Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Maja to jeszcze z konta męża zavotuje 😉

Wróciłam niedawno od Taty... 😞 Łzy same z oczu płyną... 😞
Jest przytomny,ale widać jak cierpi... Spojrzał w lusterko i zaczął płakać... 😞
Odchodzą ze szpitala mówię do niego ,,Dawaj Tato pyska", a On że nie ma już wolnego miejsca na twarzy... 😞
Dziewczyny... Rady nie daję...

Witam

emiliaeem bądź silna dla taty on teraz was potrzebuje i pięknie to Kiniek napisała "Będzie dobrze, troszkę to potrwa ale zobaczysz za kilka tygodni wszystko będzie dobrze, bez bólu, morfiny i całego stresu z tym związanego" trzeba w to wierzyć z całych sił 😘

a u nas kolejny dzień upałów ja przy laptopie dodatkowo się smażę ale projekt poprawiam, potem poodkurzam i idę na miasto ( a raczej do galerii) a co tam należy mi się 😜 a Lenka od 12 u babci wiec tam ma raj na ziemi 🙂 odbierzemy ją koło 19

a tutaj Lenka z Iwanem

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/850/dr9u.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/4653/dr9u.jpg[/IMG][/URL]

Miłego dnia 😎

witam
ja wczoraj już nie dałam rady zaglądnąć, wróciłam z basenów i głowa mi dosłownie pękała, chyba z ciepła, choć siedziałam głównie w cieniu;( musiałam się położyć na godzinkę, mąż zajął się Paulinką, obudziłam się zjadłam dwie tabletki ale dalej mi rozsadzało głowę;( dziś na szczęscie ok 😉

Emiliaeem przykro mi z powodu Taty, okropne co piszesz, duuuużo zdrówka mu życzę!
I jak teraz przeczytałam Twój wpis o buziaku to aż łzy mi popłynęły, nawet niewyobrażam sobie co czujesz;( trzymaj się i Tata tez!
ale powiem Ci coś, kiedyś kolega mój ze szkoły, rok starszy ode mnie polał się benzyną i podpalił się-dosłownie, zlatywał z góry i wołał ze jest pochodnią;( na szczęście było to koło rzeki, szybko go ugasili, pogotowie przyjechało, był nieprzytomny, nie pamiętam dokładnie ale cos mi się kojarzy że miał 80% ciała poparzone, leżał 2 lata w szpitalu, przeszedł kilka przeszczepów, dziś funkconuje w miarę normalnie, tylko nie tak sprawny fizycznie, ręce i nogi nie potrafi całkiem zgiąć, no i cały w bliznach, pracuje w renomowanej firmie w katowicach, życie mu się ułożyło, pewnie tego będzie żałował całe życie, nie wiem czemu to zrobił, jedny mówią że przez dziewczynę, inni że ambicje go przerosły, zawsze był najlepszym uczniem, studentem itd, fascynowały go fizyka i chemia... a w kwietniu powiesił się jego brat, chodził ze mną do klasy, nawet nie wyobrażam sobie co czuję jego rodzice.... więc jak wyszedł z tego, Twój tata tym bardziej! na pewno to jest ból nie do opisania, ale da radę! wiara czyni cuda, trzeba wierzyć że będzie lepiej!

Wercia współczuję temperatury w mieszkaniu, ja sobie nie wyobrażam, dziś nie było prądu od 8 do 14 to Paulinka zmierzła chodziła jak nie wiem, cała spocona, już się przyzwyczaiła że klima w domu i temperaturka 25 st 😉
Lesny park niespodzianek, tez trzeba się tam wybrać 🙂 nie byłam, mama kiedyś była i mówiła że fajnie, dobrze że mi przypomniałaś, dopisuje do listy, mamy w planach pojechać do zoo do ostravy bo podobno super dla dzieci, do wesołego miasteczka do Chorzowa, do ochab do dream parku bo pod nosem aż wstyd się przyznać że jeszcze nie byliśmy 😉 ale to wszystko będziemy zwiedzać jak się trochę ochłodzi, na razie to jedynie baseny w karvinie…. Bo i nad rzeką tłumy ludzi, w czechach lepiej 😉
A może się teraz patryczek tak budzi bo mu za ciepło?? Może wróci wszystko do normy ajk upały się skończą…

Anja zdrówka dla Lilki, jakby to był udar to pewnie by wymiotowała, przynajmniej ja jak kiedyś w Egipcie dostałam udaru to miałam niesamowite dreszcze, wysoką temp i strasznie wymiotowałam…
Teraz czytam że to może angina…

Gosiaczek i ja rozumiem co piszesz, trzeba mi się już zabierać powoli za rozkłady do szkoły i inne a nie chce mi się jak cholera, jestem ciągle jakaś przemęczona, dom, dziecko, praca, mąż wraca ciągle późno najwcześniej to o 19, cały dzień jestem sama i już czasami wysiadam… Paulinka różnie ze spaniem, czasem śpi, czasem nie, wczoraj nie spała, dziś na razie też nie ale spała rano do 9.30, zasnęła wczoraj standard o 23, co też mnie już zaczyna wkurzać bo jak ona idzie spać tak późno to mi się już nic nie chce… ale ostatnio ładnie śpi całą noc, dziś jedynie się obudziła o 5 bo siku chciała, zrobiła na kibelku i ładnie znów zasnęła ale spała już z nami…
A wodę może spróbuj w niekapku dać jej do łóżeczka

Emilia ja idę jutro na bilans to napisze 😉 i Natalka widzę fajna jest, w sam raz 😉

Maja już głosik oddany 😉 a artykuł zaczęłam czytać i nie doczytam bo zaraz zaczynam ryczeć;( jeszcze w wieku naszych dzieciaczków, to straszne że niektóre dzieci muszą tak cierpieć;(

Ta pogoda mnie wykończy na dworze żar się z nieba lał a w galerii lodówka już nie wiadomo co gorsze 🤢 Pochodziłam po sklepach tak na spokojnie i powiem Wam ze te przeceny w niektórych sklepach są żałosne no ale na szczęście nie wydałam za dużo kupiłam prezenty dla synków mojej koleżanki z którą umówiłam się w przyszłym tygodniu no i nie obyło się bez nowych książek dla Lenki 😁

a i mogę Wam polecić te gry Lenka je uwielbia http://www.smyk.com/granna-memino-przeciwienstwa-gra,p1046138045,zabawki-gry-dla-dzieci-p , http://www.smyk.com/granna-puzlino-co-pasuje-gra-logiczna,p1046138063,zabawki-gry-dla-dzieci-p

No i żeby nie było tak pięknie jednego projektu nie skończyłam a już drugi dostałam 🤢 dobrze że o 14 Lenka pojedzie do babci to w spokoju popracuje 😉

Witam

Noc fatalna chyba przez to ciepło Lenka spać nie mogła ja zresztą też 🤢

Maja no powiem Ci że pierwszą grę dostała na urodziny od koleżanki to Memo a Puzlino od mojego brata to i tak ze nie kupił tego samego a ja Lence dokupiłam jeszcze dwie gry z tej serii 🙂 i muszę powiedzieć że Lenka jak tylko usłyszy że idziemy się tym bawić to biegnie do pokoju i siada na dywanie 😜
Co do pierogów też uwielbiam a Lenka oczywiście że be czyli też nie wie co dobre 🤢

A ja biorę się za sprzątanie mieszkania a jak babcia zabierze o 14 Lenkę wezmę się za projekt 😉

Miłego 😘

witam

kurcze u nas teraz jest jeszcze 31 st na dworze, dziś w cieniu było 37! no oddychać nie szło, po południu pojechaliśmy nad rzekę i do 18 siedzieliśmy w wodzie to było znośnie 😉

byłam dziś na bilansie: 90 cm i 11.650 kg, lekarz powiedział że wysoka i ładnie mówi 😉 no i mamy skierowanie na badanie krwi na tarczycę , z żyły, będzie ciężko;(

Cześć Dziewczyny.

Ja kolejny dzień w szpitalu u Taty... Zaduch totalny... 😮 Olusia ze sobą zabrałam, ale się ucieszył jak Dziadzia zobaczył 🙂
U Taty bez zmian, dziś znów miał kryzys, bo rany bardziej piekły i wystąpiuła gorączka... Ordynator oglądał brzuch, stwierdził,że organizm w dalszym ciągu walczy i musimy czekać... ☺️ Buzia już ładniejsza, o ile tak na nią można powiedzieć... ☺️ 😞
Cały czas ktoś jest z Nim w szpitalu, ponieważ boimy się trochę depresji... 😞 No i się nie poddajemy. Dziś podjęto decyzję o jakichś droższych opatrunkach, zobaczymy...
Poza tym byłam z Przyjaciółką na komendzie złożyć doniesienie, ponieważ były narzeczony potwornie ją zastrasza!!!
A na koniec pokłóciłam się z Mężem i o! 😠 Nerwówka...

Gosiaczek ładne zdjęcia 🙃

Ps. Olo sika na nocniczek 🙂 Pampers tylko na noc 🙂

Pozdrowionka i całusy! Dziękuję za słowa otuchy... 😘

Gosiaczek pytałaś na agu o puzzle, te całkiem duże (czerwony kapturek i kopciuszek) kupiłam z pepco, fajne są, bo z drugiej strony kapturka jest kopciuszek do kolorowania, a z drugiej strony kopciuszka - kapturek, czyli ułożyć można i według tego kolorować 😉 te zwierzątka są super, Paulinka dostała od koleżanki a kupila je u nas w sklepie zabawkowym... są super, generalnie Paulinka uwielbia puzzle i ma ich jeszcze drugie tyle co na zdjęciu 😉

Nie wiem co się dzieje ale w domu nie mogę się zalogowac na forum, a jak już się zaloguję to nie mogę pisać
Piszę w Wordzie a wyśle z pracy 😉
Chyba nie nadobie tych 3 tygodni…

Emiliaeem Biedny Oluś , ale dobrze że to nic poważnego
Trzymaj się na pewno będzie dobrze z tata

Gosiaczek śliczne zdjęcia
Nie pokazuj mi takich rzeczy. Nie wiem jak można w ogóle zostawić dziecko w aucie…
Sabinka w dzień śpi od 2 do 3,5 godziny 🙂 i po wyjściu ze szpitala znów budzi się na mleko koło 3 …niestety

McDa Pięknie wyglądaliście na weselu
Zdjęcia z basenu super

Wercia Te loki Patryka są cudne po prostu

MajaCh Sabinka też w dzień bez pampersa, ale w szpitalu musiałam jej zakładać i znowu się oduczyła..
Zdjecia śliczne
Zawsze jak coś złego dzieje się dziecku to serce mi peka,. A jak są w wieku moich to tym bardziej

Anja Jak byłyśmy w szpitalu to 3 dzieci przywieźli przegrzanych. Dzieci bardzo szybko się przegrzewają i odwadniają. Już po 1 dniu dostają drgawek. Naoglądałam się tam…

Emilia Ja na bilans idę we wtorek . Miała mieć 30.07. ale z wiadomych powodów nie byłyśmy. Zważyli ja na izbie przyjęć i miała 11,3kg

Kiniek Fikałaś w nocy to i kostkę skręciłaś, wariatko 🙂


Sabinka urodziny miała w szpitalu Potem w domu zrobiliśmy w piątek tak na szybko bo w sobotę szliśmy na roczek a potem moi rodzice i Filip jechali nad morze.
Ale najważniejsze że nas wypuścili z tego szpitala
Od nas Sabinka dostała konia na biegunach i jest nim zachwycona bo ona uwielbia konie. 🙂

Maja bo ja mam problemy z tarczycą, dokładnie chorobę Hashimoto która podobno jest chorobą genetyczną i moja endokrynolog kazała mi powiedzieć o tym lekarzowi Paulinki bo ona też mogła to ode mnie odziedziczyć... ;( no i niestety badanie nieuniknione, a cholernie się tego boję bo znając Paulinkę będzie wrzas w niebogłosy i cięzko będzie trzymać jej rękę w bezruchu;(

Tilii dobrze że juz ok z Sabinką!

Emiliaeem to witaj w klubie 😉 ulga niesamowita jak nie trzeba chodzić z tymi pampersami 😉

Tilii dobrze ze juz jesteście w domku i bakterie pokonanie. Jeszcze raz spełnienia marzeń dla Sabinki.
U nas niestety ostatnio takich upałów nie było i mozna powiedzieć ze na ostatnie ciepło sie złapaliśmy w tamta niedziele .Przegrzane nad morzem przy zaledwie 25 stopniach było moim zdaniem niemożliwe, zwłaszcza ze mi tez było chłodno przez ten wiatr. Chociaż słońce bywa zdradliwe, ale tak jak Kinia pisała z pewnością byśmy zauważyli oznaki udaru, po części mieliśmy to tez na uwadze. A co do tajemniczej choroby to bylismy u pediatry ,stwierdziła virus coxsackie a16 teraz Adam miał wysoka gorączkę od wczoraj angine, jeszcze czekamy na wysypke.
Juz drugi raz ten virus gościmy. 😞 zaraziła sie w zlobku, bo jak sie okazuje syn szefa miał to samo.

Co do żłobka to muszę sie pochwalić , bo normalnie ta moja córkę to codziennie wychwalaja. Po pierwsze zasypia jak w zegarku ,po drugie sama wszystko je do końca. Ładnie sie bawi ale podobno z chłopakami. 😉 a co najważniejsze bałam sie ze sikanie do nocniczka bedzie zaprzepaszczone, a tu od pierwszego dnia w zlobku po wakacjach każde siku i kupka do nocnika, a od dwóch dni nawet na sen pampersa niezakladaja.

Ale w domu to czasem liczę do 10 , taka uparta, nie mozna jej nic wytlumaczyc. I jak oglądam kilka tych odcinków angielskiej super niani to czasem mam wrażenie ze niedługo bede miała podobnego potwora. Tez trzeba jakieś system kar opracować. , bo to w zla stronę branie.

Majka właśnie dlatego musimy zrobić to badanie, a wiem że będzie baaardzo cięzko, jeszcze patrzyłam na jej rączkę i w ogóle żył nie widać, to będzie masakra;(

Anja masz zdolną córeczkę!