Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Witam

U nas zapierdziel straszny ja od przyjazdu robię na dwa etaty i już nie daję rady dlatego rzadziej zaglądam do was i piszę 🥴 choć staram się jak mogę 😉
Jeden etat to oczywiście zajmowanie się Lenką w ciągu dnia i w nocy bo tak jak u ciebie Maja piję wodę i mleczko miedzy 5-6 🤢 a wieczorami jak Lenka idzie spać drugi etat projekty 🤨 przez co nie mam czasu na ćwiczenia których strasznie mi brakuje.

No ale Lenki nie dam nigdzie bo nikt w żłobu mi jej nie będzie pilnował żeby miała oczko zaklejone 😞 a mimo ze zaklejam jej już miesiąc to i tak nie może się przyzwyczaić i ciągle chce zdejmować 😞 jej ile muszę się natłumaczyć i oszukiwać że pójdziemy w kólki jak nie zdejmie itd. a i tak nie zawsze uda się aby jedno oczko było te 2 godziny zaklejone 🥴 no ale cóż zrobić ja się nie poddaje i przez to całymi dniami muszę być z nią na dworze bo w domu nie ma szans.

McDa kurcze już wyobrażam sobie co czułaś jak Paulinka płakała ja Lenkę zacznę oduczać jak jej piątki wyjdą jeszcze górne wychodzą a potem posmaruję jej wszystkie smoczki czymś gorzkim koleżanka tak zrobiła jak oduczała i jej się udało wiec mam nadzieję że i nam się uda choć wiem ze będzie ciężko. Tylko muszę się jej zapytać czym posmarować bo mówiła mi ale ja już nie pamiętam 🤢

Maja nasza po wakacjach tak się przyzwyczaiła że spaliśmy razem w pokoju że też po powrocie kazała mi spać u siebie w pokoju ale jej tłumaczyłam że mama i tatuś śpią w swoim pokoiku i trwało to trzy dni aż wróciła do swojego rytmu i zaczęłam zasypiać bez płaczu i wołania mnie 😉

Uciekam pralka pierze więc jak tylko rozwieszę pranie idziemy na dworek bo oczko trzeba zakleić wczoraj tylko jedno było klejone 🤢 a jak pomyśle ile mam prasowania nawet ciuchy z wakacji są niepoprasowane 🤔 a tu dochodzą ciągle nowe 😮


Miłego dnia 😘

Cześć Dziewczynki 🙂

U nas póki co pogoda średnia... Ale Olo i tak kopie w piachu! 😮 Dzisiaj jedziemy znów na miasto skamlać o prywatną wizytę u ortopedy, bo Jaśnie Pani doktor nie raczy podać konkretnych terminów na wizyty 😠 Wczoraj przy okazji zapisałam się na cytologię... Nie lubię takich rutynowych badań, bo mnie niepewność zżera... ☺️ Ale cycki w górę, musi być dobrze 😉

Gosiaczek ależ Ty wyszczuplałaś! 🤪 Od dzisiaj i ja ostro daję 😜

McDa współczuję... U nas też nie było smoka od urodzenia, ale z butli herbatkę pije... ☺️ Oduczanie idzie opornie, w dzień pije z kubeczka, albo z butli po Kubusiowej wodzie, tam taki fajny niekapek jest... Ale na noc butelka obowiązkowa... Szczerze Ci powiem,że ja chyba bym jeszcze przeczekała skoro Paulinka histerie urządza... Jeśli smoka ciumka przed snem, nie robiłabym z tego problemu. Aby zębiska były umyte po kolacji i niech doi 🙂 Po co dziecko narażać na niepotrzebne stresy... Dwa latka to jeszcze maleństwo, nie czarujmy się. Ja doiłam kaszę z butli aż do zerówki! 🤪 Zgryzu krzywego nie mam! A przestałam jak kocur pogryzł mi ,,mosia"!!!! Wydawałoby się,że już byłam rozumna,a traumę przeszłam, więc jak się dziwić dwulatkowi... ☺️

Wiecie co sobie ubzdurał mój Mały, ma taką włochatą zabawkę i jak daję Mu ją do rączki ucieka i płacze 😁 A jak pytam czemu się boi, odpowiada ,,Lali aboł"! (lala diabeł) 😁 Aż sama zaczęłam się bać,że to lalka ,,Czaki" 🤪 😁 😁 😁

A jak w reklamie Media Expert widzi Dodę, nadal twierdzi,że to MAMA! 😁
Dla sprostowania puściłam wczoraj nasz film z wesela, ależ lamentował 🙂 Płacz, jakby Go ze skóry obdzierali... Tak się wzruszył 😁

No nic, miłego dnia 🙂 😘

no i witam
noc ciężka, obudziła się o 2 i płakała prawie do 3, tzn wrzeszczała, chcieliśmy jej dać tego zapasowego niuniusia ale nawet nie chciała dotknąć, nic nie słyszała chyba co do niej mowimy, wszystko było nie, w końcu wcisnęłam jej na siłę herbatkę bo czułam że ją gardełko boli od płaczu i pewnie miała wyschnięte bo spała z otwartą buzią przez katarek (też od płaczu) w końcu zasnęła z tą herbatką i spała do 8 rana z nami w łóżku, o 8 chciała znów pić bo chyba wyczaiła że jest niuniuś w butelce 😉 i przyniosłam jej ale już nie zasnęła, w dzień była bardzo grzeczna, kochana, ani razu nie wspomniała o niuniusiu, oglądała bajkę bo widzialam że jest śpiąca to jej puściłam zeby zasnęła ale jak tylko poczuła że zasypia zaraz wstała i szukała nowych zabawek 😉 wzięłam ją do wózka i poszłam na spacer, najpierw ładnie leżała, jak nigdy ale jak zamknęła oczka to zaraz usiadła żeby nie zasnąc hehe i chwile później zasnęła na siedząco, o niuniusia nawet nie zapytała 🤪 czyli jest sukces, zobaczymy wieczorem 😉 ale myślę że będzie lepiej, kupiłam jej dziś autko bo wczoraj powiedzieliśmy że jej coś kupimy za to że kotek niunia zjadł to powiedziała że chce autko 🤪 i się dziś bardzo cieszyła 😉 i powiedziała: płaka nie plaplusia już 😉

Emiliaeem już w nocy chcieliśmy się poddać ale nie chciała go 😉 wrzeszczała nie chce niuniusia 😉 i płakała w niebogłosy, nie dało się wcisnąć nawet na siłę 😞 więc mam nadzieję że zapomni o nim 😉 a zaczęłam ją oduczać dlatego że w dzień już go chciała, ostatnio w kościele nam histerie zrobiłą niuniusia daj i niuniusia daj, stwierdziliśmy że jest coraz gorzej i trzeba to przerwać, jakby tylko do spania to nie oduczałabym jej jeszcze, ale jak go dostała że już niby idzie spać to wstawała z łózka i chodziła po domu, nie chciała go puścić, a ona już taka duza i smoczek, aż to głupio wygląda 😉
butelki jej nie zabraniam, w dzień pije z kubka normalnego albo ze słomki albo kieliszka 🤪czasami wieczorem daję jej mleko to już butelki no i butelke na herbatkę wyciągnęłam z szafki, już długo nie była używana, teraz jej dałam, żeby łagodniej przeszła odstawienie od smoczka 😉
hehe dobre z tym weselem 😁 i dodą jesczez lepsze 🤪 🤪

Gosiaczek wiem co to znaczy praca na "dwa" etaty 😉 teraz delektuję się wakacjami ale czas tak ucieka że szok, zaraz będzie sierpień, wrzesień i od nowa;( a jeszcze przez wakację muszę opracować rozkłady zajęc itd, jeszcze dostałam dwa nowe przedmioty i znów dodatkowe siedzenie, wszystko od nowa;(

McDa Biedna Paulinka. Jeszcze nie rozumie Filip miał ponad 2,5 roku jak kury mu zjadły smoczek 😉
Nie płakał tylko kilka dni spał z tym co zostało ze smoczka i wszystkim opowiadał że kurki zjadły..

Maja Najgorzej raz się złamać to potem koniec. Sabinka od jakiegoś czasu zasypia u nas. Myślałam że to chwilowe ale nie. Codziennie muszę ją przenosić do jej łózka

Emiliaeem Oluś już wie że mama to gwiazda 😉

McDa Zazdroszcze ci tych wakacji. Ja zero wytchnienia… Ciagle tylko praca

witam Was

wczoraj wieczorem udało się zasnąć bez płaczu i wołania o niunia ale niestety w salonie na kanapie przy bajkach.... nie wiem czemu ma teraz jakiś uraz do sypialni, zasnęla wczoraj znow o 23ba rano o 7.15 zaczęła płakać idziemy stąd idziemy stąd i wrzeszczała, zeszłam z nią na dół i się uspokoiła 🙂 wypiła herbatkę ale już nie zasneła bo chciało jej się siku i się rozbudziła na kibelku 😉 ale o dziwo jest grzeczna na razie, zobaczymy koło południa bo pewnie będzie śpiąca 😞

Tilli Paulisia też rzadko zasypia w swoim łózku, z reguły u nas i potem ją przenoszę...

Witam 🙂

Zaglądam na chwile, jestem po pracy a Natalia u niani 😉 więc korzystam 🙂

U nas po staremu, ze smoczka jeszcze nie rezygnuje , Natalia ma go tylko do spania więc nie narażam ja na stres 😉 Pogoda u nas tez rożna raz zimno a dziś upał 😎 Co do zasypiania to Natalia tez ostatnio woli moje łóżko od łóżeczka 😉 zasypia w naszym lozku i w nocy czy nad ranem przychodzi do nas. Rekord z zasypianiem to godz 18 i do 5 spała 😉 W dzień ma bardzo różne godz spania i spi tez bardzo rożnie nieraz 30 min a dziś np od 12,30 i o 15 jeszcze spała dlatego jej jeszcze nie ma w domku 😉 miłego dnia 🙂

McDa a może w sypialni jest ,,aboł" (diabeł) 😁 U nas z zasypianiem na noc problemu nie ma, aby kocyk z metką był 🙂 Zawsze przed snem woła ,,Mama etka" i miętoli ją w paluszkach 🙂

MajaCh widziałam! Gratuluję! Ale podane nawet na złotej tacy przez gardło mi nie przejdzie! 😮 ☺️ Ja się nawwalałam tortilli 🙂 I zaraz ruszam z bieganiem 😜

Dzisiaj Oluś był ze mną na zakupach i oczywiście u fryzjera! Lament nie z tej ziemi ale irokez przykoszony 😁

Spokojnego wieczoru!

A ja się katuję od wczoraj 6 weidera 🤪 Pobiegałam też i zobaczymy jakie efekty uzyskam w 4 tygodnie... Trzymajcie kciuki!!! 🙂

MajaCh a u mnie już piękne pomidorki koktajlowe z gruntu 😜 A jaka mi bycza marchewka urosła 😁 Idę zaraz zupinkę wstawię jakąś 🙂

Hej Dziewczyny!!!

Wskakuje na chwilke zameldowac ze zyjemy
Przepraszam ale na razie nie napisze do kazdej z Was a tylko ogolnie

U Nas zagoniony czas, jutro idziemy na wesele
W srode mamy bilans dwulatka
Jeszcze musimy do klinki okulistycznej pojechac tam gdzie jezdzilismy wczesniej bo Patryk nadal ma przy teczowce taka jakby banieczke

Patrykowi udalo sie zasnac juz 2-gi raz w tym tyg. po obiedzie - a wlasciwie to ok 2,5 h od obiadu 😜 i znowu zasnal na kanapie w salonie

Bylam u lekarza i prosto z mostu walnelam mu o piciu alkoholu na weselu i zmodyfikowal mi leki na kilka dni przed tak abym mogla sobie conieco chlapnac na weselu akoholu 🙂 🙂 🙂 a po weselichu juz normalne dawki lekow
haha fajnie to brzmi jakbym jakas pijaczka byla ale chociaz bede mogla sobie na humorek wypic 😜 😜 😜 bez mysli ze zejde od kieliszka wina

Poza tym czasem normalnie nie mam juz nerwow, padam na twarz bo bunt 2-latka na calego, darcia, wycia, wdrapywania sie na stolki, wymuszanie i ciagle nie i nie chce, chociaz zauwazam ze jak maz jest w domu to troche spokojniej sie zachowuje, szkoda wiec ze moj chlop tak pozno wraca
Jeszcze nie mam odskoczni od tego wiec irytacja czasem jest u mnie ponad norme


Nic znikam na razie, jutro pobudka po 6- tej a mialam sie na wesele wyspac 🤪 🤪 🤪
a dlaczego? a dlatego ze pelno ludu do fryzjera i mam umowionego juz na 7.30 bo wszystko pozniej jest zajete 😠

Buziaki 😘 😘 😘

Cześć Dziewczynki! 🙂

Oluś od dwóch dni drapał się po pupie i wiecie co... Ma hemoroida!!! 😮 Na zewnątrz mu wyskoczył 😞 Jadę dzisiaj do lekarza, bo spał niespokojnie i ten uporczywy świąd Mu dokucza! 😠 Jestem przerażona! 😞

witam

ja po pierwszym dniu wesela, dziś znowu, ale wesele nie takie jakbym chciała, męża mi wczoraj połozyło i był tylko do 20stej bo wyskoczyła mu gorączka 39,5, dobrze że nie pił alkoholu... zawiozłam go razem z Paulinką do domu i wróciłam wyrodna matka i żona na wesele, bawiłam się do 2, bo mąz się już potem nie odzywał i nie wiedziałam co z nim musiałam wracać, dziś jadę sama z Paulinką, mąż rano miał 38, wziął znów pyralginę i ciągle śpi obolały;( co za pech normalnie, pewnie jutro będzie zdrowy.... 😠 mamy dziś jechać na 13, ja prawie gotowa a Paulinka zasnęła 40 minut temu i nie wiem czy się obudzi, noc miała ciężką bo spała z teściową i kilka razy płakała, wstała o 5....

Emiliaeem kurcze biedny Olek, oby szybko się zagoiło...

Witam

U mnie weekend udany 🙂 ale teraz wraca szara rzeczywistość 🤢 Dwa dni w Warszawie ze znajomymi udał się i pogoda dopisała, powiem wam że brakuje mi takich wypadów ze znajomymi no ale może w sierpniu uda się się jeszcze pojechać na weekend do Krakowa ze znajomymi 😉

a tu na Starym Mieście i z Kubusiem Puchatkiem

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/543/0m0k.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/5606/0m0k.jpg[/IMG][/URL]

a tu moja śmieszka

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/14/72io.jpg/][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/5655/72io.jpg[/IMG][/URL]

Maja widziałam sushi gratuluję ale mnie też by nie przeszło przez gardło 😉

emiliaeem biedny Olii daj znać jak po wizycie u lekarza.
I widzę że ostro ćwiczysz 🙂 ja już miesiąc nie ćwiczyłam 🥴 no ale najważniejsze że nie tyję chyba znowu trochę schudłam ale to przez to że nie mam na nic czasu ciągle mam coś na głowie że zapominam o jedzeniu 😮 w weekend trochę odżyłam 😜

McDa no to zdrówka dla męża kurczę ale niefart choróbsko mogło sobie wybrać inny weekend 🤢

Miłego 😎

Gosiaczek widzisz my tez weekend w Warszawie spędziliśmy, szkoda ze sie nie spotkaliśmy. W sobotę byliśmy u cioci i Blue city ,niedziela w zoo ,wieczorem starówka i kolacja pożegnalna. Po 21 wyjazd i na 23 w domu, jeszcze miałam straszna ochotę o teatr zachaczyc ale mała nie chciała zostać z ciocia i babcia bo teściowa mieliśmy w nadbagarzu.

Emiliaeem. Mam nadzieje że to nie hemoroidy ale daj znać po wizycie u pediatry.

W piątek jedziemy do domu, juz i w końcu.

witam
widzę że weekend się wszystkim udał, to super 😉 mój mąż już prawie zdrowy a ja wściekła jestem, bo w piatek wieczorem go wzięło i wczoraj jeszcze był słaby i miał wysoką gorączkę a dziś wcale gorączki nie ma, no pech, specjalnie na wesele;( no nic, dobrze że chociaż pierwszy dzień był 5 godzin, lepsze to niż nic 😉 za to ja się wybawiłam i dziś prawie głosu nie mam 😉

wrzucam kilka zdjęć:
pierwszy dzień:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/854/516r.jpg/][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/3729/516r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

moja księżniczka drugi dzień wesela:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/13/vvir.jpg/][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/6360/vvir.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/199/aqu.JPG/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/3707/aqu.JPG[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/43/lqgf.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/2051/lqgf.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/46/88hf.jpg/][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/6498/88hf.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/94/fxk4.jpg/][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/4332/fxk4.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



Gosiaczek super fotki, też chcemy się przechać na wycieczkę do warszawy bo mój mąz tam nigdy nie był 😉