Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Tedit w końcu się pojawiłaś 🙂 opowiadaj co u Was! widziałam na fb że też byliście w chorwacji, chyba nawet w podobnym terminie co my, super!
Lenka też już pannica, kolejna co zaczyna przedszkole od września, rosną nam dzieciaki! Paulinka też chodziła do żłobka cały rok i nie żałuję ani trochę, jedyny minus to te choroby, ale pewnie przechodziłaby je w przedszkolu, a tak mam nadzieję że będzie już odporniejsza!

McDa byliśmy w Chorwacji w miejscowości Omis. Pięknie. Niezapomniane wakacje.
W sierpniu jedziemy nad morze do Ustronia Morskiego. Co prawda 5 dni ale co tam 🙂
Później szykujemy się do nowego przedszkola.
Choroby nas nie omineły - ospa, zapalenie gardła itd...co chwile coś. Mam nadzieje, że teraz już minie jej to.
Ja pracuje dalej w Hurtowni Materiałów Budowlanych 3W. Jestem już kierownikiem biura. Jest ok. Nie narzekam 🙂
Mąż te dostał awans..troszkę jeździ po Polsce. Warszawa, Łódź. Ale nie jest źle.

Poza tym do przodu 🙂

Tedit podobno tam jest pięknie (w Omis), myśmy byli troszkę wyżej (w Biogradzie) , w ogóle Chorwacja jest piękna, chciałabym zwiedzić kiedyś całe wybrzeże.... a im niżej tym ładniej ... no i gratuluję awansów!! oby tak dalej!

Witam i ja

Już się trochę ogarnęłam po wakacjach 😉 Chorwacja jest piękna byliśmy w Novi Vinodolski fajne miasteczko zwłaszcza małe plaże kamienisto-żwirowe a woda super. Zrobiliśmy sobie też wycieczkę do Zadaru jest prześliczny byliśmy też tam na najpopularniejszej plaży ale ludzi masa i woda strasznie zmącona wiec bardziej dopasowały mi te małe w Novi Vinodolski ale co kto lubi 🙂 No i jeszcze przedłużyliśmy sobie pobyt o dwa dnie ale już w Wiedniu i naprawdę warto było więc polecam, byliśmy też w największym i najstarszym parku rozrywki Prater Lenka była wniebowzięta i my też 🤪
Jedyny minus to podróż do Chorwacji trafiliśmy na straszne korki i jechaliśmy 23 godziny w tym postoje. Normalnie jechalibyśmy 15 godzin no ale jak cała Europa jedzie na wakacje w sobotę to tak jest 🤢

już nadrabiam co tam u Was 🙂

McDa i tedit zgadzam się Chorwacja jest piękna i im niżej tym ładniej.

tedit fajnie że zajrzałaś na forum a i dzięki fb mamy kontakt. Gratuluję awansów i oby tak dalej 🙂

McDa my też myślimy jeszcze kiedyś wybrać się do Chorwacji choć chcemy jeszcze zobaczyć Pragę bardziej ja bo mąż był ze trzy razy i mówi mi że jest piękna a i świetny filmik 😉

Maja powodzenia w nowej pracy 🙂

Gosiaczek super że wakacje udane! fakt, jechaliście strasznie długo, myśmy jechali 12 godzin a mieliśmy 1014 km (mieszkam przy granicy czeskiej , też jechaliśmy przez wiedeń ale w nocy więc nie zatrzymywaliśmy się, ja byłam kiedyś tam na wycieczce szkolnej ale jeszcze w podstawówce, też planujemy się z mężem tam przejechać, praga też mi się marzy i budapeszt.... ale najpierw muszę zabrać męźa do warszawy bo nigdy nie był 😉
nie wiesz czy jest jeszcze w wiedniu to safari co wjeżdza się autem lub autokarem i tam biegają różne zwierzęta: m.in.lwy... ???nie wiem jak to się nazywa ale było super i też byliśny w tym lunaparku ale za dużo nie korzystaliśmy bo byliśmy jeszcze dzieciakami 😉 chętnie bym pojechała jeszcze raz jak widzę Twoje zdjęcia bo za wiele nie pamiętam, a zdjęć mam kilka bo jeszcze zdjęcia na kliszy 😉

McDa my tak naprawdę mieliśmy jeden dzień na zwiedzanie wiec pewnie i tak nie wszystko zobaczyliśmy co do Budapesztu polecam byliśmy w zeszłym roku jak wracaliśmy z Hajduszoboszlo ale też jeden dzień na zwiedzanie to za mało 😉

Gosiaczek to faktycznie jeden dzień z pewnością za mało, u nas była z pracy wycieczka do budapesztu ale akurat to było jak byłam na końcówce ciąży z Paulinką więc nie pojechaliśmy, wycieczka była trzydniowa i wszyscy byli niezadowoleni że zdecydowanie za mało, strasznie dużo biegali, chceli dużo zobaczyć więc coś za coś.... ale na pewni wycieczka z przewodnikami jest zupełnie inna....
jeszcze mamy na liście zoo w chorzowie, w zeszłym roku byliśmy w Ostravie w Czechach, teraz chcemy zobaczyć polskie 😉

Witam 😎

Pogoda cudna o ile jest się nad wodą 😉

McDa no tak to jest właśnie w zeszłym roku nie mogliśmy dłużej zostać w Budapeszcie bo robiliśmy urodziny Lenki a w tym roku też nie mogliśmy zostać dłużej w Wiedniu bo mąż musiał wracać do pracy ale dobre i to przynajmniej coś zobaczyliśmy.

Maja jeśli masz na myśli Kornwalie to polecam jest piękna mieszkałam tam trzy miesiące i co nieco zwiedziłam tym bardziej że pojechaliśmy tam samochodem 🙂 Co do pracy oby tak dalej 😉

A ja wczoraj dzień spędziłam u mamy i chyba dzisiaj też się wybiorę bo nie idzie wytrzymać w blokach w ten upał 😮

u nas dziś w końcu troszkę chłodniej ale od jutra znów mają być upały 30-31 st., na razie przeciąg w domu i wychładzam 😉

po tygodniu zbierania się w końcu udało mi się dziś poprasować furę prania, mąż już nie miał żadnej koszulki więc trzeba było w końcu rozwalić to stertę 😉 aż mnie krzyża bolą ale poprasowane wszystko 😉 a jutro nowe pranie i znów będzie;( ale obiadek dziś mam z wczoraj bo robiłam pierwszy raz (poważnie:woohoo 🙂 klopsy z indyka w sosie koperkowym i buraczki do tego, pychotka 🙂 ale z racji że robiłam pierwszy raz to oczywiście przeliczyłam się i mamy klopsów chyba na 3 dni 😉 ale dziś mama przyjedzie więc ją wykarmię, o ile będzie chciała bo kurczowo trzyma się postu w piątki... 🙂

i ruszam dziś na zakupy bo podobno fajne przeceny są w sieciówkach, na razie czekam aż wypłata wpłynie na konto bo mam 16 zł 😉

Gosiaczek dobre i to, zawsze coś nowego zdążycie zobaczyć, nawet w jeden dzien 😉

Hej Dziewczyny!!!

Melduję że żyjemy, tyle ze trochę ostatnio czasu mniej na pisanie mam,
moj laptop po "naprawie" chodzil 3 dni i znowu musialam go oddac, naprawa miesiac ale jutro w koncu go odbieram.
No i na tobolach w mieszkaniu siedzimy, pewnie pomyslicie ze sie wyprowadzamy na cos wiekszego ale jak na razie nic na to nie wskazuje - jezdzimy na wies co chwila, a dokladniej na weekendy - kazdy weekend lipca na wies wiec niezbyt oplacala sie wszystko chowac, tyle co do prania albo przepakowac.

Dzis juz raczej nie uda mi sie nadrobic zaleglosci i skrobnac do kazdej z Was ale chociaz napisze co u Nas.
Jak na razie jestesmy zdrowi, jedynie co to kursuje do dentysty i kasa leci na zabki 🥴
Patryk tez prawie za kazdym razem idzie z Nami przyzwyczajac sie do dentysty bo niestety zabki ma niezbyt ladne od nocnych soczkow ☺️
Tyle ze co wizyta to wczesniej zaczyna wrzeszczec 🥴

Duchota niemilosierna tu na Śląsku, w mieszkaniu 28-29 stopni i ciezko to wychlodzic, zwlaszcza ze musze pilnowac z oknami coby Patryk nie wypadl.
Wentylatory chodza, az juz mam czasem dosyc tego "wiatru"
Noce tez niezbyt chlodne takze sie dusimy i jezdzimy "chlodzic" na wies, gorzej z pierwsza noca po powrocie, mam wrazenie ze sie tutaj udusze.
Od wczoraj troche sie niby wychlodzilo ale za to przyszly mocne burze i pozalewalo drogi, zwlaszcza pod mostami= mega korki. I straszliwie wilgotno i parno.

Patryk - jak to on lobuzuje, buntuje sie, sprzatac nie chce, lubi machac wkolo swoimi "galazkami". Zauwazylam tez ze rozbuchał sie przy mojej Mamie jak przychodzi, niby na Nas mowila ze mu pozwalamy a sama jak juz jest to na wszystko pozwala na glowe by wlazl i mialoby byc dobrze, do tego jak My nie nosilismy to moja Mama od jakiegos czasu go nosi jak tylko steknie po mieszkaniu itp a ja przeciez z tymi moimi plecami chociazby nie bede go nosic na rekach.

No i jeszcze walcze z szukaniem zabawek czy innych przedmiotow - chociaz nie wiem czy tu cos zdzialam bo maz do teraz tak sie zachowuje 😠 😠 😠
Patryk jak cos chce ze swoich zabawek, czy nie umie tego znalezc - zamiast poszukac, przychodzi i chce zeby mu podawac i zaczyna sie wycie - wielki arystokrata, pewnie po ojcu 😜 😜 😜 a ja sie zawsze wkurzam i mowie ze na tacy nie bedzie mial przeciez podawane tylko ma szukac sam.

Na wies Patrikos zawsze lubi jezdzic i zawsze sie zegna i mowi ze przyjedzie znowu.
Basenikowanie zaliczone. No i gania na bosaka na wsi.
Wczoraj go wazylam to wazy ok 20 kg, zmierzyc go nie moge bo ciagle sie kreci.
Poza tym niedlugo przedszkole - Patryk nawet sie cieszy no ale jak bedzie okaze sie w praniu. Jak przejezdzamy to zawsze pamieta gdzie jest przedszkole.
Ja najbardziej chyba obawiam sie jak poradzi sobie wsrod rowiesnikow bo wsrod
dzieci zauwazylam ze jest ustepliwy.
Na zajecia adaptacyjne wysle go byc moze w ostatni tydzien sierpnia, bo wczesniej chcemy wyskoczyc jeszcze na wies.
Ciagle mowi co bedzie wezmie ze soba - placak, kapciuszki i ksiazki.
Zakupilam tez juz budzik - na wsi sie bawil i ciagle mowil ze bedzie go do przedszkola budzil.
Planuje z okazji zostania przedszkolakiem kupic mu prezent no i kupie albo zrobie mu tyte - rog obfitosci - nie wiem czy znacie bo to nie wszedzie w Polsce jest - fakt ze dla dzieci z pierwszej klasy no ale zrobie odchyl - to taki rog kolorowy, z tektury ze slodkosciami albo przyborami w srodku.

Aaa i jeszcze nie znosi jednej z moich dobrych znajomych - jak ja widzi to wycie ma maxa, a najlepsze ze ona ma syna 10 m-cy mlodszego od Patryka i jego tez nie trawi.
Nic znikam, postaram sie naskrobac do kazdej z Was jaknajszybciej

Buziaki 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Wercia korzystajcie z wsi jak macie tylko możliwośc no i póki jest pogoda 😉 ja też mieszkam na wsi więc wiem co to znaczy usiąć sobie we własnym ogródku, wskoczyć do baseniku czy choćby polać się wodą ze studni z węża ogrodowego 🤪
super że Paytryk cieszy się z przedszkola, Paulinka też się na razie cieszy ale mam nadzieję że będzie łatwiej niż rok temu jak zaczyna żłobek... teraz już dzieci dużo rozumieją, można im więcej wytłumaczyć 😉 ja Paulince cały czas teraz mówię że już ma trzy latka i jet dużą dziewczynką, że dzieci co mają trzylatka to już chodza do przedszkola i mają swoje pokoiki i w sumie na razie to zrozumiała (przynajmniej tak mi sie wydaje) bo z dumą chodzi spać do swojego pokoju choć zdarza się jeszcze że w nocy jak się przebudzi to płacze i trzeba na chwile do niej przyjść posiedzieć....
dentysta... trzeba się wybrać bo daawno nie byłam ☺️

no właśnie zaglądam codziennie i też zauważyłam że nie ma już do kogo pisać;/
mam nadzieję że jest to spowodowane okresem urlopowym 😉

Maja i jak Zuzia, dalej obgryza te paznokcie czy pokazanie ubytku poskutkowało?? 🙂 i super jest zumba ale jakoś mojego męża sobie nie wyobrażam 🤪 🤪 on jest baaardzo oporny jeśli chodzi o jakiekolwiek tańce, bardzo nad tym ubolewam bo ja uwielbiam tańczyć i na każdym weselu to ja go muszę wyciągać zza stołu... ☺️ to jest jego największa wada, ale jego rodzice też nie lubią tańczyć, pamiętam że na naszym weselu to tylko raz zatańczyli jak była dedykacja dla rodziców więc odziedziczył... 😠 ale mam nadzieję żę go rozkręce, już widzę że jest lepiej przy naszych średnio 2-3 weselach w roku 😉 a w przyszłym roku 4 wesela! w tym trzy dwudniowe 🤪

Kiniekto korzystajcie z pogody bo pewnie już się to kończy;(
ja zumbę tańczylam w domu z kinektem, super! też to traktowałam jako ćwiczenia, ruch a nie typowo taniec... wolałam sobie poskakać przed tv niż ćwiczyć np. z chodakowską bo to dla mnie za nudne 😉 a teraz chętnie bym sobie znów potańczyła ale muszę poczekać jeszcze kilka miesięcy 😉

Witam

Ja też zaglądam ale z tym pisaniem to różnie jak raz się zebrałam to post mi się skasował wiec wkurzyłam się na maxa. My w te upały całe dnie spędzamy u mamy albo staramy sobie tak dzień zaplanować żeby nie siedzieć w domu. A wieczorem padam jak kawka a i czasem bóle głowy mnie dopadają zwłaszcza jak pogoda się zmienia i jest burzowo.

Dzisiaj Lenka była u mojej mamy a my z mężem jeździliśmy za garniturem na wesele i za sukienką + dodatki. Najważniejsze ze zakupy udane i już mamy z głowy a wesele 16 🙂
Jutro chcieliśmy jechać do Magicznych Ogrodów ale raczej nie pojedziemy bo ma być gorąco 🤢

McDa i Kiniek aj nic nie piszcie o ćwiczeniach bo ja przez te upały to mam Lenia do wysiłku fizycznego przy głupim sprzątaniu pocę się jak.... ale napewno wrócę jak zrobi się chłodniej narazie trzymam dietę choć czasem grzeszę najważniejsze że kg nie przybywa.

Już się boję jak to bedzie z tym przedszkolem dzisiaj Lenka sie popłakała u mojej mamy bo nas długo nie było nawet jak mąż pojechał po nią (ja poszłam do fryzjera pozbyć się odrostów) to ciągle się o mnie pytała gdzie jestem i dlaczego nie przyjechałam 🤢

a i Lenka nadal uwielbia Pony teraz ma fazę na kucyki z saszetek ileż ona ma frajdy przy tym że aż miło popatrzeć.

Dobra nie zanudzam tylko zmykam. Buzki

Cześć Mamulki! 🙃

Dawno mie nie było,ale to wszystko z braku czasu ☺️

Wczoraj chrzciliśmy Sebka 🙂







teraz obiecuję zaglądać częściej, bo strasznie mi się tęskni do Was 🤪

Olek jutro idzie pierwszy dzień do przedszkola 🙃 Sebastian miał pierwszą szczepionkę, zresztą którą zniósł całkiem dobrze 🙂 Waży 6700g i mierzy 61 cm 🙂 Idą z Olusiem łeb w łeb 😉
Oprócz tego Olek przeistoczył się w potwora! 😮 Niejednokrotnie mam chwile załamania i wątpię w swe możliwości wychowawcze 🤢 Od tygodnia jest tak niegrzeczny, że najchętniej zamknęłabym Go w jakieś komórce na 24 h 😮 🤔

Podczytam co u Was i się odezwę 🙂

Witam

U nas upalny dzień więc spędziłyśmy u mojej mamy Lenka z siostrzenicą szalały w basenie, na rowerach i w piaskownicy.
A teraz popadło i jest czym oddychać 🙂

emiliaeem pogodę mieliście super i tata jaki dumny a gdzie zdjęcie mamusi z Sebusiem? I życzę dużo cierpliwości ja mam grzeczne dziecko ale czasem daje popalić i nie ukrywam że też mam dosyć. No ale mnie to już doskwiera ciągłe siedzenie z dzieckiem ale mam nadzieję ze się to zmieni jak Lenka pójdzie do przedszkola a ja do pracy bo jakoś na drugie przechodzi mi ochota ☺️

Maja jedne dzieci obgryzają paznokcie inne dłubią w nosie, ja sama jako dziecko obgryzałam paznokcie do pierwszej klasy szkoły podstawowej i jakoś mi przeszło na zawsze, Lenka narazie tak nie robi ale w przedszkolu zawsze może nauczyć się czegoś od innego dziecka.