Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
znalazłam fajny artykuł 🙂
Płaczę, czyli rozmawiam

Płacz to na razie dla twojego dziecka najważniejszy, by nie rzec jedyny, sposób porozumiewania z otoczeniem. Jak inaczej dałoby ci do zrozumienia, że jest głodne, chce mu się pić, jest mu zimno lub gorąco, że przeszkadza mu radio, razi światło, że jest zmęczone i śpiące albo zwyczajnie stęskniło się za tobą i chce, byś wzięła je na ręce.

Powodów do niezadowolenia może być wiele. Problem polega na tym, jak dociec, o co tym razem chodzi, ale niebawem zaczniesz się orientować w niezliczonych odmianach płaczu dziecka. Bez większego trudu odróżnisz zwykłe chrząkania khę, khę ("zjadłoby się coś") od poganiającego łeh, łeh, ("mam mokro, dawaj szybko pieluchę") czy pełnego rozpaczy łeeeeeeeeeee ("chyba mam chandrę"). Tymczasem po prostu obserwuj malucha uważnie. Jeśli przed chwilą jadł, zobacz, czy nie ma mokro, czy nie gniecie go zbyt ciasna pieluszka albo czy nie ubrałaś go za ciepło. Pamiętaj, niemowlę wyczuwa twoje zdenerwowanie. Zły nastrój natychmiast zaczyna mu się udzielać.

Teoretycznie wszystko jest w porządku? To może jest mu po prostu smutno. Weź je na ręce i przytul. Niektóre dzieci uspokaja łagodne bujanie, inne śpiewana przez mamę kołysanka, jeszcze inne ciepła kąpiel i delikatny masaż. Czasem najlepszym lekarstwem jest jazda wózkiem po wertepach, przejażdżka samochodem lub metoda babć, czyli becik otulający niemowlę niczym kokon.

Najważniejsza jest jednak twoja bliskość. Niemowlęta potrzebują mamy jak powietrza. Chcą czuć jej dotyk, ciepło, zapach. Im częściej, tym lepiej. Jeśli maluch jest bardzo niespokojny, spróbuj nosić go w chuście. Będzie miał to, czego potrzebuje najbardziej - mamę stale przy sobie.

Śpię, kiedy chcę

Masz wrażenie, że śpi stanowczo zbyt mało. Ale gdybyś podsumowała te wszystkie piętnastominutowe drzemki, prawdopodobnie okazałoby się, że wcale nie jest tak źle. Problem z noworodkami, a później także niemowlętami, na ogół polega nie na tym, że mało śpią, ale na tym, że nie śpią wtedy, kiedy pragnęliby tego rodzice.

Noworodek nie odróżnia jeszcze dnia od nocy. Gdy jest głodny, po prostu budzi się i domaga piersi. I nic go nie obchodzi, że mama marzy o przespaniu kilku godzin. W dzień jest niewiele lepiej. Maleństwo przysypia przy piersi, ale odłożone do łóżeczka, natychmiast otwiera oczy. Te kilka błogich minut z cycusiem w buzi wystarczyło, by na jakiś czas zregenerowało siły (czego, niestety, nie można powiedzieć o mamie). Maluch będzie lepiej spał, gdy zamiast w łóżeczku położysz go w przytulnym koszyku (boczne ścianki dobrze jest wyściełać miłym w dotyku, ciemnym materiałem), najlepiej na kółkach lub w głębokim wózku. Na pewno pomogłaby ci też kołyska. Łagodne bujanie uspokaja niemowlę i ułatwia mu zasypianie.

Niestety, na to, że w ogóle nie będzie się budzić w nocy, na razie nie masz co liczyć. Jeśli bardzo cię męczy wstawanie, zastanówcie się z mężem, czy nie wziąć maleństwa do waszego łóżka. Mogłabyś wtedy karmić niemal przez sen i nie byłabyś tak zmęczona. Maluch, czując bliskość mamy, zapada w sen, gdy tylko poczuje się syty.

Nie martw się, że w nocy któreś z was zgniecie małego sublokatora. Rodzice instynktownie układają się w czasie snu tak, by chronić niemowlę. Poza tym śpisz o wiele czujniej niż wtedy, gdy nie byłaś jeszcze mamą. Kwilenie, a nawet głośniejsze posapywanie dziecka obudzi cię na pewno.

Jem, jem, jem

Czasem wydaje ci się, że niemal nie wypuszcza piersi z buzi. - Pewnie jest głodne, trzeba dać mu butelkę - może twierdzić mama albo teściowa. To nie tak. Twój organizm wytwarza tyle mleka, ile potrzebuje twoje dziecko.

Początkowo pokarmu jest rzeczywiście niewiele, ale maluchowi w zupełności to wystarczy. Noworodek nie jest w stanie zjeść dużo naraz. Stopniowo, im częściej i dłużej będzie ssać, tym więcej mleka wyprodukują twoje piersi.

Zamiast przejmować się radami babć, podawaj więc maleństwu pierś, kiedy tylko tego zażąda. Nawet jeśliby to miało oznaczać, że musisz karmić go co godzinę. To prawda, niemowlęta, które są na butelce, jedzą co trzy godziny. Ale pokarm kobiecy jest bardziej lekkostrawny niż mleko modyfikowane i twoje dziecko ma prawo wcześniej zgłodnieć.

A jeśli po pierwszych kilku tygodniach twoje piersi zrobią się miękkie? To wcale nie znaczy, że nic w nich nie ma! Po prostu podaż wreszcie zrównała się z popytem i mleka jest dokładnie tyle, ile trzeba.

Oczywiście częste przystawianie malucha do piersi, zwłaszcza na początku, jest nieco męczące. Możesz mieć wrażenie, że nie robisz nic innego. Zamiast się denerwować, postaraj się wykorzystać czas karmienia na odpoczynek. Zanim podasz dziecku pierś, usiądź wygodnie w fotelu (pod głowę i pod ramię przydadzą się małe jaśki, a pod nogi - podnóżek), na stoliku obok postaw sobie małą przekąskę i coś do picia, puść ulubioną muzykę. W zasięgu ręki połóż słuchawkę telefoniczną (gdyby ktoś dzwonił, nie będziesz musiała maleństwu przerywać). I koniecznie weź coś do czytania! Tyle czasu na lekturę nie miałaś pewnie od dawna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

co do tego napięcia mięśniowego- to też mnie zestresowałaś. Szymek dosyć mocno trzyma główkę i już jakieś 2-3 tygodnie temu udało mu się obrócić z brzuszka na plecy. Cieszyłam się, że on taki silny, ale teraz już nie wiem czy to dobrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda - powodzenia na szczepieniu... oczywiście wcześniej nie miałam jak napisać ☺️

Dziewczyny a co wy robicie by w końcu maluszek zrobił kupkę?? No ja juz nie mam sił patrzeć jak Jagódka się męczy - cos tam purknie po wielkich stękaniach i tyle.. kupki od wczoraj nie ma a ona strasznie cierpi jak się napina....

Ewelina a ile tego kopru dziennie piłaś, że trochę pomógł??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Z sikaniem obok pampersa też mam ten problem 😞 Jak będzie padało to w końcu nie będe miała Rysia w co ubrac.
Diviana szybkiego powrotu do domu Wam życzę.
Kupa u nas w ońcu zawitała ale i tak jest jakiś niespokojny. Cyca chce i z nim śpi jak tylko wstanę od razu syrena Już kwili to lecę do niego.
Foga ja dzisiaj zjadłam pieczone w piekarniku jabłka. Poleżał na brzuszku, masowałam brzuszek i wczoraj mąż zrobił cieplejszą kąpiel i w wanience tez pomasowałam a po kąpieli na brzuszku poleżał. Kropelki esputicon i koperek jak chce wypic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Foga radykalnym sposobem, ale jednorazowym w sumie jest poprostu wsadzenie termometra wiadomo gdzie. To wywołuje odruch i dziecko robi kupkę. Tak robią np w szpitalu w radykalnych momentach.

Lydzia my nie zdążyliśmy sie nacieszyć że jest silna. Szybko wyprowadzono nas z błędu. Choc powiem Ci, że widzieliśmy różnice od razu. Od początku mówiliśmy, że Majka tak nie robiła. I już na pierwszej wizycie u pediatry zwrócono nam na to uwagę. I mielismy to obserwować, bo czasem samo się normuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ze sie tak wtrace bo czytam macie problemy z kupka moj maly tez mial problemy nie robil po 3 dni i byl zmierzly przy ty m meczyl sie a pediatra mowila ze widac ma leniwe jelitka jesli dziecko puszcza baki to jest wszystko ok trzeb aczekac dwa razy dalam mu czopek bo juz nie moglam patrzec na cierpienie a potem kupilam lezaczke z wibracjami i problem jak reka odjol te wibracje rozregulowaly jelitka i same zaczely pracowac teraz to robi mi 3-4 dziennie a karmie na przemian sztucznym i piersia bo pokarmu mi juz brakuje na mojego glodomora

A jesli chodzi o sikanie chlopczykow to mi zwrocila uwage polozna ze trzeb apatrzec na siusiaczke czy jest w dol i poprawic jelsi nie jest i dobrze zapinac pampersa tez mi sie jesczze zdaza przebierac go po 3 razy dziennie ale to juz wina tego ze on pije tyle ile sika czyi non stop herbatki ida litrami na dzien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też trochę się niepokoję bo moja Nadia też wydaje się silna... Głowę jak mąż ją nosi do odbcia odchyla niekiedy z takim zamachem,że aż jak opuszcza to niekiedy rozbija się noskiem o klatkę męża 🤢 😮
Póki co nie będę panikować, a jak będę u pediatry to podpytam i może uda się mu zaobserwować to niepokojące zjawisko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEJ MAMUSIE nareszcie Was doczytałam... 🙂
Na początku chciałam pogratulować super pociech -zdjęcia bombowe 🙂
Aniołek Diviana dziewczyny trzymamy kciuki za dzidziusie
Marta całusy dla Ciebie 😉 Zobaczysz z tą główką będzie dobrze pewnie masz silną po prostu córeczkę :*
Jeśli chodzi o temperature i ubiór to wyobrazcie sobie ze tu gdzie jestem rygorystycznie kaza 18 stopni utrzymywac u mnie jest 20 ale tu w ogole dzieci wyrozbierane i zdrowe jak ryby..mój kumpel mi powiedział zebym nie piecuszyła małego bo on ma 4 dzieci i tylko z jednym Kacprem ktory urodzil sie w Polsce ma ciagłe problemy z przeziębieniami itp..reszta urodzila sie tutaj i po "irlandzim stylu zycia" nie ma problemów.mówi "Ewa przewietrz malemu czasami łepetynkę zobaczysz bedzie zahartowany"
Mogę długo narzekac tu na irlandzki system ale trzeba przyznac ze szczepieniami tutaj jest super..wszystko za darmo 6w1 itp jak porównywałam to szokujące to oddzielne podawanie w Polsce ...
Jeśli chodzi o sen..to mój maluszek serio przesypia większośc czasu..ale to pewnie dlatego ze na sztucznym...ja osobićcie śpię po 9h w nocy ☺️ budzi sie co 3h dokałdnie i je az 150ml!
aneczkare22 dziwi mnie ze na ulewanie to mleko Ci przepisali..to serio dla alergików i nie przepisuje się go od tak..
Justynka891 to sikanie poza pieluszke to u chłopców norma ...bo siurek po prostu się czasem podnosi sam przy sikaniu; nic na to nie poradzisz..Raz bratowa mi powiedziała"Ewa jak zobaczysz ze siurek idzie do góry przy zmianie ZARZUC PIELUSZKE TETROWĄ! Zawsze miej ją pod ręką" 🙂
Patusia co do tego mieszania mleka swojego z modyfikowanym czy zastępowania to nie polecam..ponoc do mleka sztucznego taki układ maluszka przyzwyczaja się czasami do 2 tygodni...wiem to po sobie że cięzko malec znosił takie eksperymenty..chociaż wiadomo ze dobrze chciałaś w obawie ze coś zjadłaś mam nadzieję ze mała nie będzie mieć problemów brzuszkowych
daniela i Foga powiem Wam szczerze ze ja tez czasami mam problemy z kolką i szczerze biorę pod uwage podanie jakiegoś probiotyku zeby ułatwic małemu trawienie..nie można ponoć probiotyków przedawkować...Ja na kupkę próbowałam raz wszystkiego: termometr ( tylko nie czesto bo potem ponoc bez niego sa problemy) masaż brzuszka..ciepłe okłady pieluszką na brzuszek i pomogła tylko woda przegotowana 60ml z 2 łyżeczkami brązowego cukru (położnej podpowiedz)
Teraz pytania:
*Dziewczyny ja nadal sporo krwawię... 🥴 po co w zasadzie jest to "łyżeczkowanie" w jakich sytuacjach sie je wykonuje?
*Kurczaki położna kazała mi podawać witaminy..ja nie wiedziałam ze nie stosuje się ich p przy karmieniu butlą myślicie ze mogłam przedawkować wit d3 i k1 (Bobik) zuzyłam 11 kapsułek 😞
* Czy u Was te UGS brzuszka i główki to sa obowiązkowe..tu jak zwykle nie robią nic 😞
*Czy pępki waszych dzieci juś się do konca zagoiły bo mój ma jeszcze czerwony?
* Czy kładąc dzidzie na boczek podkładacie cos pod główkę? Moj sobie upodobał prawy i boje sie ze jak tak bedzie lezał non stop to kręgosłup moze mu się skrzywić - ja sama miałam na skoliozę prawostronna operację 😞
Strasznie chaotycznie ale mam nadzieję ze doczytałyście nie zasnąwszy 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o smoczek to mój Igi myśli że to butla..ssie zawzięcie i po 10 min zły jak nie wiem co ze z niego nie leci -wpada w płacz..dlatego traktowany jest na "przetrzymanie" jak wstaję w nocy podaję go zeby miec czas na wyszykowanie butli...W ogóle moje dzieciątko myśli ze się tylko śpi i je..nie poleży 20 min spokojnie bez otwierania dzióbka na jedzonko..mój maly wróbel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Mamusie 🙂
Mnie troszkę mniej ostatnio ale jakoś komputer rzadko teraz włączam... ☺️

Dziś skończyliśmy 2 tygodnie 🙂
Jak ten czas szybko leci 🤪

Maluszek nasz jest przesłodki, dużo śpi-a dziś to już szczególnie 🙂
No i taki rezolutny się zaczyna robić 🙂
Największe nasze wyzwanie to nadal karmienie - wciąż walczymy,
są dni "bogatsze i biedniejsze" ale się nie poddajemy 🙂
Choć nie jest to łatwe...

Mój Mąż jest na razie z nami i Jego pomoc jest dla mnie bezcenna 🙂
Uwielbiam patrzeć na moich Chłopaków razem 🙂

Podglądam Wasze Maluchy i są cuudowne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crazzzyyy

Ja też jeszcze jeszcze sporo krwawię, tylko po SN.
Łyżeczkowanie o ile mi wiadomo robi się jeśli "coś" pozostało w macicy po porodzie,
z czego sama nie potrafi się oczyścić.

Co do witamin myślę, że nic złego się nie stało, nie ma co patrzeć w przeszłość 😉
A teraz już wiesz i podawaj tylko samą D 😉

USG u mnie nie jest obowiązkowe.
USG brzuszka nie miał w ogóle a główki miał ale extra bo pediatrę coś niepokoiło .
"Obowiązkowe" jest USG bioderek.

U nas pępek zagojony, ale kikut odpadł już w 6 dobie także expressowo poszlo 🙂

A pod główkę kładziemy tylko pieluszkę tetrową, z tym że staramy się zmieniać boki 🙂
Choć zdecydowanie woli prawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cześć dziewczynki
Mam teraz chwilke,bo całe do południa cos robiłam,cieszę sie,że malutki był grzeczny i udało mi się obiad zrobic i trochę w domu posprzatać.
Mój Filipek jak nie mógł zrobic kupki to podawałam mu herbatkę Hipp na lepsze trawienie i pani doktor kazała podawać dicoflor 30,ja to podaje cały czas.
Crazzy co do mleka,to to ulewanie mogło być spowodowane,że mały jest uczulony na jakis składnik mleka tak mi powiedziała pediatra.Teraz widzę różnice,że to ulewanie jest mniejsze,więc mam nadzieję,że to mleko pomoże,na razie obserwuję 🙂
dziewczynki piszecie ze wsze maleństwa czasami charczą,mój mały tez i jak byłam teraz u lekarza to mi powiedział,że mały ma jeszcze nie ukształtowne chrząstki w krtani i to nic poważnego.
Co do usg bioderek to u nas jest to obowiązkowe,a usg główki mój mały bedzie miał robione co trzy miesiące z uwagi na poród kleszczowy.Co do pępuszka to nam odpadł tydzień temu i w srodku jest taki jeszcze brązowy.Połozna kazała pryskać octaniseptem.
Któraś z was pytała czy spierać kupki z ubranek,ja ostatnio trochę namoczyłam śpioszek i wyprałam w szarym mydle,plamy zeszły 🙂
Pisałyscie ile wasze maleństwa zjadają,mój czasami wypije 90 ml,a czasami 150 ml 😉Ale srednio mu podaje ok 105 ml,i budzi się co ok trzy godziny na karmienie.
divianka trzymam kciuki za was
I chciałam się wam pochwalic,że Filipek waży juz 4020 🙂
I jak tam dziewczyny po szczepieniach??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crazzyy wit D3 podaje się nawet do 2roku życia, to pediatra decyduje kiedy przestać. Wit K podaje się wtedy kiedy karmi się tylko cycem.
Usg bioder-w 1mies życia trzeba wykonać to badanie
Do 3mca życia zaliczyć okulistę trzeba
Ja miałam Łyżeczkowanie po porodzie bo nie byli pewni czy łożysko wyszło w całości to jest czyszczenie poprostu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Crazzzyyy dziękuję 🙂

Co do pytań.
Łyżeczkowanie wykonuje się w przypadku jeśli np zostało ci coś w środku po porodzie, kawałek łożyska itp. Ale przy tym są jakieś niepokojące objawy.
Usg główki i brzuszka w niektórych szpitalach wykonują (tam gdzie ja rodziłam robili), ale nie jest to badanie uważane za standardowe.
Co do witaminy. Myślę że nic się nie stało.
Co do układania na boczku. Dobra rada układaj naprzemiennie raz na jednym raz na drugim. I unikaj układania tak by była luka między kręgosłupem a główką z powodu poduszki np. Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi. Moze być głowa wyżej niż reszta ciała, ale niech to będzie płynne przejscie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
crazy co do kładzenia maluszka,to ja raz kładę na jeden bok,raz na drugi.
Co do łyżeczkowania,to ja miałam,zaraz po porodzie bo nie do końca urodziłam łożysko 😞
Oki,dziewczynki ja uciekam.Bo mały się cos przebudza.A do południa za duzo nie spała,dopiero się popołudniu zdrzemnął,a ja z nim 🙂
zycze wam przespanych nocek,bo tez jestem ciekawa jak ta dzisiejsza będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):

To zdjęcie pod tytułem "Jakby co to my sie dzisiaj czesalismy 🙂 A pięść dla tych co mają wątpliwości 🙂 🙂 🙂"


Hihi no jest co czesać 😁


Ja na dziś już zmykam...czas szykować kąpiel 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My po szczepieniach. Moje chłopaki dzielnie je znieśli. Było co prawda trochę płaczu ale nie na długo 🙂 O dziwo Kuba dzisiaj w ogóle nie spał i byłam przekonana, że jak wrócimy to padnie zmęczony a on w najlepsze skacze po wyrku i śpiewa piosenkę z tatusiem 🙂 Szymek jeszcze śpi, czekam aż się obudzi i będziemy się kąpać. Z napięciem mięśniowym mamy spokój, lekarka nic nie zauważyła niepokojącego. Kuba przeszedł bilans dwulatka co prawda opornie bo wolał się bawić niż robić co mu każe lekarka no ale mam już z głowy. Szymek dostał wypisaną receptę na kropelki do oka bo zaczęło mu ropieć. Jak nie pomogą to będę zapuszczać mu własne mleko z piersi bo ponoć ba lecznicze właściwości a w ostateczności czeka nas przetykanie kanalika u okulisty brrrr... mam nadzieje, że nie 😞
Dziękujemy za kciuki 🙂 🙂 🙂 Buziaki dla Was!!!

Diviana
i Aniołek duchem jestem z Wami. I mam nadzieje, że Wasze bobaski szybko wrócą do zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
doczytałam Was 😉 ostatnio nie bardzo mam jak Was doczytywać 🙃
Co z Alicją Diviany? Dlaczego są w szpitalu?
Moja Lenka też się pręży przed kupką i stęka i robi czerwona ale to wynik tego że nasze Maluchy jeszcze nie do końca mają rozwinięte jelitka. Taki leżaczek z wibracjami o jakim pisała Darka miała moja kumpela i świetnie jej się sprawdził przy kolkach i słabych jelitkach. Potem młodemu się uregulowało 😉

Co do plamienia to u mnie w kratkę Dwa dni nic a potem chlup 🤨 trochę to męczące jest!
Ja dziś w aptece się zważyłam - mam dwa kilo na minusie do wagi z przed ciąży! teraz tylko żeby tego nie zmarnoować bo przy siedzeniu w domku łatwo nadrobić!
A dziś rozmawiałam Z Palomą w Warszawie terminy na USG bioderek to koniec października!!!!!!! A prywatnie 100-150zł. Masakra!

Co do pępka to Lenka wciąż ma kikut i nie ma widoków by planował odpaść;( ale polożna mówi że jest OK!

buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny strasznie dziękuję za odpowiedz :*
Pytanko do dziewczyn karmiących butelką...Czy wiecie ile kropelek tej witaminy D ? Sama nie wiem bo przeciez w miesznce niby jest 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże a Tosie znowu te paskudne kolki męczyły 😞 ledwo żyję 😞 a tu jeszcze Gabi trzeba ogarnąć....podziwiam Was mamusie trójki dzieciaczków 😉
I chyba czas zakupić leżaczek skoro ma zbawienne działanie na kolki....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...