sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Cześć dziewczynki,
U nas nocka jak zwykle udana. Młoda obudziła się dopiero o 4.20 🙂
Daniela, moja Hania też od trzech dni zaczęła ulewać. Czasem wypłynie jej z paszczy świeże mleko a czasem już z grudkami. I na moje oko jest tego dość sporo. Trochę się tym niepokoję, tym bardziej, że to nowe doświadczenie dla mnie 🤔
W naszym przypadku to jest raczej ulewanie niż wymioty i mała nie odczuwa przy tym żadnego dyskomfortu - po prostu wyleci i koniec.
W necie piszą, żeby nie histeryzować i że z czasem wszystko się unormuje, ale ja i tak mam mieszane uczucia. Tym bardziej, że dzieje się to nawet dwie godziny po karmieniu, więc troszkę obawiam się, że w nocy może się zakrztusić.
Póki co nigdy w nocy się jej nie ulało, a w ciągu dnia jest na rękach 🙂

Widzę, że większość z was już załatwiła becikowe i narzekacie na papierologię. Mam więc do was prośbę. Napiszcie mi proszę jakie dokumenty powinnam zgromadzić zanim pójdę po ten zasiłek. Wolałabym to załatwić za jednym razem a nie ganiać kilka razy z kolejnymi papierkami.
No i gdzie się ten zasiłek załatwia?

jo-aneczka, ja do becikowego musiałam mieć:
-dokument tożsamości
-skrócony odpis aktu urodzenia dziecka;
-pisemne oświadczenie, że na dziecko nie zostało wcześniej pobrane becikowe
-zaświadczenie lekarskie od ginekologa o opiece medycznej od 10 tygodnia ciąży (u mnie płatne 20zł)

Pisemny wniosek o becikowe można złożyć w urzędzie gminy lub w ośrodku pomocy społecznej (w miejscu, gdzie wypłacane są świadczenia rodzinne) w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka.

jednak juz dzisiaj pojechalam do pediatry.Nie moglam wytrzymac,zadreczylabym sie.Na szczescie plucka czysciutkie tylko gardelko podraznione.Uff jestem spokojniejsza 🙂 boze wracajac z przychodni czlowiek moze wrocic bardziej chory niz tam idac.Wszyscy kaszla 😲 maz musial Norbiego zakrywac. Maly wazy4 kg 🙂
moniq pomocny artykul 🙂
ann ja ci sie nie dziwie 🤨 nastawisz sie psyhicznie a pozniej d... 😠

Moniczek Ty szczęściaro 😁 😁
Jo-aneczka u mnie takie same dokumenty jak u Ann

daniela i jak pepuszek? zasycha ta krew?

Justyna no to dobrze że nic poważnego nie jest Norbertowi 🙂 😘 i dużo zdrówka
Dzięki za rady 🙂 też zaczęłam podwijać pampersa. Krewka przyschła, obserwuję i zobaczę czy coś się będzie działo czy nie

aneczkare22 napisał(a):

co do herbatek to ja też podaję z Hipa,ułatwiajaca trawienie 🙂

ja tez ulatwiajaca trawienie z koprem wloskim ale z Humany

Hej!!

Zaspokajam ciekawośc i od razu przystępuję do spowiedzi.....
Dziewczyny, wczoraj Jagoda tak sie darła w niebogłosy, ze aż się zanosiła i nie mogła normalnie nabrac powietrza.. nie spała przez 6 godzin i ciągle jadła cyca aż jej sie ulewało cały czas... ok. 17 stej nie wiedziałam już co robić i spróbowałam po kolejnej porcji cyca dać jej 30 ml mleka Nan... wiem, że nie powinnam, ale musiała spróbować, czy w końcu ona jest głodna czy co się z nią dzieje.... Popłakałam się przy tym, bo sama nie wiem czy ją dokarmiać czy nie.. po tym uspokoiła się i dwie godzinki na dworze przespała... oprócz tej jednej dawki więcej jej nie dałam , na razie jedzie na cycu.. ale co dalej to nie wiem... niby mamy położną, dr, doradcę laktacyjnego ale wszyscy drą się, ze pierś dawać ale co jak ja nie wiem, czy mała dojada?? nawet nie wiem jak to sprawdzić, bo położna która nas odwiedza nawet z wagą nie przychodzi... normalnie w dół popadłam...

Daniela, co do tych kropel Lefax to nie wiem w sumie, bo ja nie mam pojęcia jak małej je dawkować.. boję sie, że 3 dawki dziennie to za dużo i że przedawkuję... a znowu zaczęła mocno ulewać i nie wiem czy to nie po tym leku... jeżeli chodzi o kupy to robi normalne, w sumie po każdym jedzeniu.. tak więc nie wiem..
A wy dajecie dzieciom krople przeciw kolkom doraźnie czy co dzień, nawet, gdy objawy są łagodniejsze???

Przepraszam, jeżeli coś nieskładnie napisałam, ale emocje mną targają.. no i mała znowu ma czkawkę 🤢 🤢 🤢

Foga, no i cóż wielkiego się stało, że podałaś Jagódce mleko???? Nie stresuj się kobieto. Moim zdaniem jeśli Jagódka będzie lubiła mleko modyfikowane a na dodatek dzięki temu uspokoi się to nie ma przeszkód żebyś jej je podawała.
Poza tym może i ty się nieco uspokoisz a wiadomo - zestresowana mama to zestresowane dziecko.
Nic na siłę!
Podawanie butelki dziecku ma też swoje plusy - będziesz mogła od czasu do czasu wyrwać się z domu na zakupy czy plotki z kumpelą 😉

o i żeby było lepiej, to wczoraj sąsiadka poinformowała mnie, że u niej słychać jak to określiła, nasza mała się drze.... Gdybym, była wredna to powiedziałabym jej, że my też słyszymy jak ona po nocach awanturuje się i bije z mężem... no ale jakoś nie umiałam nic z siebie wydusić... taka sierota jestem 🤢 🤢 🤢

A i jeszcze jedno.
Co do kolki. Ja podaje kropelki regularnie bo mi pediatra powiedziała, że jeśli dziecko ma kolki to dopiero regularne dawkowanie przynosi efekty.
Mi teraz kończy się pierwsze opakowanie sab-simplexu i myślę, że spróbuję troszkę rzadziej je podawać - będę obserwować małą czy objawy powrócą czy nie.

ech, jo-aneczka - dla mnie to był dramat... tym bardziej, że nie mam kogo doświadczonego się poradzić w kwestii tego, czy rzeczywiście ją dokarmiac czy nie. A jeżeli dokarmiać to kiedy, w jakich dawkach itp. Koleżnaki mają położne, które im w tym doradzają.. a moja to nastawiona tylko na pierś.. podobnie doktorka.. normalnie wyć mi się chce...

Ja w sumie niem wiem czy ona płacze bo jest głodna, czy może to od kolki, czy od czego... tylko widzę, że śpi po pół godziny i zaraz szuka cyca i jest bardzo niespokojna, podobnie za snem... wierci się i jest niespokojna....