sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Dzień dobry 🙂
U nas poprzedni tydzień to była masakra, wtedy co napisałam ze mnie rozkłada to wieczorem miałam juz38,5 st gdzie moja normalna temp wynosi 35,5, więc poprostu zdychałam, a na dodatek mój m wrócił do domu i wyglądał jak zombie jeszcze gorzej niż ja, moja teściówka przyjechała i jak nas zobaczyła to wzięła Witusia do siebie na noc, a ja oczywiście łzy w oczach durna ze mnie kobieta, całą noc nie mogłam spać bo sobie myślałam jak tam Wituś, wiec zamiast wykorzystać ten czas na wykurowanie sie to sie kręciłam w łóżku, na drugi dzien rano pojechaliśmy do lekarza i okazało sie ze mamy anginę wiec dostaliśmy antybiotyk, pojechaliśmy po Witka i od razu lepiej sie poczułam. W niedzielę mieliśmy chrzciny, oczywiście moje dziecko wkurzyło sie ze coś mu robia na czole i w ryk, masakra, ksiądz juz tak sie spieszył z formułkami ze nawet nie wiedziałam co mówi, a on juz połowę pod nosem mówił zeby było szybciej, na końcu moje dziecko stwierdziło ze jest głodne wiec musiałam wyciągnąć butle i go nakarmić, oczywiście przed wyjściem zjadł, oj chyba diabeł z niego wychodził haha, a potem aniołek przez całą imprezę był grzeczniutki gadał sobie i sie śmiał, nawet nie protestował jak wszyscy go przerzucali z rąk do rąk w celu zrobienia fotek. A dzisiaj mam jakies problemy żołądkowe- jak nie urok to sraczka w dosłownym znaczeniu 😠 mam nadzieje ze to nie grypa żołądkowa, bo teściowe w sobote na nią cierpieli, jak sie od nich zaraziłam to sie załamię bo jak Wituś sie zarazi to nawet nie chce o tym myśleć.
Aha kupiliśmy auto w piątek renault scenic, super auto, duże i pakowne, ale jak nim jade to sie czuje jakbym traktor prowadziła 😮
Madziu trzymam kciuki za Twojego m, wiem co czujesz bo ja też miałam swego czasu przeboje z m i jak sobie to przypomnę to mnie od razu ściska w gardle, ale na szczęście wszystko dobrze sie skończyło, ale co przeszłam to moje. Także wierze że i u Was wszystko dobrze się skończy i tego Wam życzę z całego serca.
Diviana no to tylko pogratulować Twojemu m teraz to już pójdzie z górki, także pierwsze lody przełamane.
Hmm, szczerze sie przyznam ze prawie w ogóle Was nie czytałam, czasami wieczorkiem tylko 3 stronki ostatnie, żeby zaspokoić uzależnienie, ale mam nadzieję że wszystko u Was oki???

Paninka sto latek dla Lilianki!!!!

Paninka napisał(a):

Diviana napisał(a):

Paninka dupa wołowa ze mnie i się nie odważyłam ☺️ ☺️ ☺️

oj tam zaraz dupa 😘 😘 😘...ja zlamalam swoja zelazna zasade - nie jezdze z m. jako pasazerem 😠a wczoraj jechalam i mialam ochote go wysadzic 😁 😁 😁w szczerym polu zostawic niech piechota idzie...

A ja uwielbiam jeździć z moim m. jako pasażerem (chyba że jest po alkoholu to nie), ale on jest ostoja cierpliwości 🤪 🤪 🤪

100 latek dla Lilki

Paloma21 napisał(a):

Paninka napisał(a):

Diviana napisał(a):

Paninka dupa wołowa ze mnie i się nie odważyłam ☺️ ☺️ ☺️

oj tam zaraz dupa 😘 😘 😘...ja zlamalam swoja zelazna zasade - nie jezdze z m. jako pasazerem 😠a wczoraj jechalam i mialam ochote go wysadzic 😁 😁 😁w szczerym polu zostawic niech piechota idzie...

A ja uwielbiam jeździć z moim m. jako pasażerem (chyba że jest po alkoholu to nie), ale on jest ostoja cierpliwości 🤪 🤪 🤪

jazda z moim to masakra ( i to nie tylko moje zdanie) on jest swietnym kierowca super potrafi jezdzic ale pasazerem jest okropnym...drze sie krytykuje sapie steka bluzni a jak po dom podjechalismy to powiedzial - no widzisz nie bylo tak zle 😮 😮 😮

Diviana muszę z Karoliną pogadać i cie odwiedzić, dodać odwagi i przywrócić wiarę w siebie
Miliom – dużo zdrówka dla Was
a ja miałam ambitny plan coś dziś zrobić w mieszkaniu, ale dalej mam lenia i siedze przed kompem.
dziewczyny skąd wy macie motywacje do ciągłego sprzątania, gotowania i prasowania??
Gotować uwielbiam, prasować nie znoszę, a do sprzątania muszę mieć wenę. a od tygodnia nic mi się niechce 😞 😞 😞 😞 😞

Jejku ja nieznosze sprzątania i jak czytam posty Patito jestem dla niej pełna podziwu że ona sie przy tym relaksuje, no i jeszcze Daniela że jej sie chce tak codziennie ogarniać chatke i przelatywać 🤪 podłogę.

Paloma21 napisał(a):

Diviana muszę z Karoliną pogadać i cie odwiedzić, dodać odwagi i przywrócić wiarę w siebie
Miliom – dużo zdrówka dla Was
a ja miałam ambitny plan coś dziś zrobić w mieszkaniu, ale dalej mam lenia i siedze przed kompem.
dziewczyny skąd wy macie motywacje do ciągłego sprzątania, gotowania i prasowania??
Gotować uwielbiam, prasować nie znoszę, a do sprzątania muszę mieć wenę. a od tygodnia nic mi się niechce 😞 😞 😞 😞 😞

Paloma zapraszam Was serdecznie kopniak na rozpęd mi by się przydał.
Co do sprzatania zawstydzona ciągłymi postami Danieli i Pati chciałam miec posprzatane ale ja chyba tak nie umiem bo na samych checiach sie skończyło

milium zdrówka dla Was 🙂
Paninka gratuluję zakupu autka 🙂 Lila śliczna 🙂 Ona w wanience jest i tak się sama podpiera?
Paloma ja do sprzątania muszę miec wenę i do gotowania i do prasowania a, ze weny ostatnio brak robię to z przymusu 😉 🙂 Choś nie powiem, robię teraz porządki takie których na pierwszy rzut oka nie widac, ale mam wtedy satysfakcję, że nie tylko ryneczek ogarnięty i miejsca przy tym się więcej w szfkach robi. Nie jest łatwo bo synek czasu pochłania sporo, poprzestawiało mu się wszystko niemal, śpi po 20 minut i jak się sobą troszkę zajmie to nie wiem za co się łąpac najpierw 🙂

A u nas Aicja postanowiła dziś jeść po 60 ml co godzinę 🤨

Andzelika butki przyszli 🤪 ale klawe 🤪 Dziękuję 😘 aż Ci zaklaszczę 🙂

Z tatą

Diviana napisał(a):

Z tatą
[/quot
Diviana super zdjecie 🙂 Alutka tatę pilnuje 😉 🤪

Diviana chyba tatusiowi wkoncu instynkt sie wlaczyl 😉 😉 😉
kornelka lila jest w wanienceale podtrzymujemy jej glowke...sama jeszcze tak nie siedzi 🙂

Paninka napisał(a):

Diviana chyba tatusiowi wkoncu instynkt sie wlaczyl 😉 😉 😉
kornelka lila jest w wanienceale podtrzymujemy jej glowke...sama jeszcze tak nie siedzi 🙂

Opóżniony ten instynkt ale chyba w końcu tak, nawet kupił wczoraj strój Mikołaja żeby się na gwiazdkę przebrać 🤪

Paninka sto latek dla Lilki - buziaczki 😘
Foga - wysłałam Ci info na sierpnióweczkach
Inez masz dzielnego synka,super że podróż udana
Mapa jaki wesoły Maciuś w awatarku
Daniela ale śliczny kombinezon wyhaczyłaś 🤪
Marta widzę że piłeczki się spisały,właśnie sie zastanawiam nad zakupem - a duży masz basenik? a rajtki też wolę od śpiochów,których zresztą za dużo nie mam
Inez mój Bartek też rajtki nosi - takie chłopięce i nie wyobrażam sobie inaczej
o mamciu jaki smoking 🙃
Pati ja wczoraj też zaczęłam swiąteczne porządki - najlepsze na stres - nie ma to jak przywalić ścierą w podłogę hihi 😜
Daniela masz sklonowane córeczki 🤪 🤪 🤪
Magda matko Ty masz przygody - mam nadzieję że z m lepiej
Paloma pogratulować wielofunkcujnego męża 😉- zawsze przydatny w każdej sytuacji haha
Milium zdrówka życzę

no i mój podopieczny nie przyszedł bo zapalenie oskrzeli ma,tak więc Tosia śpi,Bart bajki ogląda
a w kuchni pyrka zupa i niestety muszę się wziąść za prasowanie

Andzelika napisał(a):

A tu weekendowy Juliuszek 🙂

[URL=http://fotoszek.pl/pm-ONUM.html][IMG]http://fotoszek.pl/dm-ONUM.jpg[/IMG][/URL]

Jaki przystojniak