sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Dobranoc mamusie.
Crayzzzyyy i madalena macie po oklasku.
Jak przeczytałam posta Crayzzzyyy doskonale ją rozumiem.... To oklask za wytrwałośc i miłośc do dziecka.
madalena dziękuję 🙂

Dla Crayzzzyyy za 73 minuty mogę to już jutro to zrobię.
DOBRANOC.

heja 😉
Ale mam ostatnio jazdę... Początek szkoły i przedszkola, książki, wyprawki a przede wszystkim logistyka!!!!!!! Ale radze sobie jakoś! Dziś Zosia była wcześniej w szkole, Julka przed śniadaniem w przedszkolu i ja z Lenką wróciłyśmy do domku o 8.15 😉 no byłam z siebie dumna 😉
W niedziele był festyn u mnie pod blokiem i miałam gości na kawkę, herbatkę, zupkę... Po południu się dowiedziałam że sukę moich rodziców potrącił pies. Pół dnia spędzili u weterynarzy. Zrobili jej rentgen i miała połamaną miednicę, łopatki bidula strasznie cierpiała i skamlała ;( I wiecie co? Nikt jej nie chciał uśpić. Mówili że za dwa tygodnie wszystko się zrośnie a Kropka to 13 letni pies! Chodziło o to by płacić za pseudoleczenie 😠 Całą noc suka wyła a mama przy niej płakała! Wczoraj mój m. pojechał i uśpił bidulkę 😞 😞 😞 😞 😞 😞 Trauma normalnie Strasznie jej szkoda bo bardzo mądra suka była 😞 😞 😞 😞
Mam nadzieję że sytuacja u mnie się wyklaruje i w moim grafiku dnia zagości chwila na mamuśki i będę mogła Was podczytywać. Mam też trochę mniej czasu bo mój mąż w domku więc korzystamy z wspólnych chwil. Wyobraźcie sobie że w czwartek wyszłam ze szpitala a w piątek mój mąż usłyszał w pracy : panu już dziękujemy 🥴 i szuka nowej pracy! Także dużo się u mnie dzieje ostatnio!
Lenka jest cudna, kochana i spokojna. Śpi je i daje nam dużo radości 😉 Dziewczynki wciąż nad nią skaczą a Jula codziennie pomaga mi przy kąpieli, przewijaniu, wieszaniu prania dla Lenki. Zosia opiekuje się Julą by mi pomóc i chętnie pilnuje Małej a najchętniej bierze ją na ręce i nosi 😉

Jeśli chodzi o nutramigen to moja kumpela dawała swojemu alergikowi. Ona nie była w stanie tego nawet wąchać a Młody się zajadał 😁 😁 😁
Poczytałam trochę Was i trzymam kciuki za wyprostowanie sytuacji małżeńsko-partnerskich. Wiem że ciężko jest samej ( bo mój m. rzadko bywa w domu), ale co innego jak Go nie ma bo pracuje a co innego jak jest i ma wszystko w d... 😠 😠 😠 Ja miałam podobnie przy pierwszym dziecku. Do tego mieszkaliśmy z moimi rodzicami którzy skakali nad Zosieńką a potem dziwili się że Jasiek zamiast pomóc przy kąpieli idzie wieczorem po pracy na piwo. No i wzięłam się za uzdrowienie sytuacji! Szybko Jasiek zrozumiał i pomógł bo kocha 😉

Co do problemów to też mnie nie omijają! Zaliczyłam mega baby booma. Cały dzień wyłam "bo jak sobie damy radę jak on nie pracuje a ja taka bezużyteczna, a szkoła przedszkole to koszty i jeszcze rata za działkę..." No wtedy każdy powód był dobry by się rozryczeć, ale moje Skarby mi pomogły! Z dietą też mam problemy bo kompletnie nie wiem co jeść i mam dość eksperymentowania co zaszkodzi a co nie małej Lence!

Tradycyjny kolaboracik na koniec dnia czas zakończyć 😉 Dobranoc 😉

jeszcze tylko wstawić zmywarkę powiesić pranie i może można będzie iść spać 😉

DZIEŃ DOBRY MAMUSIE I MALUSZKI 🙂
U nas nocka nawet ok 🙂 Marysia teraz drzemie a później spacerek 🙂
Mamusie jak tam lewe rączki u waszych pociech?? mojej sie tak bóła robi od szczepionki, że masakra a za niedługo koleja szczepinka 🤔 🤔 🤔
mam tylko nadzieję, że jej to nie boli 🙂
a co do smoczka uspakajacza 🙂 🙂 🙂 🙂działa ale jak mała jest spokjna jak płacza za chiny ludowe nie chce go trzymac w buzi 🙃 🙃 🙃

DZIEŃ DOBRY MAMUSIE I MALUSZKI 🙂
U nas nocka nawet ok 🙂 Marysia teraz drzemie a później spacerek 🙂
Mamusie jak tam lewe rączki u waszych pociech?? mojej sie tak bóła robi od szczepionki, że masakra a za niedługo koleja szczepinka 🤔 🤔 🤔
mam tylko nadzieję, że jej to nie boli 🙂
a co do smoczka uspakajacza 🙂 🙂 🙂 🙂działa ale jak mała jest spokjna jak płacza za chiny ludowe nie chce go trzymac w buzi 🙃 🙃 🙃

Dzień dobry 🙂
U mnie nocka taka sobie... Jestem mega niewyspana i nie mam na nic siły... Dobrze, że teraz Igor jest w przedszkolu, Norbert czyta "W pustyni i w puszczy", a Hania śpi. Mam czas by dojść do siebie. A potem to co zwykle: sprzątanie, pranie, prasowanie, gotowania... I tak wkoło Wojtek...

Moja jeszcze przed szczepionkami, więc się nie wypowiem. Jestem jeszcze na etapie zastanawiania się czym szczepić. U nas szczepionki na 5 - 120 zł, na 6 - 180 zł, tylko niech mi ktoś napiszę ile jest tych serii to sobie pomnożę...

ann5353 napisał(a):

Moja jeszcze przed szczepionkami, więc się nie wypowiem. Jestem jeszcze na etapie zastanawiania się czym szczepić. U nas szczepionki na 5 - 120 zł, na 6 - 180 zł, tylko niech mi ktoś napiszę ile jest tych serii to sobie pomnożę...

a w szpitalu HANI Ci nie szczepili?? Marysia jeszcze w szpitalu dostała dwie szczepionki

Dzień dobry 🙂
U nas też pogoda sie popsuła. My dziś mamy szczepienia 😞
Masakra nie dość, że taki koszt to jeszcze ból. Jeszcze zobaczymy czy się nie przesunie, bo w domu katar panuje. Wprawdzie powierzchniowo Julkę ominął, ale kto wie co w środku.

Crazzzyyy dla ciebie oklask. Wiesz za co. A co do mleka Aptimil to nasz polski Bebilon (wiem, bo używałam), więc tu mamusie mogą się wypowiedzieć. Ja do dziś podaje Majce Bebilon raz dziennie, a raz dziennie Nestle waniliowe.

madalena20 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Moja jeszcze przed szczepionkami, więc się nie wypowiem. Jestem jeszcze na etapie zastanawiania się czym szczepić. U nas szczepionki na 5 - 120 zł, na 6 - 180 zł, tylko niech mi ktoś napiszę ile jest tych serii to sobie pomnożę...

jeśli chodzi Ci o same szczepienie skojarzone 5 czy 6 w jednym to są w sumie 4 dawki
http://www.szczepienia.pl/KalendarzSzczepien.aspx

Dzięki Madalenka 🙂 Czyli przy szczepieniach na 6 to koszt 720 zł?

Crazzzyyy co do karmienia piersią.
To ostatnio napisałam na brzuszku, myslę że przeczytasz 🙂
"A jeszcze co do pokarmu, a raczej jego braku. I co z tego, pewnie słyszycie na około, ze co nie dacie rady wykarmic dziecka itp. Kiedyś chyba jo-aneczka napiała tu, że dzieci karmione mlekiem modyfkowanym też rozwijąją się dobrze i są zdrowe. No i to prawda. Czasem nie da sie tego przeskoczyć. Oczywiście że wszystkie chcemy karmić piersią, ale czasem natura weryfikuje nasze plany i chęci. I nie ma co nad tym ubolewać. Nie jest ważne mleko tylko więź, uczucia i miłość."

moniq1984 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Moja jeszcze przed szczepionkami, więc się nie wypowiem. Jestem jeszcze na etapie zastanawiania się czym szczepić. U nas szczepionki na 5 - 120 zł, na 6 - 180 zł, tylko niech mi ktoś napiszę ile jest tych serii to sobie pomnożę...

a w szpitalu HANI Ci nie szczepili?? Marysia jeszcze w szpitalu dostała dwie szczepionki

Dostała, ale nic jej się nie zrobiło - miała tylko siniaka. Myślałam, że piszecie o tych późniejszych szczepieniach...

Ann ja dziś płacę 650zł przy jednej wizycie 😞

marta-lion napisał(a):

Ann ja dziś płacę 650zł przy jednej wizycie 😞

Państwowa służba zdrowia... Masakra 😠