sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

dzień dobry 🙃
w końcu podłączyli mnie do "świata" znaczy netu hihi,bo tylko gadu w telefonie córki miałam 😞
u nas w porządku,za to nie bardzo wiem co tu sie działo i pewno nie nadrobię tyle napisałyście...
od dzisiaj pracuję na etacie niani 🙃 - dostałam do pilnowania dwulatka
w środę jedziemy na kontrole do rehabilitanta i ciekawa jestem co powie bo albo ja się doszukuję dziury w całym albo Tosia ma problem z napięciem - sama już nie wiem
miłego dnia 😘

boze u nas tak straszna kolka ze nie wiem co robic....tosia zgina sie w pol i lzy jej leca a ja nic nowego nie jadlam............ 🤢 🤢

daniela napisał(a):

Lydziaa dzięki wyciągnę piersi,

Ja wchodzę przed chwilką a tu post Danieli.
Rzuciłam na niego okiem nie czytając całości i się uśmiałam. Jakoś nie skumałam, że to o piersi indyka chodzi 😁 😁 😁

Kornelka7 napisał(a):

Witam moje miłe 🙂
Foga ja brałam Rysia na zakupy jak był mniejszy a teraz już mi za ciężko więc na zakupy jadę wtedy gdy mam go z kim zostawic. Gdyby jednak nie było takiej możliwości, musiałabym zabierac go ze sobą. Dzis prawdopodobnie do UP będę musiała go zabrac.
aneczka zycze Filipkowi szybkiego powrotu do zdrowia.
jo-aneczka dokładnie nie wiem ile wazy Rysio ale według wagi łazienkowej 7 kg tylko jak ostatnio tak sie wazylismy odjeło rysiowi 200. pampersy przeciekaja oststnio i zdziwilo mnie to bo tak było z dwójkami własnie. zmieniłam na 3 i juz nie przeciekaly, tylko wtedy wazył 2 kg mniej niz górna granica pampersow i teraz tez juz sie zblizylismy do tej samej róznicy. i na dodatek jak lepiej go zawine 😉 w tego pampersa to go uwiera i ma odcisniete slady. najpierw myslalam, ze maz zle pieluszke załozyl a potem okazało sie ze po moim przewinieciu, efekt jest taki sam. mokre ubranie i odcisniete na nózkach. moze to tylko przypadek, zobaczymy.
agusia teraz to i ja sie zastanawiam nad tym noszeniem bo Rysio też nie lubi płasko. Pionowo uwielbia i świat mu się wtedy baaaaardzo podoba. Ja go długo nie noszę, raczej wcale, ale troszkę go w ten sposób ponoszę. Kurcze wydaje mi się, że nic mu się nie stanie bo ja serio tylko po odbiciu albo jak podnoszę z wózka, łóżeczka. Ogólnie wystrzegam się noszenia na rękach bo nie mam na to sił i w ogóle bym już wtedy nic nie zrobiła bo tylko ja jestem w domu i zmiennika nie mam żadnego. Co do smarowania i cwiczeń też nic z tego..... mi brakuje ruchu takiego jak przed ciążą ale teraz to zupełnie niemożliwe i jestem zła i sen z powiek mi spędza moja obecna figura. Już zaczynam tracic nadzieję......

Mi też 3-ki jakoś przeciekają! I to i kupki, i siku! A Szymek też ok 7kg waży już.
A jak go nie nosisz, to nie marudzi? Gdzie go kładziesz i czym 'zabawiasz'? 🙂 ...bo mój to sie szybko nudzi 😞 i wtedy ani łóżeczko, ani leżaczek, ani łóżeczko... 😞 smoka mu wcześniej nie chcieliśmy dawać, a teraz jak już nie mam pomysłu, jak go uspokoić, to próbuję mu dawać smoczka-ale on wypluwa, nie chce wcale, krzywi się 🤢 i tak jestem do niego uwiązana (z jednej strony to super miłe, ale z drugiej nic nie moge zrobić)

Kornelka - a jak zamierzają ci leczyć mięśniaka? Pytam bo ja miałam w pierwszej ciąży. Podczas cc mi go wycięli i po sprawie.
A ty przecież tez miałaś cc, nie nadawał się do usunięcia???