sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

My dzisiaj bylismy na takim spotkaniu mam z dziećmi. Byłam z koleżanką. Nawet fajnie było tylko maluszki tam mają rzynajmniej po pół roku a nasze troche za małe. Ale od sycznia zaczniemy chodzić regularnie bo to fajna sprawa. Mamy siedzą w kółku z dzieciaczkami i spiewają piosenki(których nie umiem jeszcze :cheer 🙂 a to wszystko z pokazywaniem np oczka nóżki 🙂
Oli w szoku był i tylko patrzył co się dzieje 🙂

ann5353 napisał(a):

Paninka napisał(a):

brunia sto at dla oliwierka 😘 😘 😘

Ode mnie też 😘

dziękujemy 🙂)

brunia86 fajna sprawa takie spotkania...ja tez bym chciala zeby lilka jak najwczesniej miala kontakt z innymi dziecmi...ale u nas na wsi to tylko pomarzyv moge 🤨

A kiszone ogórki można? Bo ja bym zjadła 🤪

madalena20 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

A kiszone ogórki można? Bo ja bym zjadła 🤪

noooo gdzie tam dziewczyny 🤢 😲 ból brzuszka murowany 🤨

A mi położna mówiła że można, ale ja nie jadłam bo się bałam 😠

ann5353 napisał(a):

A kiszone ogórki można? Bo ja bym zjadła 🤪

dziewczyny wedlug mnie nie bo to jak z kiszona kapusta, ja nie jadłam. jablek surowych nie mozna bo kwas to ogory tez odpadaja.
a rysiek wypil koperek-cale 50 czyli mala malpke 🙂

Paninka napisał(a):

brunia86 fajna sprawa takie spotkania...ja tez bym chciala zeby lilka jak najwczesniej miala kontakt z innymi dziecmi...ale u nas na wsi to tylko pomarzyv moge 🤨

No ja coś o tym wiem bo w bardzo małej miejscowości mieszkam w Polsce (niby to miasto ale jak większa wioska)i też ciężko tam było o jakieś zajęcia fajne jak byłam dzieckiem. Ale tak szczerze to nie zamieniłabym tego mojego zadupia na miasto. Kocham spokój i cisze.Teraz mieszkam w mieście i pomimo że to małe miasto to dusze się tu 😞 I zawsze z radością wracam do domu 🙂

i macie za swoje 😉 😉 juz was mag 😉da podsumowala 😉 😉 🙂 ona jak admin na strazy stoi 😁

madalena20 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

A kiszone ogórki można? Bo ja bym zjadła 🤪

noooo gdzie tam dziewczyny 🤢 😲 ból brzuszka murowany 🤨

Tak myślałam 😞

Kornelka7 napisał(a):

i macie za swoje 😉 😉 juz was mag 😉da podsumowala 😉 😉 🙂 ona jak admin na strazy stoi 😁

🤪

Jolu Emilka przesładka jest 🙂
A ja rozmawiałam z moją mamą i normalnie coś mnie strzela, do mojej mamy przyjechała moja kuzynka, przyszła o 2 w nocy twierdząc że uciekła z domu bo pokłóciła się z mamą (żeby nie było wątpliwości kuzynka ma lat 30) za nią zawsze wszystko matka robiła i tak jest do tej pory, ona nie pracuje tylko na utrzymaniu rodziców, mama jej gotuje sprząta pokój pierze i prasuje. Moi rodzice mają gospodarstwo wstają o 5 rano i doją krowy wracają do domu koło 8.00 zanim wydoją odprowadzą na pole umyją urządzenia. Więc o 8 rano jaśnie księżniczka wielce obrażona do mojej mamy mówi że przecież już 8.00 ona wcześnie wstała i jest głodna 😮 😮 😮 (żeby była jasność mama nie ma lodówki na klucz) więc mama zrobiła kanapki na śniadanie 12 kanapek pomyślała że starczy dla niej i dla mego taty ale ona wsunęła wszystkie 😮 no to mama tacie smaży jajka, a ona że by gotowane zjadła, mama mówi że nie będzie gotować może jej usmażyć to ona że nie bo się odchudza ale po 5 min zmieniła zdanie i jeszcze jajka wsunęła. Następnie stwierdziła że ma ochotę czytać książkę, więc poszła i przegrzebała wszelkie książki moje co w domu zostały i mamy (były poukładane już nie są) ale w końcu stwierdziła że nie ma ciekawych książek i żeby mój tata ją wiózł do księgarni to ona sobie kupi. Księgarnia od moich rodziców 30 km tata naprawiał jakąś maszyne i nie miał czasu czym kuzynka była niezwykle oburzona 😮 i tak przez 3 dni, moja mama z nią jak z dzieckiem to może ędziemy dziać, to może bedziemy cośtam ale ona na nic ochoty nie ma, w końcu tata jej nie chciał gdzieś zawieźć i się obraziła i poszła do innego wujka 😜

Diviana napisał(a):

Jolu Emilka przesładka jest 🙂
A ja rozmawiałam z moją mamą i normalnie coś mnie strzela, do mojej mamy przyjechała moja kuzynka, przyszła o 2 w nocy twierdząc że uciekła z domu bo pokłóciła się z mamą (żeby nie było wątpliwości kuzynka ma lat 30) za nią zawsze wszystko matka robiła i tak jest do tej pory, ona nie pracuje tylko na utrzymaniu rodziców, mama jej gotuje sprząta pokój pierze i prasuje. Moi rodzice mają gospodarstwo wstają o 5 rano i doją krowy wracają do domu koło 8.00 zanim wydoją odprowadzą na pole umyją urządzenia. Więc o 8 rano jaśnie księżniczka wielce obrażona do mojej mamy mówi że przecież już 8.00 ona wcześnie wstała i jest głodna 😮 😮 😮 (żeby była jasność mama nie ma lodówki na klucz) więc mama zrobiła kanapki na śniadanie 12 kanapek pomyślała że starczy dla niej i dla mego taty ale ona wsunęła wszystkie 😮 no to mama tacie smaży jajka, a ona że by gotowane zjadła, mama mówi że nie będzie gotować może jej usmażyć to ona że nie bo się odchudza ale po 5 min zmieniła zdanie i jeszcze jajka wsunęła. Następnie stwierdziła że ma ochotę czytać książkę, więc poszła i przegrzebała wszelkie książki moje co w domu zostały i mamy (były poukładane już nie są) ale w końcu stwierdziła że nie ma ciekawych książek i żeby mój tata ją wiózł do księgarni to ona sobie kupi. Księgarnia od moich rodziców 30 km tata naprawiał jakąś maszyne i nie miał czasu czym kuzynka była niezwykle oburzona 😮 i tak przez 3 dni, moja mama z nią jak z dzieckiem to może ędziemy dziać, to może bedziemy cośtam ale ona na nic ochoty nie ma, w końcu tata jej nie chciał gdzieś zawieźć i się obraziła i poszła do innego wujka 😜

o kurde ale baba ma tupet , normalnie to też na telenowelę się nadaje 🙂 Smiac mi się z niej chce okropnie tylko szkoda mi Twoich rodziców Diviana, ale dobrze że do innego wójka poszła 😁 lafirynda jedna 🤪

Diviana napisał(a):

Jolu Emilka przesładka jest 🙂
A ja rozmawiałam z moją mamą i normalnie coś mnie strzela, do mojej mamy przyjechała moja kuzynka, przyszła o 2 w nocy twierdząc że uciekła z domu bo pokłóciła się z mamą (żeby nie było wątpliwości kuzynka ma lat 30) za nią zawsze wszystko matka robiła i tak jest do tej pory, ona nie pracuje tylko na utrzymaniu rodziców, mama jej gotuje sprząta pokój pierze i prasuje. Moi rodzice mają gospodarstwo wstają o 5 rano i doją krowy wracają do domu koło 8.00 zanim wydoją odprowadzą na pole umyją urządzenia. Więc o 8 rano jaśnie księżniczka wielce obrażona do mojej mamy mówi że przecież już 8.00 ona wcześnie wstała i jest głodna 😮 😮 😮 (żeby była jasność mama nie ma lodówki na klucz) więc mama zrobiła kanapki na śniadanie 12 kanapek pomyślała że starczy dla niej i dla mego taty ale ona wsunęła wszystkie 😮 no to mama tacie smaży jajka, a ona że by gotowane zjadła, mama mówi że nie będzie gotować może jej usmażyć to ona że nie bo się odchudza ale po 5 min zmieniła zdanie i jeszcze jajka wsunęła. Następnie stwierdziła że ma ochotę czytać książkę, więc poszła i przegrzebała wszelkie książki moje co w domu zostały i mamy (były poukładane już nie są) ale w końcu stwierdziła że nie ma ciekawych książek i żeby mój tata ją wiózł do księgarni to ona sobie kupi. Księgarnia od moich rodziców 30 km tata naprawiał jakąś maszyne i nie miał czasu czym kuzynka była niezwykle oburzona 😮 i tak przez 3 dni, moja mama z nią jak z dzieckiem to może ędziemy dziać, to może bedziemy cośtam ale ona na nic ochoty nie ma, w końcu tata jej nie chciał gdzieś zawieźć i się obraziła i poszła do innego wujka 😜

No to fajna kuzyneczka 🙂 NIE MA CO 🙂

A śledzie w oleju można?

Takie w słoiku, nie w puszce.

Diviana napisał(a):

Jolu Emilka przesładka jest 🙂
A ja rozmawiałam z moją mamą i normalnie coś mnie strzela, do mojej mamy przyjechała moja kuzynka, przyszła o 2 w nocy twierdząc że uciekła z domu bo pokłóciła się z mamą (żeby nie było wątpliwości kuzynka ma lat 30) za nią zawsze wszystko matka robiła i tak jest do tej pory, ona nie pracuje tylko na utrzymaniu rodziców, mama jej gotuje sprząta pokój pierze i prasuje. Moi rodzice mają gospodarstwo wstają o 5 rano i doją krowy wracają do domu koło 8.00 zanim wydoją odprowadzą na pole umyją urządzenia. Więc o 8 rano jaśnie księżniczka wielce obrażona do mojej mamy mówi że przecież już 8.00 ona wcześnie wstała i jest głodna 😮 😮 😮 (żeby była jasność mama nie ma lodówki na klucz) więc mama zrobiła kanapki na śniadanie 12 kanapek pomyślała że starczy dla niej i dla mego taty ale ona wsunęła wszystkie 😮 no to mama tacie smaży jajka, a ona że by gotowane zjadła, mama mówi że nie będzie gotować może jej usmażyć to ona że nie bo się odchudza ale po 5 min zmieniła zdanie i jeszcze jajka wsunęła. Następnie stwierdziła że ma ochotę czytać książkę, więc poszła i przegrzebała wszelkie książki moje co w domu zostały i mamy (były poukładane już nie są) ale w końcu stwierdziła że nie ma ciekawych książek i żeby mój tata ją wiózł do księgarni to ona sobie kupi. Księgarnia od moich rodziców 30 km tata naprawiał jakąś maszyne i nie miał czasu czym kuzynka była niezwykle oburzona 😮 i tak przez 3 dni, moja mama z nią jak z dzieckiem to może ędziemy dziać, to może bedziemy cośtam ale ona na nic ochoty nie ma, w końcu tata jej nie chciał gdzieś zawieźć i się obraziła i poszła do innego wujka 😜

O kurcze co za baba i nie dość że zero wdzięczności że jąpod dach Twoi rodzice przyjeli to jeszcze chwilami bezczelna :P dobrze że się obraziła 😁

ann5353 napisał(a):

A śledzie w oleju można?

????? chyba nie 😞 rybe tak ale nie wiem jak robiona. ten sledz nie ma w oleju octu?

Dobra nieważne. Właśnie wyczytałam, że one są w occie. A tak bym coś zjadła. Dobrego 😁 Idę szukać dalej...

magda ratuj bo nam ann z głodu padnie 😉 🙂

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

A śledzie w oleju można?

????? chyba nie 😞 rybe tak ale nie wiem jak robiona. ten sledz nie ma w oleju octu?

Kornelka jesteś boska 🤪 Ocet w oleju jest 🤪

ann5353 napisał(a):

Dobra nieważne. Właśnie wyczytałam, że one są w occie. A tak bym coś zjadła. Dobrego 😁 Idę szukać dalej...

🤪 🤪 a nie mówilam 😉 oj ann...... 🙂 🙂