sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Pati123 napisał(a):

Kornelka mój Damian jak ogląda Wasze avatarki to mówi,ze nasza Nadi do Paninki Lilki podobna 🙂

🤪 🤪 To mi już ładniej trochę bo nie jestem odosobniona w tym temacie 🤪
Daniela Ty masz tak jak ja z opuszczeniem forum, ale jak cały dom śpi to na kogo tu liczyc 🙂
Paloma miłego weekendu 🙂

daniela napisał(a):

Kornelka kiedyś Madzia link wklejała jak to prawidłowo robić ale ja nie zapisałam... i niestety ja tez panikara więc mi sie myślenie wyłącza 🤢
Pati szkoda że u nas nie ma tego Pepco i chyba w pobliżu tez nie... bo widze ze fajne ciuszki polujesz 😉
no ja juz naprawde spadam papap

No i ja nie zapisałam, bo myslałam, że jak przeczytam to wystarczy, że już sie utrwali. A to trzeba sobie utrwalac systematycznie. W pytaniu na śniadanie też było, Zawi...ski(bo nie chcę nazwiska pomylic) też pokazywał, Jak sie ogląda to wszystko łatwe.
No dobra, sama ze sobą gadac nie będę, bo o czym 😜
Dobranoc 🙂

KORNELKA to jest ten link
http://www.mamazone.pl/tv/film,11492,zakrztuszenie-niemowlaka.aspx
FOTECZKI SUPER 🙂 MASZE MALUCHY SĄ PRZE WSPANIALE 🙂

siehankowa napisał(a):

kornelka, kiedys uczyłam sie co robic w takich sytuacjach, ale jakos nie zakodowałam tego ☺️ wtedy nie było mi to potrzebne, bo to jakieś 4 lata temu było... ale coś kojarze, ze chyba trzeba dzieciaczka przechylić główką w dół - tylko nie tak całkiem do pionu - i poklepac po pleckach... ale nie wiem czy aby na pewno ☺️

No a w necie napisali, że jak trochę sie zachłyśnie to pionowo głową w dół za nóżki 😮 😮 😮 Dzieki, zawsze to już coś pewniejszego 😘

Dziękuję moniq 😘 poklaskałam Ci 🙂

Proszę bardzo 🙂 😘
kiedyś w DDTVN było, że w jakimś tam kraju dzieciątko do 3 mc życia na pare minut odwracaja właśnie do góry nogami 🙂

siehankowa napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

siehankowa napisał(a):

kornelka, kiedys uczyłam sie co robic w takich sytuacjach, ale jakos nie zakodowałam tego ☺️ wtedy nie było mi to potrzebne, bo to jakieś 4 lata temu było... ale coś kojarze, ze chyba trzeba dzieciaczka przechylić główką w dół - tylko nie tak całkiem do pionu - i poklepac po pleckach... ale nie wiem czy aby na pewno ☺️

No a w necie napisali, że jak trochę sie zachłyśnie to pionowo głową w dół za nóżki 😮 😮 😮 Dzieki, zawsze to już coś pewniejszego 😘

ja bym się bała, za same nóżki 🤢

Ja też a dziecko wystraszone byłoby tym bardziej. Buziaczki dla Ciebie kochana 😘 😘
Już serio idzmy spac 😉 🙂 szkoda bo szkoda ale sen potrzebny 🙂

siehankowa napisał(a):

a teraz to juz serio - dobranoc 😆

😁 😁 😁

Jenyyyyy czy zakrztuszenie i zachłyśniecie to to samo???????? ale to już jutro.

DOBRANOC 🙂

Hejka 😉
Nie nadrobię zaległości choć troszeczkę poczytałam.
Po wyjeździe m. wszyscy skutecznie dbają bym nie miała czasu na nudę. A to brat z bratową zapowiedzieli się na obiad, a to mama wyciągnęła mnie z domu. No i do tego wizyty lekarskie 😉
We wtorek byłyśmy u audiologa i słuch jest super 😉 W środę Pani neurolog pochwaliła Lenkę i stwierdziła że nie musimy się rehabilitować. A dziś druga wizyta u ortopedy za nami 😉 Następna w czerwcu!
Co do Norwegii - to piękny kraj! Pierwszy raz byłam tam mając 16 lat i obiecałam sobie że kiedyś wrócę z rodzicami. Dwa lata później stałam z rodzicami patrząc na fiord z Trollstigen obiecując sobie że pokażę to miejsce kiedyś mężowi 😉 W 2006 roku byliśmy tam razem z Zosią a jak praca m. nam pozwoli i finansowo wydolimy to mamy plan na przyszłe wakacje znów odwiedzić ciocię w Alesund 😉
Bluzeczka z pepco - superowa - chyba jutro się przejadę!

Zmykam spać bo Zosia chce iść rano na roraty więc pobudka o 5.30 🤢

Słodkich snów

Światła nie gaszę - pewnie ktoś zajrzy. Oby tylko nie było jak z tą wodą i odkręconym kranem, bo rachunki za wysokie będą 😁 😁 😁 😁

DOBRANOC 😘 😘 😘

Mi to się na spanie już w ogóle nie ma...............
Karolcik miło czytac o spełnionych marzeniach 🙂 Super, że się Wam udaje je spełniac. Wiesz co ja tak o rozstaniach teraz pomyślałam bo Ty sama z dziecmi zostałaś. Uwierz mi, wiem jak jest Ci cieżko i że bedziesz bardzo tęsknic za męzem ale ten czas rozstania będziesz kiedyś z łezka w oku wspominac, bo tworzy on Waszą historię. Straszne są rozstania ale potem jak miło jest muc się znów przywitac, przytulic i dziękowac Bogu, że znów jesteście razem. Poczuc zapach męża na poduszce kiedy już jest w pracy a Ty jeszcze smacznie śpisz, powiedziec dzieciom, że tata dziś wraca do domu i nawet cieszyc się z tej wyrwanej, niedokończonej swego czasu podłogi. Co tam..byle razem 🙂 Życzę Wam marzeń bez umiaru:kiss

Dzień dobry.

Melduję, że wieczorem Magda kopa dostała, nie martwcie sie ona czasem głupieje.

Co do nastroju i samooceny po ciąży. U mnie oki. Waga w porządku, trochę brzuszek mógłby "się wymodelować", ale na to przyjdzie czas 😉 Letnie spacery same wymodelują 🙂 🙂 🙂 Komplementów mnóstwo, sama też staram się wyglądać, wejdę w dżinsy a to już sukces 🙂 makijaż jest. Więc spoko.

Co do spełniania marzeń, hmmm... U nasz jakoś tak jest, że marzenia "się spełniają". Oczywiście z nasza pomocą. Może to dlatego, że nigdy nie mówimy, że coś jest niemożliwe. Raczej, że będzie trudno, ale da się zrobić.

Widziałam fotki Nadii, super. Pati czekam na info o krokodylu, jesli do soboty nic nie wyjdzie kupię sama.

Zabieram się za wypełnianie wniosków na dowody.
Miłego dnia.

I STO LAT dla jo-aneczki z okazji urodzin (hehe wiem których ale nie powiem).
[IMG]http://i796.photobucket.com/albums/yy246/animarpa/private/bukiet_kwiatow.jpg[/IMG]

Życzę Ci szczęścia, którego nie trzeba szukać, a które znajdzie Ciebie.
Życzę przyjaciół, ale tylko tych prawdziwych,
Życzę miłości, tej nieocenionej i na zawsze,
Życzę by twój mężczyzna był zawsze z Tobą, nigdy za, nigdy przed, ale zawsze z Tobą.
Życzę zdrowia, pomyślności, uśmiechu, który rozjaśni wszystkie smutki.
Życzę serdecznego "mamusiu" od córeczek w dzień.
I wyszeptanego "Kocham Cię" wieczorem....

Dzień dobry
Mój m dziś został w domu wię pewnie nie bede miała czasu sie odzywać.