Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2011 | Forum dla mam


Leginsik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • AsiulkaZG83_m

    2069

  • Louisedg_m

    1828

  • czarna79_m

    1239

  • asia19874_m

    1365

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
kamiska napisał(a):
Leginsik napisał(a):
Louisedg napisał(a):
HEllo

Kolka nas umordowała jak nigdy
ale doczytyalam ze ok 6 tyg oze byc punkt kulminacvyjny kolki , moze cos w tym jest Sab nie pomaga suszarka nie pomaga istna masakra i żal.........
cholera wczoraj to ponad 4h 😞 i Kateter juz uzyty i wibracje i Sab przeciez podawany i suszarka do spania 😞

szlag by to.....
czekam na położną
ostatnia 4 wizyta

nie ma chyba reguly,my dwa tyg temu walczylismy z kolka po 6/8 h teraz tylko 2. czasem sa lepsze noce czasem gorsze,zdolalam przywyknac i trzeba czekac az dzidzia z tego wyrosnie 😞


znamy to przedwczoraj byl 4 godzinny koncert
ja mojego odgazowalam cewniczkiem to byla nasza ostastnia deska ratunku i pomoglo (lekarka mi podpowiedziala kupilam cewnik 14stke i malemy delikatnie do pupki wlozylam poszla kupa fazy i pomoglo )


laski maly ma ciagle b,rzadkie kupy jak to u waszych dzieciaczkow jest??


u nas w ogole nie ma 🤢 a jak sa to tez rzadkie
a zielona kupa to jest wtedy, gdy matka zje cos, czego maly nie trsawi, niekoniecznie smazone 😉 to akurat szkodzi nam, nie dzieciom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mphz napisał(a):
Zocha napisał(a):
mimo chęci nie daje rady do Was zaglądać bo ciągle coś się u nas dzieje...
Zosia ostatnio jest mrudna i cały czas na piersi wisi i szkoda mi jej bardzo bo wiem że to dlatego że boli ją rączka.. chciałabym jej pomóc no ale jedyne co mogę robić to jak najwięcej dawać jej cycka aby budowała odporność...
chrzest musieliśmy odwołać bo nie możemy teraz małej narażać na kontakt z dużą ilością osób, spacery musimy odstawić na jakiś czas
noi się martwimy :/

buziak dla zosi. a co z raczka sie dzieje?

małą ma nadmierną reakcję po szczepieniu przeciwko gruźlicy... normalnie ten bąbel powinien mieć do 1 cm a u niej zrobiły się 2 i w sumie mają około 3 cm... bardzo to ropieje i pęka co trochę... ja po szkole rodzenia wiedziałam że to może się tak paprać więc nie panikowałam .. dopiero jak poszłyśmy na pomiary do lekarza to sie okazalo że to jest dużo za duże.... lekarka- doświadczona starsza pani- zawołałą swoją koleżankę i obie stwierdziły że tiej reakcji jeszcze nie widziały... wysłali na do chirurga i pulmonologa... chirurg uż za nami i nic nie wniusł do sprawy poza tym że też powiedział ze to jest dużo za duże...
generalnie taka nadreakcja świadczy o tym ze organizm nie może zwalczyć tych prądków podanych w szczepionce i jest bardzo osłabiony
pulmonologa udało nam się umówić dopiero na jutro i to prywatnie bo na kase to może w przyszłym roku... teraz najważniejsze żeby mała nie złapała żadnej infekcji...
noi po tym wszystkim będzie miała prawdopodobnie wielką bliznę na rączce no ale to najmniej ważne... najważniejsze żeby była zdrowa!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zocha napisał(a):
mphz napisał(a):
Zocha napisał(a):
mimo chęci nie daje rady do Was zaglądać bo ciągle coś się u nas dzieje...
Zosia ostatnio jest mrudna i cały czas na piersi wisi i szkoda mi jej bardzo bo wiem że to dlatego że boli ją rączka.. chciałabym jej pomóc no ale jedyne co mogę robić to jak najwięcej dawać jej cycka aby budowała odporność...
chrzest musieliśmy odwołać bo nie możemy teraz małej narażać na kontakt z dużą ilością osób, spacery musimy odstawić na jakiś czas
noi się martwimy :/

buziak dla zosi. a co z raczka sie dzieje?

małą ma nadmierną reakcję po szczepieniu przeciwko gruźlicy... normalnie ten bąbel powinien mieć do 1 cm a u niej zrobiły się 2 i w sumie mają około 3 cm... bardzo to ropieje i pęka co trochę... ja po szkole rodzenia wiedziałam że to może się tak paprać więc nie panikowałam .. dopiero jak poszłyśmy na pomiary do lekarza to sie okazalo że to jest dużo za duże.... lekarka- doświadczona starsza pani- zawołałą swoją koleżankę i obie stwierdziły że tiej reakcji jeszcze nie widziały... wysłali na do chirurga i pulmonologa... chirurg uż za nami i nic nie wniusł do sprawy poza tym że też powiedział ze to jest dużo za duże...
generalnie taka nadreakcja świadczy o tym ze organizm nie może zwalczyć tych prądków podanych w szczepionce i jest bardzo osłabiony
pulmonologa udało nam się umówić dopiero na jutro i to prywatnie bo na kase to może w przyszłym roku... teraz najważniejsze żeby mała nie złapała żadnej infekcji...
noi po tym wszystkim będzie miała prawdopodobnie wielką bliznę na rączce no ale to najmniej ważne... najważniejsze żeby była zdrowa!!!!


trzymamy kciuki za Zosię, żeby jak najszybciej było wszystko dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Trzymam kciuki za Jasia 🙂 będzie ok !
My mamy pampersy 2 ale jak się opakowanie skończy kupujemy 3 bo nam rośnie Bąbel jak na drożdżach 🤪 😮

ogólnie noc ok bo Młody usnął o 22 i pobudkę zrobił o 4 i tak od 5 nie śpi albo drzema i ryk 😮 jak nie jedzenie tak przebieranie , karmienie , ulewanie , sikanie po sobie i po mnie , kupa (niestety nie po bujaczku tylko 3dniówka 🥴 ) i tak w koło 😮 nie wiem co się z nim dzieje 😮
mówią jaki pon taki cały tydzień 😲 jak tak dalej będzie się wyprowadzam 😜
a i popołudniu dentysta 🤢 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zocha napisał(a):
mphz napisał(a):
Zocha napisał(a):
mimo chęci nie daje rady do Was zaglądać bo ciągle coś się u nas dzieje...
Zosia ostatnio jest mrudna i cały czas na piersi wisi i szkoda mi jej bardzo bo wiem że to dlatego że boli ją rączka.. chciałabym jej pomóc no ale jedyne co mogę robić to jak najwięcej dawać jej cycka aby budowała odporność...
chrzest musieliśmy odwołać bo nie możemy teraz małej narażać na kontakt z dużą ilością osób, spacery musimy odstawić na jakiś czas
noi się martwimy :/

buziak dla zosi. a co z raczka sie dzieje?

małą ma nadmierną reakcję po szczepieniu przeciwko gruźlicy... normalnie ten bąbel powinien mieć do 1 cm a u niej zrobiły się 2 i w sumie mają około 3 cm... bardzo to ropieje i pęka co trochę... ja po szkole rodzenia wiedziałam że to może się tak paprać więc nie panikowałam .. dopiero jak poszłyśmy na pomiary do lekarza to sie okazalo że to jest dużo za duże.... lekarka- doświadczona starsza pani- zawołałą swoją koleżankę i obie stwierdziły że tiej reakcji jeszcze nie widziały... wysłali na do chirurga i pulmonologa... chirurg uż za nami i nic nie wniusł do sprawy poza tym że też powiedział ze to jest dużo za duże...
generalnie taka nadreakcja świadczy o tym ze organizm nie może zwalczyć tych prądków podanych w szczepionce i jest bardzo osłabiony
pulmonologa udało nam się umówić dopiero na jutro i to prywatnie bo na kase to może w przyszłym roku... teraz najważniejsze żeby mała nie złapała żadnej infekcji...
noi po tym wszystkim będzie miała prawdopodobnie wielką bliznę na rączce no ale to najmniej ważne... najważniejsze żeby była zdrowa!!!!


brr... daj znac, jak sie dowiecie juz co i jak.. a teraz jesli mozesz to najlepiej, zebys piersia karmila i wzmacniala odpornosc.. trzymam kciuki za Zoche !
a ten babel powinien zniknac? bo ja go dalej czuje u Antosia na ramieniu.. 🤢
ale nic sie z nim nie dzieje.. chyba..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maga napisał(a):
Zocha napisał(a):
mphz napisał(a):
Zocha napisał(a):
mimo chęci nie daje rady do Was zaglądać bo ciągle coś się u nas dzieje...
Zosia ostatnio jest mrudna i cały czas na piersi wisi i szkoda mi jej bardzo bo wiem że to dlatego że boli ją rączka.. chciałabym jej pomóc no ale jedyne co mogę robić to jak najwięcej dawać jej cycka aby budowała odporność...
chrzest musieliśmy odwołać bo nie możemy teraz małej narażać na kontakt z dużą ilością osób, spacery musimy odstawić na jakiś czas
noi się martwimy :/

buziak dla zosi. a co z raczka sie dzieje?

małą ma nadmierną reakcję po szczepieniu przeciwko gruźlicy... normalnie ten bąbel powinien mieć do 1 cm a u niej zrobiły się 2 i w sumie mają około 3 cm... bardzo to ropieje i pęka co trochę... ja po szkole rodzenia wiedziałam że to może się tak paprać więc nie panikowałam .. dopiero jak poszłyśmy na pomiary do lekarza to sie okazalo że to jest dużo za duże.... lekarka- doświadczona starsza pani- zawołałą swoją koleżankę i obie stwierdziły że tiej reakcji jeszcze nie widziały... wysłali na do chirurga i pulmonologa... chirurg uż za nami i nic nie wniusł do sprawy poza tym że też powiedział ze to jest dużo za duże...
generalnie taka nadreakcja świadczy o tym ze organizm nie może zwalczyć tych prądków podanych w szczepionce i jest bardzo osłabiony
pulmonologa udało nam się umówić dopiero na jutro i to prywatnie bo na kase to może w przyszłym roku... teraz najważniejsze żeby mała nie złapała żadnej infekcji...
noi po tym wszystkim będzie miała prawdopodobnie wielką bliznę na rączce no ale to najmniej ważne... najważniejsze żeby była zdrowa!!!!


brr... daj znac, jak sie dowiecie juz co i jak.. a teraz jesli mozesz to najlepiej, zebys piersia karmila i wzmacniala odpornosc.. trzymam kciuki za Zoche !
a ten babel powinien zniknac? bo ja go dalej czuje u Antosia na ramieniu.. 🤢

i ja trzymam kciuki za Zosieńkę 😘 mocna kobitka z niej 🙂 będzie dobrze 😘
ale nic sie z nim nie dzieje.. chyba..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
asia19874 napisał(a):
Trzymam kciuki za Jasia 🙂 będzie ok !
My mamy pampersy 2 ale jak się opakowanie skończy kupujemy 3 bo nam rośnie Bąbel jak na drożdżach 🤪 😮

ogólnie noc ok bo Młody usnął o 22 i pobudkę zrobił o 4 i tak od 5 nie śpi albo drzema i ryk 😮 jak nie jedzenie tak przebieranie , karmienie , ulewanie , sikanie po sobie i po mnie , kupa (niestety nie po bujaczku tylko 3dniówka 🥴 ) i tak w koło 😮 nie wiem co się z nim dzieje 😮
mówią jaki pon taki cały tydzień 😲 jak tak dalej będzie się wyprowadzam 😜
a i popołudniu dentysta 🤢 😞


Asia a moze to te ukochAne wyczekane skoki rozwojowe? 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mphz napisał(a):
asia19874- jak nozki tymka? juz lepiej? zdejmuje dr co jakis czas gips? kiedy calkowicie zdejma?buziak dla Niego
czarna- dziekujemy za komplemento 🙂 wiesz co kasia ma sporo racji- ja tez bardzo duzo pije a najwiecej to kawy zbozowej anatol- litrami normalnie i pozniej w piersiach peeelna mleka. tego co mala nie wypija- bo w tym czasie spi- zamrazam na przyszlosc-jak wroce do pracy w takich specjalnych woreczkach do przechowywania mleka. a mala jak sie obudzi to ma co ciagnac hehe. sprobuj- nie poddawaj sie
leginsik- u nas tez kolki co jakis czas i tez nie zwiazane z tym co jem... nam na pepek dobrze zrobil octanisept ale roznie to bywa jak widac.
agamu- Gabi slodziak 🙂 lubi sie kapac- widac hehe
letka- ja po cc skrzepy mialam na samym poczatku, pozniej tylko krew a na koncu plamienie- nie martwilabym sie

a my za 2 tyg chrzcinymy. wy juz po chrzcinach? teraz szukam na necie ubranka dla malej. o sobie nie wspomne bo kg jeszcze duuuzo do zrzucenia niestety- w nic nie wchodze. karmie piersia - niby kg leca z wagi ale dalej w nic sie nie mieszcze:/ u mnie bylo 25 kg na plusie w ciazy


Kochana ostatni tydzień i zabieg , potem 3 tyg non stop i po krzyku 🙂 a nóżki naprostowane już 2 tyg tylko czekamy aż Młody podrośnie bo zabieg bedzie na znieczuleniu ogólnym niestety . Co tydz jesteśmy na zmianie bo Tymon rośnie i trzeba je zmienać . Teraz czekam na tel kiedy mamy się wstawić do szpitala 🤢 chyba temu mam też nerwa bo mogą dzwonić w każdej chwili 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maga napisał(a):
asia19874 napisał(a):
Trzymam kciuki za Jasia 🙂 będzie ok !
My mamy pampersy 2 ale jak się opakowanie skończy kupujemy 3 bo nam rośnie Bąbel jak na drożdżach 🤪 😮

ogólnie noc ok bo Młody usnął o 22 i pobudkę zrobił o 4 i tak od 5 nie śpi albo drzema i ryk 😮 jak nie jedzenie tak przebieranie , karmienie , ulewanie , sikanie po sobie i po mnie , kupa (niestety nie po bujaczku tylko 3dniówka 🥴 ) i tak w koło 😮 nie wiem co się z nim dzieje 😮
mówią jaki pon taki cały tydzień 😲 jak tak dalej będzie się wyprowadzam 😜
a i popołudniu dentysta 🤢 😞


Asia a moze to te ukochAne wyczekane skoki rozwojowe? 🤪


u mnie się to chyba nie sprawdza ... z resztą nie specjalnie w to wierzę 🤔 🤨
Jeszcze tak dożarty nie był 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziewczyny mam problem. A wlasciwie dwa: skarzylam sie wam ze maly nie chce zasypiac w lozeczku tylko na rekach. Odpuscilam i nie morduje sie juz z nim godzinami. Tylko teraz on sie przestawil i chce tylko na rece!!! juz nie moge ani lezaczek ani nic innego juz go nie interesuje. Jak go na chwile odloze jest ryk.
Drugie: strasznie bola mnie piersi. Juz nie daje rady karmic tak boli. Przez kilka dni odstawialm malego bo az mi krew leciala ( chyba zle lapal przez smoka ) ale jak sie zagoilo chcialam dalej. Wytrzymalam dwa karmienia. Maly sie najadl a ja czuje jakby jakies prady mi do sutka dochodzily. Bephanten juz nawet nie pomaga gdzie uwazalam ze jest rewelacyjny.

Kurde maly znowu sie drze, lezal w lozeczku cale dwie min jak tego posta pisalam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
asia19874 napisał(a):
Maga napisał(a):
asia19874 napisał(a):
Trzymam kciuki za Jasia 🙂 będzie ok !
My mamy pampersy 2 ale jak się opakowanie skończy kupujemy 3 bo nam rośnie Bąbel jak na drożdżach 🤪 😮

ogólnie noc ok bo Młody usnął o 22 i pobudkę zrobił o 4 i tak od 5 nie śpi albo drzema i ryk 😮 jak nie jedzenie tak przebieranie , karmienie , ulewanie , sikanie po sobie i po mnie , kupa (niestety nie po bujaczku tylko 3dniówka 🥴 ) i tak w koło 😮 nie wiem co się z nim dzieje 😮
mówią jaki pon taki cały tydzień 😲 jak tak dalej będzie się wyprowadzam 😜
a i popołudniu dentysta 🤢 😞


Asia a moze to te ukochAne wyczekane skoki rozwojowe? 🤪


u mnie się to chyba nie sprawdza ... z resztą nie specjalnie w to wierzę 🤔 🤨
Jeszcze tak dożarty nie był 🤢


tzn z kwestia jedzenia to chyba nie ma za duzo wspolnego ;> chodzilo mi o to, ze moze np coraz wiecej widzi i slyszy i to go przeraza, dlatego jego marudny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maga napisał(a):
Zocha napisał(a):
mphz napisał(a):
Zocha napisał(a):
mimo chęci nie daje rady do Was zaglądać bo ciągle coś się u nas dzieje...
Zosia ostatnio jest mrudna i cały czas na piersi wisi i szkoda mi jej bardzo bo wiem że to dlatego że boli ją rączka.. chciałabym jej pomóc no ale jedyne co mogę robić to jak najwięcej dawać jej cycka aby budowała odporność...
chrzest musieliśmy odwołać bo nie możemy teraz małej narażać na kontakt z dużą ilością osób, spacery musimy odstawić na jakiś czas
noi się martwimy :/

buziak dla zosi. a co z raczka sie dzieje?

małą ma nadmierną reakcję po szczepieniu przeciwko gruźlicy... normalnie ten bąbel powinien mieć do 1 cm a u niej zrobiły się 2 i w sumie mają około 3 cm... bardzo to ropieje i pęka co trochę... ja po szkole rodzenia wiedziałam że to może się tak paprać więc nie panikowałam .. dopiero jak poszłyśmy na pomiary do lekarza to sie okazalo że to jest dużo za duże.... lekarka- doświadczona starsza pani- zawołałą swoją koleżankę i obie stwierdziły że tiej reakcji jeszcze nie widziały... wysłali na do chirurga i pulmonologa... chirurg uż za nami i nic nie wniusł do sprawy poza tym że też powiedział ze to jest dużo za duże...
generalnie taka nadreakcja świadczy o tym ze organizm nie może zwalczyć tych prądków podanych w szczepionce i jest bardzo osłabiony
pulmonologa udało nam się umówić dopiero na jutro i to prywatnie bo na kase to może w przyszłym roku... teraz najważniejsze żeby mała nie złapała żadnej infekcji...
noi po tym wszystkim będzie miała prawdopodobnie wielką bliznę na rączce no ale to najmniej ważne... najważniejsze żeby była zdrowa!!!!


brr... daj znac, jak sie dowiecie juz co i jak.. a teraz jesli mozesz to najlepiej, zebys piersia karmila i wzmacniala odpornosc.. trzymam kciuki za Zoche !
a ten babel powinien zniknac? bo ja go dalej czuje u Antosia na ramieniu.. 🤢
ale nic sie z nim nie dzieje.. chyba..

ten bąbel zostaje do końca życia- też masz zapewne ślad na lewym ramieniu, węc spokojnie
a co do karmienia to cały czas malutka wisi na piersi i na szczęście pokarmu mi nie brakuje 🙂 nawet dziś zamierzam zamóić muszle laktacyjne bo co noc zmieniam2-3 razy koszulki- w koszulach już nie śpie bo to bez sensu- tak mi z piersi pokarm wypływa ze szok... jak mala jest na jednej piersi to z drugiej leci na potęgę.. wkłądki to za mało więc na karmienia podkładam sobie pieluchę tetrową ... a w nocy zwyczajnie samoistnie wypłwa tak że budzę sie cała mokra :/ mam nadzieję ze te muszle dadzą mi trochę komfortu...


a co do rozmiau używanych pieluszek to my nadal na tetrze i otulaczach 🙂 na spacery zakładałyśmy pampersy 1 ale teraz jak wychodzić nie mozemy to już tylko tetra i otulacze... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agamu napisał(a):
Laski powiedzcie mi, jak to jest z okresem...w poniedziałek tydzien temu skończyłam krwawić (równy miesiąc ze mnie leciało 🤢 ) i teraz sie zastanawiam kiedy mogę się okresu spodziewać ( nie karmię cycem, ani nie ściągam pokarmu już ) ????

Ja chyba właśnie dostałam 😮 tydzień nic nie było i znów plamienia coraz większe 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Landusia napisał(a):
kurde to mnie wystraszylas tym bablem.. moja nadii ma strupek a na nim taki babel z ropka jakby.. mi w spzitalu mowili ze to normalne.. 🤨

normalne, normalne...
nie nakręcajcie się dziewczyny!!!!! u nas jest problem nie z powodu ropy czy bąbla tylko jego wielkości i ilości ropy... to już kilka razy pekało i wylatywało z tego strasznie dużo ropy i krwi i ma 3 cm!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aniulka25 napisał(a):
dziewczyny mam problem. A wlasciwie dwa: skarzylam sie wam ze maly nie chce zasypiac w lozeczku tylko na rekach. Odpuscilam i nie morduje sie juz z nim godzinami. Tylko teraz on sie przestawil i chce tylko na rece!!! juz nie moge ani lezaczek ani nic innego juz go nie interesuje. Jak go na chwile odloze jest ryk.
Drugie: strasznie bola mnie piersi. Juz nie daje rady karmic tak boli. Przez kilka dni odstawialm malego bo az mi krew leciala ( chyba zle lapal przez smoka ) ale jak sie zagoilo chcialam dalej. Wytrzymalam dwa karmienia. Maly sie najadl a ja czuje jakby jakies prady mi do sutka dochodzily. Bephanten juz nawet nie pomaga gdzie uwazalam ze jest rewelacyjny.

Kurde maly znowu sie drze, lezal w lozeczku cale dwie min jak tego posta pisalam 😮


a probowalas swojego mleka i wietrzenia? ja w szital tak robilam i troche lepiej bylo. pozniej zainwestowalam w nakladki avent i nie zaluje i uzywamy do dzis 🤪 bo tez krew byla i odciagalam.
Antos tez na raczkach najlepiej, al w nocy tylko lozeczzko. za dnia czasem go dloze, zeby obiad zrobic etc. tez czasem jest ryk, ale mus to mus, musi sie chlopak nauczyc, ze nie ma lekko 😉 🙃 (a tak naprawde to co ryk jest to lece i przytulam, bo mi zal :blush 🙂
sprobj moze smoka nie podawac, skoero zle po nim lapie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zocha napisał(a):
Maga napisał(a):
Zocha napisał(a):
mphz napisał(a):
Zocha napisał(a):
mimo chęci nie daje rady do Was zaglądać bo ciągle coś się u nas dzieje...
Zosia ostatnio jest mrudna i cały czas na piersi wisi i szkoda mi jej bardzo bo wiem że to dlatego że boli ją rączka.. chciałabym jej pomóc no ale jedyne co mogę robić to jak najwięcej dawać jej cycka aby budowała odporność...
chrzest musieliśmy odwołać bo nie możemy teraz małej narażać na kontakt z dużą ilością osób, spacery musimy odstawić na jakiś czas
noi się martwimy :/

buziak dla zosi. a co z raczka sie dzieje?

małą ma nadmierną reakcję po szczepieniu przeciwko gruźlicy... normalnie ten bąbel powinien mieć do 1 cm a u niej zrobiły się 2 i w sumie mają około 3 cm... bardzo to ropieje i pęka co trochę... ja po szkole rodzenia wiedziałam że to może się tak paprać więc nie panikowałam .. dopiero jak poszłyśmy na pomiary do lekarza to sie okazalo że to jest dużo za duże.... lekarka- doświadczona starsza pani- zawołałą swoją koleżankę i obie stwierdziły że tiej reakcji jeszcze nie widziały... wysłali na do chirurga i pulmonologa... chirurg uż za nami i nic nie wniusł do sprawy poza tym że też powiedział ze to jest dużo za duże...
generalnie taka nadreakcja świadczy o tym ze organizm nie może zwalczyć tych prądków podanych w szczepionce i jest bardzo osłabiony
pulmonologa udało nam się umówić dopiero na jutro i to prywatnie bo na kase to może w przyszłym roku... teraz najważniejsze żeby mała nie złapała żadnej infekcji...
noi po tym wszystkim będzie miała prawdopodobnie wielką bliznę na rączce no ale to najmniej ważne... najważniejsze żeby była zdrowa!!!!


brr... daj znac, jak sie dowiecie juz co i jak.. a teraz jesli mozesz to najlepiej, zebys piersia karmila i wzmacniala odpornosc.. trzymam kciuki za Zoche !
a ten babel powinien zniknac? bo ja go dalej czuje u Antosia na ramieniu.. 🤢
ale nic sie z nim nie dzieje.. chyba..

ten bąbel zostaje do końca życia- też masz zapewne ślad na lewym ramieniu, węc spokojnie
a co do karmienia to cały czas malutka wisi na piersi i na szczęście pokarmu mi nie brakuje 🙂 nawet dziś zamierzam zamóić muszle laktacyjne bo co noc zmieniam2-3 razy koszulki- w koszulach już nie śpie bo to bez sensu- tak mi z piersi pokarm wypływa ze szok... jak mala jest na jednej piersi to z drugiej leci na potęgę.. wkłądki to za mało więc na karmienia podkładam sobie pieluchę tetrową ... a w nocy zwyczajnie samoistnie wypłwa tak że budzę sie cała mokra :/ mam nadzieję ze te muszle dadzą mi trochę komfortu...


a co do rozmiau używanych pieluszek to my nadal na tetrze i otulaczach 🙂 na spacery zakładałyśmy pampersy 1 ale teraz jak wychodzić nie mozemy to już tylko tetra i otulacze... 🙂


i jak? nie meczy Cie to za bardzo? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...