Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2011 | Forum dla mam


Leginsik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲

jaki zabieg???


ej wezcie juz wiem ze jeszcze gorsze porody sa niz moj...
dzis spotkalam kolezanke rodzila 19h i dziecko 3x owiniete pepowina tak grubo ze miala w kroczu po tym 63 szwy 🥴 🥴 🥴 🥴

mnie nadal bolą tak kosci chocby na jibelku bardzo, nie trzymam mocczu i mam mega luzy zamiast dziewictwo,.,.. makabra 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • AsiulkaZG83_m

    2069

  • Louisedg_m

    1828

  • czarna79_m

    1239

  • asia19874_m

    1365

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Dzień doberek Kochane
Ależ tu dzisiaj dużo smutnych wiadomości.
Zocha - trzymaj się Kochana. Na pewno w specjaliści w CZMP zdianozują Twoją Kruszynkę i wszystko będzie dobrze.
Luizka - Ty biedna od samego początku z problemami. Na szczęście i Ty i Twój lekarz jesteście czujni, bo najważniejsze jest w porę reagować.
Dorcia - takie problemy dają o sobie jakoś znać czy tylko przy USG wychodzą? My USG mamy dopiero 28go - takie terminy były, pediatra mówiła,że badanie trzeba wykonać do 3go m-ca.
Asiulka - wszystkiego naj dla Córuni. Co do wagi to chyba jeden tydzień niczego nie przesądza. Może nie ma jeszcze powodu żeby sie martwic
tez tak mysle i sie pocieszam tak Kochana 🙂 😘 😘 😘



bedzie dobrze Olenka to dorodna zdrowa laska!
😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kahlanik napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Ależ ta laktacja jest dziwna... Tylko zdecydowałam, że się poddaję i od 9:30 do teraz uciągnęłam w sumie 380 ml 😮 😮 Czyli spokojnie na 3 karmienia! I to ręczną przystawką do elektrycznego AVENTA (która moim zdaniem ściąga dużo efektywniej) Więc jeszcze walczymy 🙂, ale tym razem przed każdym karmieniem masuję lewego cyca dość mocno, żeby laktator nie ściągał tylko z sutka, ale też z głębi piersi (bo przez to płytkie ssanie się właśnie robią te zatory ponoć). Po wczorajszej załamce wstąpiły we mnie nowe siły!!! Mój cel do karmienie moim mlekiem do końca 3 miesiąca, ale bez spiny. I zobaczymy co dalej, może małymi kroczkami dam radę wykarmić Tadzia do 6 miesiąca? Zobaczymy, jak się nie uda tragedii nie ma 🙂


włąsnie dlatego nielubie odciagac bo u mnieleci do laktatora tylko dopewnego momentu a pozniej juz nic a w cyckach mleko nadal jest wole jak maly sam ciagnie ijestemspokojna ze sie naje


A kto lubi odciągać?? 🤢 Ale coś trzeba kombinować, jak się dziecię na pierś wypięło 🤔


i nie chce wogule??


W nocy jak jest zaspany to chce, ale po tych dwóch karmieniach jest od nowa histeria przy cycu 🥴


nasza psychika jest cholernie przekorna. Jak bardzo czegoś chcesz to ni choroby nie idzie 😠 Tak jak z laktacją tak samo miałam z zajściem w ciąże. dopiero jak nerwy odpuszczą to organizm działą jak trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kahlanik napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Ależ ta laktacja jest dziwna... Tylko zdecydowałam, że się poddaję i od 9:30 do teraz uciągnęłam w sumie 380 ml 😮 😮 Czyli spokojnie na 3 karmienia! I to ręczną przystawką do elektrycznego AVENTA (która moim zdaniem ściąga dużo efektywniej) Więc jeszcze walczymy 🙂, ale tym razem przed każdym karmieniem masuję lewego cyca dość mocno, żeby laktator nie ściągał tylko z sutka, ale też z głębi piersi (bo przez to płytkie ssanie się właśnie robią te zatory ponoć). Po wczorajszej załamce wstąpiły we mnie nowe siły!!! Mój cel do karmienie moim mlekiem do końca 3 miesiąca, ale bez spiny. I zobaczymy co dalej, może małymi kroczkami dam radę wykarmić Tadzia do 6 miesiąca? Zobaczymy, jak się nie uda tragedii nie ma 🙂


włąsnie dlatego nielubie odciagac bo u mnieleci do laktatora tylko dopewnego momentu a pozniej juz nic a w cyckach mleko nadal jest wole jak maly sam ciagnie ijestemspokojna ze sie naje


A kto lubi odciągać?? 🤢 Ale coś trzeba kombinować, jak się dziecię na pierś wypięło 🤔


i nie chce wogule??


W nocy jak jest zaspany to chce, ale po tych dwóch karmieniach jest od nowa histeria przy cycu 🥴
ale Ty masz sie z tym Tadeuszem Madziu 😮 no zeby na cycusie sie chlopiec gniewal???TOZTO skandal!..oby mu sie odmienilo ,bo to przykre pewnie strasznie ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
smerfetka napisał(a):
Dzień doberek Kochane
Ależ tu dzisiaj dużo smutnych wiadomości.
Zocha - trzymaj się Kochana. Na pewno w specjaliści w CZMP zdianozują Twoją Kruszynkę i wszystko będzie dobrze.
Luizka - Ty biedna od samego początku z problemami. Na szczęście i Ty i Twój lekarz jesteście czujni, bo najważniejsze jest w porę reagować.
Dorcia - takie problemy dają o sobie jakoś znać czy tylko przy USG wychodzą? My USG mamy dopiero 28go - takie terminy były, pediatra mówiła,że badanie trzeba wykonać do 3go m-ca.
Asiulka - wszystkiego naj dla Córuni. Co do wagi to chyba jeden tydzień niczego nie przesądza. Może nie ma jeszcze powodu żeby sie martwic


golym okiem tego nie widac dopiero na usg wyszło 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲


Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Ależ ta laktacja jest dziwna... Tylko zdecydowałam, że się poddaję i od 9:30 do teraz uciągnęłam w sumie 380 ml 😮 😮 Czyli spokojnie na 3 karmienia! I to ręczną przystawką do elektrycznego AVENTA (która moim zdaniem ściąga dużo efektywniej) Więc jeszcze walczymy 🙂, ale tym razem przed każdym karmieniem masuję lewego cyca dość mocno, żeby laktator nie ściągał tylko z sutka, ale też z głębi piersi (bo przez to płytkie ssanie się właśnie robią te zatory ponoć). Po wczorajszej załamce wstąpiły we mnie nowe siły!!! Mój cel do karmienie moim mlekiem do końca 3 miesiąca, ale bez spiny. I zobaczymy co dalej, może małymi kroczkami dam radę wykarmić Tadzia do 6 miesiąca? Zobaczymy, jak się nie uda tragedii nie ma 🙂


włąsnie dlatego nielubie odciagac bo u mnieleci do laktatora tylko dopewnego momentu a pozniej juz nic a w cyckach mleko nadal jest wole jak maly sam ciagnie ijestemspokojna ze sie naje


A kto lubi odciągać?? 🤢 Ale coś trzeba kombinować, jak się dziecię na pierś wypięło 🤔


i nie chce wogule??


W nocy jak jest zaspany to chce, ale po tych dwóch karmieniach jest od nowa histeria przy cycu 🥴
ale Ty masz sie z tym Tadeuszem Madziu 😮 no zeby na cycusie sie chlopiec gniewal???TOZTO skandal!..oby mu sie odmienilo ,bo to przykre pewnie strasznie ...


może się jeszcze Tadzio namyśli. Mój Kacperek też [rzez tydzień tylko z butli a potem po malutku wrócilismy do karmienia bezpośrednio cycem. Z tym ,że stosowałam butle TT i myślę, że nie było to bez znaczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
smerfetka napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲


Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była.
ojojoj oby sie unormowalo wsio,bo zagiegow takowych nie zycze Ci..na sama mysl o czyms takim ciary przechodza...brrr..a wiem ze beda sie tu laski smialy znowu ze mnie,ale pytalas moze poloznej,albo lekarza o kulki gejszy?wiekszosc poloznych i lekarzy je poleca szczegolnie po porodzie,aby trenowac miesnie Kegla... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Louisedg napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲

jaki zabieg???


ej wezcie juz wiem ze jeszcze gorsze porody sa niz moj...
dzis spotkalam kolezanke rodzila 19h i dziecko 3x owiniete pepowina tak grubo ze miala w kroczu po tym 63 szwy 🥴 🥴 🥴 🥴

mnie nadal bolą tak kosci chocby na jibelku bardzo, nie trzymam mocczu i mam mega luzy zamiast dziewictwo,.,.. makabra 😲


Luizka wcale mi porodu nie przypominaj 🤢 KOSZMAR!
Kurcze jak ja się boję tego drugiego pierwszego razu. Mój mąż chyba też - się biedny napatrzył przy tym cholernym porodzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
smerfetka napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲


Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była.


kurde to nie zaciekawie to u ciebie wyglada!!!!!!!! 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲


Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była.
ojojoj oby sie unormowalo wsio,bo zagiegow takowych nie zycze Ci..na sama mysl o czyms takim ciary przechodza...brrr..a wiem ze beda sie tu laski smialy znowu ze mnie,ale pytalas moze poloznej,albo lekarza o kulki gejszy?wiekszosc poloznych i lekarzy je poleca szczegolnie po porodzie,aby trenowac miesnie Kegla... 😉


nie słyszałam nawet o tym, ale poczytam zaraz w necie co to i jak działa. Ja mięśnie Kegla ćwiczę standardowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AsiulkaZG83 napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
boze czy wasze dzieci jak ulewaja to hlusta z nich na prawo i lewo . moj maly czesto nie ulewa ale jak uleje to trzy razy pod rzad strumieniem 🤢i do tego jezdzi mu w brzuszku
moja Ola tez tak ulewa... 🤨


az sie przestraszylam ale je normalnie nie plkacze to chyba ten typ tak ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
boze czy wasze dzieci jak ulewaja to hlusta z nich na prawo i lewo . moj maly czesto nie ulewa ale jak uleje to trzy razy pod rzad strumieniem 🤢i do tego jezdzi mu w brzuszku
moja Ola tez tak ulewa... 🤨


Mati tez ulewa 🤢dzisaj i siebie i jego musiałam przebierac!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doris5969 napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
boze czy wasze dzieci jak ulewaja to hlusta z nich na prawo i lewo . moj maly czesto nie ulewa ale jak uleje to trzy razy pod rzad strumieniem 🤢i do tego jezdzi mu w brzuszku
moja Ola tez tak ulewa... 🤨


Mati tez ulewa 🤢dzisaj i siebie i jego musiałam przebierac!!!!!!


o matko to niezle , uspokoiłyscie mnie bo myslalam ze juz cos nie tak i chcialam isc do lekarza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
karolajna1988 napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
boze czy wasze dzieci jak ulewaja to hlusta z nich na prawo i lewo . moj maly czesto nie ulewa ale jak uleje to trzy razy pod rzad strumieniem 🤢i do tego jezdzi mu w brzuszku
moja Ola tez tak ulewa... 🤨


az sie przestraszylam ale je normalnie nie plkacze to chyba ten typ tak ma


na ulewanie dziewczyny polecały Debridat czy jakoś tak 😉

tak w ogóle to witam 🙂
miałam zaplanowane sprzatanie kuchni ale Michał oczywiście ma teraz oczy jak 5 zł no i zasiadłam przed kompa ale widze ze marudzi więc będe musiała się do niego ewakuować ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
AsiulkaZG83 napisał(a):
kamiska napisał(a):
laski mam problem od 3 dni Jasiek non stop ssie swoje kciuki ratunku ju smok nie pomaga (zaznaczam ze glodny nie jest)
co robic???/kurcze chyba to nie przyspieszone zabkowanie troszke za wczesnie
🤔 🤢 😮
MOJA MYSZA tez ssie nieraz 😉jak jest glodna..


Kamiśka - moj Grzes w wieku 2 miesięcy dostał 2 zabki na dole, więc nie wiadomo co tam mu w buźce się dzieje, moze coś zaczyna mu wyłazić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
smerfetka napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞
OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲


Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była.
ojojoj oby sie unormowalo wsio,bo zagiegow takowych nie zycze Ci..na sama mysl o czyms takim ciary przechodza...brrr..a wiem ze beda sie tu laski smialy znowu ze mnie,ale pytalas moze poloznej,albo lekarza o kulki gejszy?wiekszosc poloznych i lekarzy je poleca szczegolnie po porodzie,aby trenowac miesnie Kegla... 😉


nie słyszałam nawet o tym, ale poczytam zaraz w necie co to i jak działa. Ja mięśnie Kegla ćwiczę standardowo.

prosze Smerfetko,tu jest trochu o tym 😉Przyjemnie z pozytecznym 🤪 😉 😜
http://www.eioba.pl/a/2bvt/kulki-gejszy-jak-uzywac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Louisedg napisał(a):
Jestesmy po wizycie u Pediatry... 😞 😞 😞

Niestety powikłania niedotlenienia sie pojawiły
Straszono nas zaburzeniami koordynacji ruchoej... i sie sprawdziło

Słusznie niepokoiłam sie zbyt szybkim rozwojem małej
że sama sie przewraca jak chce ze podnosi i trzyma glowe bardzo dlugo
ze podnosi cały tłów.....
dzis przy badaniu praktycznie usiadła...

ma wzmozone napiecie miesniowe

a ja tak sie cieszylam szybkim rozwojem 😮

dostalismy skierowanie do neurologa
ale nie bedziemy czekac
walimy prywatnie i do neurologa i na rehabilitacje
bedzie tez trzeba duzo w domu cwiczyc, dobrze ze mam piłke

jest to stan przejsciowy i rehabilitacja to naprawi ale jednak pani dr powiedziala "mam nadzieje"
wiec znow wyszlam z placzem a maz zbadl
moja kolezanka jest fizykoterapeutka juz mi naswietlila co mniej wiecej nas czeka uspokoila ze bedzie ok

powiedziala ze najwazniejsze ze tak szybko wykryte bo czasem lekarze tego nie sprawdzaja a rodzice wychwytuja dopiero ok pol roku..


Kochana, Laurunia wyjdzie z tego zobaczysz! tylko musiecie systematycznie ćwiczyć i będzie z nią ok 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamiska napisał(a):
Smerfetko biedaczku no nieciekawie to wygląda u Ciebie
ja tez jeszcze niue mialam drugiego pierwszego razu jakos sie boje 🤨 🤨


ja tez nie boje sie... ze bedzie mnie bolalo tak jak przy porodzie, i mam nie smak po tym jak 5 osob mi grzebalo w kasce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mam pytanko
a jak mozna ocenic czy dziecko ma wzmozony czy obnizone napiecie miesniowe sprawdzaja to przy wizytach kontrolnych czy jak /?

aha i jeszcze jedno czy wasze dzieciaczki tez maja jeszcze wizyty w poradni neonatologicznej?/bo my bylismy jak maly skonczyl miesiac i w styczniu znow mam sie pokazac 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie




Louisedg napisał(a):
Jestesmy po wizycie u Pediatry... 😞 😞 😞

Niestety powikłania niedotlenienia sie pojawiły
Straszono nas zaburzeniami koordynacji ruchoej... i sie sprawdziło

Słusznie niepokoiłam sie zbyt szybkim rozwojem małej
że sama sie przewraca jak chce ze podnosi i trzyma glowe bardzo dlugo
ze podnosi cały tłów.....
dzis przy badaniu praktycznie usiadła...

ma wzmozone napiecie miesniowe

a ja tak sie cieszylam szybkim rozwojem 😮

dostalismy skierowanie do neurologa
ale nie bedziemy czekac
walimy prywatnie i do neurologa i na rehabilitacje
bedzie tez trzeba duzo w domu cwiczyc, dobrze ze mam piłke

jest to stan przejsciowy i rehabilitacja to naprawi ale jednak pani dr powiedziala "mam nadzieje"
wiec znow wyszlam z placzem a maz zbadl
moja kolezanka jest fizykoterapeutka juz mi naswietlila co mniej wiecej nas czeka uspokoila ze bedzie ok

powiedziala ze najwazniejsze ze tak szybko wykryte bo czasem lekarze tego nie sprawdzaja a rodzice wychwytuja dopiero ok pol roku..



hej moj tez ma wzmozone napiecie miesniowe, pierwsza rechabilitacja za nami, tez byl lekko niedotleniony przed porodem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...