Skocz do zawartości

Mamy październikowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Cześć dziewczyny 🙂
jesteśmy po pierwszej wizycie patronażowej u pediatry i wsio jest ok. Adaś przybiera na wadze i waży już 4 kg 🙂 Pani doktor powiedziała, że ładnie przybiera, bo to 800 g od wyjścia ze szpitala 🙂
pierwsze szczepienie 6 grudnia. To mój Adaś bedzie miał prezent na Mikołaja 😞
A propos Adaś Mikołaj 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
alinam napisał(a):
mam pytanko do dziewczyn karmiących tylko piersią: jak często karmicie wasze maluszki?
Julek na początku co 3 godziny dostawał mleko, ale teraz widzę że nawet przy 4 godzinnych odstępach nie budzi się wielce głodny...


ja też karmię tylko piersią i powiem Ci że zdałam sie na mojego syna, tzn pije wtedy kiedy on ma na to ochotę. Położna mówiła, że powinien pić 8 razy na dobę, ale on nie miał takiego zapotrzebowania, a zmusić się go nie dało. Adaś czasem śpi 3, 4 godziny a w nocy nawet czasem i 6 godzin i przybiera na wadze. Wydaje mi się, że wzrost wagi jest wyznacznikiem tego, czy dziecko pije wystarczająco dużo.
Teraz nie mam już tego nawału mlecznego, więc nie ma takiego problemu z piersiami. Na początku przystawiałam go często bo piersi by mi chyba pękły, ale teraz nie ma takiej potrzeby, a on je kiedy jest głodny i pije tak długo jak chce. Czasem 10 min a czasem nawet 40 min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
atagusia napisał(a):
alinam napisał(a):
mam pytanko do dziewczyn karmiących tylko piersią: jak często karmicie wasze maluszki?
Julek na początku co 3 godziny dostawał mleko, ale teraz widzę że nawet przy 4 godzinnych odstępach nie budzi się wielce głodny...


ja też karmię tylko piersią i powiem Ci że zdałam sie na mojego syna, tzn pije wtedy kiedy on ma na to ochotę. Położna mówiła, że powinien pić 8 razy na dobę, ale on nie miał takiego zapotrzebowania, a zmusić się go nie dało. Adaś czasem śpi 3, 4 godziny a w nocy nawet czasem i 6 godzin i przybiera na wadze. Wydaje mi się, że wzrost wagi jest wyznacznikiem tego, czy dziecko pije wystarczająco dużo.
Teraz nie mam już tego nawału mlecznego, więc nie ma takiego problemu z piersiami. Na początku przystawiałam go często bo piersi by mi chyba pękły, ale teraz nie ma takiej potrzeby, a on je kiedy jest głodny i pije tak długo jak chce. Czasem 10 min a czasem nawet 40 min.


ALINAM- ja robie podobnie jak ATAGUSIA- jak widze że Jagódka głodna to daję jej pieriś 🙂 i je tyle czasu ile chce. raz 10 minut a raz nawet i godzina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzięki wielkie Atagusia 🙂 przeszukałam trochę neta, tyle że raczej dziewczyny mają odwrotnie, tzn. dzieci dopominają się częściej o mleko. A 8 karmień na dobę podawane jest jako ta minimalna ilość... Tyle że Julek czasem jak się przystawi do piersi, to nawet na 30 min potrafi się zassać 🙂 więc chyba nie ma co go częściej przystawiać, skoro sam nie woła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam wszystkie mamy październikowe. Jestem mamą Hani, która co prawda urodziła sie jeszcze we wrzesniu jednak termin miałam na połowę października dlatego tez postnowiłam dołączyć do waszego wątku.
Mam pytanie do mam karmiących piersią, macie jakiś ciekawe pomysły na obiadki? Juz mam dosyć kurczaka na parze z marchewka 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meemka. ja generalniejem wszytko prócz:
smazonego ostrego,
cytrusów i innych egzotycznych owoców,
cebuli, pora czosnku
i mleka krowiego 🙂 bomala ma uczulenie na to
nalezy moim zdaniem jesc wszystko, a eliminowac jak cos zaczyna szkodzic/uczulać- u mnie po 3/4 tygodniach okazało sie ze szkodzi krowie mleko.. 🙂 i tyle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki Carpioo za odpowiedź. To podobnie jak ja- staram sie wprowadzać nowe produkty i obserwuję czy małej nic nie szkodzi. Poki co na mleko krowie reaguje ok więc moge spokojnie zajadac sie nabiałem 🙂
Widzę że pustki tutaj na forum, czy wszystkie mamusie takie zajete opieka nad bobasami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meemka ja jem wszystko po trochę i z pierwszym dzieckiem też tak jadłam za to nigdy nie jadłam obiadów gotowanych na parze unikam tylko osrych i na tłuszczu smarzonych ale czasem skuszę się na devolaya lub mieso w sosie już nie wspomnę że ostatnio zmuwiłam sobie pizze tak zamną chodziła i małej nic nie było smiało prubuj wprowadzac sobie nowosci , widze zę ty tez miałaś tak temin porodu jak i ja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Chyba macie racje dziewczyny. Ja troche bałam sie wprowadzac cos nowego do menu po tym jak zjadłam chleb ktory miał być chlebem z maki pelnoziarnistej a okazalo sie ze byl barwiony karmelem. Mala przez 3 dni meczyla sie z brzuszkiem i kupkami, myslalam juz ze to kolka, tak mocno plakala ze nie dalo sie jej uspokoic przez dobrych pare godzin. Na szczescie zdarzylo sie to tylko raz.
Asia faktycznie ty tez jestes wrzesniowka, domyslam sie ze mialas termin na pazdziernik, stad Twoja obecnosc na pazdzierniku.
Mam jeszcze jedno pytanie, bedziecie szczepic na rotawirusy? Ja sie zastanawiam czy warto?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no no chleba niepowinno się jeść ja niejem raczej bułki lub chleb bułkowy prszenny ja nieszczepiłam na rotowirusy ani jedno ani drugie myslałm na tym ale chodzi tez o kase sama niewiem oczytałam sie ostatnio o tych szczepionkach i czytałam tez rózne fora i wiekoszśc twierdzi ze nie watro ech ja sama niewiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 😉 jeżeli chodzi o jedzenie to ja już popadam w jakąś paranoje, ale nie potrafię się tego wyzbyć... każde niespokojne zachowanie małego wzbudza u mnie poczucie winy, że zjadłam coś co mu szkodzi,a naprawdę uważam...nie wiem jak dam radę tak na dłuższą metę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...