LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

BYŁAM U LEKARZA MAŁY MA ZAPALENIE NOSO-GARDZIELI 😲 MAMY ANTYBIOTYK MA temp ok 38 mam nadzieje że szybko mu minie:-)

ojej dziewczyny, jak tu się smutno zrobiło 😞
Martka, współczuję 😞

aniu_xx życzę zdrowia dla Malucha

krusyna - tak mi przykro z powodu Twojej koleżanki, ale tak, jak napisała mamma-mia - pewnie tak właśnie miało być

właśnie - mamma-mia - zdrówka dużo!!

Wiolka! śliczny leżaczek!

Zaniu - widziałam lenymamy fotki na facebooku 😉
a na jaki adres masz wysłać swoje dane po niebieskie pudełko?? ja też się chętnie dopiszę!!!

Hej Mamuśki!!! 🙂 🙂
Piękna pogoda, spacer zaliczony 🙂 🙂
A tu tyle przyrych wiadomości 😞
Martka- moje kondolencje 😞 bardzo mi przykro...
14A11- trzymaj się tam!! Wszystko będzie dobrze!!! Cukrzyca to straszna choroba, u mnie w rodzinie ma ją 10-letni bratanek 😞 😞 czekają, żeby zrefunowali mu pompę insulinową! 🙂
Mamma Mia- ja też jestem pod wrażeniem, że sadzasz już małą na nocnik!!! Aby te działania okazały się owocne 😉 🙂 🙂 Wracajcie z Mią do zdrówka!! 😘
aaa_aniusia- może i nasze spotkanie listopadówek dojdzie do skutku 😁 😁
Aaaa!! I jeszcze ten słodziachny Wikuś!!! Miód malina z Twojego synusia Jagoda!!!

Cherry- super ten leżaczek!!
Ja tak żałuję, że się pospieszyłam z kupnem tego swojego... Teraz kupiłabym fajniejszy 🙂

judziu, przy następnym kupisz 😁

ania_xx- pierwszy raz słyszę o takiej chorobie 😮 Ale mimo wszystko życzę szybciutkiego powrotu do zdrówka!!! 🙂 🙂

hihihi 🙂 🙂 mam nadzieję, że niedługo!!!!

serio? 🙂

Nie chcę robić jakiejś przepaści między rodzeństwem 🙂 🙂 Sama wiem jak to jest mając siostry o ponad 10 lat starsze 😉 Jak już bawić się w pieluchy to na całego!! 🤪

nieźle nieźle 😁 odważna kobieta! 😁

Shelby! Dzisiaj u Was same trójki 😁

a jak tam rozszerzanie diety u Zośki?

judzia napisał(a):

ania_xx- pierwszy raz słyszę o takiej chorobie 😮 Ale mimo wszystko życzę szybciutkiego powrotu do zdrówka!!! 🙂 🙂

tak to lekarka określiła chodzi o zapalenie gardła i katar który spływa do gardła bo się wysmarkać nie potrafi i przez to ten kaszel okropny bo się krztusi

ojjjj, ale się porobiło smutno na forum... Martka! kondolencje najszczersze... Krusyna! poronienie to pewnie straszna rzecz, ale jeśli było tak wcześnie, to może tak miało być właśnie? Aniu! zdrowia dla małego Ksawerego! I dla Sandry i Mii również zdrowia!
Judzia! na serio będziecie mieć drugie podejście szybko? nooo odważnie, przyznam 😉 każda różnica wieku między dzieciakami ma swoje plusy i minusy, więc co tam dużo gadać: DO ROBOTY 🙃
Shelby! jak Twój Maksio przybiera na wadze? bo nic ostatnio chyba nie pisałaś?
Co do spotkania forumowych mam i bąbelków, to... czemu ja mam zawsze najdalej? hihihi Z pewnością za to spotkam się z Zanią i jej Emilką 😉
U nas od piątku zupka króluje! nie zawsze ma co prawda wielką na nią ochotę, ale jemy uparcie. dzisiaj zjadł wyjątkowo ładnie-cały słoiczek! znaczy, tyle co w słoiczku, bo gotuję sama i słoiczek to taka moja miarka 😁 Ostatnio nie dodałam kleiku do mojego mleka, bo jak spróbowałam, to było jakby kwaśne i wylałam. Zrobiłam modyfikowane z kleikiem-budził się po 2 i po4 , ale cyca dostał o 5 dopiero 😉 wyrodna jestem, co? Za to wczoraj opędzlował 220 ml modyf + 2,5 miarki kleiku. już się tak nie krztusił przy smoczku i zjadł szybko 😉 Spał od 21 do....7 rano!!! co prawda kręcił się po 3 i po 5, ale dałam smoczka, może wstałam ze 3-4 razy, bo mu wypadał i zasnęliśmy do rana! czyżby faktycznie zakleiłam go na dłuższe spanie?? dzisiaj powtórka-różnica taka, że mam już ściągnięte swoje, bo rano miałam wymiona, a nie cycochy 😉 ciekawe czy nie będzie znowu kwaśne? mimo że stoi zawsze w lodówce....

gosiaq - myślę, że nie zakleiłaś Filipka - wyobraź sobie, że Maksio jak koło 19:30 - 20:00 zaśnie to też zdarza się, że je o 6-7 rano, a wcale nie zjada jakoś dużo 😉

a co do wagi, to w sumie nie wiem 😉 7 marca szczepienie to się dowiem 😉 ale z tego, co się orientuję, tak mniej więcej, to w centylach na wzroście jest mega wysoko, a na wadze mega nisko!

ano i zdradź proszę przepis na tajną miksturę Filipną 😉 znaczy się, jak robisz zupkę? 😁

Shelby napisał(a):

ano i zdradź proszę przepis na tajną miksturę Filipną 😉 znaczy się, jak robisz zupkę? 😁

ano przepis jest tak skomplikowany jak leniwe 😉 jeden ziemnior, pół dużej marchwi, małą pietrucha. Mam taki kubek półlitrowy i jak nakroję tych warzyw to jest do pełna - znaczy pół litra hahaha. Gotuję bez soli oczywiście, potem blender i tyle! jak jest rzadka, bo wody wleję więcej, to dodaję kleiku jakieś 1-2 płaskie łyżeczki. Smak jak ze słoiczka 😉

A w tych centylach to też nie ma co szaleć i się mocno przejmować, moi chłopcy zawsze wzrostem w dołach, ale wagą wysooookooooo! 🙃

uuu 3 składnikowa, no no 😁 a jak doliczyć kleik to nawet i cztero! szaaaalonaaa!

rośnie mi koszykarz, jak nic! 😁

Shelby napisał(a):

uuu 3 składnikowa, no no 😁 a jak doliczyć kleik to nawet i cztero! szaaaalonaaa!

hahaha! no mówiłam, że mocno skomplikowana 😉 druga wersja to marchewkowa z ryżem. co prawda jeszcze nie robiłam, bo nie chcę już całkiem zakitować Filipa, problemów z kupką nie chcemy 😉

a dobry koszykarz nie jest zły hihihi będzie przystojniejszy od Gortata?

oj no na pewno! 😁 jak się wda w tatusia, to na pewno! 😁 hahaha! chociaż nie jestem pewna, czy bym chciała występować w reklamie i mówić, że jak Maksio był mały to podawałam mu jogurciki 😁 jakoś tak było, no nie??

Shelby napisał(a):

oj no na pewno! 😁 jak się wda w tatusia, to na pewno! 😁 hahaha! chociaż nie jestem pewna, czy bym chciała występować w reklamie i mówić, że jak Maksio był mały to podawałam mu jogurciki 😁 jakoś tak było, no nie??

możesz mówić, że pił mleko i zrobił się wielki hihihi