Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
oo pochwal się koniecznie tymi ochraniaczami!

Zaniu, dobrze mówi Twój mąż pierdziel to - ja też jestem taka, że później przeżywam wszystko jak mrówka okres.
Marinel_E ja początkowo prałam Mai w Loveli do białego. Potem mieszałam z naszym E aż całkowicie przeszłam na nasz. Do płukania od początku używam tylko żółtego płynu E (lubię ten zapach). Jakiś czas temu Mai pokazała się wysypka na brzuszku ale tylko w 2 miejscach taka delikatna że widoczna tylko pod światło, więc wróciłam do loveli. Czasem jak mam kilka swoich koszulek to piore razem z Majkowymi rzeczami, ale bywa tak baaardzo rzadko bo Majuni rzeczy jest tyle że ledwo się mieści w pralce. A piore jej ubranka,pościel itd średnio co 3 dni.
No i zapach białej Loveli jest przepiękny! ale dlaczego te proszki takie drogie? U nas za 1,8kg 30 zł, czasem w bierdonce promocja za 2,5kg 25zł Ja daje 2 miarki jak szklanka na jedno pranie, ale ubranka długo czuć!

I miałam już wcześniej napisać, a mianowicie :




kupiłam te chuseczki w tesco zwabiona ceną 13,29 za 4 paczki po 72szt. U nas idzie ich ogrom..
Wcześniej używałam pampersa i dady, kupiliśmy też kedyś huggiesy na promocji - ale te niby są ok, ale denerwuje mnie to że się targają! No więc wracając do gagi. Jak tylko weszłam do domu sprawdziłam.. Zapach ładny,delikatny a materiałowo przypominają mi pampersy.. Może się wydawać że są mniej nawilżone - ale mam na to sposób - prawie po każdym użyciu jak zamkne to kłade odwrotnie (na wszystkich chusteczkach się to sprawdza, są wtedy bardziej nawilżone)
Maja nie ma uczulenia, i sprawdzają się superancko a cena jak marzenie! Oczywiście jedna paczka kosztuje 4,19 - ale to i tak tanio bo jest ich 72 a nie 64 jak w większości. Następnego dnia kupiłąm 3 takie mega paki czyli za ok 40zł mam 12 paczek chusteczek 🙂
Pisze o tym bo u mnie schodzi ich serio dużo, a może i wy sporo używacie.. Ja przemywam buźke po jedzeniu, przy ślinieniu, do dupci no i do ciałka żeby odświeżyć.. czasem zamiast kąpieli wycieram całe ciałko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Lala89 nie ma się czym chwalić, mamcia zrobiła takie zwykłe białe (tzn. obszyte białą poszewką) z brązowymi troczkami...ale najważniejsze , że są 🙂
A co do chusteczek gaga, to tez raz kupiłam opakowanie i byłam miło zaskoczona...co opakowanie testuje nowe, żeby znaleźć te idealne...jak dla mnie chyba nawet lepsze niż pampers, serio...ale póki co, u mnie i tak na razie wygrywają Nivea baby 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaa i danonki - Maja też się nimi zajada! Uwielnia je, czasem potrafi zjeść 2 na jedno posiedzenie 🙃
Nic jej nie dolega więc wcina! Jak coś jemy to Maja zawsze się załapie.. dacie wiare , że ostatnio dorwała się do naszej jajecznicy z kiełbasą i cebulką 😮 myślicie że jej nie smakowało? aż jej się uszy trzęsły! Ja potem się bałam że coś jej bedzie bo mocno słona i ta cebula i kiełbacha, ale nic a nic (a zjadła spokojnie 2 łyżki stołowe)

Wiecie, kurcze dałabym jej zawsze coś do pomaszkiecenia czy to bułke,wafelka czy coś.. Ale nie moge jej zostawić bo ona gryzie dziąsłami duże kawałki a potem się dławi - macie na to sposób?
Bo musze jej pilnować i patrzeć jak gryzie.. a czasem chciałabym jej dać coś np drogą ale najbezpieczniejsze dla nas są chrupki 😞

to się zmieni jak będzie mieć ząbki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nie wiem jak te inne z gagi bo są rózne rodzaje ale te fresh super! A nivei jeszcze nie miałam.. miałam pampersy różne, huggies też różne , dady , bambino (też fajne), i jakieś z lidla kiedyś dostałam - ale że lidla nie mamy tu u nas to trudno bo też fajne były, takie zielone. Ja znalazłam już chyba te gagi i nie będe testować innych, chyba że cenowo na promocji się jakieś trafią.
Ale wiem jedno haggiesów już nie kupie, bo się targają i już!

Ja też uszyłam Mai ochraniacz bo zostało mi materiału z kołderki (kiedyś wklejałam zdjęcia) ale niestety nie jest na całe łóżeczko więc póki co leżakuje w szafie..

A dziś udało mi się kupić w lumpie 5 nowych par (różnych, żółtych różowych białych) skarpetek dla Mai - każda za 1zł! i pościel dla Mai różowo zielona w księżniczki i żółwie nowa (bo jeszcze metki były) 😁 hryhry Właśnie wyprałam je 2 raz w proszku od Mai 🙂 troche różni się wymiarami poszewki poduszki bo ta jest 40x40. ale to nie jest problem bo jaśków 40/40 mamy sporo! i za skarpetki zapłaciłam 5 zł a za pościel 4 bo na wage - do tego doszły jeszcze getry dla mnie też nowe takie 3/4 🙂 farciara ze mnie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no pięknie! nie ma mnie od paru dni i nikt za mną nie tęskni...... 🤨 🤨 🤨 🤨 🤨 🤨 🤨

My ciągle w Karpaczu. Chłopaki dają radę! Maciek jest bardzo dzielny! Śnieżka zdobyta wspólnie trasą przyjaźni. Były Kowary i park miniatur i sztolnie. Dzisiaj były Czechy - Cherry wie 🙂 🙂 🙂 piwo się konsumuje! mniam!

Maciek czasem tylko narzeka na ból nóg, ale odpoczywamy szybko i chodzimy dalej 🙂
A Filip? no cóż.... odcyckowany, bo już wcale nie chciał łapać i odwracał głowę 😞 szkoda, bo lubię karmić piersią... ale jeśli Filip nie chce, to nie będę go zmuszać, bo się tylko złości. Zresztą z karmieniem mam ostatnio problem, bo nie chce pić z butelki 😞 za to, jeśli zrobię na gęsto do jedzenia łyżeczką, to aż mu się gębusia cieszy! no i wychodzi tak, że od rana je łyżeczką kaszkę ryżową, potem mannę, owocki, zupkę i kolację. Coraz częściej widzę, że zjada 4 posiłki dziennie. Ale dojada z nami na śniadaniach kanapulkę z masłem lub jajecznicę. Maciek sam odstawił mleko po 10. miesiącu, ale Filip ma dopiero 7,5 miesiąca, więc trochę się martwię, co będzie z jedzeniem. W dodatku jak wstaje to nie jest głodny, a ja mam schizę, że powinnam go nakarmić, a on nie chce 😞
A w górach jest super! zawsze plecak z nami, bo w nim cuda Filipińskie: termos z gorącą wodą, mleko lub manna, owocki, chusteczki i pampersy, no i krem do buzi. Zdobywa z nami różne rejony w wózku lub chuście i ludziska bardzo się patrzą na nasz mały tłumoczek 🙂

przeczytałam szybciorem, co u Was, ale żeby spamiętać co i komu... ehhhhh
Zdrówka życzę, bo ostatnio katary dopadły Yen i Oskarka!
Zdjęcia cudne! więcej i więcej proszę!!!
Shelby! a odpoczywaj na maxa w urlopie męża!
Cherry! jak to Twój Armando szybciorem nadrabia to jestem w szoku! ma conajmniej 2-3 miesiące do przodu!
Martka3! powodzenia w przedszkolowaniu córci! no i Piotruś jak zwykle uroczy! wesele się udało?
Madziu! dasz radę obrobić i Kubusia i ogródek i dom! taka zorganizowana mama z pewnością da radę ze wszystkim i jeszcze wygospodaruje parę chwil tylko dla siebie!
Yen! co za szczęście, że Twój był w domu podczas "zadymienia"!!! a cytologią się nie martw - następnym razem 🙂
Zaniu! nie zawsze umiem się odszczekać 🙂 z latami chyba odpuszczam coraz częściej.... ale rób po swojemu, bo kto ma być lepszy dla Emi niż mama?
Lala! no Twoja Majka to artystka! tak wędrować w chodziku? super! no i cudne te włoski bezz gumek!

no i już zapomniałam, a miałam napisać do Marinel i 14A11....przepraszam....

no i klapsy w tyłki, że nie pamiętacie o mnie! o!
czy to ja gaszę światło? buziole!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiaq pamiętamy pamiętamy!
Może Filip chce być dużym chłopcem i dlatego ta zmiana w jedzeniu? Uczy się od Maćka! A teraz sporo nadrobi bo wakacje tuż tuż! I zazdroszcze tych spacerów po górach i zdobytej śnieżki bo mojego męża tak ciężko wyciągnąć na dłuższe spacery.. Chociaż ostatnio widze poprawe bo spacerujemy codziennie wieczorem z psem
(a zawsze to na ogródek go wypuszczaliśmy na nocne siku) a tak to przynajmniej Maja się dotlenia! Ja rozumiem że mąż jest zmęczony po pracy.. ale nie chce żeby ten czas póki Maja jest malutka mu uciekł - chodzi o to że jak on jest w pracy to nie widzi tych wszystkich nowości które Maja łapie, wiecie o co chodzi. A tak na spacerze to nie ma ani komputera, ani gazety, ani telewizora - jesteśmy tylko my!!! Niestety Mai w ciągu dnia na ogródku nie zostawiam bo się boje że mi ją ktoś porwie czy cuś.. mimo że brama zamknięta! To już takie moje zboczenie, więc wole z nią iść i spacerować nawet po 3-4 godziny!

Cherry a powiedz mi kochana, jak sobie radzisz teraz kiedy Armano raczkuje? Chodzi mi o takie proste czynności jak gotowanie obiadu itp...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,


Lala gratuluję 🤪 🤪 🤪 No tak bardzo wyczekiwany w końcu jest 🤪 🤪 🤪

Hym pytałś jak sobie radzę hym.... dziwne pytanie a właściwie to dziwna odpowiedź hahaha 😁 😁 😁 😁

Mały śmiga wszędzie i najbardziej interesujące jest to co jest "be" Czyli klapki, kontakty, kable to wszystko do pogryzienia. Autentyk tak go ciągnie do kontaktów że szok. Jutro ide zaślepki kupić!!! WIęc same już teraz też się ubezpieczcie w blokady do szuflad i szafek, zaślepki etc. Armandzik jeszcze nie przemieszcza się sam (tak jak Twoja Majeczka) do innych pomieszczeń...siedzi póki co w jednym ale jak np ja jestem w jednym końcu to on przyczłapie i tak do mnie więc ostrożnie z obrotami generalnie oczy dookoła głowy. Podłogę muszę odkurzać codziennie bo to co najbardziej usyfione jest najfajniejsze 😮 😮 😮 No z syna powstałam mała froterka 😁 😁 😁 Obiady spokojnie idzie zrobić posprzątać też tylko wszystko wolniej i ostrożniej bo npMały pomocnik też chce wyjść na balkon powiesić pranie 😁 😁 😁

No a dziś to w ogóle był numer.... rozebrałam Młodego do kąpieli i mówię do męża zmartwiona że pielucha sucha, że dużo pił a tu nic! Wziełam Młodego na ręce - był cały golutki a ten pissssssss na mnie. Obsiurana byłam z góry na dół 😁 😁 🙃 🙃 😮 😮 😮

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel teraz przy kąpieli zauważyłam że druga jedynka też widoczna, ale pod taką błonką.. No i w jednym miejscu przy tej wychodzącej jedynce jest taka ciemna malusia kopka taka bordowa i nie wiem co to? Może to być taki jakby skrzepik? Bo chyba nie próchnica??? jejku jaka ja zielona jestem w tych tematach!..
I ciekawa jestem ile to potrwa aż zobacze te perełki.. 😮 Na noc posmarowałam jej dziąsełko w tym miejscu delikatnie żelem, ale w małej ilości bo Maja nie jest mocno marudna. Ale zauważyłam że nie ciepie sie tak na wszystkie strony więc coś jej pomogło.. i jak dobrze wiedzieć co dziecku dolega kiedy marudzi większość dnia a w buzi niby pusto (niby bo 2 dni temu sprawdzałam i było łyso 🙂 )

Cherry ja też odkurzam codziennie bo mamy psa, a ten się leni okropnie! 🤨 podłogi też staram się codziennie myć, i wkurza mnie to że jak wsadze Maje w chodzik to i tak ma brudne skarpetki? no jakim cudem!? aż tak się kurzy? 🥴 🥴 🥴
Ja łapki Mai myje rano i wieczorem podczas kąpieli , a w ciągu dnia to zazwyczaj przecieram tymi chusteczkami nawilżającymi no ale jak jest potrzeba to myje normalnie wodą z mydełkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myję rączki Emilce zawsze gdy dotknie nocniczka podczas wysadzania no i jak pobrudzi podczas jedzenia. Wieczorem podczas kąpieli to jasne.
Lala to bordowe to pewnie skrzepik z krwi. U nas też był ale zniknął jak ząbek się przebił. Przy jednej dolnej jedynce Emi przez 2 miesiące miałą taką białą krostkę i pano doktor powiedziała że to cystka i żeby nie ruszać. Pewnego razu patrze rano do buzi i po niej ani śladu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To był opieprz hahaha 😁 😁 😁 😁

U nas dzień minął nawet nie wiem kiedy.... niby miał być spacer tylko połączony z zakupami a zrobiła się z tego wizyta u koleżanki 😁 😁 😁 😁 My pogadałyśmy a chłopaki pogaworzyły 😁 😁 😁 między nimi jest tylko godzina różnicy. Szymek urodził się o 9.40 a Kacper o 10.40 a do tego ważyli i mierzyli tyle samo.... My zresztą poznałyśmy się na sali pooperacyjnej no i tak spacerujemy etc.... No w każdym razie (ja to się zawsze rozgadam czyt. rozpiszę) wyszłam z domu o 11 a wróciłam o 15.30. Pewnie byłabym dłużej ale Mąż zadzwonił że wraca a obiad był jeszcze w koszu pod wózkiem 😁 😁 😁 😁

Młody raczkuje i przy oparaniu się o meble wstaje sam 😮 😮 😮 Szok właśnie przeżyła ta moja koleżanka ja go w akcji zobaczyła. Najgorsze jest to że on z tym raczkowaniem sie dopiero rozkręca i coraz to dalej śmiga... ciekawe gdzie jutro go znajdę .... dziś był pod dużym stołem między krzesłami 😁 😁 😁 😁

Co u Was?

p.s. Kacper wogóle nie chciał otworzyć buzi na łososia z bobovity. Dałam mu dwie łyżeczki w chwili gdy się śmiał ale na tym koniec. Jak pózniej dałam mu co innego to chętnie jadł. Chyba mu niezasmakowała rybka!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A my jedliśmy dziś jagody 🙂 🙂 🙂 🙂

Jesteśmy jagódki, czarne jagódki,
Mieszkamy w lasach zielonych, zielonych,
Oczka mamy czarne, buźki granatowe,
A sukienki są zielone i seledynowe.

A kiedy dzień nadchodzi, dzień nadchodzi,
Idziemy na jagody, na jagody,
A nasze czarne serca, czarne serca,
Biją nam radośnie bum tarara bum



🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No więc co u nas :
Dzisiaj spałyśmy do 10.40 😮 🤪 😎 potem spacerek, obiadek a tu nowość zupka: marchewka (3szt), pietruszka (1big), brukselka (3szt) do tego zagęszczona grysikiem - właściwie to wyszła pyszna nie wiem czemu 😁 a maja zjadła 7 kielni od sosu co m.w daje 200ml 😮
wczoraj jadła u mamy mojej kochanej 150ml zupy z młodej kalarepy, ze śmietaną i normalnie doprawiona.. 🙃 nic jej nie ma 😁
potem sprzątanie, gril i wizyta u cioci od której wróciłyśmy po 22. Efekt taki że Maja gada teraz jak najęta i nawet nie myśli o spaniu bo w aucie się przespała. A co tam! niech dzisiaj ma dzień dziecka 🙂
U cioci na kanapie doznałam szoku: moje dziecko poraczkowało.. ale do tyłu 🙃 łądnie podniosła się na czworaka i przeraczkowała - ale z przerwami. Był również jednorazowy pokaz stania na rękach i nogach - tak jak to robił Armandzik nasz! Moje dziecko mnie szokuje - od wczoraj zęby , a dziś te próby raczkowania! normalnie WOW! dumna jestem. AAA i do tego ładnie siedzi sama - ale to tak po 5 min. Czy to jest jakiś skok rozwojowy czy co??? Bo taki szybki postęp - ja czekałam cały miesiąc na te wszystkie rzeczy 😮 a tu prosze hurtem!

Cherry my jagody też wcinamy, a kupa fioletowa!

Gosiaq ja też czekam na focie 😁 no koniecznie no!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...