LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

dziendobry;]
my od 6 rano na nogach a makskowski ani mysli spac powonoen miec drzemke o 10 no ale chyba mu sie nie chce choc widze ze zaczyna marudzic spacer narazie odlozylam bo strasznie wieje...

U nas też wieje, ale jest ciepło. Pranie się wyprało i powiesiło 🙃 Pościele pozmieniałam i u nas i u Majki. Byłam ogarnąć też w mieszkaniu obok bo mąż wczoraj zwalił jedną ścianke ale bałagan zostawił (faceci 😉)
Mam gulasz z wczoraj więc chyba ziemniaki ugotuje i ogóras do tego - nie chce mi sie. Wczoraj był placek po węgiersku - pyszotka!

Dziewczyny czy wy też ostatnio macie takiego lenia ? Normalnie nic mi sie nie chce..

Wiecie, u nas nocka też marudna. Maja wstała chyba ze 3 razy i płakała o smoka no i o żel. Wie, że jak bolądziąsełka to żeluś pomaga.

Yenefer pochwal się ymi szpilami 🙂 A mama wybrała jakąś kreacje? Ty jak stylistka! no noo!!
A cena mieszkania faktycznie niska! No żeby to było takie łatwe tyle kasy uzbierać (przynajmnej część na kredyt) .. Jeszcze przy takich zarobkach jak u nas. 🤨

Judzia heloooł 🙂 witaj!

Shelby żeby to tak wieczorami jeździć no ja nie wiem nie wiemm 🙂 Szybkensem zrobisz to prawko! Tego Ci życze!

Agisal ja też wpadłabym w panike!

No i całuje te wszystkie mamy które są w pracy! i wgl wszystkich całuje i lece dalej kurkować.

trzeba wieczorami jeździć 🙂
należy wyjeździć 4 godziny po zmroku! 🙂 takie są zasady

oj lala ja tez mam lenia okropnego moje pranie juz suche od 3 dni i nie moge sie zebrac zeby je pozbierac i pochowac...wogole to w domu masakra....maly w koncu usnal...i najlepsze jest to ze nudzi mi sie ale jakos nic mi sie nie chce....!!!!!!!

wypadaloby kupic zeszyty na sobote do szkoly mam pierwszy zjazd ale ciezko to widze z moim wielkim zapalem...;p

shelby ---niedlugo wasza 4 rocznica jakies plany??

aaa_aniusiu - coś mi chyba umknęło, jaką szkołę rozpoczynasz?

rocznica ślubu - póki co tylko msza w planach, a co poza tym? chyba nic 😉

rachunkowosc szkola dwuletnie zaoczna/( no i przydatny papier do prqcy w banku lub ksiegowosci)

nasze rocznice to juz tylko data...niestety moj maz jest jakbyto powiediec malo...romantyczny....;/;/;/

smutne to jest, że nawet nie można rocznicy celebrować, chociaż tego jednego dnia w roku

i to ze ludzie sie zmieniaja niestety ....

Hej Mamusie. Co do rocznic, co prawda ja z Moim nie jesteśmy jeszcze małżeństwem, ale nasze rocznice bycia razem obchodzimy też tylko jak ja sama rzucę hasło, no ale to tylko facet, więc nie wymagam od niego za dużo 😁 😁 😁
Właśnie przydałoby się, żebyśmy się kiedyś pobrali 🙂 Przyznam Wam się, że nie mam żadnego ciśnienia ze ślubem, jest nam dobrze, ufamy sobie...dla nas to tylko formalność na którą zdecydujemy się jak będzie wolna chwila i troszkę grosza 😜

To moje butki na weselicho i torebka 🙂 Torebek takich to mam chyba ze 4 takich imprezowych, ale ta jeszcze nowa, więc zdecydowałam się, że w końcu ją wykorzystam.
Jak ktoś z rodziny zrobi mi porządną fotkę przed wyjściem na ślub, to pokażę Wam efekt końcowy...choć szału nie będzie, bo ani sukienka typowa nie jest weselna, ani fryzura.

fajniutkie te butki..przyznam:]

A co do mojego pudru z Allegro, to wczoraj napisałam do gościa, ten mi wysłałam numer paczki, sprawdziłam gdzie jest, a ona już od poniedziałku na poczcie leży...listonosz nie zostawił mi awizo, albo gdzie indziej wrzucił 😠 😠 😠 Byłam i odebrałam.

Dziś idę robić mojej kuzynce, świadkowej makijaż na ślub...ja naprawdę powinnam zostać stylistką wizażystką 😁 To jest to co lubię 🙂

Oskar śpi, a ja zrobiłam sobie małą przerwę w sprzątaniu...a i postanowiliśmy, że jednak roczek zrobimy u teściowej...byłam wczoraj u mojej przyszłej szwagierki i ona mówi, że z dzieciakami ciężko będzie u nas...więc przegłosowane 😞

ja koniecznie chcę zobaczyć całość 😁

może jeszcze kiedyś zostaniesz wizażystką 🙂, kto wie 🙂

no igdy nic nie wiadomo... moja koleżanka zaczęła pracować w the body shop i po jakimś czasie stała się makijażystką tej marki w polsce. Teraz współpracuje z celebrytami i na pokazach mody....

Cześć Babeczki,

Oj Lala ja też mam lenia ale nikt za mnie mojej roboty nie zrobi, więc nie mam wyjścia.

Ja dzisiaj w domku, pracować będę po nocy.

Niestety ja już nie pisze rano bo jeśli już nie idę do pracy, to kładę się z Kubusiem na 30 min. Bardzo mi brakuje snu, a w ciąży zapotrzebowanie jest dużo większe. Jednak dzisiaj poranną drzemkę przeleżałam bo Kubuś głośno się śmiał przez sen, widok nie do zastąpienia.

Yenefer czy to są te Twoje niskie szpilki ? Ja bym się pewnie połamała w takim obcasie.
Na co dzień biegam w płaskich butach, lekki obcas wkładam okazyjnie i jestem pełna podziwu dla takich wysokich butów.

Shelby trzymam kciuki za jazdy 🙂. A Katar mamy za sobą i szczerze wszystkim współczuję.

Ach mamusie, jakie Wy pełne wiary 🙂 Niby na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno, ale ja tam w to nie wierzę...teraz to mi już pozostało być dobrą mamą i "żoną"...a między tym nudna, i pewnie jakaś znienawidzona przeze mnie praca...optymizm co do świetlanej przyszłości już dawno uleciał...najważniejsze żeby było zdrowie i co do garnka włożyć i też będzie dobrze 🙂

yenefer07 napisał(a):

Ach mamusie, jakie Wy pełne wiary 🙂 Niby na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno, ale ja tam w to nie wierzę...teraz to mi już pozostało być dobrą mamą i "żoną"...a między tym nudna, i pewnie jakaś znienawidzona przeze mnie praca...optymizm co do świetlanej przyszłości już dawno uleciał...najważniejsze żeby było zdrowie i co do garnka włożyć i też będzie dobrze 🙂

no chciałoby się zaznaczyć lubię to !!!

🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

o wow Cherry - pewnie koleżanka w najśmielszych snach nie spodziewała się takiego obrotu sprawy

madziu_m3 - jak dobrze, że dajesz sobie czas na sen, buźka :*

yen - nie wolno przestać marzyć!

Shelby napisał(a):

o wow Cherry - pewnie koleżanka w najśmielszych snach nie spodziewała się takiego obrotu sprawy

Jeszcze trzy lata temu była zahukaną mamuśką narzekającą na siedzenie w domu 😜 😁 😁 😁

a teraz Pani się po hotelach, pokazach i innych wozi 😁 😁 😁

czyli wszystko przed nami 🙂

Shelby napisał(a):

czyli wszystko przed nami 🙂

wszystko i jeszcze trochę.... 😜 😜 😜


Shelby a jak zmieniają się te przepisy na prawko?

I kiedy ta rocznica?

rocznica 11.10

zmiana przepisów jest drastyczna
po pierwsze - egzamin teoretyczny, a konkretnie - na pytania odpowiadasz w czasie rzeczywistej reakcji, czyli kilka sekund na jedno, po drugie zamiast 521 pytań, z których masz się przygotować będzie tysiącileś
po drugie - co dzieje się po fakcie zdania prawka - nie jesteś pełnoprawnym kierowcą - masz inne ograniczenia prędkości, jeździsz z zielonym liściem na szybie, a poza tym musisz zdać jeszcze dwa dodatkowe egzaminy, poprzedzone szkoleniem - z bezpieczeństwa ruchu i jeszcze czegoś tam, oba płatne ponad 100 złotych
i co tam jeszcze, no nie wiem 😉 ale to wystarczająco masakrycznie brzmi, co?

no masakraaaaaaaa........

a mi się wydawało, że mój to był najgorszy......... 😁