Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

Anabel napisał(a):

Skoreczko wspczuje po Jakubie miaam hemoridy dziekuje bardzo...
Dodaam cos do listy 😉

Dzięki 🙂 Oklask powędrował 🙂

Kruszyna123 napisał(a):

Kupiłam Zosi fajne śliniaczki w biedronce 🙂 🙂
Teraz Zosia śpi a jak wstanie to idziemy na meczyk 🙂

Wielka a co byś chciała 🙂 łap 😘 😘 😘

och dziękuje z skąd wiedziałaś że o tym marzyłam

A mnie śliniaczki mama uszyła ze specjalnego materiału i z kieszonką 😎

Beata ja kiedyś co urodziny dostawałam bombonierki. Mówiąc szczerze szlak mnie trafiał. Jak to było już któryś rok z rzędu to prosto z mosty powiedziałam, że mam cukrzycę i ich nie jem, więc to prezent dla Kuby (który był wtedy zdrowy) a nie dla mnie.
A co do tekstów Kuby to on bardzo mądraliński ostatnio jest, na dłuższą metę to trochę uciążliwe jest. 🙃 Dziś mu na to zwróciłam uwagę, poparłam argumentem, że nawet koledzy mu kiedyś powiedzieli, że lubi rządzić i jest przemądrzały. To mi powiedział, że to są źli koledzy (to Ci co go pobili jak byłam w ciąży) a po drugie on wtedy jeszcze nie był przemądrzały. 😁 😁 😁
Kinga to fajne takie spotkanie, w większym gronie.
Marta wierzę, że kwiaty Cię zaskoczyły. Super, że mąż pamiętał i się postarał. A zaczynając od meldowania to wczoraj gimnastyka zaliczona a jedzenie też (ale to dzięki temu, że mąż zadbał 😜 )
Kacha a ten karmazynowy przypływ to nie był w reklamie? Bo ta nazwa mi jakaś taka znana jest? 😜 Widziałam fotki na fb, ale ten czas leci. A Ty się ciągle chowasz.
Wielka ja też czekam i zaraz po mleko do Polo 😁 😁 😁 Już zapasy Nan2 zrobię, bo jedynkę mam.
Skoreczka wspólczuję żylaków. Kurcze myślałam, że teraz się pochowają. Ja już nie mam problemów, tylko w ciąży. Z tym, że pamiętam jak to dziadostwo boli.
Dodałam się do dokumentu w którym jest to co wprowadziłam.
Kruszyna byłam dziś w Biedronce, ale nie patrzyłam dokładnie co mają. Mam chyba 6 śliniaków ale ciągle w obrocie. 😁 😁
a my byliśmy w parku. Spotkaliśmy znajomych a potem jeszcze sami posiedzieliśmy na ławeczce. Fajnie tak razem. 😜

Nikusia rzeczywiście fajnie tak z mężem i dziećmi sam na sam 🙂
Kuba znalazł argument na twoje argumenty 😁 😉
Nikusia i Anabel tego bólu nie zrozumie ten co ich nie miał 🤢
Też nazywam to "dziadostwem" 😠 😠 😠

Miki gada dziś koko koko 🙃 🙃 😁 😁
Mój mąż mecz oglada.
Błażejek zasypia przy butli 🙂

Tylko ja jestem chyba jedyną niekibicujacą osobą w kraju 😜

Kruszynka ja ogladałam te sliniczki fajne sa tylko nie podgumowane wiec dla Kini sie nie nadaja bo ona to ma slinotok ja to sie smieje ze wiem przynajmniej ze odwodniona nie jest 😉

Skoreczko i ja nie kibicowałam 😉 naijpierw pojechałam do dziadkó i na działke na chwile wpadlam do rodziców i jak przyjechałam do domu to obrobiłam dzieci tak ze Jakub gotowy do spania tylko mu pozwolilam jeszcze pojezdzic po łózku autami a Kinia juz w tym momecie spi 😉

Anabel i Skoreczka a my pojechaliśmy do Polo po mleko, na miejscu okazało się, że pełno ludzi krąży z wózkami pełnymi mleka a na półce nie ma nic. Jedna babka się nas zapytała czy przyjechaliśmy po mleko i nam dała dwa opakowania. Potem poszłam się zapytać sprzedawczyń i okazało się, że kilka mają na magazynie. I kupiłam 🤪 3 szt mam 2R i mam nadzieję, że Emilka za jakiś czas będzie jadła mleko z kleikiem. I 7 sztuk Nan2 🙃
Jak wyszliśmy ze sklepu to nagle się głośno zrobiło a okazało się, że Polska gola strzeliła bo mój w aucie radio włączył. Jak wróciliśmy to już resztę meczu oglądałam. 🙃
Jak wróciliśmy do domu to Kuba stwierdził, że mamy mu coś do jedzenie zrobić "bo tu głodny kibic siedzi" 😜

No i my wróciliśmy 🙂 dziś Zosia w wielkim pod ekscytowaniu przespała rozpoczęcie meczu i obudził ją pierwszy gol 🙂 Teraz już zjadła i śpi o dziwo dała radę do 21 bo tak zawsze o 19ej już idzie spać 🙂 A ze mnie śmiali się cały czas bo wypiłam lampkę wina i cały czas gadałam,że nasi grają z Włochami tak jakoś mi się ubzdurało 🙃 🙃 🙃 🙃
A i każda jakoś miło spędziła dzisiejszy wieczór 🙂

Nikusia mi sie udało złapać 2 szt 2 i 1 szt 2R bo przecierz dział sie cyrk a kawa tschibo szła jak masło babcie ładowały po 10 szt do koszyka ja stałam i płakałąm z tak dziewczyną ze śmiechu bo też przyszła po mleko
a mecz też obejrzałam prawie cały gola naszych nie widziałam bo też byłam w polo

Kurde masakra dziewczyny co opowiadacie 😮 taki szał 🙃

Wielka dobrze, że jednak się załapałaś na mleko. A mój mówił, że szybciej wyjechać i dać do koszyka a potem po sklepie pochodzić a ja na ostatni moment. No ale i tak nam się udało.
Kruszyna mleko było przecenione z 16,99 na 9,99 to się nie dziw.
Wielka za kawa nawet nie patrzyłam, bo nie lubię żółtej tchibo.

Cześć dziewczyny 🙂
A mnie tu zawsze mało jak mąż ma wolne i pewnie dopiero w poniedzialek bede miała czas dla siebie.
Nie zdołam wam poodpisywac bo juz wiekszosci nie pamietam, wybaczcie.
Utkwiło mi tylko pare wątków mianowicie o kolczykach, no ja myslałam ze na roczek jej uszy przebije bo dostała kolczyki na chrzciny ale chyba jedak poczekam z tym jak bedzie miała 3 latka bo te kolczyki są na zakrętki i boje sie ze jej mogą sie odpiac i polknie mi tą zakręteczkę.

Nikusia sorrki ze pytam ale powiedz mi kiedy twój Kuba zaczał chorowac na cukrzyce? bo powedzialas ze jak byl jeszcze zdrowy to jadł twoje bombonierki. Zastanawia mnie to bo nie wiem czy czasem Ania tez moze na to zchorowac skoro ja miałam cukrzyce w ciązy. Ja to jestem ciemna w tej kwesti wiec jak mozesz to wyjasnij mi to troszke bo sie wystraszylam 🤢

A my rano pojechalismy sobie na zakupy a Ania zostala z dziadkami i 4 godziny spedzila z nimi na dworze 🙂 jaka byla ucieszona 🙂 i sama siedziala w wozeczku, znaczy sie trzymała się po bokach ale sama 🙂 no i ostatnio ma manię gryzienia mnie w brodę, ale ma ścisk szczęk mocny hehe 🙂 no ale zębów jeszcze nei widac.
Kupiłam jej w ciucholandzie pełno spodenek na krótko i długo i 🤢bluzeczkę, i ogrodniczki w kratkę różowa i sobie 3 bluzki jak nowe i sukienke i kozule biała na kr rękaw i jeszcze pare ciuchów 🤪 normalnie człowiek jest ucieszony nawet z kupna czegos w ciucholandzie hehe 😜

A teraz mój ogląda mecz a ja idę nas poszykować bo rano jedziemy w góry do Brennej na cały dzien z kuzynką jej rodzicami i moimi rodzicami i bedziemy grillowac 🙂 Moze nie jest to wyprawa niewiadomo gdzie bo akurat blisko mamy gory ale to zawsze cos i mam nadzieje ze bedzie ładna pogoda bo marzę o takim wypadzie 🙂

No to ja mowie dobranoc i ide dodac jeszze fotkę Ani jak siedzi w misce na pranie hehe pa kochane miłego weekendu 😘

Adzia udanego wypadu życzę 🙂
A ja zawszę ciesze się z zakupów z ciucholandu 🙂

Nikusia każdy filuje na promocje wiadomo 🙂

Dziś w tesco zrobili u mnie mega promocję pampersów,ale w przeliczeniu na sztuki to 56 groszy 😮 to nie jest tanio

Adzia Kuba zachorował jak miał 6 lat. Ja o cukrzycy dowiedziałam się z Kubą w ciąży, ale okazało się że nie jest ciążowa. Nie musisz się martwić o Anie, mamy bardzo rzadko spotykany typ cukrzycy. I stąd ta dziedziczność. Miłej wyprawy jutro. A my wybieramy się na urodziny. 😉
Kruszyna bo czasem ludzie na słowo promocja reagują a wcale taniej nie jest.

Dostałam antybiotyk od ginekologa. Kurcze fatalnie się po nim czuję. Brzuch mnie boli, wzdęta jestem, do tego zwymiotowałam kolację. Dopiero wzięłam 3 dawki, ale odstawię go. 🥴

Dobry wieczór 🙂

U ortopedy ok,mamy 2 sierpnia na kontrolę,a wcześniej przed samą wizytą zrobić USG bioderek. Jak wyjdzie USG ok,to będziemy ostatni raz u ortopedy. A USG będzie płatne co najmniej 120zł plus wizyta 😠

Kupiliśmy z moimi rodzicami używaną spacerówkę,bo trafilismy na komis dziecięcy i używaną huśtawkę,obie rzeczy bardzo zadbane 🙂 byłam w Pepco i kupiłam Bąblowi mojemu 2 pary bodów (jedne długi,drugie krótki rękaw) większe na potem, śpiochy na teraz do spania,2 pary skarpetek i bluzeczkę 🙂 a i sobie szorty na lato 🙂
No i w Kauflandzie słoiczki, Sinlac w Rossmanie i wzięłam tą kartę Rossnę,tylko muszę ją aktywować 🙂
Poczytam Was 🙂

Zmykam 🙂
Dziękuję komuś za oklaska 🙂
Dobranoc 😘

Witam się z kawką 🙂

Niuksia to na ciebie tak działa ten antybiotyk 😲

Kasiulka a dlaczego musisz płacić za usg bioderek chodzisz prywatnie??
A zakupy to też udane 🙂

Kruszyna na pewno antybiotyk bo objawy mam ok godzinę jak go wezmę. Sama nie wiem co robić, bo mam go do wtorku. A nie chce mi się iść do ginekologa po kolejny.
Kasiulka jak ja idę do ortopedy to on robi USG bioderek na miejscu i nic nie płacę bo na NFZ. Teraz 22.06 mam ostatnią wizytę.
U nas w nocy wstawałam ja i mąż. Na jedno człowiek jest mniej zmęczony a na drugie jak Emilka się budzi to nie wiem czy chce smoczka czy to już pora karmienia.

Dzien dobry.

Pogoda fatalna wiec nici z naszego wypadu 😞 jestem zła i smutna bo sie napaliłam i mam dość siedzenia w domu 😞 jakis dołek mnie dopada z tego powodu bo jak mąż pójdzie do pracy to na pewno pogoda będzie.
Do tego okres mi sie zbliża i wszystko mnie drażni i boli 😠

Nikusia ty antybiotyk bierzesz od ginekologa? a cóż to sie stało bo chyba nie doczytałam no i jak nie chcesz to nie mów bo to raczej prywatna rzecz i jeśli jestem wścibska to przepraszam.

Kawe piję bo ledwo zyje mimo iż mąż karmił Anie w nocy to ja jakaś niedorobiona dzisiaj sie czuje 😉

Powiedzcie mi kochane kiedy sie przechodzi na kubek niekapek? bo Ania juz sama sobie trzyma butelke i sama się poi, juz wie do czego to słuzy i aż mnie zadziwiła tym bo jej tego nie uczyłam bo myślałam ze to za prędko.

A jakie wy macie plany na dzisiaj? moze któraś rzuci propozycja jak spedzic ten ponury dzien bo ja mam w głowie pustkę.

A jeszcze jedno mam pytanko,wy ciagle chodzicie na usg bioderek?a po co? ja myślałam ze to dzie sie tylko raz albo dwa razy i koniec 🤔 no chyba ze co miejscowość to inaczej?

Biorę Anie na spacer mimo tej pochmurnej pogody bo mąż bedzie mi w koncu wiercił dziury a obrazek aniołka nad lózeczko Ani i kinkiet nad naszym łozkiem bo ostatnio w nocy roletka mi sie w nocy urwała i spadła na lampkę i się stlukła a musze cos miec bo w nocy ciezko karmic bez światła 😉

Adzia ja miałam cytologię i wyszło, że mam jakąś infekcję. Miałam się zgłosić po receptę i tam były dwa rodzaje leków. Wczoraj maż doczytał, że te jedne to antybiotyki.
To żadna tajemnica, infekcję się zdarzają. 😉
Ja mam ten sam problem, jestem ledwo żywa i bez humoru. Dziś idziemy na urodziny do kolegi.
A co do USG to chyba 4 razy się idzie o ile lekarz nie zaleci inaczej.
A kubek niekapek chyba od ok 7m-cy bo dziecko musi dobrze siedzieć.
Moja nie łapie butelki tylko mi ją próbuje wybić z rąk.

A Zosia już szczęśliwa i wierzga nóżkami 🙂 był mój tato i ściągnął jej gips.
Namęczył się, napocił i zestresował a Zosia niestety trochę popłakała bo miała grubo jego nałożonego i był o ciężko ściągnąć 🤨 A teraz szczęśliwa 🙂 🙂 🙂 🙂

Nikusia nie wiem co ci doradzić bo do wtorku kilka dni i dużo musiałabyś się namęczyć,ale jak mówisz,że masz po tym wymioty to nie wiesz na ile ten antybiotyk się wchłonął i czy w ogóle zmniejszy twoje dolegliwości

Aha, dzięki Nikusia, to moze jeszcze poczekam z tym kubeczkiem,zreszta ona by nie umiala z niego pic bo za mocno by lecialo a ona ciagle na tej najmniejszej dziurce jest, nie umie sie jakos przekonac do wiekszych dziurek.

A tutaj coś o kozieradce. Zioło które jest dobre prawie na wszystko 🙂

Kozieradka obniża poziom glukozy we krwi zwiększając jej przenikanie do komórek. Wodno-alkoholowe wyciągi z kozieradki pobudzają miogenezę (rozwój tkanki mięśniowej), wzrost tkanki mięśniowej, chrzęstnej, kostnej i łącznej właściwej. Saponiny sterydowe kozieradki są prekursorami w syntezie horomonów sterydowych o działaniu anabolicznym (estrogeny, dehydroepiandrosteron, testosteron). Kozieradka nasila syntezę kortykosteroidów w nadnerczach. Zwiększa retencję azotu w ustroju, pobudza syntezę białek, dostarcza związki aminowe i aminokwasy, które mogą być wykorzystane w procesach anabolicznych (asymilacji). Działanie stymulujące wzrost organizmu związane jest z pobudzającym wpływem 4-hydroksy-izoleucyny na wydzielanie insuliny. Insulina pobudza syntezę białka. W wielu krajach kozieradka uważana jest za skuteczny afrodyzjak. Lecytyna i inne fosfolipidy zawarte w kozieradce działają psychotonicznie i pobudzająco na motorykę mięśni. Wodno-alkoholowe przetwory z kozieradki zwiększają wydolność fizyczną (o 40-60%, zależnie od diety) i psychiczną (nawet o 50-70%).
Dzięki zawartości fosfolipidów, choliny i betainy oraz sitosterolu kozieradka działa lipotropowo i przeciwmiażdżycowo. Zapobiega marskości wątroby, przyśpiesza procesy detoksykacji (odtruwania) i eliminacji toksyn z ustroju. Zapobiega także zastojom żółci i rozwojowi kamicy żółciowej. Chroni wątrobę przed wpływem niektórych ksenobiotyków (leków, węglowodorów). Preparaty kozieradkowe podane doustnie wywierają również wpływ przeciwkaszlowy i przeciwdepresyjny. Zastosowanie zewnętrznie (okłady, płukanki) działają przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo, przeciwwysiękowo, przeciwświądowo, zmiękczająco, pobudzająco na regenerację. Kompresy i częste przemywanie wodnymi oraz wodno-alkoholowymi wyciągami z kozieradki działają przeciwtrądzikowo. Przyśpieszają resorpcję ropni i gojenie krostek. Zauważono także właściwości przeciwplamicze kozieradki (usuwa plamy po ropniach, stłuczeniach, ukąszeniach owadów). Obecnie w niektórych krajach kozieradka jest wykorzystywana do produkcji hormonów sterydowych.

Adzia no szkoda,ze wypada niestety odwołać musieliście u nie tez pada i plany na dzisiejszy spacer też chyba pójdą w zapomnienie 🤨
Ja byłam z Zosią już 2 razy na bioderkach i 22 mamy kolejną wizytę

Dzień dobry bardzo 🤪
I się pogoda popitoliła! Ale humor mi dopisuje. Nie udało się z karmazynowym przypływem i mamy dojrzałą wiśnię, czy coś 🙃 ło rety jaka czerwień 😁 aaaale za jakiś czas dokleję paski tapety w niektórych miejscach i będzie lepiej no i co najważniejsze - tak jak zawsze chciałam mieć 🙂

Nikusia ja się ukrywam bo nie ma co pokazywać 🤨 Dzidzią się można pochwalić a swoim wyglądem - lepiej nie 🥴
Kruszyna przypomniałaś mi, że też muszę się ustawić na bioderka!!! W poniedziałek z rana zadzwonię gdzieś do Wrocka. Dobrze, że gips zdjęty. Biedactwo ta Twoja córeczka 😞 tyle ciężaru nosi 😞
Adzia mnie się wydaje, że na pewno do kubka niekapka to dziecko musi pewnie i sztywno siedzieć.
Nikusia, Adzia to prawda, że infekcje się zdarzają. My - kobiety to chyba mamy już z góry narzucone bo non stop coś, choć nie wiem ile byśmy się pilnowały! A ja teraz okres dostałam i się wściekam bo używam już największych podpasek, jakie tylko istnieją, a i tak to z przodu, to z tyłu mi coś zawsze wycieknie 😠 😠 Nigdy tak nie miałam 😠
Adzia z tym dołem siedzenia w domu to ja Cię doskonale rozumiem 😞 I co z tego, że wyjdę z dzieckiem na spacer jak wiecznie sama tak łażę 😞 Bo wszyscy dookoła w pracy a rodzina daleko. ech.
Idę się poszwendać po domu i może do ogrodu zajrzę, bo my u teściów jesteśmy 🤨

P.S. Lepsza czerwona kartka niż gol 😜 😜 😎

Adzia ja już wcześniej czytałam o tej koziorodce, zaraz jak pierwszy raz napisałaś. I zostanę przy moim odżywaniu. Jak czytam, że wpływa na poziom cukru to wolę nie ruszać. Mam upośledzone wydzielanie insuliny a boję się, że mi cukier rozhuśta i cyrki będę miała. Jakbym się zdecydowała to tylko najpierw bym wypytała lekarki. Sama to ja tylko coś przeciwbólowego lub przeciwgorączkowego biorę i to bardzo rzadko.
Kruszyna nie brałam tego antybiotyku, miałam wziąć o 9 ale daje się kiepsko czuję. W brzuchu mi jeździ, wzdęta jestem. Wczoraj miałam to samo. Czuję się jakbym miała napięcie przedmiesiączkowe i mąż ma mnie już dość 😜 Wczoraj rano identycznie.
To teraz Zosia trochę bez gipsu pofika.
Kacha przesadzasz, skoro jedno oko na fotce ładne to drugie na pewno też. 😁 😁