Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

Tycdh trzesien nie zazdroszcze oby nic wiekszego ne zwiastowalo.

Mój malutki spał dzisiaj w nocy prawie 8 godzin 🙂
Ale byłam zaskoczona,moja mamuśka wpadła do pokoju i złapała małego za brzuszek i krzyknęła,że nie oddycha to ja wyskoczyłam z łóżka ja go za rączkę a on mi ją zabrał,aż się popłakałam z tych emocji 😞
Kobietki wczoraj ciocia mi mówiła,że większość dzieci ma wodniaki w głowie tak samo jak dorośli je mają i nawet o nich nie wiedzą a one się "uaktywniają" jeśli podrzuca się dziecko,rzuca do góry lub mocno buja w wózku,bo wtedy mózg uderza o czaszkę...Jak chcecie to weźcie sobie to do serca a jesli nie to trudno,ja tam wolę w tej sprawie dmuchać na zimne 🙂

Ja też nie potrząsam, a z wózkiem to róznie, u mnie jest dużo wertepów i wysokie krawężniki. Zresztą na natalię tak chuchłam, aby tylko wózek nie drgnął, a później lekkie drgnięcie i oczy jak 5zł. Poza tym wszelkie ruchy typu odkładanie do łózeczka ją wybudzały, więc teraz nie przesadzam.

Monia krmię wyłącznie piersią, nawet nie mam mleka mod. w domu. Daniel z kupą tak różnie. Kiedyś robił dużo, teraz raz dziennie i to w dzień tylko, a cześciej co drugi dzień lub robi przez dwa dni, a jeden dzień nie. Od kiedy mu podalam ten debridat to tak mu się z kupą porobiło. Lekarstwo dałam dwa razy, a kupa dalej jest rozregulowana. A może tak po prostu, widocznie wszystko się wchłania. Ale się nie gniecie jak nie zrobi, więc nie panikuje jak nie zrobi przez jeden dzień. A jak zrobi to pieluchy nie starcza 🤢

Wlasnie u mnie tez tylko cyc i ost mniej tych kupsztali. dzisiaj przed jakas godzinka zrobil luzna wodnista wielka kupe, ale od wczoraj od 19 nie zrobil zadnej, mam nadzieje ze to tyko po tej szczepionce i paracetamolu. jak sie powtorzy to pocisniemy do lekarza. Ogollnie dzisiaj duzo spi jak nigdy, pewnie odsypia te dwa kiepskie dni. temp ma 37 wiec spoko. a ile razy na dobe dajesz mu cycka i po ile min mniej wwiecej? bo i jesc mniej zaczal, czasami cyca pociagnie 6-7 min i mu starcza na kolejne 3 godz. srednio 7-8 razy na dobe.

Tynka w koncu Alek to facet to co sie dziwisz 🤪

Monia, dziecko na piersi może nie robić kupy nawet do 14 dni, więc nie masz co się niepokoić. Może u Ciebie w związku z tym szczepieniem się tak porobiło. D. robi bardzo rzadką kupę, ale żółtą, więc jest jak najbardziej ok. Niemowlęta do rozszerzenia diety robią takie kupy.

Mój Hrabia je krócej, choć nie powiem i zdarza mi się jeszcze nawet 15min., ale wtedy sobie odpoczywa, patrzy, ssie, w ogóle wszystko odwraca jego uwagę, a najbardziej hałasująca siostra 😁 Karmię chyba gdzies tez tak z 8 razy. Tylko, że mój jak śpi, bo ostatnio sypia dużo w dzień też to nie je 3h, ale jak pośpi te 3h to później nie śpi następne trzy i w tym czasie chce jeść co godzinę. Daję mu, bo dlaczego mam mu nie dawac, jak chce. W końcu i tak nie ma nic innego do roboty tylko jeść, spać i płakać 😁

Tynka to i tak dobrze Wam poszło. My jak idziemy na zakupy to na wyjściu karmię i tak D. jest w stanie wytrwać godzinę, jak się budzi to jeszcze z 15min. ogląda, a póxniej mu się włącza syrena, więc lecimy do domu. A dosyć często wracamy z dwiema, bo N. chce zostać w centrum, a D. wyje z głodu i zmęczenia.

dzien dobry 🙂
ja pierdziele marta niezla masz jazde 😮 a co do turkow to u nas jest ich chyba wiecej niz w samej turcji 😁 i tak wybralismy dzielnice w ktorej jest ich mniej ale niestety sa 😠 natalia po wczorajszym siedzeniu w domu zmiekla i powiedziala wszystko o tej swojej przyjaciolce Dalal myslalam ze ja walne ale wysluchalam i pouczylam 😉 dzis ja i moja corcia swietujemy bo .. 7 lat temu meczylam sie zeby ja urodzic ( niezapomniane 18 godz meki 🤢)
kurczak sie nuja i jim jam oglada i probuje swoje raczki zjesc 😁 poza tym zapewnie pojdzie zaraz spac wiec i ja bede kimac 😁
milego dnia dziewczyny u nas 25 stopni w cieniu 😮 😮

Hej kochane...
Ja dzisiaj na "wychowaniu"mam 10-letniego siostrzeńca Doriana i Gabinka...Ale obaj grzecznie siedzą i oglądają JIM JAM 🙂

Hej 🙂
u Nas ok 🙂. Mala ładnie spi - jak zasnela po 19 to wstala o 2, a potem o 6 🤪. Zawsze z rana strasznie sie meczy zeby kupke zrobic ://, ale jak juz zrobi to nie wiem za co sie zabrac xd. Dzis albo jutro musze chate wysprzatac, a tak mi sie nie chce ze szok :/. Jeszcze tesciowa mnie straaaasznie irytuje ;xxx, a jak powiedzialam to dla Adriana co mnie wnerwia, to jeszcze skrzyczal mnnie, ze nic mi sie nie podoba 🥴. No sory, ale ni chuja nie lezy mi to ze wbija sie do NAs do pokoju o 4 rano, zeby mala zobaczyc ;xxx, albo ze non stop trzyma ją na rekach i kołysze ;xxx, albo ze sie non stop pieści do niej ;xx ' a cio tam niunia jobiła? wyśpja sie niunia moja? a pojdziesz ajći [spacer 🥴 ] " i w ten desen ;xx. NO WOGLE MNIE TO NIE WKURWIA 😠

klik ja nie wyglednie bo zem sie rozchorowala troche, a niunia patrzy na smoaloty na suficie 🙂

klik 2

Tynka, ja wiem i naprawde to doceniam, ale ona po prostu przegina czasem ;/ Myslisz, ze puka jak wchodzi? chcialoby sie 🥴, jestem ciekawa jakby zareagowala jakbysmy ten teges akurat 😆. Fakt kocha wnuczke strasznie i zeby mogla by z nia seidziala 24/7, ale po prostu przegina no :/. PRzeciez ona potrafi mi do lazienki wparowac jak sie kapie i cos gadac, albo sikac :/ [ w domu sa 3 lazienki ] :/. NAjwiekszy szlag to mnie trafia jak ktoś mala caluje oporcz mnie i Adriana ;/ no kurwicy mozna dostac! ;x. JEszcze dzis jak wparowala o 4 rano do pokoju to mi mała przebudzila bo zaczela do niej cos pieprzyc chociaz ona sobie spala ;xxxx. GRRRRRRRRR, musze sobie znalezc jakis sport czy cos zeby sie wyzyc bo dlugo tu nie pociagne :/ bo to we mnie narasta i narasta, az wkoncu wybuchne. Dla Adriana tez za bardzo nie moge powiedziec co mnie boli bo on zapatrzony w mamusie jak 8 cud swiata - ona wie najlepiej bo przeciez mnie wychowala :x. Taa ciekawe bo jak ja cos powiem i jego mama sie nie zgadza to zaraz ja sie musze dostostowac :/, a jak przyjdzie za kilka godzin i powie dokladnie to samo co ja to przeciez to jest dobrze bo mama tak powiedziała :xxxx

No niestety tak to jest z tymi babciami...Moi rodzice kochają maluszka naszego a Bartka rodzice maja go gdzieś...
No ale ważne,że drudzy dziadkowie go kochają mocno 🙂A mnie tam nie denerwuje jak moi rodzice czy siostry całują Gabrysia w końcu w usta tego nie robią...
Z resztą wszyscy z mojej rodziny zwariowali na punkcie mojego dziecka...
No i Bartka w święta nie będzie z nami bo się rozchorował,jest na antybiotyku i lekarka nie pozwoliła mu przyjeżdżać bo jakby się mały zaraził to od razu szpital 😞
No i zostajemy kolejny tydzień u rodziców 🙂

innicone wspoczucia ja mam pomys, rozbierz sie na noc, spij z gola piczka na wierzchu z mega rozkrakiem na dodatek, Adiego tez sprowokuj do spania nago i niech sie tesciowa zdziwi jak was tak z ranca zastanie. Wpadanie do lazienki jak sie kapisz- przegiecie n maxaa!!!!!!!!!!!!

ale mnie nastraszylyscie z tym bujaniem, bo ja mojego synka bujam przed spaniem, bo nosic mi sie go nie chce a sam w lozecznu nie zasnie. Budzi sie co 20min i tez musze pobujac (pomaga mu to na brzuszek, przewraca jelita 😁 ) bujam ale bez przesady, nie odbija sie o wozek.
Z jedne strony zazdroszcze Wam tego ze mieszkacie z rodzicami i zagladaja do Waszych dzieci, ja jestem kompletnie sama i czasem i tu az pusto. Moje dziecko nauczone jest w halasie spac :O zawsze chodzi TV i muzyka. Jak jezdzimy do rodziny to zawsze spi cale odwiedziny, z nami siedzi przy stole i spi, mozna gadac i gadac a on i tak budzi sie tylko wtedy do jedzenia. I tu mam psa pogrzebanego ze mieszkamy sami a dziecko mamy nauczone halasu, sama nie wiem skad u niego sie to wzielo jak nigdy z nami nikt nie mieszkal. Moze w brzuszku tak mu bylo dobrze bo ja caly czas w ruchu, albo ma to po tacie, on tez taki towarzyski.

Ania, to dobrze, że nauczony spać w hałasie. Moja Natalia niestety w hałasie nie śpi wcale, nawet jak stąpam po dywanie to słyszy 🤢 Ale o chyba ma po mnie, ja tak sypiam. My mamy duże mieszkanie, więc ona sypiała w jednym końcu, a ja hałasowałam w drugim, zresztą ciężko samej robic hałas w domu. Daniel odwrotnie, śpi w salonie cały czas, bo w dzień kładę go na kanapie na brzuchu, zby mieć go na oku, TV chodzi, N. piszczy, tłucze zabawkami, a jemu to nie przeszkadza, oczywście czasami sie wzdryga, ale śpi dalej. Mojemu męzowi też nic nie przeszkadza, więc może D. ma to po nim.

Z tym bujaniemto ja nie sadze zeby jakakolwiek normalna mama podrzucala dzieckiem albo trzasla dla mnie to juz upsledzenie. A cco do wozka wiadomo ze zadna nie telepie nim tak zeby sie obijalo o jegon scianki 😮 a tez bez przesady zeby uwazac zeby nie trzaslo tym bardziej na polskich chosdnikach 😁 😁 😁 wiadomo ze nikt specjalnie nie napierdziula o krawezniki

Witajcie dziewczyny.
Nie nadaze Was poczytac.
Przyjechali do mnie tescie 12 dni temu. Tak mi tesciowa dala popalic, ze ich wypieprzylam z domu. Przyjechala, wszystko mi poprzestawiala, jeszcze malego mi karmila i przewijala i nie chciala nawet mi go dac gdy ja grzecznie o to poprosilam. W nocy spala w salonie na kanapie, ktore sie nie rozklada. Pierwsze 3 dni nic nie mowilam, pomyslalam, ze padnie po 5 dniach. Spala po 2 h i non stop malego bujala. Nawet go karmila. Maly przestal mi jesc z cycka. Musialam pokarm sciagac. A ona bezczelnie go podgrzewala i karmila. Ze wzgledu na wiek tesciow i meza, chcialam jak najlepiej by dziadkowie mieli kontak z malym. Przyjechali na 3 tygodnie. Tlumaczyli, ze musza sie nim nacieszyc, a ja w nocy plakalam. Nie dalam rady i pouczylam ich, ze teraz ja bede go karmic bo on nawet zapomnial moj glos i nie chce ssac mleka. Maz mi tlumaczyl, ze jeszcze 12 dni i wytrzymam. Nie dalam rady powiedzialam co mysle. W moim domu panoszyli sie jak szare gesi. Jak zwrocilam uwage to o malo w pierdol nie dostalam od tescia. Wypieprzylam ich na zbity pysk. Jeszcze chamy klamali, ze nie ma autobusu. Kupilam bilety przez iternet i maz ich zawiol na stacje. Po co mi taka pomoc. U nas sa 3 lazienki, a tesciowa mi do mojej przy mojej sypialni nawet wlazla. Jak maz w drugi dzien im zwrocil uwage by mi do sypialni nie wchodzili, to na drugi dzien tesc mial pretensje. Na szczescie mieszkam u siebie i moglam ich wygonic. Chcialam dobrze, nie byc zaborcza matka, ktora utrudnia kontak dziadkom, ale niestety nie da sie. Dasz komus palec to ci reke wezmie. Maluszek zaczal mi jesc i jest spokojniejszy. Dobijaja mnie takie chamy co sie do mlodych wpieprzaja, mimo, ze ja mam juz 35 lat. A traktuja mnie jak gowniare. Szoda gadac. Tesciow jak najdalej. I zero dobrego serca w ich strone. Wiecej krwi napsuja niz pomoga.
W koncu sie wyzalilam.
pozdrawiam Was mamusie.

monisia Twoj Aziz konczy dzis 2 miesiace 😁
dajecie swoim dzieciom jakies witaminy?
ja od urodzenia podaje vit D3, mialam tez dawac K ale nie podaje sie jak karmi sie mlekiem modyfik, zostały mi 2 opakowania tej vitaminy i postanowilam dawac co 2-3 dni, ona jest na krzepliwość wiec nie powinna zaszkodzic

agnese jak czytalam Twoj post to poprostu z otwartymi ustami. Ale mialas sajgon z tesciami, wspolczuje. Musialas sie naprawde zle czuc jak maly nie chcial zlapac piersi. Bez przesady zeby tak zawladnac dzieckiem przez tesciow. Dobrze zrobilas ze ich wywalilas, niech wiedza gdzie ich miejsce.

Monia sama o tym juz mysalam 🤪. A co do laznieki- nie pozostaje dłuzna ;d tez sie wpierdalam jak ona sie kapie 😉) powoli mam serdecznie tego dosc, ale cos zrobic ;/ zaciskac piesci i jakos wytrwac, moze potem jej przejdzie

Agnes dobrze dobrze : DD, sama tez bym wyjebala na zbity pysk ://. I tak cud ze 12 dni wytrzymalas, podziwiam 🤪

Tesciowa ogolnie jest spoko, ale ma pewnie zachowania takie, we mnie sie krew zalewa :/. KTos do mnie dzowni to oczywiscie musi sie zapytac kto etc - odpowiadam po prostu ze 'ktos' 🙃, dorwala sie do nozyczek zeby malej paznokcie obciac to przeciez zamiast paznokcia to jej skore obciela do krwi :/, mnostwo jest takich zachowan, ktore przecmiewaja, ze jest spoko. OBy jej to przeszlo bo po prostu nie wytrzymam, za bardzo biore to do siebie 😞(. Wczesniej to olewalam, bo wiadomo wnuczka pierwsza itd, i myslalam, ze jej przejdzie po pewnym czasie, a tu nic :/.
Ta nagosc pewnie jej nie ruszy bo : cytuje ją "mamy to samo". Ona ogolnie wychodzi z załozenia, ze mieszkamy w jej domu i jej wszystko mozna 😞. Rece opadaja. JAk tak dalej pojdzie to popadne w jakas depresje i sie najzwyczajniej w swiecie wyprowadze z Adrianem [ jak bedzie chcial. 😞 ] i malutka maja 🙂, bo krwi nie zamierzam sobie psuc ;/. Moja mama moze ma nie duze mieszkanko bo tylko 2 pokoje, ale za to jeden ogromny i napewno nie bedzie Nam sie wbijaj do pokoju etc, bo zawsze puka, nie wpieprza sie do NAs itd. TYlko non stop gada ' daj jej cyca bo ona glodna", ale kilka razy ja opieprzylam i juz sie opanowuje 🙂 Adrian argumentuje to ze ona tez napewno tak bedzie robic, napewno nie :/ bo sama zostala tak wychowana jak ja, ze prywatnosc, intymnosc itd 🙂. Go strasznie te 'cycywanie' wkurza, ale jak ona je sobie piastke to wiadomo, ze glodna :/. Poza tym ona se tylko gada, a nie wchodzi keidy chce, dopytuje sie o wszystko ;/. Ojciec do mnie zadzowni to tesciowa zaraz sie doptyuje a co mowil itd ;xx, tak samo na skype sobie z babcia nie moge poagadac normlanie bo siedzi za plecami i slucha ;/, a o tym ze jak wejdzie do pokoju i piewrsze co robi to w monitor co ja robie itd, i zaraz pytania a co to, a dlaczego to tak :Xxx.


UFFF, lzej mi 🙂