Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

no tak mi się wydaje miałam ciężkie pierwsze dni zaczelo się w klinice jak mi na druga dobę przynieśli synka na noc i strasznie zaczełam hiisterycznie płakac ze ja nie umie nie dam rady ze się boje itd. wkońcu mi go dali i synuś wyczuł chyba mój lek i spał cała noc a ja nie... póżniej jak wrócilam do domu bylo cięzko bardzo ciągle płakalam bylam przerażona,zadawalam sobie pytania bylo tak pięknie nic mnie nie obchodziło sama z męzem sobie a tu mały czlowieczek który zmienia mi cały świat-chociaż synuś był planowany a jednak był to dla mnie szok.jeszcze dopadło mnie zapalenie rwy kulszowej musiałam odstawic go od piersi i walczyc z pokarmem zeby nie miec zapalenia odciąganie picie szałwi i wkoncu tabletki na zasuszenie,i kupa leków na rwe i od lekarza do lekarza wkoncu trafiłam do masażysty i było lepiej ale trwalo to miesiac.bylam bezradna mama i mąż mi pomagali karmili kapali cały czas z Nikosiem robili a ja miałam ciągle wybuchy placzu i mysli jak to bedzie nie dam rady nie umiałam sie przestawic ze moje życie jest teraz podporzątkowane całkowicie dziecku.kocham go najmocniej teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego,bardzo dużo mi mąz pomagał wspierał psychicznie.teraz ciągle czasami bez powodu płacze jak mąz mi coś powie to uwarzam ze jestem najgorsza itd.mam wspanialego męza sprzata gotuje jak tylko jest w domu zajmuje sie malym.nie wiem czy nie wybrać sie do psychologa czasami bym gdzies sie schowała.zawsze ładnie sie ubierałam a teraz dresy getry i nie mam ochoty,mąż mnie prosi zebym sobie cos kupiła zebym poszła na solarium itd zawsze miałam ładne zadbane wyprostowane włosy a teraz kucyk. a ja najlepiej sie czuje w dresach.czy kiedys mi to minie.

Milena taki urok matkowania 🙂 ja też zawsze pełen makijaż, nienaganne unranie, a teraz byle wszystko szybko 🙂 czasem też mi z tym źle, ale dopóki Miś jest mały to moge sobie na to pozwolić bo wiem że inne sprawy są ważniejsze. Rano staram się szybko jedynie oko zrobić, a przed snem włosy do ładu doprowadzić, ubranko też przygotwuje wsześniej 😁 I uważam że to poprostu kwestia zorganizowania. Więc pierś do przodu i trzeba jakoś sobie radzić. Ja też musiałam zatrzymać pokarm po półrocznym karmieniu bo miałam nawracające zapalenia i zastoje, przykro mi było ale musze się mimo wszystko opiekować dzieckiem i nie wracać do tego. Wiem że są mamusie które przechodzą takie kryzysy ale na spokojnie trzeba wszystko brac. Sama piszesz że masz cudownego męża i tu już połowa sukcesu reszta leży w Twoich rękach. Więc pierś do przodu i nie daj się depresi i niczemu innemu.
Chyba zmartwilo Cię to zapalenie krtani, więc pocieszę Cie, tego specyficznego świstu nie da się nie słyszeć, więc bez obaw 🙂 Chyba że Nikoś szczeka jak piesek? ale nie wydaje mi się bo napewno byś pisała,
A ja na zakończenie tego dnia nieźle pokłóciłam się z mężem, nawet na niego nie moge liczyć w pomocy przy pisaniu pracy, wrócił wcześniej, miał zająć się Misie, a zadzwonił kolega i pognał do niego. No żesz!!!!!! Na dodatek jak wrócił to taką awanture mu zrobiłam że dziecko obudziło się z wielkim rykiem, nawet nie płaczem, i ledwo go uspokoiłam 😞

wspołczuje Wam 😞 :* bedzie dobrze 🙂
ja to zawsze po domu dres, koszulka meska i kucyk+opaska 😁D, bo mit ak wygodnie i Ada nie ma dostepu do moich włosow 🙂 jak idziemy na spacer czy cos do dopiero ubieram sie jak człowiek i wlosy uczesze :P a i oko kredka i tuszem uracze :P, chyba, ze mam nagły przypyw czułosci do meza to wtedy i w domu sie odstroję sexy 😉 ale to sie rzadko zdarza, predzej mam ochote wbic mu łyzeczke do herbaty w tetnice 😁 ☺️

a mnie znow nerki dopadaja :/ co roku to samo!! raz dostałam ostrego zapalenie pecherza i od tamtej pory dbam o to zeby mnie nie przewiało, a to i tak sie nawraca.. tak mnie prawa nerka napierdala, ze zaraz jajo zniose :/ to taki dziwny bol jest.. a przy siku nic mnie nie boli, a zawsze wtedy bolalo :/, ani sie zgiac nie mgoe, ani wyprostowac :/ bo zaraz mam ochote wyc, musze sie natrzec czyms rozgrzewajacym na noc, chyba spirytus pojdzie w ruch 🙂

my dzis cały dzien w domu, zimno jak pirun jest :/ tylko teraz psa poszłam wyprowadzic do matki bo ta znow poszła do tego swojego fagsa.. jak mnie to wkuuurwia :/ łazi do niego non stop, a pies sam w domu :/ i tylko przyłązi do mnie dac klucze, zeym Hektora wyprowadzała.. a to nie takie proste, bo z ADa nie moge go wyprowadzac bo jak mnie z oczu spusci to ejst jek, a nie mam zamiaru na jednym reku Ade trzymac, a w drugiej smycz z 70 kg psem.. powiedziałam, ze to ostatni raz!! 🙂

hmm, nie wyobrazam sobie zeby Ada szczekała jak piesek xD ale pewnie poznam jakby nie daj boze to złapała!! 🙂
tak samo sie balam, ze nie rozpoznam, ze ja juz rodze, ze to sa skurcze 🙂 ojj bałam sie tego i bałam sie, ze zrobie kupe w trakcie parcia Xd, ale nie zrobiłam :PP
Ciekawe co u Marty i Justyny 🙂
Ewa - to super, ze z Hania lepiej!!! oby tak dalej, wkoncu na porzadnego lekarza trafiliscie 🙂

oczywiście nikogo nie chciałam przestraszyć już wykasowałam inf. o zapaleniu krtani 🙂
tego szczekającego kaszlu nie da się a niczym pomylić, także spokojnie

innicone napisał(a):

tak samo sie balam, ze nie rozpoznam, ze ja juz rodze, ze to sa skurcze 🙂 ojj bałam sie tego i bałam sie, ze zrobie kupe w trakcie parcia Xd, ale nie zrobiłam :PP

Też o tym myślałam, ale wstydziłam się tego powiedzieć w szpitalu 😁 choć na łóżku mówiłąm ze musze do WC bo mi się coś chce ☺️

ja to owtarcie do poloznej ' a jak zrobie kupe to co bedzie?!" to mi powiedziała " nie Ty piewrsza nie ostatnia, co bedzie? oo masz tu pod tylkiem taki pojemnij tam rob! tylko wceluj!" i w smiech :PP
i ogolnie wczesniej z nia o tym gadałam, ze b oje sie wtego etc :P owtarcie o tym mowiłam 🙂

Milena jesli masz mozliwosc to idz do psychologa czemu nie, ja bym sie przedtym nie bronila, zaszkodzic nie zaszkodzi a pomoc moze 😉 ja mialam nmajwiekszy baby blues kilka dni po porodzie a tak w ogole to ja z tych wrzeszczacych albo placzacych ale to tak mialam przed ciaza, w trakcie i po.
Ja schizowalam sie lekko przed porodem co do robienia kupy ale jak juz lezalam na porodowce to mialam to w dupie 😉 zreszta jak mi wody odeszly to od razu mnie przeczyscilo porzadnie chyba ze strachu :P
ja po domu chodze jak lajza :P w wiekszosci ale jak wychodze z domu staram sie jakos wygladac aczkolwiek codziennie to sie nie maluje. Wszystkie mamy ciezkie dni, ponosimy wielka odpowiedzialnosc za nasze kochane Bable 😉
Kamila mialam kiedys chore nerki nie czekaj z tym i cisnij do lekarz bo jak cie zlapie konkretnie to chodzic nie mozna, ja szlam 600 metrow do przychodnii w 25 min, i siedzialam tam i ryczalam z bolu jak dziecko w poczekalni ( nikt mnie oczywiscie pierwszej nie puscil- tego nie zapomne 😠 ) zdrowka zycze
nie wiem co mialam jeszcze napisac, zrobilam sobie pauze od pakowania, masakra jakas na tydzien sie spakowac do Pl miaolam problem a co dopiero na 3 🤨 kolezanka dalam mi sliczne tuniki do tego 2 pary dzinsow ktore sa idealna dla mnie i ma mi je odsprzedac. pogodaa do dupy u nas bo ciagle leje deszcz 😠 chyba jutroi o pralnie zachacze i wysusze w niej ciuuchy bo nie ma opcji zeby wyschly same do wtorku!

ja już skończyłąm prace!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪 i nikogo nie potrzebowałam do pomycy, kilka nocy zarwanych było. Jutro całośc przeczytam, czy wszystko jest w formie bezosobowej, czy się trzyma łądu i wysyłam do promotora. Może unikne płacenia kary 300zł, choć i tak już mi naliczyli 600zł za status studenta, a mogłam je wydać na coś dla dziecka 😞
Monia jak będziesz miała mozliwośc zaglądaj do nas 🙂
Miłej niedzieli Wam wszystkim życzę, bo ja to pewnie będe miała focha na mojego chłopa za to ze mnie dziś wystawił i nie pomógł przy dziecku, choć się zdeklarował że się nim zajmie a ja sobie dokończe prace.

Aha, wlasnie Ania- olej chlopa, nie bocz sie i niedzieli sobie nie psuj 😉 popatrz ze sama sobie poradzilas! gratuluje!

hej dziewczyny czytam Was regularnie 🙂
Tylko jakoś weny malo do pisania - widzać ze jesień się zbliza dobrze że mu jeszcze drwoni ale pewnie nie na długo bo w szkole juz pół kadry nie ma....

Wszystkim 8-miesięcznikom wszystkiego dobrego 🙂

Wszystkim chorym - powrotu szybkiego do zdrowia 🙂

dobrze że u nas piekna pogoda wiec duzo jestesmy na dworze....

Aha z nowości u mnie to to ze ciocia która opiekowala sie Szymonem dostała prace wiec miałam tydzień na znalezienie kogoś - no i sie udalo z tej samej miejscowości 10 minut spacerkiem ode mnie kobieta ma 60 lat na emeryturze całe swoje życie pracowała w przedszkolu Szymon pomimo iz potrzebuje czasu do zaakceptowania nowych osób ja zaakceptował w ciagu 1 minuty jakby ja znał od urodzenia 🙂 no i za 20h pilnowania bierze tylko 450 zł wiec ja się ciesze i Szymon tez jak ją widzi 🙂

A tu Szymon na pierwszej wizycie na placu zabaw 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/87/28363565.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img87/3908/28363565.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/45358918.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img819/626/45358918.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/204/63770825.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img204/979/63770825.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/13/50726937.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img13/3666/50726937.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/78149371.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img96/7106/78149371.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

ale Szymon zadowolony 🙂

Wróciłam 🙂
Zaczęłam was nadrabiać ale już siły nie mam,strasznie zmęczona jestem po tych wczorajszych podwójnych urodzinach.
Agnese proszę oto adres bloga :
http://rekodzielobeatabawel.blogspot.com/

śliczne zdjęcia Szymona 🙂 ja nie mogę dodać czemu? dziś byłam z mężem na zakupach kupiłam sobie super buty i dwie bluzki i na koniec KFC mniam,synuś był u babci więc sami szaleliśmy jak kiedyś 🙂 🙂 dziewczyny który polecacie syropek bez recepty prawoślazowy 🙂?dla Nikosia oczywiście.

Szymonek boski !
U nas 2 jedyneczka dolna sie przebila.
Padam na ryj
i nie musze sie za bardzo ograniczac z bagazami bo na autoi mamy dodatkowy 2-metrowy bagaznik 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 wiec jest czad
]i pocieszona dzisiaj zostalam ze tak bezobjawowo to my plynac nie bedziemy bo jak jest blizej zimy niz lata to buja na morzu wiec juz sikam ze straachu 🤨

Szymon szaleje piękne zdjęcia 😆
Azizowi gratuluję kolejnego ząbka 😆
My znów robimy krok w tył z uczuleniem 😞 dziś lub jutro wizyta zobaczymy co powie lekarz. Przez dietę z pokarmem też jakoś biednie 🥴 no ale może to i dobrze bo tak to sumienia nie miałam dawać jej coś innego jak nie chciała.

witam!!!
A u nas dobre wieści 🙂 Po pierwsze to chyba się udało ( żeby nie zapeszyć) oduczanie Amelki i dawanie cyca najszybciej co 3 godziny w nocy bo wczoraj i dzisiaj wstawałam tylko 2x na jedzonko i tyle!!!!!!!!!!! Ale jestem heppyyy!! 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 mam nadzieje że tak już zostanie 🙂 🙂 🙂
a po drugie to chyba się przeprosiła z zupkami jeszcze nie w dużych ilościach ale większe pół małego słoiczka zjada więc jest o niebo lepiej bo wcześniej była jedna łyżeczka 🙂 no i kaszki też ślicznie zjada 🙂 🙂 🙂
aha dziewczyny a co wy dajecie swoim maluchom na śniadanie??? bo teraz jak cyc jest tylko 2x w ciągu dnia to muszę jej dawać inne jedzonko żeby biedaczysko głodne nie było i nie wiem co:/
Tak sobie myślę jak tak ograniczę tą pierś to pewnie skończy mi sie niedługo wolne od okresu 😞 😞 😞 a tak było super 🙂 🙂 a tak wogóle to wszystkie już mają?????

Olcia bijesz chyba rekory bez okresu 😉 ja miałm kiedyś pisać Ewce to i do Ciebie też to kieruje ze ja podaje kaszke Sinlac - to jest kaszka tylko na wodzie, chleb świętojański i mąka kukurydziana więc dzieciom z alergią ją podają. Ja ją daje Misiowi bo nie lubi kleiku, ale musze mu zamienić na inną kaszkę bo ta wychodzi drogo, 500g za 22zł. tylko o ile jest dobrze ze nie trzeba dawać mleka. Nam to opakowanie wystarcza na 10dni. Mam nadzieje że Amelce już tak zostanie to spanie 🙂 Ja mam jeszcze jeden sposób nauki dzieci jeśc nowych pokarmów, mój Miś lubi chrupki kukurydziane i maczam je w nowym pokarmie, na poczaku zastanawia się co je ale szybko załapuje i wcina aż mu się uszy trzęsą 🤪
Monia dzieci lubią bujanie więc może to Azizka ukołyszy 🙂 już Wam zazdrosze tego wyjazdu, nam też by się przydało bo mamy ciężkie dni przez budowe i moje studia 😞

Witam sie i ja 🙂
No Olcia to prawdziwy sukces.
Ja daję Gabrysiowi około 9-10 mleko z kaszką,później jemy jakąś kanapeczkę,później z nami je obiad następnie około 17 je mleko i na noc około 19-21 je znowu mleko.A w nocy cycuś i około 4 mleko.
Ja na twoim miejscu wprowadziłabym kaszki mleczno-ryżowe na śniadanko podawane łyżeczką.Ja też małemu od czasu do czasu daję serek z NESTLE.
Olcia ja miałam 3 razy 2 dniowe plamienie a tak okresu takiego mocnego nie ale ja biorę Cerazette.
A tak z innej beczki to może macie fajny pomysł na coś ze schabu ale nie takie tradycyjne?
Bo schabu mam od ciula i nie wiem co mam już z niego robić

poecam dewolaje 🙂
my mamy tez juz 2ga jedyneczke 🙂)
ja daje Adzie na sniadanie mleko, potem idzie spac, jak wstaje to drugie sniadanie to kasza mleczno-ryzowa lyzka dawana 🙂, potem idzie spac, jak wstaej to je obiad, sloiczek maly lub pol duzego 🙂, potem dostaje deser, jakis owoc lub ze sloiczka, w miedzy czasie wafle ryzowe jej daje z baby dreama od 8 miesiaca, potem kapiel i mleczko 🙂.
Cos sie jej godziny poprzestawialy, wczoraj jak zasneła o 19, to o 4 rano wstała juz wyspana i gotowa do zabawy 🤢 🤢

ja ok 9 daje mleko z kaszka pózniej kanapeczki pozniej ok 13 obiad ok 16 deser zazwyczaj owoce w miedzy czasie po obiedzie tez daje biszkopty chrupki kukurydziane i o 19 kąpiel i mleko z kaszka i sen 🙂u nas piękna pogoda zmykam sie ubrac ogarnąć i na polko idziemy 🙂 pózniej pojade synkowi po tran z moolera 🙂 i jakies ubranka bo wszytsko ma przy krótkie tak go ciągnie do góry 🙂 a wczoraj mu kupiłam fajne ocieplane rajstapki takie sa milutki w dotyku 🙂miłego dnia a wiecie co mój Nikos uwielbia na obiad cukienie z marchewka i cebulka i ziemniakiem i kurczaczkiem ja mam dzis żeberka więc synkowi zrobiłam obiadek 🙂 a ze schabu uwielbiam rolady zawijane z ogórkiem kiszonym musztarda posmarowane kiełbaska drobno i ogórek i masełka troszke zeby suche nie były i zawijałam w folie i dusze pycha 🙂 miłego dnia

Milena ale masz pyszny przepis, podaj dokladne szczegóły to sobie zrobie, co do syropku to ja Ci nie doradze bo od urodzenia nic nie podawałam mojemu Misiowi.

ja dla Ady na kaszel daje prawoslazowy 3x3ml 🙂 albo stodal 2x2,5 ml 🙂