Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

W Opolu cieplunio 🙂 W żłobku lepiej. Bawił sie, spał, marudził wiec komplecik ;]
Teraz rzucił si na cycka i usnal kochany mój.
Jutro na 3 godziny :] I tak stopniowo az dojdziemy do ośmiu.

Jaszminka Twój Ksawery to tez dobry agent widze 🙂 Tak sie zastanawiam czy nasze dzieciory zaczynaja juz kumac ze nie to znaczy nie hehe :P

astraaa napisał(a):

Ksawery też widzę nieźle rządzi hehe Jeżu, Jaszminka, uważajcie na niego, bo ten okres dla małych odkrywców jest najniebezpieczniejszy. I te schody,no zgroza... 🤨

ja pamietam jak jezdzilismy do rodziców z zuzia a tam schody tez sa, to te na doł trzeba było szafka taka z kuchni starej zastawiac. bo zuzia nie raczkowała wiec nie wlaziła na górne schody ale z dolnych to z pełzania tez sie mogła zwalic. takze oczy dookoła głowy jaszminnka. ja sie ciesze ze tu schodów nie mamy bo małej teraz tez wszedzie pełno.

A właśnie Kika farbowałaś włosy tą henna?
Bo ja się coraz powazniej zastanawiam, mam dość swoich oblesnych włosów. Tylko najpierw cięcie.
Chciałabym odcień zimnego brazu. Rozdziewicze się 😁

odcinki julki to w necie sa z wyprzedzeniem o jeden tak mysle 🤪
to co ogladalam z wczoraj w necie to dzisiaj dopiero w tv leci

ja karmie Alana co 2 h cycem(albo jakchce cyca to dostaje)
sloiki dostaje o 12 i 16

polozylam go a sama ide drzewo rabac 😁

łeb umyty
nakarmiony zuoskiem, od jutra zaczynamy słoje po 7 miechu 🙂

plecy mnie bola cholernie 🙂
musze sie za siebie wziac ale nie mam kiedy

dzis paszteciki u mamusi 🙂
oj juz czwarty dzien obiadu nie gotuje rozpieszcza mnie ta mamusia 🙂:P

jeju Jaszminka jniezły jest 🙂 ale uwazajcie na schody bo tylko raz
u nas schody poreczy nie maja i sa nie zabezpieczone, przy Majce był luz, kumała baze
zobaczymy jak bedzie z Polą, bo na dobra sprawe nie ma ich jak zabezpieczyc

izunia1986op napisał(a):

odcinki julki to w necie sa z wyprzedzeniem o jeden tak mysle 🤪
to co ogladalam z wczoraj w necie to dzisiaj dopiero w tv leci

ja karmie Alana co 2 h cycem(albo jakchce cyca to dostaje)
sloiki dostaje o 12 i 16

polozylam go a sama ide drzewo rabac 😁

aha nio bo ja właczyłam w tv i tak było jak ta matka moniki ja na kolacje zapraszała i maciek dostał prace a ja juz ogladałam na necie jak był w pracy a tamta sie z tym darkiem i mamuska spotkała 🙂 hehe dobry jest ten serial 🙂 uwielbiam
i miedzy jankiem i julka cos moze sie zacznie, bo juz tesknia za soba 🙂

a alanka w sumie czesto karmisz. ale zostajesz w domku wiec super
ja karmie teraz rano jak wstanie i jeszcze jeden raz za ok 1h, pzred spaniem. a potem od ok 15-16 juz, co 2-3 h. czyli ok 15-16, potem ok 18-19 i do spania dobijam drugim cycem ja ok 20.

http://niewiarygodne.pl/kat,1031983,title,Cuda-Zacznijcie-w-nie-wierzyc,wid,14974518,wiadomosc.html

😲 😮

ewcia napisał(a):

izunia1986op napisał(a):

odcinki julki to w necie sa z wyprzedzeniem o jeden tak mysle 🤪
to co ogladalam z wczoraj w necie to dzisiaj dopiero w tv leci

ja karmie Alana co 2 h cycem(albo jakchce cyca to dostaje)
sloiki dostaje o 12 i 16

polozylam go a sama ide drzewo rabac 😁

aha nio bo ja właczyłam w tv i tak było jak ta matka moniki ja na kolacje zapraszała i maciek dostał prace a ja juz ogladałam na necie jak był w pracy a tamta sie z tym darkiem i mamuska spotkała 🙂 hehe dobry jest ten serial 🙂 uwielbiam
i miedzy jankiem i julka cos moze sie zacznie, bo juz tesknia za soba 🙂

a alanka w sumie czesto karmisz. ale zostajesz w domku wiec super
ja karmie teraz rano jak wstanie i jeszcze jeden raz za ok 1h, pzred spaniem. a potem od ok 15-16 juz, co 2-3 h. czyli ok 15-16, potem ok 18-19 i do spania dobijam drugim cycem ja ok 20.

chcialam mu wprowadzic drufie sniadanko,ale szczurek za nic nie chce mi jesc nic innego niz owoce i obiadek

kupial jogurciki i dupa blada jeden juz kot zjadl 😠
myslalam,ze np:rano napije sie cyca i tak okolo 10 jakis jogurcik zje pozniej o 12 obiad
pozniej znowu moze byc cyc kolo 14 ii o 16 podwieczorek
tylko moj synus twierdzi ciagle cyc......

teraz spadam do drzewa,bo mordeczka spi 😉

izu niezła historia z ta babka.

a moja jakos sie zaczyna pzrekonywac ze cyc tez, ale i obiadki. jeszcze niedawno był ryk do cyca.

lady_m4ryjane napisał(a):

Ło Matyldo tata przywiózł słoiki. Trochę zapas jest. Super bo takie smaki których jeszcze nie jadła. Np. w deserkach dzika róża, a w obiadkach rosołki z wołowiną, albo wołowina z warzywami, nawet coś z żółtkiem jajka jest. Czy w ogóle Bobovita oferuje coś z rybą po 6 miesiącu? Bo jeszcze nie widziałam. Rybne widziałam dopiero po 9 miesiącu. Moje małe jadło z rybek tylko łososia w słoiczkach Hippa i uwielbia ten smak.
Jutro mamy szczepienie na samą żółtaczkę więc przy okazji spytam lekarza kiedy żółtko jajka dawać. Według rozpiski to niby po 7 miesiącu. No i się dowiem wszystkiego o tym szczepieniu na pneumokoki.

lady my tez jutro idziem,y na te pzrełozone szczepienie. co do zołtka to mi mówiła tydzien temu ze jak skonczy 7mcy, wiec tak ajkw rozpisce.
ja włąsnie pzregladałam słoiczki na stroce i jest cukinia z łososiem i ziemniaczkami chyba po 5 mcu z bobovity. a tak to nie wiem , chyba dla starszych.
zastanawiam sie ile kupic tych słików. napewno zje, jak pojde do pracy bedzie tego multum szło. tylko moi rodzice przywioza nie tak szybko jak twoj tatus, bo oni 120km od nas i my teraz bylismy, wiec albo oni przyjada za tydzien/dwa/trzy albo my pojedziemy.

a co do szczepienia to ja wziełam recepte na prevenar i ustaliłysmy ze zaszczepimy po WZW w tej pzrerwie, nawte jakby miała zostac z niania, po WZW trzeba odczekac 2 tyg ponoc, jak by było z inna, skojarzona, to miesiac, a tak to 2 tyg i zaczniemy. poki nie ma zimy i choroby na całego. beda 2 w odstepie 1 miesiaca, teraz do roczku. a potem przypominajaca jedna w 2 roku zycia.
a ty fiku juz zaszczepiłas?

a zółtko o ile dobzre pamietam sie wprowadza połowe co 2 dzien.

tak ewcia po połowie co drugi dzień, ja nawet daje co trzeci na początki i tez poł zółtka 🙂

a ja nie wiem co z tymi pneumokokami robic
idź lady i sie dowiaduj 🙂
polka usneła na lezaczku, przenosiłam ciałko do łózeczka jaka ona mieciutka była, ale tak twardo usneła ze nawet sie nie ocknęła,
dzisiaj jest w takim blado rózowym pajacu i Michał powiedział że ona wygląda jak te takie biało-różowe pianki JoJo 🙂

a wiec po Majke tez michu jedzie, jak dobrze nie musze sie malować, dzisiaj bede piekna naturalnie 🙂

pianka JoJo 🙂 ekstra skojarzenie.

wiesz co Sztunia, a szczepiłas Maje??
mi lekarka powiedziała, ze jak zaszczepiłam zuzie teraz pzred przedszlkolem to teoretycznie nie ma powodu zeby mała szczepic, ze osoby dookoła zaszcepione to i iga jest chroniona. oczywiscie jesli do złoba nie idzie, zostaje w domku. bo jak do złoba to bezwglednie zaleca.
nio a my teraz w sumie o niani myslimy ale chyba dla bezpieczenstwa i spokoju ducha zaszczepie. siostra meza mówiła ze jak mamy kase odłozona, w sumie liczyłam to bedzie 708zł na te 3 dawki, bo u nas po 236zł ten prevenar, sie odżałuje. jak na nianie stac, to jednorazowo i na szczepienie. nio i siostra meza mówi: ze jak nie zaszczepie to jak sie pzrypałeta byle jaka goraczka to zaraz bede drżec czy to nie to. i po co nerwy??
takze my chyba szczepimy.
a moze sie okazac ze jednak do złoba pojdzie tylko mzoe pózniej troche. a moze sie dostanie zaraz koło roku, zobaczymy.

mulant napisał(a):

a ja daje całe ze względu że raz na tydzień bo całą rodziną zawsze w niedziele jemy na śniadanie jajka

i od razu całe dawałas?? i nic sie nie dzieje Aniu??
z jednej strony nie ma co pzresadzac z tymi wprowadzeniami powoli, ale zaraz mis ei pzrypomina jak ty mówiłas ze gluten lekarka kazała po roku mu wprowadzac, dlatego ze Ty go zaraz bułkami pasc bedziesz 🙂 hehe tak to było??
widac ze sie nie słuchasz i nie patrzysz na rozpiski zadne, hehe

Jaś już raz szczepiony na pneumo, kolejna dawka 18 października 🙂

Własnie przypomniałyście mi o jaju. Jak je podajecie powiedzcie? Bo ja myślałam żeby rozdrobnić przez sito i do zupki. Może dziś dam pół 🙂

Fiku co za babsko, skąd takie pomysły się biorą nie wiem... Olać 😘 A z tą koleżanką to trzeba znajomości wykorzystać, buziaki dla Janka 😘
Jutro jednak jadę na uczelnie z małą bo tylko do dziekanatu, rektorskie mamy, a potem na nogach będę wracać, mam nadzieję, że dotrwam bo kawał jest. Porozmawiam w poniedziałek, bo chcę osobiście.
Dzisiaj leje, bebilon mi się skończył i myślę jakby tu wyskoczyć na szybko do sklepu. Małą zapycham paluchami kukurydzianymi póki co 😜

Fiku ja rozdrabniałam łyżeczką i wio do zupki, ale samo jej bardzo smakuje. I daję po skończeniu 6 miecha bo tak mi lekarka kazała lol. Co 2 dni pół.

fikumiku napisał(a):

Jaś już raz szczepiony na pneumo, kolejna dawka 18 października 🙂

Własnie przypomniałyście mi o jaju. Jak je podajecie powiedzcie? Bo ja myślałam żeby rozdrobnić przez sito i do zupki. Może dziś dam pół 🙂

ja jak zuzi dawałam to gotowałam normalnie. wybierałam zołtko, gniotłam widelcem i do słoiczka siup i do jedzenia.

mulant napisał(a):

ewcia każde dziecko rozwija się własnym tokiem rozwoju hubusiowi mleczko juz nie starcza w takiej ilosci jaka jest na opakwaniu dlatego co to na niego pół żółtka jak on potrafi wierniczyc cały słoik duży plus 240 mleka wiec jeśli chce by miał miej mleka a wiecej produktów takich jak ja to musze dawać większe ilości bo mi się dziecko nie naje i zaraz mleka zawoła
co do glutenu to daje mu biszkopta raz dziennie 🙂
a co niech ma
wiem że niektórym się to nie spodoba ale kiedyś takich rzeczy nie robiono tylko odrazu dawano i ja tak zrobie z glutenem czy czymś innym zamierzam mu tez dać parókę cielęcą ale kiedy to nie wiem za młody jeszcze 🙂

nio ja wiem ze Hubus lubi zjesc. a czy pół zołtka czy całe to niewiele zmienia, czy on sie najje połowa zołtka?? przeciez nie dajesz na kanapke tylko do zupki, zeby sei pzrzwyczajał 🙂
a z tym co ma sie nie spodobac, ze kiedys nie było tego przywyczajania i nic sie nie działo to wiesz, akzdy robi jak uwaza. widocznie sa pwoody zeby powoli przyzwyczajac.
sama mówiłas ze tesciowa twoja głupia bo kaze budyn dawac czy cos tam jeszcze, nie pamietam. ze jej dzieci jadły w tym wieku.
och... w sumie jak sie nic nie dzieje to ok, ale nie daj bzoe jak by były jazdy, to se bedziesz pluła ze nie dopilnowałas.
ja wiem ze to bawienia jest wiele z tym wsyztskim, tu pół zołtka, tam troche glutenu do zupki, tu to tu tamto. ale to dla naszych dzieci 🙂 a w sumie nie musisz isc do pracy tzn ze niani zostawiac dziecko wiec to co Ty o nie zadbasz to Twoje 🙂