Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Czesc.
Karol też uwielbia Dextera i wczoraj nadrabiałaż dwa odcinki ;]

Miałam iść dzisiaj na kontrole ale sama nie wiem, jest tak szaro burooooo :/ Chociaż przychodnia pod nosem.
I jade dziś do fryza :] Aż się boję, ale ciesze że zetne te zjebane włosiska ;/

Ide coś zeżreć.

moje pestki dyni pływały w deszczu 😠

wiki ,ładne wymiery 😉

Alan spi
zaraz pewnie wstanie na cyca
ubiore go,bo jeszcze w pizamce jest

dzisieaj w real-u
jest papier Velve 8 rolek za 5zl
cholera dlaczego mam tak daleko do miasta 😠

fikumiku napisał(a):

Czesc.
Karol też uwielbia Dextera i wczoraj nadrabiałaż dwa odcinki ;]

Miałam iść dzisiaj na kontrole ale sama nie wiem, jest tak szaro burooooo :/ Chociaż przychodnia pod nosem.
I jade dziś do fryza :] Aż się boję, ale ciesze że zetne te zjebane włosiska ;/

Ide coś zeżreć.

a Jasiol lepiej?
my jutro konczymy zastrzyki...kurwa jak ja sie ciesze!!
mam nadzieje,ze ucho juz bedzie ok
teraz w nosie cos siedzi i ciezko mu sie oddycha
na bank z ucha wlazlo do nosa

robie inhalacje ,ale gowno daja

Fiku jeszcze troche i do pracy
jak bede w nastepnym tyg w Opolu to podjade po zabawki i Ci bodziaka oddam 😉

co za pogoda 😠 😠

leje i leje

mlody jeszcze spi
moze dopiero na obiad wstanie 😉
taka pogoda to jemu sie dobrze spi

ja poprasowalam rano pranie
jeszcze tylko od NIko ppochowam i wsio

lece na Allegro prezent dla meza zamowic
bo on przyjedzie,a prezentu brak

Hejka.
Wikusia wymiary masz piękne żabeńko 🙂
Moja zjadła jogurcik, poprawiła całym słoiczkiem deserku, bawiła się w łóżeczku, a ja się bawiłam w perfekcyjną panią domu bo się wczoraj naoglądałam, teraz ciągnie cyca i ma odlot powoli, drugie pranie z białymi rzeczami bombeliny się pierze. Pogoda przepiękna, słoneczko pięknie świeci, 14 stopni na termometrze, jak wstanie to idziemy na spacer i po cebulkę bo kurde zapomniałam kupić, dziś na obiad zupka drobiowa z groszkiem 🙂

astraaa napisał(a):

Ja dziś robię na obiad ziemniaki i śledzia z cebulką w smietanie...mmmm 🙂 już się nie mogę doczekać 😜

Małe leży w samym pampku i gada do stópek, bo wróciłam,a na piecu 80 stopni, tyle czasu marzłam to jak teraz dojebałam to zaraz by się zagotowało 😁 w domu upał i okna pouchylane bo nie idzie wytrzymać.

ziemniaki w mundurkach?
i cebule na occie gotujesz?
mniam....

lady_m4ryjane napisał(a):

Kombinezon z H&M przyszedł 🙂 Słuchajcie pierzecie takie rzeczy przed założeniem? Bo ja nowych to nie, bo przecież kurtki czy kombinezony po wypraniu nie są już tak ciepłe. No i na ubranie się to zakłada. Butki mini Emu jeszcze nie dotarły i kapelusz dla mnie, a myślałam, że będę miała na pierwszy dzień do pracy 😜
Sztunia czy Astra podajcie przepis na tą zupę śledziową co to wczoraj pisałyście 🙂

ja wszystko piore

hejo
Lady ja piore 🙂 wszystko.
wiki super, ze nie płakusiała, a minke juz wtedy zauwazyłam na fotkach, super złosnica 🙂
wiecie co, tak sie zastanawiam jak to z tym wzrostem jest?? twoja wiki mierzy 80cm na stojaco, moja 67cm na stojaco. byłyby az takie rozbieznosci?? a waga w sumie ta sama prawie. zawsze oni zanizaja troche choc jak niunia stoi, tylko ze takie dziecko nie ustanie dokłądnie jak tzreba, ze nogi przy miarce, a jak nogi troche dalej to juz mniej wychodzi cm. nie wiem
wczoraj zuzie mierzylismy: 103cm mierzy, a wczesniej, tylko nie wiem kiedy to było, miała 101cm. mi sie wydawało ze ona schudła, ale w sumie wazy dalej ok 16kg, wczoraj 16,2 a moze wyrosła i tak wyglada chudo.
moja mała dzis pieknie nocke pzrespała od 20:30 do 7 rano. zjadła, a teraz juz od ok 9 tarła oczy palec ssała, ale sie uspałc nie mogła. teraz o 10:30 padłą dopiero.

Fiku ale juz jest ok u ciebie po tym antybiotyku?? uwazaj po frycku zeby cie nie pzrewiało, bo napewno po anty jestes osłabiona.
Izu a Ty zdrowa czy dalej drapie to gardło?? az dziwne ze tyle cie trzyma, a nic sie powaznego nie rozwineło.
zdrówka dziewczyny.
ja juz dawno po kawie i snaidaniu, zmywarka sie zrobiła, dwie pralki z iguni rezczami. tylko tona prasowania, a tesciowa jutro do szpitala sie kłądzie, wiec mnie nie wesprze 😞 oby znaleźli sposób jakis zeby jeszcze mogła pobyc z nami 🙂

Nie wiem czemu jak słysze zupa rybna/zupa śledziowa/cokolwiek płynnego z ryby to mnie bierze na wymioty bo kojarzy ze śmierdzącą wodą z jeziora po którym pływały śnięte ryby :P Ajm sori. Nie twierdze, że obleśnie gotujecie tylko akurat to mnie odrzuca. A jak na złość w zeszłe święta BN u K w domu wszyscy poza mną się tym zajadali a ja myślałam że haftne i to jeszcze w ciąży byłam ;]

Jasiek jakby lepiej, mam wrażenie że antybiotyk wybija tą bakterie ale coś czuję, że kanalik albo ma tendencje do zatykania albo jest jakoś dziwnie zbudowany :/ aaaa :P
Chyba jednak jutro pójde z nim na tą kontrolę bo śpi małe i przed fryzem nie zdąże.

Zapomniałam napisać wcześniej - Wika na tych fotach rewelka 😁

Izu wpadaj wpadaj, tylko napisz mi wczesniej cobym ogarnęła chociaż :P hehe
Mam ostatnio lenia leniowego do sprzątania, wszystko zamiotłabym 'pod dywan'. Jak ogladałam perfekcyjną wczoraj to myślałam że coś mnie tknie ale nie :P

Ewcia ja już nie mam sladu tzn tak mi się wydaje. U mnie choróbska sa podstępne bo przechodzę prawie bezobjawowo i bezgorączkowo. Od zawsze. Teraz też się lekarki dziwiły że ja temp nie mam przy tak zawalonym gardle. Ale będę uważać bo nie chce więcej chorób! :P 🙂

fikumiku napisał(a):

Nie wiem czemu jak słysze zupa rybna/zupa śledziowa/cokolwiek płynnego z ryby to mnie bierze na wymioty bo kojarzy ze śmierdzącą wodą z jeziora po którym pływały śnięte ryby :P Ajm sori. Nie twierdze, że obleśnie gotujecie tylko akurat to mnie odrzuca. A jak na złość w zeszłe święta BN u K w domu wszyscy poza mną się tym zajadali a ja myślałam że haftne i to jeszcze w ciąży byłam ;]

Jasiek jakby lepiej, mam wrażenie że antybiotyk wybija tą bakterie ale coś czuję, że kanalik albo ma tendencje do zatykania albo jest jakoś dziwnie zbudowany :/ aaaa :P
Chyba jednak jutro pójde z nim na tą kontrolę bo śpi małe i przed fryzem nie zdąże.

Zapomniałam napisać wcześniej - Wika na tych fotach rewelka 😁

Izu wpadaj wpadaj, tylko napisz mi wczesniej cobym ogarnęła chociaż :P hehe
Mam ostatnio lenia leniowego do sprzątania, wszystko zamiotłabym 'pod dywan'. Jak ogladałam perfekcyjną wczoraj to myślałam że coś mnie tknie ale nie :P

ooo Ty...
zadzwonie ......domofonem 😜 😜

ewcia napisał(a):

hejo
Lady ja piore 🙂 wszystko.
wiki super, ze nie płakusiała, a minke juz wtedy zauwazyłam na fotkach, super złosnica 🙂
wiecie co, tak sie zastanawiam jak to z tym wzrostem jest?? twoja wiki mierzy 80cm na stojaco, moja 67cm na stojaco. byłyby az takie rozbieznosci?? a waga w sumie ta sama prawie. zawsze oni zanizaja troche choc jak niunia stoi, tylko ze takie dziecko nie ustanie dokłądnie jak tzreba, ze nogi przy miarce, a jak nogi troche dalej to juz mniej wychodzi cm. nie wiem
wczoraj zuzie mierzylismy: 103cm mierzy, a wczesniej, tylko nie wiem kiedy to było, miała 101cm. mi sie wydawało ze ona schudła, ale w sumie wazy dalej ok 16kg, wczoraj 16,2 a moze wyrosła i tak wyglada chudo.
moja mała dzis pieknie nocke pzrespała od 20:30 do 7 rano. zjadła, a teraz juz od ok 9 tarła oczy palec ssała, ale sie uspałc nie mogła. teraz o 10:30 padłą dopiero.

Fiku ale juz jest ok u ciebie po tym antybiotyku?? uwazaj po frycku zeby cie nie pzrewiało, bo napewno po anty jestes osłabiona.
Izu a Ty zdrowa czy dalej drapie to gardło?? az dziwne ze tyle cie trzyma, a nic sie powaznego nie rozwineło.
zdrówka dziewczyny.
ja juz dawno po kawie i snaidaniu, zmywarka sie zrobiła, dwie pralki z iguni rezczami. tylko tona prasowania, a tesciowa jutro do szpitala sie kłądzie, wiec mnie nie wesprze 😞 oby znaleźli sposób jakis zeby jeszcze mogła pobyc z nami 🙂

narazie ok

fikumiku napisał(a):

Ewcia ja już nie mam sladu tzn tak mi się wydaje. U mnie choróbska sa podstępne bo przechodzę prawie bezobjawowo i bezgorączkowo. Od zawsze. Teraz też się lekarki dziwiły że ja temp nie mam przy tak zawalonym gardle. Ale będę uważać bo nie chce więcej chorób! :P 🙂

nio to ja tez miałam chwilowo goraczke, jeden wieczór noc, ale niewielka bo nawet 38 nie było. a gardło masakra., lekarka sama pwoiedziała ze pewnie te 7 dni nie wystarczy i sie pzredłuzy. a potem jeszcez te zapalenie krtani. teraz taki złudny czas,w iec trzeba uwazac, tym bardziej ze wracamy do pracy i musimy byc wydajnymi (nie wydojnymi - choc cycamy dzidki) matkami 🙂

łobuziak maly boso siedzi 😠 😠

kurde ,co ja mam zrobic
przeciez jest chlodno w nogi
a on tak sie denerwuje jak ma rajstopki

ide sobie leczo przygrzac,bo pozniej maly musi obiad dostac
po Niko o 2 do przedszkola

prezent dla meza zamowiony
mam nadzieje,ze beda rzeczy pasowac
szwagra zmierzylam i powinno byc ok