Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1a1ea439539d9e78][IMG]http://images41.fotosik.pl/1671/1a1ea439539d9e78m.jpg[/IMG][/URL]

kurcze nie moge wstawic zdjecia w pelnym rozmiarze ale na takimmalym tez widac 🙂o to Dawidek ktory ma juz 4 miesiace i 4 dni i dwa zabki na dole 🙂

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=24e639123558810a][IMG]http://images35.fotosik.pl/1538/24e639123558810am.jpg[/IMG][/URL]

ale fajny Dawidek 🙂
jaszminka co sie stało?

mulant napisał(a):

polusie dawidki alanki śliczne i tosiek na feje też ciekawę jak werka jak noc ksawery ??
co u mańka ???
boże o kim zapomniałam ??/ to przepraszam też wszystkie dzieci kocham no więc hubert mi się w kościele ostrał ha ha wszystko wyleciało z pampersa i jeszcze guzik mi od spodni odleciał też w kościele i poleciał het daleko:P

Mulant jeżeli chodzi o mojego Mańka to cały dzień dokazuje. Od 8 nie śpi, przysypia przy cycu i jak ją odkładam to się budzi 😞 nie mogę w spokoju sobie odpocząć bo ona posiedzi chwilę w bujaczku i gębę próje. Podejrzewam brzuszek albo dziąsełka 😞
Zamówłam dwie buteleczki Bio Gaia bo precież ja żrę tylko kurczaka i same lekkie rzeczy, a ona ma kolki 😞 mam nadzieję, że to kiedyś minie, bo obie się męczymy 😞

hejo, u nas zapadła w koncu senna atmosfera, choc Iga pół spi pół czuwa chyba.
maz poleciał na szkolenie a my rano troche poleniuchowałysmy we 3, i pózniej na 12 do koscioła poszłysmy. oczywiscie traf chciał ze pzred nami stała Ola (zuzi kolezanka) z rodzicami i juz cała msze dziewczyny dokazywały. dostały niby od taty oli lizaki na zachete i ze jak beda grzeczne to zjedza po mszy, a na koniec prawie ja zuzi zabrałam i powiedziałam ze jak sie uspokoi to dostanie w domu. nio i wyła mi całą droge do domu, az małą obudziła, która przysneła moze na 15min i darły sie na zmiane, hehe, apotem juz zuzia zmeczona wiec ledwo zupe zjadła, polizała tego lizaka swojego ze 3 razy i poszła spac. a niunia marudziła marudziła, ale chyba spi w łózeczku. tez wsyztsko pcha do buzi wiec to raczej zeby tylko dziasełka ładne, nie czerwone..
polcia słodka, bardzo mi sie sesja podoba 🙂 a jeszcze jak dziewczyna zaczyna to jzu w ogole.
dawidek duzy chłopak 🙂
Alanek na fb tez słodziak 🙂
wiki w czerwonym do twarzy 🙂


PS> Sztunia jak u Ciebie Maja z sikaniem?? bo u nas juz prawie tydzien było sucho, a dwie noce ostatnie mokro, i w dzien nie chciała spac, moze tez juz przewrazliwiona ze sie zsika.
wszytsko zaczeło sie od tego ze nie ogladalismy seansu wieczornego i połozylismy sie wczesniej spac, doszlismy do wniosku ze jak niedawno poszła spac to nie bedziemy jej za godzine na siku budzic, i miałam wysadzic jak mała bede karmic, a mała jak na złosc wstała po 5, i dla zuzi było za długo i juz "deszczyk" 😞
czyli u nas regres, a u was??

a i miałam jeszcze napisac do Astry: Kochana ja CI nie wróze takiej przyszłosci, jak ma mojej kumpeli siostra, nawet nie zakminiłam ze wy obie magdy. zadnej kasy ani szmaty Ci nie wróze, ze Cię maz zostawi tez. bo Ty to do siebie wziełas, a ja nie miałam takiego zamiaru, tylko akurat ten przykład, tez dziewczyny mam zawsze pzred oczami. ona była mega zdolniacha, a jak sie jej zycie potoczyło. sama ze studiów zrezygnowała (dla niej to było marzenie) dla meza i dzieci a teraz klepie biede...
i przeciez nikomu nie zycze zeby np maz zostawił, bo po to sie ludzie pobieraja zeby byc ze soba, ale jak to kiedys Lady napisała ze ona nawet nie wierzy ze bedzie z łukaszem do konca zycia. zycie rózne figle płata i tak naprawde to do konca nikomu nie mozna wierzyc, nawet sobie, kto w jakiej sytuacji za ile lat siebie zobaczy i jak sie kto zachowa...

no i pora relaksu... moje ulubione GRAND caffe latte... mniammmmm

Astra napisał(a):

Ewcia super zdjęcie wrzuciłaś w avatar. Zuza jaka duża dziewczynka 🙂

kiedys Lady napisała ze ona nawet nie wierzy ze bedzie z łukaszem do konca zycia.

Gdybym wychodziła z takiego założenia to również nie brałabym ślubu, ale ja mam inne potrzeby, jak się wiązać to raz na zawsze 😉
Chyba,ze z mojego chłopa by jakiś niegodziwy skórkojad nagle się wydobył, ale to raczej niemożliwe hehe ale owszem - czas wszystko pokaże.
Tak na marginesie, gdybym uważała,że nie ma miłości, a związek w tych czasach nie ma szans na przetrwanie, byłabym do końca życia samotną modliszką, egoistką-hedonistką 😁

ja tez po to brałam slub, bo wierze ze bedziemy zawsze, ale kto to wie co tam dla nas zapisane 🙂 hehe
postaram sie moze jakies foty wrzucic. juz nawet wybrałam tylko teraz prezmlec przez ten program, ze tez nie mozna od razu wrzucic, ale o ile dobrze pamietam admin mówił ze sie nie da.

moje dziewczyny:

Astra napisał(a):

no może się admin kiedyś zlituje i doda ta opcję, chociaż podobno na razie to niemożliwe.
Ale wtedy byłoby super.

Też dzisiaj zgrywałam fotki z aparatu, zaraz kilka zapodam, największy wylew ze zdjęć jak w ostatnio upały poszłam z Wiki do babci, a ona firanki i obrusy prasowała, miała porozkładane na łóżku,a mała najpierw w nich grasowała, a na końcu poowijana zasnęła hehe

hehe, to dawaj foty, chetnie zobacze 🙂

Astra napisał(a):

Ewcia, foty super, ale zdjęcie z cycowaniem wymiata.
Mam chęć podejść i normalnie ucałować każdą matkę, która się nie czai i w miejscu publicznym karmi swoje maleństwo cycem. 1 lipca byliśmy na wielkich targach w plenerze, ludzi multum, upał, a pod drzewem widzę rozłożony parasol, oparty na ziemi, a pod nim młoda mamusia siedziała po turecku i karmiła dzidzię 🙂 oczywiście się rozczuliłąm hehe
Też bym sie nie czaiła. Tylko mnie cycowanie niestety dane nie było i to aż dwa razy 😞
Fajna z Was rodzinka. Wydaje mi się tylko, czy rzeczywiście dziewczyny do taty podobne?

ja sie nie pierdziele, tylko karmie, dziecko wazniejsze niz jakies farmazony. akurat tutakj, to było scisłe centrum białegostoku, główna ulica, przy cerkwi, hehe, ale taki skwerek za drzewami, nikogo nie było, wiec co miałam zrobic jak sie akurat obudziła głodna dama.
ale ja sie nie czaje tylko karmie, i w parku gdzie cały białystok wylega w weekendy i wszedzie. w domku ajk goscie przychodzili miałam troche opory, a potem mnie opusciły. jakbym za kazdym arzem ajk ona chce jesc wychodziła to by mnie całe zycie towarzyskie omineło 🙂 hehe
a poza tym tu akurat taka bluzka, ale zazwyczaja biore takie cos, nie wiem jak nazwac, tearz modne, ze z przodu nie ma guzików tylko takie spuszczone dłuzsze boki, i wtedy jak ja karmie to zamiast pieluszki rózowej tym zakrywam. ale pieluszka tez oki, w oczy mi patrzyła a cyca widac nie było 🙂

nio ponoc obie sa podobne, tzn sa podobne do siebie, Iga istna zuzia jak była mała, tylko mzoe troche bardziej "przy kosci", zuzia taka była chudzinka. i wtedy ozrekli ze do taty, ale ponoc zuzia teraz jak ja jak byłam mała wyglada, tak ciocie i babcie w Ostrołęce powiedziały 🙂
mzoe jak beda wieksze beda jak ja. jedno, a nawet dwie rzeczy napewno beda miały takie jak ja, a nie jak tata...

a powiem wam cos... dzis zuzia jak sie kładła spac, mówi: mamo a ja sie tak pod kołderka łaskocze po pupie tej od sikania, bo lubię 🙂 WOW, i co tu robic???

super, te drugie to sesjowe jak talala 🙂 nio a zwykłe firanki 🙂 hehe by ktos nie wiedział i czarno białe, pasuje 🙂
słodka ona
a na pierwszym zdjeciu w samych gaciach bez pampka czy tylko tak wygląda??

Astra napisał(a):

ewcia

a powiem wam cos... dzis zuzia jak sie kładła spac, mówi: mamo a ja sie tak pod kołderka łaskocze po pupie tej od sikania, bo lubię 🙂 WOW, i co tu robic???

Ewcia, dużo piszą w sieci o tzw. masturbacji dziecięcej, ja sie już naczytałam, bo u nas też byla faza zainteresowania ogólnie płcią i sisiorem zwłaszcza 🙃 ale minęło. uff...

kurcze,tzn aj słyszałam ze ponoc to norma, przychodzi taki czas, ale nie wiedziałam ze sie tam dotyka, nigdy nie widziałam, ale jak zasypia, to zostaje sama... grom ją wie... i mówi ze lubi 😞 musze z mezem o tym porozmawiac jak reagowac itd.

hehe
a słuchaj/słuchajcie czy wasze dzieci juz próbuja do raczkowania podchozic, moja juz od jakiegos tygodnia tylko na brzuchu chce i fika non stop z pleców na brzuch, z brzucha na plecy, sie turla w kółko. a teraz od wczoraj tyłek podnosi i na kolanach sie podpiera i próbuje pełzac. a potem tyłek opada i an rekach prostych sie podpiera, ale nie mzoe tego skoordynowac.
moja zuzia wcale nie raczkowała, tylko wstawała i na nogi od razu potem.
a u Igi sie boje bo ona z tymi bioderkami jeszcze cos tam ma nie tak, wiec nie wiem czy jej nie hamowac, czy nie za wczesnie na nia, na takie wygibasy...