Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
obdarzona92 napisał(a):
haha dzięki za wsparcie Izunia 🙂:*

Ej?wchodzicie czasem na brzuszek i marcówki 2013 i na inne ciężarne 😎? bo ja tak.
Kurwa jak ja za tym tęsknię...ja tak tęsknię za brzuszkiem i moim i forumowym, za tym stanem, tak się z wami zżyłam przez to forum...wiem że jeszcze jedna ciąża przede mną ale to za 6-7 lat..wcześniej nawet nie ma mowy. Ale to nie będzie to samo, nie będzie was.Nie będzie też tego spokoju, ani tej niepewności i wielkiej niewiadomej. Zazdroszczę kobietom w ciąży i na forum i jak je widzę gdzieś na ulicy...to takie smutne czasem dla mnie 😞 mam jakąś paranoję, ale z drugiej strony jakbym teraz się dowiedziała o ciąży to koniec, krzyż by mogli nade mną postawić. O nie nie nie, choćbym chciała 🙂 ale nie mogę:P mam 20 lat:P I brak zawodu:P




ja czasmi wchodze i to czesto ☺️
czesto czytam co pisalysmy 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja też właśnie poczytałam trochę cośmy pisały na brzuszku 😞 ale czytałam głównie początki i to jak wam opowiadałam relacje z usg z 12 tyg z przezierności karkowej 🤪 i wszędzie pełno było LOVE. ło kurde to była akcja, nie? ooo masakra 😁 ciekawe co tam u Nefre:P
To były czasy, ale miały też swoje minusy. Ani se zaimprezować ani co, tu zaboli tu strzyknie i już sraka że z dzieckiem coś nie halo:P
o nie nie nie, muszę wymazać okres ciąży z pamięci! Bo oszaleje,jeszcze mi się udzieli i wpadne:/

idź idź:P dobranoc:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
spac,spac,spac........... 😠 😠
mlody w icy sie obudzil i sie bawil,plakal,bil mnie masakra
co go chcialam ispac daje smoka ,a on go wywalal lub zaciskal zebole
zawsze tak robi jak nie chce smoka

i na dodatek wstali przed 7 😲
w piecu wygaslo.....matka zapomina,ze to juz zima i mrozy -10
ale spoko w domku cieplo jest ogien juz zrobilam

dzisiaj lece do fotografa mojej mamie zdjecie od mlodch wywolac i mamuska dostanie na swieta 🙂

w lidl-u bedzie ladna posciel,ale kurde ja chce z fioletem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc

A Iza Ty nie kupowałas juz kiedys w Lidlu tej fioletowej?? poamietam jak kiedys juz pisałas 🙂

u mnie noc taka sobie, ale dałam na noc po kropelce do noska i przynajmniej nie miała zatkanego.
teraz jestem pewna ze to musza byc jakies zeby ze ona tak sie budzi, bo daje na noc kaszke, dojada cycem, nos czysty by ł, wiec nie wiem co... musza isc zębole. a wczoraj zagladałam to miała na dole gdzie dwójki maja byc czerwone dziasła.

ale juz w miare sie wyspałam, mimo ze tez kilka razy wstawałam.
a w pracy luzik, serek jem, kawka popijam... tylko głowa troche boli 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Daenerys napisał(a):
Dzid zaszczepiony na pneumo. Zdrów jak ryba. Oczywiście źle ją zważyli, potwierdziło się. Nie mamy niedowagi i ważymy 8170. Nie ubyła na wadzę i nie przybrała zbyt wiele prawdopodobnie przez brzyda na jedzenie przed pojawieniem się tych dwóch zębów. Za to teraz nadrabia i je nawet gęste kaszki do jedzenia łyżeczką z biszkoptem.
Co do chłopów to u nas spięć dawno nie było, bo najzwyczajniej jak on wraca z pracy i nie jest poniedziałek gdy oglądamy Dextera ja idę spać. Padam na ryj po prostu. Weekendy tylko razem spędzamy. Za to dziś aferę zrobię, bo miał rano pozmywać i niania przyznała się, że ona zmyła. A była to góra naczyń. Zarzekał się, że pozmywa i zostawił, bo wie, że niania zmyje jak się coś zostawi. A mi potem głupio, bo wolę zostawiać czystą kuchnię. Jeszcze widzę, że piec umyła ☺️ Ona to w ogóle zaraz mówi, że podziwia matki pracujące, że znajdują czas i siłę na wszystko i dałaby nam medal 😉 Kochana jest. Wercikus szaleje za nią.
Działa mi forum z domu 😁


ja tez nawet jak padam na nos to zmywam i doprpowadzam kuchnie do porzadku, bo niania przychodzi czasmai jak ja jeszcze w koszulce nocnej latam rano. a nie chce zeby ktos moje naczynia zmywał.
a ile cm ma Wercia??
moja przy tych swoich 70cm i 9030g to wygląda naprawde klocuszek. gdzie tam wercia 🙂 Chudzinka 😉
Astra, niexle... z tą kolejka i listonoszem 🙂 ciekawe, mzoe beda szukac i się zjarzą... oby nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Żona wróciła wcześniej do domu i zastała męża w wyrku z piękną, młodą seksowną dziewczyną.
- Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie.
- Jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci?!? Wychodzę, chcę rozwodu
Mąż woła za nią:
- Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było...
- Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się.
- Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz.
Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że "nie mam dobrego gustu". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same...
Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: "ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa?"
😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ewcia napisał(a):
czesc

A Iza Ty nie kupowałas juz kiedys w Lidlu tej fioletowej?? poamietam jak kiedys juz pisałas 🙂

u mnie noc taka sobie, ale dałam na noc po kropelce do noska i przynajmniej nie miała zatkanego.
teraz jestem pewna ze to musza byc jakies zeby ze ona tak sie budzi, bo daje na noc kaszke, dojada cycem, nos czysty by ł, wiec nie wiem co... musza isc zębole. a wczoraj zagladałam to miała na dole gdzie dwójki maja byc czerwone dziasła.

ale juz w miare sie wyspałam, mimo ze tez kilka razy wstawałam.
a w pracy luzik, serek jem, kawka popijam... tylko głowa troche boli 😞

Jakie krople dajesz Idze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mam ptasie mleczko i kawę
upał w domu (28 stopni, zaraz jebnę, okna pootwierane, aż dymówa się robi na dworze - tak mi mąż napalił 😁 )
Wiki leży i pije mleko
Bartek przy śniadaniu się morduje

-13 stopni jest.

Ewcia, jak się doliczą to zapłacę, ale sama się upominac nie będę 😉 najprawdopodobniej mi się po prostu upiecze. Z koleżanką gadałam i też mówi,ze zna takie akcje, zwlaszcza w szale przedświątecznych zakupów hehe
Jezu...dzwonie wczoraj do mamy,a ona: "Wiesz, kupiłam Amelce zdalnie sterowane różowe auto pod choinkę, z lalką w śrdku i psem" 🙃
Tak to kurwa jest jak się opowiada co się zamierza kupić 😠 Amela to moja chrześnica, wiem,że ubóstwia samochody i gadałam z mamą,ze chcę jej jakieś wypasione autko kupić, to wzięła i mi zajebala pomysł na prezent. i tak od słowa do słowa, od tematu do tematu, zeszło na mojego brata i jego laskę i na temat moich kuzynów, którzy ciotce sprowadzili do domu trzy swoje laski i teraz ciocia ma 6 dzieci i istny burdel w domu,nieważne.
I wiedziałam,ze nei wytrzyma, wiedziałam 😠 temat mojego ślubu i wesela powrócił, gorzkie żale też. Ja pierdole gdybym narzekała, to jeszcze chuj. Gdyby mi się jakaś krzywda działa, no nie wiem! Wtedy bym ją zrozumiała. Ale do kurwy nędzy, ponad pięć lat po ślubie jestem, 7 lat jak jesteśmy razem, a ta jeszcze będzie nawracać. Czasami to mi się chce kontakt zerwać z nią i niech się gryźnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bry.
Tak jak myślałam głodne się zrobiło małe o 2, bo przed snem zjeść normalnie nie chciała. Poziarła, to potem jeszcze pić chciała. I tak się motałam do 3. Jak usnęłam to kot obudził mnie o 5 bo pusta miska 😠 😠 😠 Noż kurwa. Budzik nastawiony był na 6 jak zwykle i jak zwykle nie budzik mnie obudził. O dziwo nie czuję sie śpiąca, ale wieczorem pewno padnę, choć Łukasz marzy o tym byśmy jakąś tam część Bourna obejrzeli.
Wczoraj niania powiedziała, że Lola jest cudownym i inteligentnym kotem ahahaha 🙃 🙃 🙃 🙃 Myślałam, że pierdolnę, bo pamiętacie ich początki. A niania za kotami nie przepada i ta mała gnida chwyciła ją za serce, bo jak Werka śpi włącza motorek w gardziołku i przychodzi na kolana się pomiziać 😉
Ewcia Nikusia mierzy 73cm, ale to takie mierzenie na leżąco na miarce na stole z naciągnięciem nóżki. Na bank ma więcej, bo ubrania nosi na 74 i 80. Prawidłowo ją zmierzą pewnie dopiero wtedy gdy będzie stała. Na pulpeta nie wygląda, ale nie wygląda też na dziecko z niedowagą także powinnam od samego początku sama pomyśleć zamiast się stresować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
swiinia z Twojej mamy
chyba musisz wszystko w tajemnicy trzymac 😜

Wiesz, my ostatnio drzemy koty, bo byłam u nich, przyszła ciotka, a matka zaczęła gadać, ze ja z pusta ręką do męża nie poszłam, bo tata mi niby ze free wszystkie okna wstawił i drzwi, i dal samochód jak się wyprowadzałam 😮
A to nieprawda!!! Bo ja rodzicom oddalam wszystkie pieniądze jakie włożyli w moje wesele, za okna i drzwi również ojciec miał zapłacone, a za auto daliśmy mu 3000zł - miała to być pierwsza rata, ale były swięta i powiedział,ze reszty mamy nie oddawać, że to prezent od niego 🙃 🙃 i ja sprostowałam przy ciotce tą sprawę i matka wścieku pipy dostała...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasia_sztuk napisał(a):
ewcia napisał(a):
czesc

A Iza Ty nie kupowałas juz kiedys w Lidlu tej fioletowej?? poamietam jak kiedys juz pisałas 🙂

u mnie noc taka sobie, ale dałam na noc po kropelce do noska i przynajmniej nie miała zatkanego.
teraz jestem pewna ze to musza byc jakies zeby ze ona tak sie budzi, bo daje na noc kaszke, dojada cycem, nos czysty by ł, wiec nie wiem co... musza isc zębole. a wczoraj zagladałam to miała na dole gdzie dwójki maja byc czerwone dziasła.

ale juz w miare sie wyspałam, mimo ze tez kilka razy wstawałam.
a w pracy luzik, serek jem, kawka popijam... tylko głowa troche boli 😞

Jakie krople dajesz Idze?

Xylometazolin, bez recepty. lekarka poleciła mi bo mała miała juz zielony katar, ale tylko po nocy. i w nocy spac nie mogła pzrez ten nos tez, zawsze sie budziła obklejona zieloonym gilem. poleciła zeby kupic dla dorosłych, bo sa i dla dzieci ale mega rozcienczone i one nie działaja. i doraźnie jej dac na noc tylko po 1 kropelce. dawka bedzie ta sama jakby, tylko nie takie rozcienczone woda. bo dla dorosłych jest 2-3 krople 3 razy na dzien. a ona mówiła zeby jej dac doraznie na noc, jedna kropelke do kazdej dziurki. ze to działa cuda. jak juz nie bedzie miała tego zielonego gluta to nie dawac. i ja dzis dałam i super. to ponoc tak oczyszcza, ułatwia oddychanie. a w razie co, mam dla siebie kropelki...
bo np nasivin kupiłam wtedy dla zuzi i uzyłam z raz czy dwa i do wywalenia, bo to dla dorosłych sie nie nadaje. a teraz mam nasivin dla Igi i tez jakos nie widac poprawy jak sie taki katar pojawi. zobaczymy...

Carmen... to niexle ciocia ma 🙂
a mama czemu powraca?? gorzkie żale ze ty nieszczesliwa, ze zycie zmarnowałas?? ale ona Dawida nie moze zaakceptowac czy co?? ze tak truje. chyba widzi ze jestescie szczesliwi 🙂
i podpieprzyła prezent, ja nie rozumiem jaki to cel ma. tym bardziej ze mówiłas, wiec nie moze udac ze nie wiedziała tylko jakos tak sie zbiegło, zbieg okolicznosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
widze,za matka to taka tylko kasa i kasa
po jakiego bata rusza takie stare sprawy?
u nas byla gada po wsi,ze tescie nam wesele zaplacili
gowno prawda,bo z prezentow wszytsko zaplacilismy
a ludzi wielce wiedza wszytsko
gowno wiedza i tyle

ja z moja mama mam dobry kontakt
tylko teraz jestem na nia wsciekla,bo zdrowie ma gdzies
praca i praca.....aaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Daenerys napisał(a):
Bry.
Ewcia Nikusia mierzy 73cm, ale to takie mierzenie na leżąco na miarce na stole z naciągnięciem nóżki. Na bank ma więcej, bo ubrania nosi na 74 i 80. Prawidłowo ją zmierzą pewnie dopiero wtedy gdy będzie stała. Na pulpeta nie wygląda, ale nie wygląda też na dziecko z niedowagą także powinnam od samego początku sama pomyśleć zamiast się stresować.


nio pewnie wygląda normalnie,a nie wychodzona. moja jest pulpet.a jakie brzusio ma, ale i Zuzia miała taki rozlany, wielki bębenek 🙂 i pucki ma na twarzy, jak wyjda te fotki ładnie to zobaczycie. ale nei wiem, bo do pzredszkola zbieram sie z nia sama, i czasu bedzie niewiele a w pzredszkoluw sali teatralnej słabe swiatło. postaram sie w domku pzred wyjsciem jej zrobic. tylko butki jej załozyłam to ona mega zainteresowana nimi, wiec ciekawe czy cos z tego zdjecia wyjdzie, czy buzka w kierunku butków nie bedzie szła 🙂 ale to strój na swieta, wiec ewentualnei potem dorobie jak nas wiecej bedzie.
nie jakis szał, bo dostałam po jej córce ten strój, sukienka taka zamszowa, czerwona, a te butki takie widac starodawne troche, ale smiesznie wyglądaja, i ten dzwoneczek, hehe

a moja mierzona na stojąco mierzy 70-72 jak na palcach sie wspieła. ale tez nei wiem, bo nosi niektóre ubranka 80cm. wiec chyba po tych unbraniahc nie ma co patrzec, bo ona naprawde te 70cm ma tylko, a ubrania na 80 cm dobre.

a co do wesela to nienormalne ze rodzice sponsoruja dzieciom wesele?? u nas np tak ejst, i nikt sie nie dziwi.
a wiadomo jak rodzice w porzadku to nikt nie bedzie wypominał ile to dziecku dał, bo kazdy marzy zeby dziecku swemu zapewnic start jakis w dorosłe zycie.
moi np organizowali wesele, moja mama sprzedała mieszkanie,w którym mieszkalismy, co dostała je z kasy na ksiazeczki od swojej mamy, i podzieliła kase na pół, dla mnie i dla siostry, i to był moj wklad w te nasze mieszkanie. ja to az sie popłakałam ze mama dla mnie sprzedaje i da mi pieniadze, ajk to wiele tez dla niej znaczyło. az mnie rodzice uspokajali, ze maja dom, i ze mieszkanie i tak wynajmowane, my do ostrołeki nie przyjdziemy mieszkac, wiec chca nam pomóc w kupnie.
mój maz tez miał jakis na wsi ciagnik po tacie, i jeszcze jakeis pieniadze ze spłaty działki od brata. i mamy mieszkanko 🙂 i nigdy w zyciu ani od tesciowej ani od moich rodziców nie słyszałam ze powinnismy byc nei wiem jak wdzieczni i w ogole. u nas to normalne było.
my np tez sie teraz zaczynamy zastanawiac czy jak troche kaski uzbieramy czy nie kupic mieszkania dla dziewczyn, narazie wynajmowac, gdzies koło politechniki, nawet troche kredytu wziac i wynajac dla studentów i oni beda płacic, wiec sie kredyt spłaci i bedzie inwestycja. a lokalizacja super. moze potem któras zechce tam isc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
widze,za matka to taka tylko kasa i kasa
po jakiego bata rusza takie stare sprawy?
u nas byla gada po wsi,ze tescie nam wesele zaplacili
gowno prawda,bo z prezentow wszytsko zaplacilismy
a ludzi wielce wiedza wszytsko
gowno wiedza i tyle


ewcia:
Carmen... to niexle ciocia ma
a mama czemu powraca?? gorzkie żale ze ty nieszczesliwa, ze zycie zmarnowałas?? ale ona Dawida nie moze zaakceptowac czy co?? ze tak truje. chyba widzi ze jestescie szczesliwi

Ja nie wiem dlaczego ona taka jest. Ona by chyba chciała żebym ja miała jakiegos biznesmena i ją sponsorowała jeszcze. Jest okropna, bo zawsze faworyzowała mojego brata i nie da na niego słowa powiedzieć, chociaż gówniarz robi z niej czasami taką kretynkę,ze głowa boli. Ja to miałam być tym dzieckiem, które będzie zaspokajało niespełnione ambicje rodziców.Nie liczyło się co ja chce, tylko co oni chcą. A ja marzyłam tylko o tym,żeby stamtąd jak najszybciej zwiać.
To nie jest babcia, która wnukom wszystko odda, to jest babcia, która by zawsze chciała z tego coś dla siebie uszczknąć. Ciężki temat to jest dla mnie, bo nie mam od niej za grosz wsparcia. Ostatnio właśnie się spłakałam, bo normalnie szczerze sama przed sobą jestem w stanie przyznać,że teściowie są mi bliżsi niż moi właśni rodzice.. Kiepsko się z tym czuję, ale to nie jest moja wina.

Idę odkurzać 😉 będe piekła rogaliki drożdżowe z nutellą i z marmoladą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a co do wesela to nienormalne ze rodzice sponsoruja dzieciom wesele?? u nas np tak ejst, i nikt sie nie dziwi.
a wiadomo jak rodzice w porzadku to nikt nie bedzie wypominał ile to dziecku dał, bo kazdy marzy zeby dziecku swemu zapewnic start jakis w dorosłe zycie.
moi np organizowali wesele, moja mama sprzedała mieszkanie,w którym mieszkalismy, co dostała je z kasy na ksiazeczki od swojej mamy, i podzieliła kase na pół, dla mnie i dla siostry, i to był moj wklad w te nasze mieszkanie. ja to az sie popłakałam ze mama dla mnie sprzedaje i da mi pieniadze, ajk to wiele tez dla niej znaczyło. az mnie rodzice uspokajali, ze maja dom, i ze mieszkanie i tak wynajmowane, my do ostrołeki nie przyjdziemy mieszkac, wiec chca nam pomóc w kupnie.
mój maz tez miał jakis na wsi ciagnik po tacie, i jeszcze jakeis pieniadze ze spłaty działki od brata. i mamy mieszkanko i nigdy w zyciu ani od tesciowej ani od moich rodziców nie słyszałam ze powinnismy byc nei wiem jak wdzieczni i w ogole. u nas to normalne było.
my np tez sie teraz zaczynamy zastanawiac czy jak troche kaski uzbieramy czy nie kupic mieszkania dla dziewczyn, narazie wynajmowac, gdzies koło politechniki, nawet troche kredytu wziac i wynajac dla studentów i oni beda płacic, wiec sie kredyt spłaci i bedzie inwestycja. a lokalizacja super. moze potem któras zechce tam isc...

Super pomysł z tym mieszkaniem Ewcia 🙂
To tak wszędzie jest,ze rodzice sponsorują wesele, ale ja swoich dobrze znam...tzn matkę, bo tato jest inny. Ona jest taka oziębła materialistka i jego ustawia, a tata jest miękka dupa, bardzo uczuciowy i wszystkim by wszystko oddał. Ona uważa, że ja ojca słuchałam z weselem, że on mi kazal takie wesele z pompą urządzać,że jemu na ślubie zależało i w ogole. I wg niej posłuchałam jak zwykle ojca wbrew swojej woli. A to zupełnie nie było tak i ona dobrze o tym wie. Tak jak mówię - gdyby Dawid byl biznesmenem z wielkiego miasta i robił jej drogie prezenty to by ani na moment japy nie otworzyła, a tak mąci i psioczy. Kasę im ewcia oddaliśmy dla świętego spokoju, bo nikt by tego nie wytrzymał. Ja matkę dobrze znam.
Gdyby nie to,ze mnie D. do pionu swego czasu ustawił, tobym od nich uciekła mając niecałe 17 lat. Byłam bardzo bliska tego kroku.
jedyne co potrafi moja matka to pisać mi komentarze na fb pod zdjęciami i słodzić w dwóoch pierwszych minutach rozmowy przez telefon. A potem już jest hardcore.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewcia moja Mania też będzie miała na święta czerwoną zamszową sukienkę 🙂 z koronkami białymi, muszę Jej białe grube rajtuzki kupić w pepco 🙂
Ewcia a ten Xylometazolin to niebieski czy zielony? Ja zawsze zielonego używałam i działał cuda, a teraz używam dla siebie Xylogel, raz psiknę na noc i do południa dnia następnego mam nosek odetkany 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pewnie, że normalka, że rodzice płacą za wesele. A kiedyś dawno temu musieli to być rodzice panny młodej, bo w końcu to rodzice wydają pannę za mąż 😉
Ewcia jesteście w stanie odłożyć pieniądze by kupić mieszkanie???? To jest w ogóle wykonalne u osób, których dochody są mniejsze niż kilkanaście tysięcy na miesiąc? My będziemy musieli wziąć kredyt tylko po to by zamienić nasze na 3 lub 4-pokojowe i je urządzić.

Aaaa sorry pisałaś o kredycie. Niedospanie wychodzi na jaw 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...