Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Na sianku byliśmy:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/23/img0053tlx.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img23/9198/img0053tlx.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/401/img0054el.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img401/4553/img0054el.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/21/wikusia2.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img21/19/wikusia2.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Ewcia, spoko, dzieciaki różnie rosną.
Moja reakcja taka, bo kurde 14.08 jak byliśmy na poprzednim szczepieniu, to Wiki już mierzyła więcej niż Twoja Iga teraz, bo 69,5cm, a Iga starsza. I dlatego się zdziwiłam 🙂 Ale powodów do zmartwień nie ma, jeśli rośnie wg centyli dobrze, to znaczy,że jest ok 🙂

Byłam z małą na długim spacerze w lesie. i tak w połowie drogi se myślę,zeby zawrócić, bo między zabudowaniami ciepło było, a na otwartej przestrzeni tak mi niemiłosiernie napizgało w lewe ucho,ze masakra 🙃 i już mnie gardziel boli 😁
Ale co tam, dzieciokowi budę postawiłam i idę dalej. Przy wejściu do lasu znalazłam 2 razy po 20zł i stówę 🤪 Jakiś grzybiarz pewnie zgubił. Weszłam w las, parę metrów dalej 50zł 😁 Poszłam dalej hehe ale już nic nie było, ani też nikogo nie widać. Chwilę poczekałam, rozejrzałam się i już do odwrotu, a tam taka kępa opieńków!! 🙂 Tyle, ile mi się zmieściło w koszyk pod wózkiem, tyle wycięła, a teraz wysłałam teściową w tamto miejsce,zeby jeszcze wycięła. Idę teraz je obrać, ugotować i pójdą w ocet 🙂 z 10 słoiczkow będzie, jak nic!

No długa jest jak cholera, teraz ją sama mierzyłam, wychodzi mi 78,5 gdzieś tak, ale ja nie wiem jak to się mierzy, tzn gdzie się miarkę na główce przyklada hehe 😁 na mniejsza z tym, bo to tylko 1,5cm różnicy między tym jak ją na stojąco zmierzyły pielęgniarki.
Urodziła się to miała 56cm i 3850g.
Teraz ma 80cm i 8 kilo równo waży 🙂

Fiku, 100 słoików to ja juz dawno przeskoczyłam, ale ja to wekuję też takie duszone grzyby np na sosik, nie robię tylko marynowanych. Te dzisiejsze opieńki pół zamrożę, trochę zjemy, a te małe w ocet dam, bo lubię strasznie 🙂
Kurwa, obrałam pół torby, wyszedł duży gar i pół dużej miski i już mi się nie chce dalej, a teściowa mi jeszcze przyniosła, bo co z tym zrobi i kiedy obierze hehe
Ale ja jestem taka babka przetworowa, więc w to mi graj 😁 potem obdarzam wszystkich słoiczkami z marmoladką, jabłkami, malinami, gruszkami czy grzybkami wszelkimi. Zanoszę się na zrobienie marmolady z pigwy, ale nigdy nie robiłam i nie pali mi się coś, bo nie wiem czy ktokolwiek ją polubi u nas. Ach, no i dynia czeka aż się nad nią zlituję. Matko... 😁
Co do kasy, to całkiem niedawno wyszłam z domu i 50 znalazłam, jakoś jak się Wiki urodziła. W ogóle mam szczęście, bo jak nie złoty łańcuch znalazłam kiedyś jak do liceum chodziłam, to jakąś kasę. Pamiętam,ze kiedyś chciałam na imprezę, a rodzice zakręcili za karę kurek z kasą i szłam do kumpeli z nosem na kwintę, w deszcz i pod sklepem stówę znalazłam i drobniaki haha

Dzieciok śpi, kawę robię i walczę z grzybkami dalej.

Ej teraz się taka zrobiłam 😁 w tym roku bez kitu 😁

Wracam do domu, a moje dziecko raczkuje! 😁
Podczytam was jak Werka pójdzie spać, bo teraz nie mogę się nią nacieszyć 😁

gratki Wercia 🙂
oj wkraczamy w ten najgorętszy okres rozwojowy maluchow 🙂

Kasiuuuuu, a Ty daleko masz do Rewala?

No bo mamy na lipiec już umówioną miejscówkę w Rewalu 😁
Mój mąż ma chrzestnego w Twoich stronach mniej więcej, miejscowość nazywa się Chomino. I on nam coś tam załatwił, jeszcze dokładnie nie wiemy, co, ale jest 😁 bo nas molestuje,żeby do nich przyjechać, z tym,ze nie vardzo byłoby gdzie u nich nocować i dlatego w ten sposób. A my i tak chcemy nad morze, więc wszystko by pasowało.
Jeśli nam wcześniej nie wypali żadne spotkanie, to mam nadzieję,że za rok w lipcu się uda, bo jeśli tam będę to zrobię wszystko,żeby się z Wami spotkać i zeby Wikusia poznała Maniusię 😁

Ach, zapomniałam Wam powiedzieć,że zmieniłysmy mleko. Tzn nadal bebiko, ale 2R, ono jest z kleikiem ryżowym, bardziej sycące i widze,ze moje dziecko się lepiej czuje. Ona od dłuższego czasu nie chciała pić jednorazowo więcej niż 180ml, efekt taki,że jadła co 2-2,5 godziny 🙃 Kupiłam 2r, pije też po 180, ale lekko 3,5h wytrzyma 🙂