Mamusie na diecie. | Forum dla mam

ehhh na zime chomikujecie 🙂 taka wola organizmu 🙂)) ja tu zimy nie mam to i apetyt zwolnil tempo 😁

trzeba się za siebie wziąć,bo ostatnio wszystkie sobie pozwalamy 🙂

idę poćwiczyć 🙂

Ale ja jem a potem mi niedobrze 😞 i tak się chujowo czuję przez to cały czas.... :/

Skręciliśmy w końcu łóżko piętrowe Kubkowi...
ja jestem wygłodzona jak nie wiem ale nie będe już w siebie ładować..
tylko, że ćwiczyć też nie mam już siły... Ale coś tam poćwiczyłam i pobrzuszkowałam w ciągu dnia więc sobie wybaczam 🙂
jutro głodówa! :P

a ja nie poćwiczyłam jednak wczoraj 😠 😠ale dzisiaj już ćwiczę nie ma co 😠

a ja nie poćwiczyłam jednak wczoraj 😠 😠ale dzisiaj już ćwiczę nie ma co 😠

MonisiaD napisał(a):

Perelka napisał(a):

GoGr a co to za PŻM pierwsze słyszę 🤔

ja co jakiś czas przeprowadzam dietę montiniego i to co mi spadnie to nie wraca 😉 a ćwiczyć nie mam kiedy 😞 za to przy trójce dziecieków nadrabiam to gonieniem za nimi zwłaszcza za tymi dwoma aż zadanie zrobią 😜

Zapewne po prostu zryj mniej 😁 😁 😁

Ano 🤪 🤪 🤪

A ja dzisiaj zakupiłam tabletki Asystor Slim ☺️ ☺️ ☺️
i odstawiam wodę z cytryną na czczo bo przez te kilka dni co ją piłam to wariactwo była 😞 cały czas byłam głodna a jak zjadłam to mi niedobrze było 😞

zobaczymy...
świat mi "podskakuje", mam zawroty głowy i jakieś pieprzone ogólne osłabienie... ale postaram się chociaż jakieś brzuszki robić...

hejka 🙂 to co pisze Divana to prawda.....
Witaj Kasiu , dobrze,ze wspomnialas o tej diecie 1000kcal.....ona bardzo jest niewskazana do karmiacych piersia poniewaz jesli juz spalisz co zjadlas to organizm zaczyna wyrzucac toksyny, ktore spije dzidzius z mlekiem......nie polecam Ci jej teraz jak skonczysz karmic owszem ...potrzebujesz teraz energii jedz po prostu zdrowo ale kalorii nie licz dla zdrowia dzidziusia..
Ja bylam na tej diecie schudlam w 3 miesiace naprawde swietne z 10-12 kilo ale to bylo dlugo przed ciaza i duzo pracowalam i cwiczylam do tego. Ale fakt faktem pozniej ciezko przestawic organizm ,ktory radzi sobie po przyzwyczajeniu sie z 1000 kcal ale juz wiecej nie daje rady.... prawda jest taka ,ze mozesz jesc i 500 kcal cialo przezyje szok ale w pewnym momencie waga sie zatrzyma i nie ruszy.Organizm dobrze te kalorie rozplanuje i bedzie sie bronic. To jakbys karala swoje cialo..
Najlepiej chyba jesc jak sie czuje gloda i tyle. ja wczoraj wieczorem zjadlam kromke tego ienkiego pieczywa z maslem orzechowym i to byla porazka pol nocy mnie zoladek bolal i krople musialam brac bo bym umarla chyba........

Ale jestem ZLA nie moge zmienic suwaka 😠