Skocz do zawartości

Mamusie na diecie. | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    1199

  • magda123_m

    1638

heejj
ja tradycyjnie podczytuję na szybko z tel.. chłopcy mieli ciężki dzień.. bardzo jęczący.. do tego obydwaj biegunka i wymioty... na wieczór im się polepszyło i Mać zażyczył sobie drobiowo-cielęce parówki a Kubie musiałam ugotować pomidorową na kolację bo by się zapłakał a mnie zanudził. teraz śpią.. zobaczymy co dalej...

ja właśnie wróciłam od mamy (pranie byłam zrobić:P) i też się kładę.. chciałam już ćwiczyć od dzisiaj ale nie przewidziałam 1 rzeczy.. doszczepiałam się przeciwko tej żółtaczce i tak mnie ręka napierdala, że szok:/

MOnia zdrówka dla Was wszystkich! Łączę się w bólu... u nas całe szczęście choroba chociaż mnie oszczędziła bo masakra by była. ale reszta szpital ..

Iwona dużo sił i nerwów! Kłóć się ile wlezie ale nie dajcie się.. Chyba bym zajebała jakbym się w takiej sytuacji znalazła..

Tuśka powodzenia! Fajnie, że A chce z Tobą ćwiczyć 🙂 zazdroszczę trochę:P

Magda i Maja powerki dwa! ALe mnie zżera jak czytam "zrobiłam skalpel/ turbo/ killer" . Pożyczcie energii!!!

Misia biedaczku 😘 nie wiem w prawdzie co to migrena ale uporczywe bóle głowy znam.. oby szybko odpuściła.

dobranoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzieki dziewczyny :* Ja znowu caly dzien w obieciach muszli klozetowej spedzilam.Kiedy to sie skonczy??? Goska zdrowka dla wszystkich.Jak masz to samo co ja mialam w domu kilka dni temu,to wspolczuje :* A energii tez mi brak.Generalnie dzis co sie podnosze to siadam,bo juz tak slaba jestem.Mezulek mi kisielek zrobil,zebym cos zjadla...Madzia moze wfaktycznie barek przeciazylas przy cwiczeniach?Aska zazdroszcze cwiczen z A,bo jak mojemu mowie,ze bede po tym wszystkim cwiczyc to sie tylko usmiecha 🙃 Sweety a co malemu bylo?Ja nie w temacie,bo dawno tu nie zagladalam,bo objelam etat pielegniarki w domu.I wiecie jakie sa moje spostrzezenia..Zdecydowanie wole miec w domu chore dziecko niz chorego meza...a we 2 to juz mnie przeroslo,zwlaszcza,ze sama walcze z jelitowka 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia swieta prawda chory facet w domu to TRAGEDIA narodu 😁 dobrze,ze juz powoli dochodzicie do siebie.
Gogr no to Cie podobijam zrobilam troche skalpela troche turbo i czuje i nogi i brzuch i wszystko....
Prawda jest taka,ze nudze sie jak juz znam schemat wiec miksuje te cwiczenia. Ale tempo zachowuje 🙂
No i duzo wody pije duzo znaczy przynajmniej 3 szklanki dziennie bo wczesniej to tylko plyny w postaci kawy herbaty i energetykow,ktore odstawilam .
McDa bark trzeba rozmasowac 😁 zagon meza 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
Dzieki dziewczyny :* Ja znowu caly dzien w obieciach muszli klozetowej spedzilam.Kiedy to sie skonczy??? Goska zdrowka dla wszystkich.Jak masz to samo co ja mialam w domu kilka dni temu,to wspolczuje :* A energii tez mi brak.Generalnie dzis co sie podnosze to siadam,bo juz tak slaba jestem.Mezulek mi kisielek zrobil,zebym cos zjadla...Madzia moze wfaktycznie barek przeciazylas przy cwiczeniach?Aska zazdroszcze cwiczen z A,bo jak mojemu mowie,ze bede po tym wszystkim cwiczyc to sie tylko usmiecha 🙃 Sweety a co malemu bylo?Ja nie w temacie,bo dawno tu nie zagladalam,bo objelam etat pielegniarki w domu.I wiecie jakie sa moje spostrzezenia..Zdecydowanie wole miec w domu chore dziecko niz chorego meza...a we 2 to juz mnie przeroslo,zwlaszcza,ze sama walcze z jelitowka 🙃


maly dostal jakiejs wysypki alergicznej na calych pleckach i brzuszku biedak chodzil i sie ocieral o wszystko meble materac albo bral nasze dlonie zeby go masowac 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć 🙂

Monia,Gogruśka byle by wszyscy szybko wrócili do zdrowia! :*
Co do A. to ćwiczył oczywiście nie utrzymywał tempa i troszkę opuścił,ale stwierdził,że z dnia na dzień będzie lepiej 😁 - ja sobie w południe ćwiczyłam jak Alan spał,a wieczorem przeglądałam ten szok trening..no i mówię mu,że robię skalpel to jak mu pokazałam efekty na fb i że jeden mąż tam ćwiczył to stwierdził,że chce to wypróbować..pomierzył się,nawet zdj. kazał sobie zrobić 🙂
mi się z Niego chciało śmiać jeszcze,bo ona tam coś cały czas gada,a On w pewnym momencie: "fajnie,ale jutro się już chyba nie spotkamy" 🤪 🤪 no ale stwierdził,że choćby rzygać miesiąc wytrzyma 😁
Maja ja też strasznie mało wody piłam..ja to w sumie samą kawuchę piłam..jedynie c to szklankę wody do obiadu i to nie zawsze całą wypiłam.. dzisiaj sobie kawę zrobiłam,ale tak to ograniczam się do jednej..
miałam coś jeszcze pisać,ale nie wiem..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry wszystkim:-)
ja już po skalpelu, zaskoczona byłam że tak szybko mi zleciał 😮 jakoś najlepiej mi on podchodzi 😉
co do sytuacji z wczoraj to nie pierwszy raz mamy przez nich kłopoty, po prostu mówisz a tam spływa jak po kaczce, ja naprawdę marzę by stąd uciec daleko.... 🤨
zdrowia życzę wszystkim chorowitkom, Monia co to za diabelstwo, że tak długo Cię trzyma... 🤢
idę wstawić jakis obiad a potem ciąg dalszy moich ćwiczeń bo mam dziś bardzo dobry dzień, nie czuję w ogóle zmęczenia... 🤪 🤪
Madzia może za dużo wygibasow w łóżku robiłaś 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde Iwona,ale Ci dobrze,że możesz ćwiczyć przy Dziewczynkach.. mnie to zaraz na ręce się wdrapuje,a jak są ćwiczenia "leżące" to mi siada na brzuch,więc ja marzę aby szedł spać..a ja wtedy myk w ciuszki i ćwiczę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...