Skocz do zawartości

Mamusie na diecie. | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Misia już to kiedyś pisałam moim dziewczynom z listopada, że teraz pozwalam sobie robić tylko fotki "z góry" bo wtedy kilogramy znikają 😉 😉 a chudnąć naprawdę mam z czego ,mam w zapasie 5-7 kg 😞 chcę czuć się lepiej w dawnych ciuchach i wrócić do dawnej wagi 😉 niestety latka lecą i kilogramy już tak łatwo nie znikają 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    1199

  • magda123_m

    1638

hej dziewczyny. ja bylam wczoraj z moimi Panami na basenie i znajomymi(inną marcówką).. na 18.00, mój A. chciał jechać do Maca po basenie,ja mu powiedziałam,żee może jechać,ale ja nic nie będę jadła, bo już jest po 19.,przed basenem nie zdążyłam zjeść nic,więc mój ostatni posiłek to obiad o 16.00 i później jak wróciliśmy z basenu to zapijałam głód wodą 🙂 i udało się 😜
a w ogóle A. nie pojechał do maca,bo głupio mu było,że będę patrzeć jak je, no i w całym aucie by pachniało 🙂 ale jak przyszedł do domu to i tak jadł kolację przy mnie,haha 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tusia gratuluję wytrwałości. Ja niestety nie potrafię zasnąć głodna. Kiedyś mi się udawało, ale marzyłam o tym, żeby zasnąć jak najszybciej by się obudzić i zjeść śniadanie. Obecnie znalazłam inny sposób. Mam zawsze w domu wafle ryżowe i jak jestem bardzo głodna to zjadam dwa wafle i popijam ciepłym mlekiem chudym. O właśnie, dietetyczka powiedziała, że jak w nocy chce się bardzo jeść to właśnie wypić kubek chudego mleka trzeba.
A jak ze śniadankami? Jesz te śliwki i otręby? Ja właśnie wszamałam 🙂 chciałam też w końcu poćwiczyć w domu jogę, bo mam wszystkie pomoce, ale młody trochę wokół siebie hałasu robi... muszę poczekać aż zaśnie, bo cisza do tego jest potrzebna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jem śliwek i otrębów, śniadanie jem normalne - 2lub3kanapki razowego pieczywa z pomidorkiem. Później o 12.00 drugie śniadanko - błonnik z mlekiem, bądź jakąś kanapkę.. o 15.30 obiad i 18.00 - kolacja jak się nie uda przed 18.00 to nie jem już. No i dużo wody pije. No i metabolizm się polepszył.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tuska8 napisał(a):
nie jem śliwek i otrębów, śniadanie jem normalne - 2lub3kanapki razowego pieczywa z pomidorkiem. Później o 12.00 drugie śniadanko - błonnik z mlekiem, bądź jakąś kanapkę.. o 15.30 obiad i 18.00 - kolacja jak się nie uda przed 18.00 to nie jem już. No i dużo wody pije. No i metabolizm się polepszył.

To super!!! Oby tak dalej 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj to ja wczoraj jadłam roladę, kapustę i kluski śląskie, ale tylko 3 🙂 no a później ciasto ☺️ no ogólnie w ten weekend sobie pozwoliłam,ale od dziś wszystko wraca do normy, a i zapisuje sie na fitness, jesli jest w tym osrodku kolo nas,a jak nie to karnet na silownie wykupuje. No i kupiłam sobie, tn.zamowilam na allegro banki chinskie 😁 Jutro badz w srode powinny byc, mezus bedzie mnie masowal co 2dzien 15-20minut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
A ja mam kolejny kg mniej 😁 😁 Hihi nawet mezulek wczoraj stwierdzil,ze robi sie mnie coraz mniej 😁 😁 Jak milo to uslyszec.A co do swiat,to pewnie zjem co nieco,ale bez nadmiernej przesady.Taki mam plan,ale co z tego wyjdzie,to zobaczymy 😁


gratulacje 🤪
mnie uskrzydla jak widzę na wadze coraz niższe cyferki 🙃
a w święta też zamierzam skubnąć wszystkiego po trochu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...