JAK WAM ROŚNIE BRZUSZEK | Forum o ciąży

Jasiunio 🙂
[IMG]http://i50.tinypic.com/i3gu89.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/2uz79fo.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/96b3es.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/2j5hncj.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/aonfvd.jpg[/IMG]

Boski Jasiu!!....jaki dorodny 🙂).
Złamie nie jedno serduszko 😜 😜.
Gratuluję raz jeszcze ślicznego synka.

Dziękujemy!! 😁
Teraz czekamy na Antolka 🙂

Jeszcze chwilka...niech posiedzi te 3 tygodnie i może wychodzic 🙂.Wrześnióweczki mówiły że się już wszystkie rozpakowałście 🤪

Tak, już po lipcówkach 😁 😁
A jak się czujesz? Ja stęskniłam się trochę za Jasiem w brzuszku 🙂

O kurczę....Jasiu dzisiaj ma 7 dni.....ależ ten czas biegnie.......Jak się czujesz?.Dochodzisz do siebie?.
JA od niespełna tygodnia mam znowu bóle brzucha i twardośc....W ddoatku mały mi się wciska w kanał rodny i boli mnie krocze....no ale chyba nie będzie lepiej......Trzeba się przyzwyczajac.
Dzisiaj mamy sesyjkę brzuszkową.Trochę późno,bo czuję się już naprawde duża i ciężka....no ale tak wyszło...

Dzisiaj odwiedziła nas położna, a ja w nocy dostałam temepratury 38,5. Okazało się, że od piersi, bo za dużo pokarmu miałam, a Jaś za mało wypił 🥴
Ciągle krwawienia, podobno mogą się utrzymywać do 6 tygodni 😞 No i za miesiąc znowu muszę iść do ginekologa. 🤨
Zaluje, ze nie robiłam sobie sesji z brzuszkiem. Teraz na pewno bym robiła.. Za to planuję fotografować Jasia co miesiąc w takiej samej stylizacji 😁 😁

Jasiu dzisiaj zaczyna drugi tydzień zycia 🙂.Zmienił się coś przez ten czas?.Dotarliście sie już z synkiem?.Dajesz sobie radę sama,czy pomaga Ci mamcia?.
Mam nadzieję że troszkę nabrałaś sił po porodzie.Spacerek już zaliczony z Jasiem?.
100 pytań do...........wyubacz mą ciekawośc 🙂.
Ponoc połóg trwa 6 tygodni więc musisz uzbroic się w cierpliwośc....Z dnia na dzień powinno byc coraz lepiej.Zdjęli Ci już szewki,czy masz takie rozpuszczalne?.
Biedactwo,to miałaś noc........dobrze że się unormowało z pokarmem.Musisz byc czujna.Z tego co czytałam u młodych mamuś to trzeba uważac żeby nie dopóścic do zapalenia.Okłądy z kapusty,ciepłe kompresy i laktator powinny pomóc.
Sesyjka trwała krótko.Raptem 40 minut,bo to kilka ujęc ale pamiątka niesamowita.Planujemy też sesje new born dla Antolka.
Buziaczki Kochana:*

Myslalam, ze bedzie latwiej... Duzo latwiej 🙂 maluszek grzeczniutki ale w nocy lezy i sie rozglada. Spi narazie ze mna w lozku i musze pilnowac jego i siebie 🙂 ma jakas manie przekrecania sie z boku na plecy 🙂 przez sen ciagle sie usmiecha, czekam az bedzie robil to swiadomie 🙂
jestem w szoku ile idzie pampersow, pieluszek tetrowych i flanelek... Pranie robie dwa razy dziennie 🙂 niezbedny okazal sie puderek, bo w te upaly zavzely wychodzic Jasiowi potowki.
Gorzej ze mna. Wczoraj bylam z temp 39 na izbie przyjec. Dostalam antybiotyk, mam tzw.goraczke pologowa. 😞

Mam nadzieję że czujesz się już troszkę lepiej........Eh jak nie urok to sraczka.......Wciąż coś...
Długo ten antybiotyk będziesz brała?.
Jasiu pewnie z dnia na dzień się zmienia.....Cieszę się że dajesz sobie radę.Dzielna z Ciebie mama 🙂.
Teraz Twój synek jest w takim okresie że wcina,robi kupkę,śpi i tak w kółko-stąd ta ilośc pampków 🙂.
Nam zostało jeszcze m-c do porodu,ale mam nadzieję że urodzimy wcześniej ,tzn. pod koniec sierpnia.

Trzymam kciuki za szybszy poród 🙂
Mój dzidziol już wypachniony śpi 🙂 I tak do rana ze 4 razy będziemy się cycolić 🙂 🙂 🙂
Aaaa, koniecznie zakup hurtową ilość podkładów poporodowych, bo może tak się o tym nie mówi, ale krew leci 10 razy mocniej niż przy okresie. Ja w szpitalu nosiłam 2 na raz. Do tej pory krwawię i dziewczyny z forum jak rozmawiamy też mają w większości krwawienia. 🥴 Gwarantuję, że żadna podpaska tego nie ogarnie 😁
Z lekarstw kup małemu witaminę k+d, my mamy w twisterkach, bo od 8 dnia już trzeba podawać 🙂
Najładniejsza skórka po kąpieli w mące ziemniaczanej, ale na codzień wybieramy na szybko Oilatum. Dzieci urodzone po terminie często mają problem z tą łuszczącą się skórką i Jasiul ma stopy jak wąż 🙂
Pampersy zdecydowanie Pampers Premium Care. Nie ma co kupować rozmiaru 1, mój wogóle nie miał, a teraz śmiało mogę mu i 3 założyć. Zwykłe Pampy mi przeciekały i są beznadziejne. W premiumach ma ciągle suchego pamperka pomimo tego, że narobił i nalał tam 5 kilo 🙂
Przedwczoraj odpadł nam pępulek. Psikałam octeniseptem i czyściłam patyczkiem do uszu, kazali wietrzyć i nie psikać, ale to jest przeciwbakteryjne to raczej nic mu się nie stanie.
Kurde teraz to już mogę książkę napisać o tym wszystkim 😁 Jak coś chcesz wiedzieć to pytaj 😁

Dzidziol 🙂
[IMG]http://i50.tinypic.com/ta0gsi.jpg[/IMG]
[IMG]http://i50.tinypic.com/svggus.jpg[/IMG]

Ale przystojniak 🤪 🤪.
Zmienił się Jasiu przez te dni 🙂.
Cudowny 🙂...i te oczka 🙂.

Ja już drugi dzień na mniejszej dawce leków.W przyszłym tygodniu całkowicie odstawiam.Ciekawe jak organizm zareaguje ...... 🤪 😉.Powiedz mi Tosia,jakie brałaś ze sobą badania do szpitala na poród.Ja mam wyniki badań wpisane w kartę ciąży i zastanawiam się czy powinnam zabrac kartę ciąży+USG,czy też dodatkowo badania,(mimo że wyniki są wpisane w kartę ciąży)????.
Ile razy wykonywałaś badania WR?.
Dzisiaj od rana sprzątałam w domu.Wietrzyłam wózek,(bo w wekend odebraliśmy).Prałaś materiały z wózka czy tylko wietrzyłaś?.Ja chyba tylko będę wietrzyc.....
Ja póki co mam pampersy 1 -1 opakowanie i na razie się wstrzymam z zakupem bo nie wiem ile mały będzie mierzył i ważył....Póki co tydzień temu ważył 2500 g....
Podkładów poporodowych mam sporo 🙂....a jak zbraknie to dokupię.
Dzięki za informacje o wit K+D.Stosujesz jako jeden preparat czy łączysz?.
Gratuluję odpadnięcia pępuszka 🙂).Wiedzę już masz,ale wszystko przychodzi z czasem,a ja z pewnością zasypię Cię nie raz pytaniami,(wkońcu będziesz bardziej doświadczoną mamą).
Buziaki!!.
P.S.Lepiej już się czujesz?

Heeeej 😘
Czuję się już super, tylko osłabienie się trzyma 🙂 Chodzę z temperaturą około 35,5 cały czas 🙂
Wózio wietrzyłam, był tak popakowany, że nie wydaje mi się żeby miał kontakt z jakimiś brudami 🙂 Mały nie protestuje na niewyprany wózek, więc przeszło 😁
Badanie WR mialam chyba tylko raz na początku ciąży w tym pierwszym komplecie badań, bo z tego co pamiętam nie zlecali mi później 🙂
Do szpitala weź wynik o grupie krwi (pytałam, bo w karcie ciąży jest grupa wpisana, a położna powiedziała, że nikt nie musi jej wierzyć w to co wpisała i muszę mieć wynik z laboratorium 🙂 ), kartę ciąży koniecznie, bo gin powiedział że to jest moja przepustka do przyjęcia i wtedy nie potrzebna żadnego skierowania itp. Wzięłam wynik o paciorkowcu (chociaż nikt mnie o niego nie pytał i musiałam sama podać 🙂 ), ostatnie wyniki z morfologii są w karcie ciąży więc nie trzeba zabierać tych papierów wszystkich, poza tym chyba nie są takie istotne 🙂 Mi kartę ciąży zabrali na cały pobyt w szpitalu i oddali przy wypisie 🙂
Aaaaa, i dobrze jest kupić sobie takie podkłady ceratkowe na łóżko, bo mi się np.bardzo przydały i nie musiałam uważać czy mi nie przelatuje na pościel 🙂
Witaminy można kupić razem w jednej kapsułce jest K i D 🙂

Jak samopoczucie po odstawianiu lekarstw? Zbiera się do rodzenia? 🙂 🙂 🙂 Fajnie jakbyś urodziła pod koniec sierpnia, bo przenosić ciążę to chyba najgorsze wyjście 😠
Wagowo pewnie nasze chłopulki będą podobnie 😁 Ale to dobrze, bo takie maleństwo które ledwo 3 kilo waży to różni się niesamowicie 🤪 Ja mojego niepewnie na rękach trzymałam, a był największy z urodzonych w tym dniu hahahaha 🤪 A rodziło nas przez cały dzień chyba 7 😁

Nie pamiętam czy pisałam 😁 Niezbędne-Tantum Rosa do podmywania! 🙂 Dużo mi załagodziło na szyciu 🙂

Tosiu,wstałam dzisiaj z brązowymi plamami na wkładce,(taka stara krew).Wciąż mi to leci....dzwoniłam do położnej-kazała obserwowac.Podejrzewa czop albo skracanie się szyjki.Czy zdarzało Ci sie cos takiego pod koniec ciazy?.Po odstawieniu czesci lekow,meczyly mnie przez 2 dni skurcze...ale dzisiaj juz jest lepiej.Jutro schodze z kolejnej dawki.....
Tantum Rosa i podkłady już dawno mam zapakowane w torbie,ale dziękuje za przypo,mnienie.
Hm a robili Ci badania krwi po porodzie?.Moze masz anemie? i stad to oslabienie?.
To sporo Was rodziło w jednym czasie 🙂.Ponoc czerwiec i sierpień=oblężenie na porodówkach...
Stresuje się Tosiu... boję się porodu.
Jasiu śpi tylko z Tobą,czy też w łóżeczku?.
Muszę iśc przepakowac torby,(po raz 5 chyba) 😉

Jaszek śpi ze mną, nie mam siły wstawać i go wyciągać-to w nocy 🙂. W dzień odkładam do łóżeczka 🙂 Tym bardziej,że w większości karmię na leżąco, bo krocze ciągnie i karmienie siedzące w trakcie treningu 😁
U mnie na dzień przed porodem mój gin w szpitalu badał mi czystość wód i wtedy specjalnie nie był delikatny, żeby ruszyć moją upartą szyjkę. Po tym strasznie krwawiłam, a do wieczora zaczynala lecieć mi już brązowawa krew. Czop odchodził mi podbarwiony w ten sam dzień wieczorem pod prysznicem, a koło 3 rano znowu leciała mi świeża krew ale już wiedziałam, że to rodzonko 😁 Poza tym ja strasznie krwawiłam przy porodzie i na porodówce siedziałam z podkładami, bo każdy skurcz to był wyciek krwi 😞 Kurcze może coś się rusza? 🙂 Chociaż chciałabym i trzymam kciuki żeby Antoś poczekał jeszcze z półtora tygodnia, co najmniej tydzień! 🙂
Mam anemię i to całkiem niezłą 🙂 hemoglobina i hematokryt pospadały mi po jakieś 5 jednostek, a byłam na skraju zawsze 🙂 Podobno anemia po porodzie to normalka, więc walczę jak mogę. A pole do popisu mam małe, bo jedynie buraczki gotowane 😞 No i wspomagam się nadal Pharmatonem Matruelle. 😞
Jak wózio? 🙂 🙂

Dzisiaj znowu schodzę z części leków.....a w czwartek całkowicie odstawiam.......Zobaczymy..... 🤪Antoś niech posiedzi w brzuszku z tydzień......20 sierpnia mamy 2 rocznicę ślubu...byłabym w 38 t.c......-Antoś-przemyśl sprawę 😁 😁.
Dzisiaj zdecydowanie mniej plamek więc zobaczymy.....Póki co czeka nas w przyszłym tygodniu wizyta i USG.Zobaczymy....To plamienie to raczej nie po badaniu.Hm bo odstęp między badaniem a plamieniem to:3 dni....
Z wózka jestem zadowolona...Muszę go dzisiaj wywietrzyc 🙂.
Tutaj kilka zdjęc,(wersja spacerowa,z gondolą,z fotelikiem).Stelaż łatwo się składa i nie zajmuje dużo miejsca....
[IMG]http://i50.tinypic.com/2reqo2g.jpg[/IMG]
[IMG]http://i48.tinypic.com/a3dtu9.jpg[/IMG]
[IMG]http://i49.tinypic.com/156rfj8.jpg[/IMG]

Wy już uskuteczniacie spacerki?.
Jasio nie protestuje jak go w dzień odkładasz do łóżeczka,(po nocy spędzonej przy Tobie)?.
Coś długo odczuwasz to krocze.Szwy miałaś zakładane rozpuszczalne,czy Ci zdejmowali?.Da się przeżyc?.Jak ja Ci zazdroszczę że już poród za Tobą.
Wiesz już jak będziesz szczepic Jasia?.Ja nie bardzo......
Powiedz mi Tosiu,jak kładziesz Jasia do snu?.Na pleckach,czy na boczku?.Zawsze po karmieniu nosisz go aż mu się odbije?.Kładziesz go na brzuszku?

Wózio śliczny 🤪 I czerwony, mamy podobne 🤪
Szwy miałam rozpuszczalne i po zejściu największej opuchlizny czułam, że ich nie ma przy myciu 🙂
Na brzuszku kładę go zawsze po kąpaniu, bo przy jego apetycie położenie na brzuszku daje dużego pawia 🙂 🙂 A po kąpanku na pusty żołądek jest w sam raz 🙂 Mój siłacz ciągle głowę dźwiga 😁
Mamy problem, bo Jasiol nie chce odbijać, choćbym go nosiła do obicia w każdej pozycji to usypia albo godzinę może tak przeleżeć i nie odbije. Efekt tego taki, że rano ma takie bąki, że mnie budzi 🙂

Dobrze że Jasiol pryka,chociaż nie ma problemów z brzuszkiem.......Lepsze wiatry niż nieprzespane noce...... 😁.
......a to dziwne z tym nieodbijaniem....hm.Każdy dzidziol jest inny 🙂.Hm,ale Twojego kładziesz na pleckach?....czy na boku w nocy?.
Tosiu,brałaś kosmetyki do mycia do szpitala?.....hm bo z tego co wiem to na nowym szpitalu myją dziecko.....
Przepakowałam dzisiaj po raz ostatni,(mam nadzieję:blink 🙂torby do szpitala.Już mam 3 😁 😁

Miałam kosmetyki ale nie używałam 🙂 w sumie to kąpany był tam tylko po porodzie w czwartek, a później z piątku na sobotę-to już przy mnie. 🙂 używałam tylko Pampersów i chusteczek nawilżonych 🙂
Dzidziol śpi na boczkach, boję się o zachłysnięcie straaaaaaaaaaaaaasznie!
Muszę odwiedzić Gravidę po zaświadczenie do becikowego, ale nie mam pomysłu jak to zorganizować 😁

Odebrałaś już zaświadczenie do becikowego z Gravidy??.
Miałam napisac coś o KTG......wczoraj koleżanka pisała że jak leżała pod KTG to położyli na innym łóżku inną dziewczynę w bólach i ta dziewczyna krzyczała że ma bóle,skurcze,a pielęgniarki do niej że na KTG nic nie widac........a ta dziewczyna zwijała się z bólu.Pielęgniarki wyszły a ta dziewczyna się męczyla.Po 5 minutach odeszły jej wody na łózku.Narobiła popłochu na oddziale.......Zbadał ją lekarz a tam 6 cm rozwarcia......Oczywiście KTG nic nie pokazywało........Tak więc jak sama wiesz po sobie i po opowieściach tego typu-te maszyny są zawodne....a ta koleżanka to przeszła niezły szok 🤪.
Dzisiaj rozpakowała się pierwsza wrześniówka z 8 września/Zaczęło się 🤪 🤪
Ja póki co czekam na USG,KTG i wizytę,Marzy mi się sytuacja,że idę na wizytę do ginekologa a on oświadcza mi że mam z 6 cm rozwarcia i trzeba jechac do szpitala,bo poród już w trakcie 🤪 🤪,a ja nic nie czuję oczywiście 😁 🙂.
Jak wagunia u Ciebie Tosiu,spada?....a Jasio pewnie nabiera masy? 🙂Jeszcze jedno......kupowałaś wcześniej fartucn i obuwie dla swojej mamy,(jako osoby towarzyszącej przy porodzie)??
Buziaki!!

Taki już jest grubas 🙂
[IMG]http://i47.tinypic.com/wj6yvm.jpg[/IMG]

Moja waga 2kg jeszcze do zrzucenia 🤪 Po porodzie to mi chyba z 12 od razu spadło jak nie lepiej 🙂 Sama byłam w szoku, bo mówili, że ohoho spadnie góra 5, ale jakim cudem skoro kloc prawie 4 ważył 😁
W Gravidzie nie byłam, pójdę chyba jutro, podobno mój lekarz jest na urlopie i wystawia położna więc git 🙂 I do urzędu miasta po pesel Jasia, bo od piątku jest do odebrania, a ja guła zapomniałam. 🥴 Mówię Ci, najgorsze co może być to chyba to latanie po wszystkich możliwych urzędach i zbieranie miliona papierków. Szkoda, że nie można w 1 miejscu zarejestrować dzidzia, odebrać peselek, złożyć becikowe itp... A tak to jeżdżenie na parę razy, bo cycuuuuuuś by pękł 😁
Mój Grubas nosi już Pampersy w rozmiarze 3 🤪 w dwójkach kupa lądowała na plecach i ściskały go w pachwinach... Ja nie wiem co to będzie z niego 😁
Skoro ta wrześniówka już rozpakowana to teraz kolej na Ciebie, przyyyyyj przyyyyyyyj 🙂 Moja mama na porodówce nawet fartucha nie dostała 🙂 Na starym chyba tego nie praktykują 🤨 Ale gwarantuję Ci, że to będzie ostatnia rzecz o której pomyślisz 🙂 a najważniejsze ODDECHY ODDECHY 🙂 i żałuję, że nie wzięłam sobie iPoda na porodówkę, bo sądzę że fajnie byłoby się z muzyczką tak ''wyłączyć'' 🙂 i dowiedz się może czy mają podkłady na porodówce, bo ja np.na każdym skurczu miałam wyciek krwi i musiałam chodzić z podkładem. A to, że wyszłam z mojej salki porodowej na drugą z wanną przed mężem jakiejś babki, trzymając podkład rękami jakbym szła na ścięcie to już mnie nawet nie interesowało 😁 Później z koleżankami z sali gadałyśmy, że na skurczach to było nam tak wszystko jedno, że nawet na izbie przyjęć mogłyśmy rodzić 😁 😁

I byle nastawiać się na najlepsze i szybkie urodzenie 🙂 Ja o 9 po odejściu wód pytam położną " 😁ługo ja jeszcze tak będę rodzić? Bo wymiękam", a ona do mnie "ooo kochana optymistycznie Ci powiem, że do 12 rano" Tylko wydaje mi się, że chciała mnie pocieszyć, a na myśli miała 15 😁 A tu co? Rozwarcie z 6cm w 3 minuty zrobiło się 9cm i Jaś wyszedł 10 50 😁 Nic nie przewidzisz 😁 😁 😁
A na ginekologii o 5 rano przy badaniu dowiedziałam się, że ''pewnie'' dziś jakoś na wieczór będę miała syna hahahaha 😁 na wieczór to on już na cycku wisiał w najlepsze 😁

Antosiu,muszę przyznac że z Jasia to dorodny chłopak 🙂.Jakie pultunki.Jest słodki 🙂.Widac bez ważenia że ma apetyt i nabiera ciałka 🙂.Wysysa z Ciebie wszystkie kg.Pięknie chudniesz!!.
Nosisz może jakieś pasy poporodowe?....czy jeszcze na to za wcześnie?.
Ja wczoraj kupiłam sobie kolejny stanik do karmienia i na razie na tym poprzestane,bo nie wiem jak mi biust urośnie.Spadły Ci torchę cycochy po porodzie,czy jeszcze się powiększyły ,(w sumie karmisz,więc na zdrowy rozsądek powinny się powiększyc) 😁

Dzisiaj mamy 2 rocznicę ślubu z mężem i dzisiaj zaczynamy 38 t.c.......a więc są 2 powody do świętowania 🙂.Ciąża donoszona.Tak się cieszę!.Teraz tylko urodzic bez komplikacji zdrowego synka.Uda się 🙂.Chciałabym urodzic w tym tygodniu....Zobaczymy po wizytach.......Póki co skurcze są rzadko i praktycznie niebolesne.....nie wiem czemu raz mam skurcze bolesne,regularne a innym razem jest cisza.....No nic,czekamy 🙂 🙂.
Tak patrzyłam na tabelkę sierpniówek...........to się podłamałam.......większośc dziewczyn rodziła w 39,40,41 t.c.........Rzadko która urodziłą w 38......No i sporo cc......
Próbuję się nastawic na wersję optymistyczną jeśli chodzi o poród......Mam nadzieję że uda mi się skorzystac z prysznica.albo wanny.Zobaczymy.....Trzeba wcześniej zaznaczac że chce się skorzystac z gazu rozweselającego??.
Spakowałam sobie 2 wkłady na wszelki wielki.......Mam już 3 torby 😁....na poród, na oddział i dla małęgo z zapasami 🙂.
Jak się czujesz w połogu?. Już zbliżasz się powoli do końcóweczki połogu.....Będziesz mogła w pełni cieszyc się dobrą formą i Jasiulkiem 🙂.
Hm,a miałam spytac........dostałaś Jasia od razu na brzuch jak się urodził??. Jakie to uczucie??
Zapomniałabym..........jaką szczepionką Jasio był szczepiony po urodzeniu??.Możesz zerknac??Euvax?,czy Engerix?....Już wiesz jak i na co będziesz szczepic małego?.
Hm,należysz może do Orlen Medici??......Hm,jakiego wybrałaś pediatrę?......bo ja się wciąż zastanawiam i nie mogę się zdecydowac....Myślałam o Józefczyku z OM ale nie wiem.......
Wybacz,za ten wysyp pytan....

Wszystkiego co najlepsze i jak najwięcej takich rocznic!!!!! 🙂 😘 A może Antoś wyczuje sytuację i wyskoczy?
Moja dzidzia źle znosi upały, marudzi.. Wstał o 12 30, i tak usnął dopiero o 17 😞 ręce mi wysiadły, cyce wydojone, łóżko oblulane i kupa poszła bokiem. Taki popołudniowy bilans.... 😁
Pasów poporodowych nie kupiłam 😁
Co do cycków... Ja mam mega duże 🤪 Nie umywają się do tych ciążowych 🙂 Dam sobie rękę uciąć, że będą 2 razy takie 😁 I staniki koniecznie elastyczne (chociaż kurna nienawidzę, to w takich cyc się rusza trochę, i niee robią się zastoje itp )

No to popisałam... Kotek wstał 😁 Tyle mam z jego spania dziś......

spi na rekach, wybacz literowki i brak polskich znakow... 🙂 mam 1 reke wolna 🙂
o gaz jak sami nie zaproponuja to zapytaj 🙂 chociaz nie wiem czy na winiarach dostepny 🤨
polog sie konczy, trzeba sie zapisac na wizyte a ja nie czuje sie gotowa nadal na badanie ginekologiczne 😞 jakies to takie swieze mi sie wydaje 😞
jak polozyli mi dzidzie na brzuchu to bylo cudowne 🙂 🙂 🙂 chociaz cie pewnie nie zaskoczylam 🙂 nie odcinali go az sam zlapal oddech, a ja nawet nie mialam sily plakac jak go zobaczylam... wiem ze trzeslam sie jak galaretka. plakalam dopiero jak go wziely z brzuszka, osuszyly, pokazaly tyleczek z jajeczkami i pytaly:widzisz kochana co urodzilas?widzisz? 🙂 🙂
szczepionke sprawdze jak zdejme dzidzie z rak 🙂
do orlen medici naleze, byla u mnie w ramach patronazu pediatrycznego doktor klikowska, super babka 🙂 ale czytalam opinie w necie i bedziemy prywatnie chodzic do doktora steckiewicza 🙂