Zapraszam wszystkich z Katowic i okolic | Forum o ciąży

Monic to się dziwię, że okulista nie zalecił cc. Moja siostra ma wadę wzroku i jakby kiedykolwiek była w ciąży to czeka ja cesarka.

Aga podobno na rotawirusa można szczepić tylko do 6 miesiąca życia.
No nie wiem zrobisz jak tam uważasz. Ale teraz jak Emilka zachorowała jestem wdzięczna ze lekarka mnie na szczepienie namówiła, bo nie wiem jakby to teraz było... chyba bym sobie tego nie wybaczyła że było mi szkoda kasy. Pneumokoki odpuściła, ale w tym wypadku zaraz po roczku Emilki ją szczepię... bo wtedy znowu można.

A ja w ciązy przytyłam 22kg 😁 i w pierwszym tygodniu po porodzie miałam już 14kg mniej więc Monic głowa do góry 😉

Ja sie o szczepieniach nie wypowiem ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

odwróce kota ogonem czasem jest tak jak np. z szczepieniem przeciwko grypie, ze ci ktorzy sie na nia szczepia maja mniejsza odpornosc i choruja owszem przechodza choróbsko lżej . . .
sama nie wiem co bym wam doradziła
bo co lekarz to inna opinia
Ja pytalam 3 i uzyskalam 3 rózne wersje

Wiesz Justi z rotawirusem to jest tak... szczepionka nie chroni 100% dziecka, ale łagodzi przebieg choroby... a wiadomo do czego może doprowadzić rotawirus... nie bede tego pisać, same wiecie.
A np na pneumokoki jak diecko jest szczepione to nie zachoruje bo jest mniejsza ilosc szczepow tych bakterii

hejo :*

wszystkiego dobrego w nowym roku 🙂

ja słyszłam o klasyce i nie daleko niej mieszkam 🤢 i słyszałam też że to mogło być celowe podpalenie... a nie wybuch petardy... 🤔

mój mąż dzisiaj wyjeżdża do Warszawy 😞 ale mi smutno... 😞

a tu co taka cisza 😲 😲 😲 😲 😲 😲

halo nie śpimy piszemy 🙂 hehe nie mówcie że wszystkie leczycie kaca po sylwestrze :P hehe
taki głupi żart 😎 😎 😎 😎 😎

jak was nie ma to dobranocka :* 😘 😘

a własnie czytałam strony i zapomniałam napisać ja też nie szczepiłam Zuzi na te płatne szczepionki i nie mam zamiaru bo po prostu mnie nie stać wychodzę z takiego założenia że ja nie byłam szczepiona i moja siostra też i nic nie złapałyśmy to czemu Zuzka ma złapać... a pożyczki nie wezme żeby dziecko zaczepić 🤔 😞

bry 🙂

to jest wybór każdego rodzica... ;*
a te moje dziecie lata (czołga się) po pokoju aż nie mogę nad nią zapanować 🤢 wszędzie jej pełno szafki otwiera pod łóżko wchodzi no wszczędzie dosłownie jest 🤔 a co dopiero jak bedzie chodzić 🤪 🤪 oszaleje ☺️

Cześć Dziewczynki,

ja co do szczepień to się jeszcze w ogóle nie zastanawiałam jeszcze. a co do wagi, to ja na razie przytyłam z 58 do 68. Maluszek ma niby ważyć 3,2 - 3,3. to w sumie niedużo ale mąż ważył 3,3 a ja 2,8 wiec chyba by pasowało do rodziców. Ale to jest waga przewidziana na termin czyli 11 luty a ja mam przeczucie , ze Pawelek się końcem stycznia urodzi, a my oboje też urodzilismy się wczśniej.
Miło Cię znów usłyszeć Monic. Ja też teraz powoli szykuje sobie już torbę do szpitala żeby potem miec spokojną głowe w razie czego. W tym tygodniu chce tez jechać z mężem na porodówkę obejżeć co i jak. Ja będę rodzić w Dąbrowie Górniczej.

Zuziek... szczepionkę na rotawirusy wynaleźli dopiero ok 2006 roku 😉 wiec nie mogłaś być na nią szczepiona 😉

A co do pełzania Maluchów... to ja też już powoli oszalałam 😁 😁 😁 wlasnie robie "zapore moja nogą, zeby Emilka nie dostala sie do choinki....oooooo wlasnie wlazla pod stol na ta dolna deske 😁 wiec si ja 😉

Tuska to śpij ile możesz 😉

Justi jaki poziom (tego czegoś :/) przy żółtaczce miał Wojtuś?
Bo moja przyjaciółka w Sylwestra urodziła synka i już jest załamana, bo nie chcą jej wypuścić z synkiem do domu, dalej jest w szpitalu. Kubuuś ma żółtaczkę i ma bilurbiny? :/ 10... cokolwiek to oznacza

Kasiaa nie chodzi o to że ją wymyślili dopiero w 2006 rok ale czy była czy nie i tak jej nie miałam a rotawirusy chyba istniały jak się urodziłam a i tak się nie zaraziłam...

a moja Zuzka też miała żółtaczke i cholera za chiny nie pamiętam ile miała bilirubiny ale była naświetlana dwie doby...

dobranocka spadam do wyrka :*

Kasiu w szpitalu na porodówce mial tylko 2 bilirubiny wiec ok
pozniej po kilku dnia skoczyla na 12,9 wyladowalismy w szpitalu w chorzowie na naswietlaniu, kroplowka itd w miedzy czasie bylo juz 14,7
a wypuscili nas z wskazikiem 10,5 tylko dlatego ze stwierdzili,ze to zoltaczka z mojego mleka i nie jest grozna dla organizmu,a lepiej jak sie leczymy w domu woda z glukoza niz bysmy mieli z 2 tyg niemowlakiem lezec na pediatrii bo tam mnostwo chorob jest w okol wiec nas wypuscili z 10,5

a twoja kolezanka szczescie w nieszczesciu niech siedzi tam jak najdluzej az dziecku bilirubina zejdzie jak najnizej dlaczego ?? a chce pozniej co 2/3 tyg kloc dziecko w glowke przepajac woda z glukoza Ja sie tak meczylam do 4 mies zycia . . . sciagalam mleko przegotowywalam,przepajałam woda z glukoza no i te cholerne sciaganie krwi , teraz mamy tego skutki najprawdopodobniej ze za nami sie tyle to wlekło musze chodzic z malym na rehabilitacje . . . nie szczepiłam go jeszcze ani razu bo przy zoltaczce nie mozna w ogole do dupy
przecierpi troszke w szpitalu,a pozniej bedzie sie cieszyla macierzynstwem w domku na prawde ja trzymala bym sie rekami i nogami w szpitalu jakbym wiedziala ,ze bedzie to tak wszystko wygladalo 🤨 wiem,ze kazda mamusie ciagnie na starcie do domku,ale najwazniejsze zdrowko dziecka a im szybciej ja wylecza jest pod fachowa opieka tym lepie 😘

P.S w niektorych szpitalach wypuszczaja jak juz wskaznik bilirubiny jest troszke ponizej 10 Ja jednak jestem za tym by jeszcze troszke sie ponaswietlac i byc pod stala opeika niz pozniej nie daj boze szukac innego szpitala by moc sie naswietlac

Tak tak naświetlają go, schodzili ze wskaźnika 14,8

Jejku Justi nie wiedziałam, że przez "takie coś" przeszliście... jejku straszne, na prawdę współczuję!

Jeśli nie masz nic przeciwko opowiem jej Twoją historię i może inaczej do tego podejdzie.. bo jak na razie non stop płacze i jest już bliska depresji - oczywiście hormony szaleją.
Na Goduli powiedzieli jej że ich wypuszczą jeśli wskaźnik zejdzie do 6

wiesz Kasiu moja zółaczka to troszke inna jak widac dluuuuuuugotrwała strasznie
pewnie opowiedz kolezance moja historie i niech tam siedzi w szpitalu tyle ile bedzie trzeba na pewno za dzien czy dwa wyjda bo tak przewaznei dziewczyny leza po kilka dni a lepiej teraz to cholerstwo wyleczyc niz pozniej miec z nim problem . . .wiem Ja tez ciągnełam do domu bo wiadomo po porodzie wszystko boli po za tym te wizyty lekarzy i nasz codzienny przegląd 😮 🤢 🤢 🤢 🤢 nie swoje łóżko, jedzenie, patrzenie jak maluszek lezy pod tymi lampami itd
ehh jak sobie przypomnie jak przez 5 dni nic tylko płakałam w szpitalu bo musiałąm z 2 tyg wtedy brzdacem lezec i na sile go przetrzymywac by tylko lezal pod tymi lampami, a on nic tylko darl sie w nieboglosy 😮 a ja chcac zeby szybko statad wyjsc z nim musialam wszystko robic by tam siedzial jak najdluzej ehh biedne te dzieci sa 😞 na szczescie to ich nie boli tylko leza sobie jak ja pozniej juz sie z tego smialam, ze maja jak w solarium 😜 bo tam maja tak goraco i takie slodkie nagusieńkie dzieci sa wygrzewaja
wiesz a przynajmniej widzac po sobie to lepiej od razu dziecko wyleczyc i wrocic pozniej do domku
niz wyjsc za wczesnie . . . . poczuc sie juz jak to jest z maluszkiem w domku, a pozniej spowrotem najpierw szukac szpitala i do niego wracac 🥴
bedzie dobrze na pewno twoja kolezanka wyjdzie jutro najpozniej w piatek oni tam dlugo nei trzymaja a jak piszesz,ze ma spasc pozniom bilirubiny do ponizej 6 to na pewno do konca tyg wyjdzie

Po oklasku na dzień dobry 🙂

hej dziewczyny 🙂 ja dzis z rana dostalam super wiadomosc - mam kuzynke Oliwcie:P tak sie ciesze 🙂 mala wazy 3440g i ma duzo wlsokow. Niestety nie zobacze jej na zywo do kwietnia - dopiero wtedy ciocia planuje odwiedziny w polsce ale mam nadzieje na jakies zdjatko 🙂 mala urodzona przez cc przy znieczuleniu zo - i tutaj mam pytanie - czy w polsce gdy jest koniecznosc wykonania cc tata dzidziusia moze byc przy porodzie?