Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja poki co mam podobny do twojego lusiu tez na duzych pompowanych kolach i nawet w podobnym kolorze,ale mamy dostac jeszcze taki z obrotowymi wiec jak dobrze pojdzie to bedziemy miec dwa 😉)na kazda droge i pogode heheheh...cgoc na swieta byla u nas rodzinka ze szwecji z 3 letnim synkiem i uzyczylismy im nasza spacerowke wlasnie ta z pompowanymi stalymi kolami i byli zachwyceni nawet dodali ze to mercedes wsrod wozkow 😉))wiec sie do niego do konca przekonalam bo przyznam ze wczesniej bylam napalona na taki z obrotowymi kolami z przodu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki. Ja też mam już upatrzony wózek. Jest 3-kołowy. Przerabiałam już taki typ z synkiem i bardzo sobie chwaliłam. Niestety nie zostawiliśmy sobie tego wózka tylko "pożyczyliśmy" szwagrowi i niestety już jest w takim stanie,że niestety nie nadaje się do użytku. Na szczęście dziadek ofiarował pomoc i zakupimy nowy.
A tak z innej beczki: odczuwacie napinanie się macicy?Jak tak to: często? Ja ostatnio mam takie napięcia bardzo często. Zobacze co w piątek powie na to moja gin.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A do mnie dziewczyny dziś zaczyna docierać, że mam szansę zakończyć jako czerwcówka, a nawet majówka 😲 😲 😲 Ten 34. tydzień, od którego mam być teoretycznie w gotowości to jest od 24 maja 😲
Tym bardziej wydaje mi się bez sensu, że nas tam wszystkie w tej poradni wrzucili do jednego worka, bo każda z nas ma inaczej nasiloną tę cukrzycę (ja mam raczej minimalną) i prawdopodobnie nie każdej z nas dotyczy aż taki stan alarmowy.
Muszę się przy najbliższej okazji dobrze dopytać, czy ten alarm jest rzeczywiście uzasadniony w moim przypadku. Ale tak czy tak dotarło do mnie, że mamy aktualnie miesiąc czasu na skompletowanie wszystkiego, co potrzebne. Wygląda na to, że i ja się niebawem rzucę w wir zakupów i pożyczek (nadal mamy tylko dwie płyty dla naszego Małego) 😎
A dziś leżę grzecznie, bo chyba się rozkręcam z tym przeziębieniem 😞 Mąż pojechał na szkołę rodzenia uczyć się rodzić za nas troje 😉 Mam tylko nadzieję, że uda mu się tam w ogóle dotrzeć, bo musi się przedrzeć przez trasę konduktu z Okęcia, który właśnie teraz jedzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie no Ann myślę, że twój maluch nie będzie się tak szybko pchał na świat 😉 Może w tej poradni wspomnieli o ostrożności tak profilaktycznie, abyście były gotowe na wszystko, ale myślę, że to nie jest regułą i uda ci się szczęśliwie donosić ciąże. Bo tak to faktycznie miałabyś już niewiele czasu przed sobą...aż strach pomyśleć 😲
Ja już teraz zaczynam przerabiać dziwne sny. Wczoraj przyśniło mi się, że przez skórę złapałam za nóżkę mojej córeczki i podciągnęłam ją aż do klatki piersiowej brrrrr zgroza...A sen był tak realistyczny, że aż się wystraszyłam!!!! 🤢
Kama ja dzisiaj też miałam chętkę na truskaweczki i dlatego zrobiłam sobie koktajl ze świeżych truskawek, dwóch bananów i jogurtu naturalnego. Mniaaaaam było pyszne 😜
Z tymi wózkami to faktycznie zawrót głowy 😉 My też dłuuugo szukaliśmy zanim trafiliśmy na ten model. Ale na szczęście ten etap mamy już za sobą 😉
W sumie z zakupowych szaleństw to nam chyba zostały do kupienia już tylko wszystkie artykuły pielęgnacyjne dla dzidzi no i moja "kreacja wieczorowa" do szpitala hihi czyli pidżamka, szlafrok itp 😉 A z takich głównych zakupów, to już chyba mamy wszystko, co potrzebne...Cieszę się, bo im później, tym będę coraz bardziej ociężała i mniej mobilna, więc nie chciałoby mi się jeździć za wyprawką. A to przecież taka wieeeelka przyjemność 😉 Powiem wam, że każda nowa rzecz daje mi tyle radości, że mogłabym kupować, kupować i kupować 🙃 🙃 🙃

Jeśli chodzi o skurcze macicy, to ja takowych u siebie póki co nie zauważyłam...Brzuch mi się nie napina. Ale jeśli są to rzadko występujące skurcze, to słyszałam, że nie ma się czym martwić, bo to normalne. Gorzej jakby występowały powyżej pięciu razy w ciągu godziny, wtedy trzeba niezwłocznie udać się do lekarza. Zazwyczaj brzuch może się napinać wieczorem po aktywnym dniu i po ciepłej kąpieli objawy ustępują. Aczkolwiek każde objawy powinno się zawsze skonsultować ze swoim ginem dla pewności 😉



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia ja od czasu do czasu odczuwam skurcze. Towarzyszy temu takie dziwne uczucie, ale nie jest to ból i wtedy jak macam sobie brzuch, to jest twardy jak skała, ale szybko odpuszcza i nie pojawia się często.

Ann ale czy to w razie czego miałoby być cc???? Boże, nie strasz kobieto, ja myslę że oni tak ogólnie mówili, no ale lepiej się dowiedzieć.

Ja do tej pory miałam obiekcje co do kupowania ubranek, ale ten wózek to był przełom 🙂 🙂

Dzisiaj porysowałam sobie okulary, bo nie są szklane szkła tylko plastiki 😠 😠 😠 😠 Położyłam na łóżku przy ścianie i wpadły w szczeline, i teraz mam "plamke" na oku 😠 Zaraz coś mnie trafi...

Co do wózka, to mieliśmy obawy jak zareagują moi rodzice, czy im przykro nie będzie że to my kupiliśmy wózek, a może oni chcieli dla pierwszego wnuka...ale oficjalnie tatuś mój wyjął pieniążki i oddał mówiąc, że to będzie od nich wózek 🙂 🙂 Miło nam sie zrobiło 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
LUSIU fajnie udało wam się rozwiązać problem z wózkiem u mnie będzie gorzej moi rodzice są zdania że to dziadki kupują wózek mojej siostrze też kupili i to już będzie drugi wnuk albo wnuczka choć powiedziałam im że ja sobie sama kupie bo prawdę mówiąc to mi i siostrze strasznie nie podobał się wóek jaki mama wybrała kupił też użwany ale dla dziewczynki taki zgnło zielony totalny brak gustu nie mieliśmy nic do gadki bo to ona kupowała i dlatego nie chcę żeby i mi kupiła,,wózek który mi się nie podoba,, rozmawiałm z nią i będzie ciężko jej tak bardzo spodobało się wybieranie wózka ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, dziewczyny 🙂
Dziękuję za dobre słowa 🙂 Nie, to nie musi być cesarka. Z tym wcześniejszym porodem chodzi o to, że w cukrzycy ciążowej zdarza się, że łożysko dojrzewa szybciej i w pewnym momencie może się okazać, że dziecku już będzie lepiej na zewnątrz niż w brzuszku. Jeśli nie będzie jakimś strasznym kolosem (a raczej nie będzie, bo nie ma po kim, a cukier też już mamy w ryzach), nie ma potrzeby robić cesarki, wywołuje się po prostu poród naturalny. Mimo wszystko mam nadzieję, że nas tam tak hurtowo nastraszyli, a w praktyce uda się dociągnąć chociaż do tego magicznego 37. tygodnia.
Ja też miałam skurcze po dłuższym zmęczeniu, siedzeniu przy komputerze itp. To był właśnie podstawowy powód, że mnie ostatecznie wysłali na zwolnienie (cukrzyca doszła dopiero później). U mnie wystarczyło, że przez kilka dni się uczciwie pooszczędzałam, a potem już nie doprowadzałam do takiego zmęczenia jak wcześniej. Teraz się też zdarzają, ale szybko przechodzą, jak tylko sobie poodpoczywam.
Zabieramy się do wybierania łóżeczka, zdecydowaliśmy się jednak na nowe, żeby mieć też jakąś frajdę z kupowania fajnych rzeczy dziecięcych 🙂 Dziewczyny z sąsiedniego wątku czerwcowego piszą, że nowe łóżeczko powinno przynajmniej miesiąc stać rozpakowane, żeby z niego wywietrzały wszystkie kleje, farby, lakiery itp. Zatem na nas już czas najwyższy biorąc pod uwagę ostatnie informacje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
Widzę dziewczyny szaleją z zakupami a ja o wózku jeszcze nawet nie myślałam postanowiliśmy odłozyć to na sam koniec...Wózek poza tym dziadkowie zdecydowali, że kupia tzn. my wybierzemy a oni zapłaca tak samo z łóżeczkiem 🙂 🙂
ANN trzymam kciuki oby udało się wytrwac jak najdłuzej 🙂 🙂 🙂
KAMA narobiłaś mi takiego smaku na te truskawki, że chyba zaraz polecę i zrobie sobie ze śmietanką...mniam ślnka leci ;>
EDYTKO OLUSIU wózeczki superowe narazie zazdroszczę Wam tego zakupu ale za niedługo ja poszaleje 🙂
Na dzień dzisiejszy to skupiam się na kupowaniu ubranek bo niestety nie mam od kogo dostac ;( i powoli się szafa zapełnia...
Ide do tego sklepu za tymi truskawkami siła wyższa 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc kobietki 🙂Nie bylo mnie jeden dzien,a 8 stron zaleglosci 🙂 Ja wczoraj bylam nz zakupach z siostra, i zakupilam mnostwo rzeczy dla Kacperka,a mialam sobie pokupowac,a kupilam tylko jedna bluzke 😞 Sila wyzsza ciuszki dla dzieci sa slodkie hehe... i nie mozna im sie oprzec 🙂 Kupilam 2 pajace welurkowe z disneya,ale juz wieksze,sweterek i 2 pary ogrodniczeki jeden komplet bluzeczka z takimi slodkimi zielonymi spiochami ale bez stopek 🙂No i takie tam drobiazgi typu szczotka i grzebyk do wlosow,smoka i buciczki,ale co tam bede was zanudzac!!Obie z siostra jestesmy ciezarowkami,i zakupy nie trwaly za dlugo bo albo jedna kurcz lapal,albo brzuch bolal,a na koniec ja musialam juz wyjsc z 3 sklepow bo mi sie robilo slabo i do tego jeszcze pelne pecherze hehe.... Dziewczyny super macie wozki,my kupimy cos w takim stylu jak ma Edytka,bo jednak mi sie podobaja ze skrecanymi kolami 🙂A co do Olusii wozka tez fajny,ale poprostu za niski dla mnie tak to jest jak sie ma ponad 175 cm wysokosci hehe... Ale ta przyjemnosc wraz z lozeczkiem sobie zostawimy na koniec 🙂 A co do stawiania sie brzuszka to tak czasami mam wieczorami po calym dniu,maly daje czadu na maksa i z kazdej strony robi sie gorka raz z jednej raz z drugiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewuszki 🙂
U nas też my sami wybieraliśmy wózek i łóżeczko, a dziadkowie złożyli się po połowie i dali nam pieniążki 🙂 Aniulka także nie daj się i spróbuj chociaż, że na zakupy pojedziecie razem i będziesz mogła wyrazić swoją opinię. Może wtedy dojdziecie do porozumienia i wspólnie wybierzecie model, który wszystkim się spodoba 😉



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzuchatki 🙂 🙂

Pogoda u mnie piękna, świeci słonko, a mnie nadal z nosa cieknie 😞 Miałam ciężką noc, bo z powodu zapchanego nosa spałam z otwartą buzia i często sie budziłam.

Aniulka najlepiej by było jakbyście wybrali wózek a rodzice zapłacili, bo inaczej bedą to pieniądze wyrzucone w błoto, a przecież nie jest to tani zakup! Mniejsza że wybiorą zły kolor,ale przede wszystkim chodzi o to, aby wózek był dla ciebie funkcjonalny i wygodny!! Nie możesz w tej kwestii odpuścić!!

Ja sama nie wiem czy kupować teraz te ubranka, bo jak on taki wielki, to nie wiadomo ile będzie mierzył jak się urodzi, a za wielkie kupić to też bez sensu...no i nie wiem co robić...

Dobrze wiedzieć, że łóżeczko powinno z miesiąc stać rozłożone, tylko mój pies tak lnieje, że zaraz wszystko bedzie w jego kłakach, tak fruwają. Gondole od wózka i spacerówke musiałam pochowac w worki bo inaczej to nie wiem jakby wyglądały...

No i tak pomyślałam sobie dziewuszki, że dzisiaj chyba pójde jeszcze na to echo, tak dla pewności 🙂 Wczoraj dzwonili z niego i kazali mi godz. później przyjechać, więc będe. Wolę się upewnić, żeby na 100% miec święty spokój i niczym sie nie martwić 🙂




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusiiaa, one chyba są trochę niższe jeśli chodzi o siedzisko dla dzidzi - tak mi się wydaje, ale to inny rodzaj wózka, więc myslę że to normalne.
W moim jest regulowana rączka, i jak moja mama przymierzała się do spacerów 🙂 🙂 to było dla niej za wysoko - a jest dość niska. Więc jej obniżyliśmy i było ok. Dla mnie natomiast za nisko tak było, a mam 168cm wzrostu, ale za to bardzo wygodnie, jak usiadłam, bo można np. na spacerze bez problemu pobujać dziecko jak siedzi się na ławce 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj dziewczynki nie będzie tak łatwo z moją matką wygrać bo ona może zrobić tak jak z moją siostrą tzn pojechała kupiła i już było po krzyku a że nikomu się nie podobał ciżki złom to się nie przejeła bo jej się podobał już z nią rozmawiałam i powiedziałam stanowczo że sama sobie kupię wózek bardzo się wkurzyła i doszło do kłutni przecież to moje dziecko i to ja mam ostateczne słowo czyż nie? mam nadzieję że już nie będzie się wtrącać w moje życie łóżeczko kupiłam pokryjomu powiedziałam że okazja była to mi w oczy powiedział że brzydkie i jej się nie podoba bo pościel jest żółto-niebieska a ona nienawidzi koloru niebieskiego i tyle popłakałm się bo mogła chociaż skłamać że ładne.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniulka to masz problem...
Popwiedz jej, ze dlatego ty chcesz kupic wozek bo to ty bedziesz nim jezdzic i wiesz czego bedziesz potrzebowac bo wozek ma byc nie tylko ladny ale i funkcjonalny a jezeli ona tak bardzo chce wybierac to powiedz, ze pojdzicie razem.
Wspolczuje Ci, bo z takimi ludzmi ciezko sie dogadac, powiedz, ze nie chcesz sie klocic a ona skoro jest twoja matka to powinna ci pomagac a nie utrudniac, poza tym ciezarnej sie nie odmawia 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniulka wyobrażam sobie sytuacje, ale to może i tym razem ją wyprzedz z wózkiem 🙂 Poza tym co to ma znaczyc, że twoja mama nie lubi takiego koloru a ty właśnie kupiłaś taką pościel...przecież to twoje dziecko! A co ty masz powiedziec jak dostaniesz wózek który ci sie nie spodoba? Może też powiedziec prosto w oczy że ci się nie podoba?? Przecież to jest okres radości, trzeba pójść na kompromis 🙂

Kiedys spotykałam się z pewnym chłopakiem, mysleliśmy o wspólnym zyciu, i tak hipotetycznie wymyślaliśmy imiona dla dzieci. Więc wymieniłam dla dziewczynki imię Ola, a on na to, onie!! Moja matka nie nawidzi tego imienia, musimy wymyslić inne 😠 I tak właśnie rodzi się niezgoda...

Trzymam kciuki, żebyś przeforsowała mamę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniulko nie daj się Twoja mama powinna zrozumieć, że to Twoje dzieciatko i Ty masz prawo decydowania jai to będzie wózek, jaki kolor itp. myslę, że wkońcu Twoja mama zrozumie, że tez masz tutaj cos do powiedzenia!!!! Porozmawiaj jeszcze z nią a może się uda ją pzrestawic!!!??? Trzymam kciuki i nie denerwuj sie tylko a przede wszystkim nie płacz 🙂 🙂 będzie dobrze!!! Osobiście cieszę się, że moja mama się w nic nie miesza jest pod tym wzgledem kochana i potrafi często uderzyc w mój gust 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...