Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Monika to moze pogadaj z mezem i sprobuj zarezerwowac sobie do mieszkanko na sierpien szkoda by taka okazja przeszla wam obok nosa . . .
Ja jestem szczesliwa,ze mamy ten domek bo kurcze dzownilam do 6 osrodkow iwszytsko zajete juz
poza tym wiem,ze to miejsce jest sprawdzone przez kolege z pracy wiec nie martwie sie,ze jade z malym dzieckiem z ogloszenia i na miejscu zobacze jakies robale chodzace wszedzie 🙂
oby tylko pogoda i zdrowie dopisywalo a reszta jakos sie ulozy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Justi domki superaśne, też bym się chętnie tam wybrała, ale narazie nas na to nie stać 😞
A z tym oduczaniem od piersi to teraz z perspektywy czasu cieszę się, że tak wcześńie małą dostawiłam od piersi bo teraz pewnie miałabym nielada problem...a tak jest święty spokój 😜
Monia my na zakupy jeździmy często z małą, więc czemu musisz jeździć sama? Zawsze możecie się wybrać rodzinnie 😜
Emi śpi, a ja lecę sprzątać łazienkę, nie chce mi się jak nie wiem, ale co zrobić...
A okresu dalej nie widać 😜
WSZYSTKIEGO NNAJLEPSIEJSZEGO DLA HANIUTKA 😘 😘 ZDRÓWKA, RADOŚCI I MIŁOŚCI 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edytko jesli chodzi o zakupy rodzinne to u nas one tez odpadaja
nam pediatra odradzila takich wycieczek z WOjtusiem
zwlaszcza w taka pogode
bo zarazki sa wszedzie
ludzie kichaja , prychaja
no wiec nie jezdzimy i podobnie jak Monika na zakupy jezdze albo sama , albo maz sam jezdzi raz wybraliscmy sie we dwoje ale malego zostawilismy u moich rodzicow . . . .
moze gdy bedzie wiekszy bede z nim jezdzila na razie wole chuchac na zimne


a jesli chodzi o sprzatanie to cos o tym wiem ehhh "niechcem ,ale muszem 😜 "
coz zrobic taka juz nasza rola czasem trzeba posprzatac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my z mezem tez jezdzimy razem na zakupy. niestety na ciuchy tez, on nosi mala a ja w wieszakach ale wiadopmo jak to jest z facetami... wabralas juz??wez to i jedziemy do OBI :P

W sobote troche odetchne bo jade z kuzynka do ikei i jeszcze kilku sklepow to sobie pobuszujemy na spokojnie bez facetow, wezmiemy mala albo moze jak mezu nie bedzie w pracy to mu ja sprzedam bo musi sie troche zaangazowac w opieke nad nia bo np w niedziele rano chce sie wyspac, on ja zabiera na dol ale co chwile przychodzi do sypialni bo albo pampersa zmienia i mnie wola zebym zobaczyla, potem bo mala jest glodna ale juz mleka nie zrobi itd A tak moze jak zostanie caly dzien sam z nia to troche go zmusi zeby sie skupic nad tym co ma zrobic 😉 bo tak to wie ale woli zawolac mnie bo ja to zrobie:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justi no własnie nie wiem, może by z teściem pojechali,.,,,my w swoja droge oni w swoja a jak cos to moga tez sie mała nam zajac. Kurcze najlepiej samemu, no ale co zrobić..w takiej sytuacji. Będziemy nad morzem ale nic nie użyjemy z M..a fajnie by było sie przejść wieczorkiem na spacer po plaży albo zjeść kolacje na plaży a nie będę ciągać małej wieczorem, przy takim wietrze W dzień możemy zwiedzać, plażować sie i po mieście połazić ale mała nie wytrzyma takiego rajdu, potrzebuje tez odpoczynku..ehhhhh co robić.

Olusia ja w sobote tez sie wypuszczam na zakupy!!!! jupiiii tesciowie przyjada małej pilnowac 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja uważam, że jak wychodzę z małą na spacer codziennie to i tak spotykam po drodze mnóstwo ludzi więc jak ma coś złapać to i tak złapie. No chyba, że panuje jakaś typowa epidemia grypy czy coś to wtedy nie zabieramy jej do żadnych supermarketów ale też nie wychodzimy na spacer. Wkońcu dziecko też musi mieć kontakt z zarazkami, bo inaczej się nie uodporni...Ale to oczywiście moje zdanie i nikomu go absolutnie nie narzucam 😜 😘
Co do wczasów to właśnie tego bym się obawiała, że mimo bycia na wakacjach, wogóle bym sobie nie poużywała przez małą, wkońcu mała potrzebuje drzemek, w upał też nie mogłaby być za bardzo na plaży, a wieczorem lipa, lulu i tyle 😉 Także chyba poczekamy aż mała troszkę dorośnie 😉
Mieszkanko posprzątane, teraz idę szykować obiad bo jak M. wróci to zjemy szybciutko i idziemy w odwiedzinki do sasiadów z bloku, którzy mają synka o miesiąc młodszego od Emi 🙂
Buziaki 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja kolezanka byla z 3 mies niemowlakiem nad morzem dodam,ze jechala z nim 9 godz by tak sie dosytac pozniej jezdzila z rocznym, dwuletnim dzieckiem na wczasy nad morze 😉 i nie wyobraza sobie inaczej 🙂 a dzieki temu byc moze jej syn nie byl nigdy chory . . .
takze uwazam,ze dziecko nie jest w niczym problemem . .. jak sie chce to mozna wszuytsjko poukladac 😉 wiadomo juz nigdy nei bedzie tak jak kiedys ale chyba oto w tym chodzi 😉
Ja mysle,zwe teraz jest najlepszy okres w naszym zyciu a wczesniej zycie bylo baaaaaaaaaaaaaaaaardzo smutne hehe 😜 mimoze i wtedy wydzawalo mi sieze jestem bardzo szczesliwa 🙂 jednak to inny rodzaj szczescia jaki mamy teraz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz to ja wyszłam na jakąś wyrodną matkę, która nie chce jechać z dzieckiem na wczasy 😉
Chodziło mi poproostu o to, że w sumie mało czasu można będzie z tak małym dzieckiem spędzić poza domkiem (tak mi się wydaje) więc troszkę szkoda mi kasy na wyjazd nad morze, gdzie tego morza nie będę za często widywać 😉
Jasne, że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś i nie ubolewam nad tym, bo kocham moje szczęście nad życie i nie wyobrażam sobie życia bez niej!!! Myślę, że w przyszłym roku napewno wybierzemy się z małą na wczasy. A w tym roku będziemy jeździć do jednych i drugich dziadków na podwórka 😉 Do tego mamy od nas z domu jakieś 500m do jeziorka, a od rodziców ok 200 metrów więc mała też się popluska w wodzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkiego naj dla Hani 😘

Gratuluje Edytka, ja tez dzisiaj dostałam 🙂 🙂

Wy narzekacie dziewczyny, że nie wychodzicie, a co jak mam powiedziec, jak nawet nie mam zadnej koleżanki tutaj 😞 Jedyna moja pociecha boryka się ze zdradzającym mężem, dziecko cały czas jej choruje, więc jeszcze ja to tylko dodatkowy kłopot, więc jeżdze jedynie co to do jednych albo drugich rodziców, no i spacery z małym w pojedynkę...

My w wakacje jak juz kiedyś pisałam jedziemy na mazury, R ma tam rodzinę, oni maja domek nad jeziorem, więc za darmo mamy lokum 🙂 Ja mam ciocie nad morzem, więc do niej napewno też wpadniemy 🙂
Dziewczyny, nie jestescie wyrodne matki, ale osobiście uważam, że jak macie ochotę wyszaleć się na urlopie, to niestety ale powinnyście jechać bez dzieci. Odkąd pojawiły sie nasze pociechy, same zauważyłyście, że żeby złapać naprawde głęboki oddech i zaszaleć, to trzeba sprzedać malca dziadkom, bo inaczej się nie da.
Zawsze jest rozwiązanie...latem wieczory są ciepłe, więc dziecko napewno chętnie będzie spało w wózku, a można zjeść w jakims cichym i spokojnym miejscu kolację we dwoje 🙂 Z czasem dziadkowie sami będą zabierac na wakacje swoje wnuki, więc wtedy bedziemy miały czas tylko dla siebie.....i swoich mężczyzn....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas nieciekawie,z moja praca lipa tesciowa wyladowala dzisiaj rano w szpitalu,ale po poludniu ja wypuscili ledwo stala na nogach ale jednej chorej mniej......
No i narazie jest wykluczone zeby byla z malym...
jutro wiecej napisze bo dzisiaj juz padam..........
milej nocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam nadzieje Irka, że to nic poważnego, i teściowa szybko wróci do zdrowia.
Tak poza tym to szczęście w nieszczęściu, że pracujesz u swojej siostry i możesz sobie pozwolić na nieobecność z tego powodu, bo w innej pracy po pierwszym dniu zaraz nieobecność, to pewnie nie do przyjęcia by było.


Wiecie co, po ciąży często dosyć miewam zgagę, a przed nią nie miałąm nigdy!!! Nie wspomne o ciąży, kiedy zgagę miałam 24/h. Coś okropnego!!!!

Acha, mam jeszcze jedno pytanie odnośnie chrzcin - ile płaciłyście z świecę? Bo ja widziałam przepiekną, kremową za 35zł, a takie zwykłe to o połowę tańsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lusia rozgladnij sie na allegro moze beda jakies ladne i tanie.
A do jakiej miejscowosci sie wybieracie na mazury? Moze gdzies blisko mnie 😉

My wlasnie wrocilismy od ginekolozki, musiala mi obciac nitke od spirali bo kujala mojego 😉
Juz sie balam, ze cos jest nie tak bo ciagle leciutko plamilam ale niby jak sie ma pecha to do 4 miesiecy tak moze byc.

Malej ida 2 kolejna zabki i troche marudzi ostatnio, a mylslam, ze bedzie spokoj na troche bo niby 2gorne dopiero po 1,5roku maja niby wychodzic ale w sumie 1 tez po ok roku mialy byc a mamy wczesniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusiaa - ta miejscowość to Morąg 🙂
To twój m miał dodatkowe doznania hehe

A te świece na allegro to nie opłaca sie, bo sa drogie i brzydkie, a i tak z kosztem przesyłki wychodzi drożej jak w sklepie, a jednak nie jestem zwolenniczką kupowania na allegro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...