MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

wstałam 🙂

ale mi sie pospało - mniammmm fajnie 😉 :

Ika fajne imie - mi się bardzo podoba, teraz wraca "moda" na takie oryginalne imiona i myśle że nasze pociechy będą mieli w przedszkolu różne ciekawie nazwane koleżanki i kolegów. Mi się też Tytus podoba ale zawsze sie bałam porównania z komiksem - a dzieci są okrutne 🤪

my chyba w koncu dziś wybierzemy się do urzędu żeby Remek mógł uznać syna 🙂 zobaczymy co z tego wyjdzie. I zadanie na dziś spakować torbę do szpitala - bo już wszystko mam ale jakoś sie zebrać nie mogę 🙂

kurde a sen miałam teraz okropny - sniło mi się że poszłam do mieszkania gdzie kiedyś mieszkalam z rodzicami i wylazl stamtąd taki obleśny najwalony typ i okazało sie ze to mój tata....ja nie wiem skąd takie akcje w głowie - masakra.

anochi niezły sen.....masakra!

eh w tej ciąży to miewamy przedziwne sny 🙂 każda już opisała coś ciekawego 🙂
anycool jak się czujesz?
Bulka powodzenia w urzędzie 🙂
Kornelia jak katarek?

anochi katar nadal na tyłach 🙂 na szczescie zaczelam juz wykrztuszac to ciulstwo 🙂 a jak Twoje samopoczucie?

u mnie odpukać, praktycznie nie widać kataru, skoro smarkam raz na godzinę 😜
teraz zbieram siły na walkę jutro z głupią babą, która od maja nie chce mi dać zaliczenia i co chwile wymyśla trudności 😜 tak mi się nie chce do tego Krakowa jechać 😞

anycool bierzesz silne leki na podtrzymanie? w sumie za 2-3 tygodnie spokojnie mogłabyś już rodzić, wow, jak to brzmi 🤪

Nie wiem jak jest w innych miastach ale w Warszawie jest tak że jak urodzi sie dziecko to dostajesz w szpitalu dokładną datę i godzinę kiedy możesz iść zarejestrować dziecko, jeżeli zapominasz, miniesz kolejkę czy z jakiegoś powodu się nie stawisz to potem możesz czekać i miesiąc na kolejny termin. Jeżeli rodzice dziecka nie są małżeństwem muszą się stawić oboje co zwiększa ryzyko ominięcia terminu bo mam dzień czy dwa po porodzie może średnio czuć klimat urzędu z małym na rękach chyba że tata ma ze sobą zaświadczenie o tym że jest tatą wtedy może iść załatwić tą sprawę sam tak jak tata małżonek - więc same rozumiecie że zależy mi na tym zaświadczeniu żeby nie martwić się urzędem po porodzie 🙂

Ika baba z natury jest wredna i tyle i nie interesuje jej, że 4 raz jadę 2 godziny specjalnie do niej, eh
z imionami to jest właśnie ten problem, że albo połowa kojarzy mi się z konkretnymi osobami, albo w najbliższej rodzinie już takie jest - dlatego z Ali zrezygnowaliśmy - albo komuś z rodziców się nie podoba i ciężko trafić 😜 a też nie chcemy skrzywdzić dziecka, bo też wiele skojarzeń, typu jak BUlka pisała o Tytusie, moja mama ciągle nalegała by imię było po kimś z dziadków itd, bo to wtedy tradycja i łatwiej wyjaśnić dziecku skąd to imię, ale żadne imię w rodzinie mnie nie zainteresowało

anochi: kocham takie osoby, złe na cały świat że ich pięta swędzi...najgorsze jak od takich ludzi coś zależy 😞

mnie najbardziej wkurza, że od niej zależne jest zdobycie moich uprawnień o które dwa lata się starałam 😞
śliczny domek Maksa 🙂
nic, uciekam na zakupki

o matko jak "ciepło", nic mi się nie chce, zjadłam obiadek i chyba poszłabym spać 😜 ale potem w nocy bym nie spała 😜

gorąco okropne... kurcze kostki u nóg zaczynają mi puchnąć, najchetniej nie wyjmowałabym ich z miski z zimna wodą 🙂
Ale mam dzisiaj dobry obiadek..kotlety sojowe...mniam 🤪

Sara smacznych kotlecików 🙂
ja dzisiaj z tatą robiłam pierogi 🙂 mój tato pierwszy raz w życiu robił 🙃 ulepił trzy i uznał że to nie robota dla niego, bo mu klapciochy wychodzą, więc on wałkował ciasto i wycinał kółeczka ja lepiłam. no i po podliczeniu wyszło 123 pierogi 🙂 🙂uwineliśmy się szybko bo w dwie godziny. w dwójke można robić, bo samemu to cały dzień bym siedziała, żeby taką ilość ulepić.
tak myślę ciagle o tej cesrace która mnie ponoć czeka,,, może to wcale nie takie straszne...