Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
WSTAWAĆ DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA JUŻ WYRWANEGO ZĘBA MAM 🙂 BAŁA SIE RWAĆ ALE NAMÓWIŁAM JĄ 🙂 BO CHCIAŁA NA CHIRURGIE MNIE WYSŁAĆ DO KRAKOWA. ZNIECZULENIE JAKIEŚ SŁABIUTKIE MI DAŁA(DLA CIĘŻARNYCH) BO WSZYSTKO CZUŁAM. BAŁA SIE ŻE SIE UKRUSZY A DŁUBAĆ NIE WOLNO W DZIĄŚLE. NIE WIEM O CO Z TYM CHODZI ALE SPOKO. WAŻNE ŻE ZNIECZULENIE NIE ZASZKODZI DZIDZIUSIOWI.
WCZORAJ CZUŁAM JAK SIE WIRCIŁ DZIDEK I NAWET MÓJ PAWEŁ JAK LEKKO DOCISNOŁ BRZUSZKA TO POCZUŁ 🙂 HE FAJNACKIE UCZUCIE!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej
Ale się dzisiaj wkurzyłam na tej wizycie... Poszłam do przychodni bo najpierw byłam umówiona na kase chorych, a dopiero 3 marca prywatnie na badanie prenatalne. A Pani dr potraktowała mnie jak powietrze... dosłownie łącznie z badaniem cała wizyta nie trwała dłużej niż 5 mniut!! Zerkneła na mój wypis ze szpitala i nie powiedziała ani słowa. Miałam do niej kilka pytań, ale powiedziała mi
" innym razem bo teraz nie mam czasu" .... brak słów naprawde. Już w drzwiach upomniałam się o zaległe skierowanie na toxoplazmoze, byście zobaczyły jej mine.... że zabrałam jej koleją minute cennego czasu. Niestety oto cała Kasa Chorych, w dzisiejszych czasach za darmo to można tylko po pysku dostać....

Mufka ostatnio pisłałas, że mamy nieaktualny wątek, też się nad tym zastanawaiałam, że to już przecież nie Fasolki tylko malutkie Dzidzie 🙂 A co do ćwiczeń to jak narazie nie mam na nie siły.

A u Was jak dziewczyny z wagą? Ile przytyłyście? Bo ja jak na razie nic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też nie ćwicze 🙂 bo taki ze mnie leń i już 😆 nawet w pokoju mi sie posprzątać nie chce...dzisiaj szklanke znalazłam za telewizorem z herbaty i PLEŚŃ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Fuuuj!haha

Jeszcze nic nie jadłam od rana a juz 12:40 🤔 bo z tej dziurki po zębie krew mi jeszcze leci troche :/ ale chyba zaraz jednak na cos się skusze...moze jak zjem to przestanie 🙂

Sara no sama widzisz jak na kase chorych wszystko wygląda. Ja chodze prywatnie tylko i za badania wszystkie płace. Ale cóż dla dzidziusia warto 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kobitki JUZ PO REMONCIE i teraz sprzatam ,, teraz sobie odpoczywam po myciu i pastowaniu podlog...
a wstalam po 10:00 ufff jak milo sie wyspac :P :P :P

sara ale trafilas na lekarke szlak by mnie trafil ja sobie na szczescie nie pozwalam na takie traktowanie i jade z nimi z gory i odrazu mowie co mysle ... czasem wstyt mi ze tez jestem medykiem ☺️

co do watku to musi go zmienic ten kto go zaczał mi osobiscie nie przeszkadza

a co do wagi to moja stoi w miejscu od poczatku tylko 3 kg na plusie a przez miesiac nie przytylam ani grama 🤨 a za to jem chyba za trzech ale chgyba malenstwo wszytko pochlania nawet moja gin powiedziala ze jest spory jak na ten czas ciazy 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do cwiczen to roznie to bywa cwicze sobie ale nie regularnie chociaz maz mnie pogania do nich- na szczescie mam plany cwiczen dla ciezarnych wiec jak by co to sie nimi moge podzielic:laugh: :laugh: :laugh: - z tym ze moga cwiczyc tylko te u ktorych na 100% jest wszystko ok ciaza bez plamien i te co mialy wczesniej poronienia musza bardzo uwazac i same nie powinny cwiczyc najlepiej z jakims rehabilitantem co sie zajmuje ciezarnymi lub w szkole rodzenia lub z polozna ale to lekarz musi sie na nie zgodzic 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sara85 wcale Ci sie nie dziwie 😞 ja tez zmienilam ginekologa jak tylko test wyszedl pozytywnie 🙂bo ten ostatni to (na kase chorych) potrafi tylko tabletki przepisac... przy ostatniej ciazy przepisał mi folik i na tym sie skonczyło(a wszystkie moje ciaze sa zagrozone) przy czym zrobił mi takie badanie ginekologiczne ze wstac z łózka nie mogłam... tydzien pozniej poronilam... nie chce nikogo obwiniac ale chyba zadna z Was by mu 2 ciazy nie dala prowadzic.
teraz chodze prywatnie nie chce nikogo oszukiwac...jest to wydatek ale czuje sie pewniej i wszystkie badania mam zrobione 🙂wracajac do Ciebie to jakbi mi lekarka powiedziala " innym razem bo teraz nie mam czasu" to bym chyba nie wytrzymała wybitna zołza ja bym sie chyba zastanowiła nad zmiana lekarza:/ w koncu pod jej opieka jest Twoj dzidzius...ja tokso robiłam w 7 tyg...
jesli chodzi o wage to u mnie bez zmian 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sara ja też na początku chodziłam do gina na kasę chorych, ale wkurzyłam się, bo po kolejnym badaniu nie założył mi karty ciąży ani nie zlecił ŻADNYCH badań. olewka totalna, wszystko na szybko, byleby tylko odhaczyć. No i się przeniosłam do prywatnego lekarza, najpierw musiałam się przełamać, bo to przyjaciel moich rodziców jeszcze ze szkoły, jest dla mnie jak rodzina, więc głupio mi było, ale teraz nie żałuję, bo to fantastyczny fachowiec. A wszystko dla dobra dziecka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co do ćwiczeń, to właśnie się zastanawiam, czy mogę je stosować, bo miałam ciąże zagrożoną. Tyle, że teraz już jest wszystko ok. Muszę się chyba po prostu spytać lekarza.

Ja właśnie też nie za bardzo utyłam od 2 miesięcy, a wcześniej się nie ważyłam więc nie wiem.

Jejku, dziś mam co chwilę smaka na coś innego, sałatka z tuńczykiem, przed chwilą ciastko z bitą śmietaną, teraz rosół, i czuję, że natychmiast muszę to zjeść. ciekawe co będzie później... pierwszy raz mam takie wzmożone zachcianki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja od dawna wybieram się na basen, mam wykupiony karnet a jakoś zebrać się nie mogę, ale chyba już niedługo pójdę, bo zaczyna mi kręgosłup doskwierać

i dziś koniec remontu!!!!!!!!!!!! przynajmniej taka mam nadzieję, tak powiedzieli fachowcy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelia87 widzisz u mnie w mieście przyjmuje prywatnie dwóch ginekologów, ta do której chodze ma swietny sprzęt, a ta druga może jest milsza, ale gabinet i sprzat ma chyba przedwojenny... Wiesz ja prywatnie byłam u niej raz, była milutka jak nie wiem co, dostałam skierowanie na wiele badań i zapytałam czy nie moze mi tego wypisac na kase chorych, zgodziła się i kazała przyjsc do przychodni. Bo jak sama powiedziała " w sumie racja bo po co płacić 250 zl, jak można to zrobic u nas w przychodni za darmo" - taka miła była. No, ale dzisiaj to po prostu masakra. No a jak się idzie do niej prywatnie to po prostu pełen komfort. A poza tym jest naprawde dobrym specjalistą, a co zrobić , że na kase chorych to jędza.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sara85 i widzisz jak to jest pieniazki zmieniaja;/hehehe za 250 to na rekach powinna Cie do gabinetu wnosic 😁 moze nie powinnas sie dac tak zbyc tym tekstem ze teraz nie ma czasu ale wiem jak to jest:/ z zaszkoczenia tez bym zdebiala po czyms takim 🙂mam nadzieje ze w efekcie koncowym dostalas te skierowania 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja to i tak miałam farta bo załapałam się jako jej ostatnia pacjentka, chociaż była jeszcze cała poczekalnie ludzi, położna biegła jeszcze za nią po podpis na moim L4 🙂 A ludziom powiedziała , że musi odebrać córke ze szkoły i bedzie za pół godziny.
Ech tak to jest. Ja ogólnie też mam zamiar chodzic prywatnie, ale chciałam skorzystac z tej mozliwości , bo po co dac 250 zl, jak mogłam to miec za darmo, skoro Ona przyjmuje w tej przychodni do której ja należe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mufka, ja tak miałam jak leżałam w szpitalu, a tam lekarze sami faceci. W pierwszy dzień byłam spanikowana, bo myślałam że poronie i nie przejmowałam się obecnością facetów zaglądających mi co rusz między nogi... a po kilku dniach to było już rutyną... Ale jakbym miała iśc ot tak do przychodni do faceta znowu bym się zestresowała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas w mieście nie ma za dobrych fachowców wśród kobiet-ginekolożek, jak byłam jako nastolatka pierwszy raz w ogóle u gina, to była babka, potraktowała mnie strasznie, tak że omijałam potem ginekologiczne gabinety szerokim łukiem przez dłuższy czas 😉

No a szczerze mówiąc, chodząc do tego mojego znajomego lekarza, nie pozwala mi on sobie płacić, więc to dodatkowy plus (chociaż nie dlatego do niego chodzę oczywiście). jedynie za badania krwi i moczu płacę.
W podziękowaniu na koniec namaluję mu jakiś obraz, a mój mąż mu coś pewnie wyrzeźbi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...