Kulka na brzuchu ? | Forum o ciąży

Nio, to pewnie Twoje maleństwo Cię boksuje;-)
Kochana, ale Ci zazdroszcze!
U mnie 24 tydzien się zaczął i oprócz łaskotek, drapania i delikatnych kuksańców, niestety niewidocznych gołym okiem nic większego się nie dzieje.
Wraz z moim narzeczonym z utęsknieniem czekamy na choć maleńkie wybrzuszenie:-)) jak na razie nic...

ja własnie cos takiego widziałam w piątek - cudowne przeżycie 🙂

A kiedy zobaczyłaś pierwsze wybrzuszenie?
Ja, jak wcześniej pisałam jestem w 24tc i jeszcze nic:-(
Nie należę do tęgich osób, więc tłuszczyku nie mam zawiele, może synuś ułożył się nóżkami do dołu? i kopie w pęcherz?
w sumie często do toalety biegam:-0

Nio wlasnie dopiero w pt, to 26tc pierwszy raz. A nie wiesz jakie jest ułozenie, u mnie własnie podłuzne miednicowe tez nózkami to dołu, ale lekarz mówił ze chyba sie obrócił ostatnio bo serduszko było inaczej niz wcezsniej bardzo nisko, i moze dlatego dopiero teraz te wybrzuszenie było widac. Ale ja czułam jak sie chyba obracał maluszek, brzuch mi tak wydeło, nabrzmiały był okropnie, trwało kilka minut i juz potem nic takiego nie było, byc moze wtedy sie obróciło maleństwo Kochane. Bardzo by było fajnie bo licze na naturlany poród 🙂 hehe

Ostatnio jakieś 3 tyg. temu Leonek w trakcie badania 4D i echo serca ułożony był przekomicznie, bo nógami się zakrywał ;-) w dodatku przytulił sie do łożyska i buziaczka nie można było dobrze zobaczyć:-( Teraz mam wrażenie, że nóżki ma w dole, bo czasem czuję kopniaczki do wewnątrz.
No nic pozostaje nam czekać do 2-go grudnia, wtedy mam wizytę, już nie mogę się doczekać!!! Zobaczymy Leonka i jego ułożenie, no i może tym razem pokaże swoją buźkę:-)
Strasznie Ci zazdroszczę, że widziałaś gołym okiem jak Ci się brzuszek rusza!!! To musi być niesamowite!!

NIo ja widziałam tylko raz własnie w pt, az własnie odkryłam brzusio i sie wpatrywałam w niego z usmieszkiem. A teraz mnie wszytsko boli i jzu nie jest az tak miło, jutro ruszam na zwolnienie i bedzie istne lenistwo. Ciesze sie nawet bo ta zima mnie przytłacza, brrrr

Odpoczywaj ile sie da!!! W końcu nam się należy:-)
Ja też jestem na zwolnieniu, chodzę na aerobic dla ciężarówek -AKTYWNE 9 M-CY do klubu http://www.puella.com.pl/index.php?z=81 , a i na basenik śmigam:-) Super relaks dla naszych kręgosłupów!!! Szczerze polecam:-)

nio a ja nigdzie nie chodzę 😞 Miałam ochote sie gdzies zapisac, ale nie wiem nawet gdzie u nas w Białymstoku sa takie atrakcje dla kobiet w ciąży. a poza tym zima i nie wiem czy teraz sie gdzies zapisywac, zaraz po basenie to mnie angina złapie, to moja standardowa choroba i troche sie obawiam ze jak sie pobasenuje czy zziajam na aerobiku, choroba gotowa. nie wiem co gorsze dla dzidziusia, brak ruchu czy choróbsko 😞PS. A do szkoły rodzenia chodzisz?

Nie, jeszcze nie chodzimy, czekamy na jeszcze większy brzuszek ;-) A po baseniku suszę włoski dokładnie i ciepło się ubieram, odpukac jak na razie jestem zdrowiutka. Zresztą na ćwiczenia musiałam się zdecydować, bo miałam ogromne bóle w odcinku lędźwiowym, więc mój ginekolog tak mi poradził. Ćwiczenia w trakcie ciąży, ogólnie bardzo pomagają w porodzie, mięśnie nie są zastygłe i łatwiej jest urodzić.
Na prawdę POLECAM!!! Trzeba sie ruszać!!!

zazdroszcze, w wawie jest duzo takich atrakcji, a u nas ciezko znaleźć 😞
Wiem ze powinnniscmy sie pzred porodem rozruszac, bo bedzie łatwiej urodzic.
PS. A zdjecie gdzies na necie znalazłam, nie mam takiego na naszej klasie.

fajnie powspominac , u mnie to juz tylko rozciaganie i wyciaganie nozek. juz zapomnialam kiedy tak sie cieszylam jak zaczelo sie ruszac. 😆

Super tytul posta " kulka na brzuchu" bardzo mi sie podoba-BRAWO 😘

Hej dziewczyny!!!! ja to mam kilka razy dziennie takie wybrzuszenia, na początku myslalam ze cos sie zlego dzieje i nawet polecialam do lekarza, ale okazalo sie ze to malenstwo sie tak prezy. pierwsze ruchy poczulam w 17 tyg i od tej pory kopniaki sa mocniejsze a te :kulki: na brzuchu coraz czesciej sie pokazuja szczegolnie jak siedze w zlej pozycji. Pozdrawiam

Cześć dziewczyny 🙂 Mój maluszek pierwszy raz wypiął tyłeczek cudowne uczucie mój mąż był szczęśliwy jak go poczuł. To jest coś wspanałego 🙂:laugh:

U mnie też coraz częściej się wypina ale dlatego, że ma już malutko miejsca 🙂

Moja dzidzia byla ze mna u fryzjera dzis, nieszczegolnie jej sie podobalo "kulkowala" caly czas, az panie fryzjerki byly zaskoczone:laugh: