Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
buuterfly napisał(a):
My jedziemy 24 czerwca. Tzn ANNO WYJAZD Z GORZOWA MAMY WSZYSCY 24 CZERWCA 😜 Bo namawiam Annę, by podzielili tą długą drogę na dwie części. 23 czerwca by do nas dojechali i przenocowali. A na drugi dzień razem w drogę 🙂 Co by Marcyś tyle km nie musiał na raz przebyć. Powiedzcie jej , że to dobry pomysł 😜


skleroza nie boli.... 🤪
Elzuniu kochana moja mowialm ze zjawimy sie u Was 23 😁 eheheh
a o ktorej to zalezy od pogody bo jak bedzie klara walila z nieba 🙂
🙂


My dzis zalatwilismy przedszkole.. i Marcel juz mozna powiedziec ze przedszkolak.
Od przyszlego sierpnia bedzie chodzil tak na kilka godzin adaptacyjnie a od wrzesnia pelna para 🙂
Na zajeciach na salce nie szlo go opanowac jak dziki:P eheh

Nom a ogolnie jakas wypompowana jestem...
wku mnie wszystko.. glodna chodze ciagle... @ na dniach to jak odkurzacz 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kaska a co to za akcjia?? nigdy o czyms takim nie slyszalam 🤔

Perelka a czemu mialabys nam psoc humory? cos sie dzieje tam u Was??
My zostajemy do 30 .. tzn no 30 wracamy. A Wy jak dlugo pojedziecie? pewnie rano bedziecie na miejscu dopiero? 🤨

Domi daj znac potem co u tego dr!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja pracuję popołudniami...na 18 zawsze mam do 21...a od przyszłego tygodnia moja teściowa idzie na urlop ,a ja na jej miejsce na 2 tygodnie po 8 h od 14-21 i potem kolejno za inne kobiety będę chodzić...
także coś tam zarobię 🙂
a mój w pracy od rana do 19 widzimy się o 21 i tyle... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie.....to jest sklep spożywczo-przemysłowy jakieś4 km od miasta w takiej średniej wsi...to jest tak,ze to jest jedyny sklep w tej okolicy przez co tam na prawdę jest non stop duży ruch ,czyli dużo pracy i przez chorobę właściciele potrzebowali kogoś do pomocy no i mnie wzięli...to jest taki rodzinny sklep wszyscy pracownicy są spokrewnienie ...oprócz mnie i teściowej...dla nich jesteśmy obce..,a te dzieci ich i tak traktują nas jak rodzinę...mówią ciociu...fajnie tam się pracuję póki co 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiesz to szefowa narzuca za kogo idę...więc ona nie am nic do gadania,ale fakt jest taki ,ze ona się boi ,ze ja będę''lepsza'''od niej...że będą e mnie bardziej zadowoleni,że wiesz będę pracowita czy coś tam i ja jakby przebiję bo ona zawsze się tam uważała za pracownika roku....bo fakt pozostałe kobiety racze się tam nie przemęczają...ale bez jaj ja tam nikogo wygryźć nie przyszłam...zryty łeb ma i tyle hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nooo my na miejscu będziemy gdzieś około 10 rano 🤢 napewno ponad 12 godzin pojedziemy yyy szkoda że wracacie 30 😞 my jedziemy do Bobolina w gminie Dąbki 🙂 więc i tak daleko byśmy miały do siebie 😞
  • No a co do mnie to od jakiegoś czasu mam smętny humor nie wiem dlaczego 😞
  • A co Dosik to nie wiem ale jestem przekonana na 100 % że jest już dzidzia w brzuszku 😉 😘
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    słabo....jedyne co os jakiegoś czasu to mówi zamiast ''tak''...''GA''....ale wie ,ze to ma znaczenie twierdzące i jak ją pytam czy chce soku to mówi nie lub właśnie to ga...więc chociaż coś...u nas nie am szans na takie słowo jak tata ....bo za cholerę nie chce a gdzie tu kasa......... 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 🥴
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Odnośnie tego krwiodawstwa to dyskwalifikuje mnie fakt, że byłam uzależniona od amfetaminy.
    Ja jestem taka, że jak już lekarze zbierają wywiad i pytają o konkretne sytuacje to zawsze mówię jak jest. A w tym wypadku to zwłaszcza, bo przecież to nie dla mnie tylko dla obcej osoby, nie chciałabym, żeby przez zatajenie ktoś miał problemy zdrowotne.
    Lekarka powiedziała, ze przykro jej bardzo, mimo, że mój problem miał miejsce kilka lat temu to niestety amfetamina pozostawia trwałe uszkodzenia w organizmie i mają taką zasadę, z którą ona nie za bardzo może walczyć. Dzisiaj dzwoniłam jeszcze do DKMS zapytać czy jestem wykluczona również jako dawca szpiku i potwierdzili.
    Ja nie ukrywam, też jestem rozczarowana, bo bardzo chciałabym móc pomóc chociaż w taki sposób.
    Ale cóż.. są takie błędy, za które płaci się całe życie.
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Madziu juz wysylam bo Marcel mi sie obudzil i musialam mu obaid zrobic a teraz demoluje mi mieszkanie tymi klunkrami... 😮

    Kasiu nie fajna sytulacja ale no taka jest racja. Dobrze ze dowiedzialas sie to teraz a nie jak bylaby potrzebna krew dla kogos z rodziny czy znajomych na gwalt.
    Nigdy mnie do takich rzeczy nie ciaglo ale moj byly byl uzalezniony od marihuany, cos paskudnego ciagle na gazie prawie. A jak go przydusilo ze musial krew oddac dla babci ktorej odcieli noge byl tak zalamany... ale nawet to nie dalo mu napedu do rzucenia tego swinstwa.
    Takze bardzo sie ciesze ze Ty juz kilka lat o tym zapomnialas 🙂


    looo matko..... my 600 w 6 godzin bysmy jechali a Wy 800 az tyle????? Nie zazdroszcze ☺️
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Błagam dziewczyny tylko nie ciąża 🤨
    Nastawiam się teraz na rozwój zawodowy , ja przypuszczam że to jakieś problemy żłodkowe 🥴
    ale jak was poczytałam to sie boje 🤪 .
    Jejku dziewczyny ale fajnie juz nie bawem bedziecie szaleć nad morzeem ☺️
    chetnie wskoczyła bym w pociąg i do was przyjechała do tego Pobierowa 😁
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

    Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...