PAŻDZIERNIK 2010 | Forum o ciąży

kurcze to widzę ze Ty też się biedna naczekasz ale damy rade 😁

a no maskaraa 😁 🤪 ile kalendarzy w domu to na każdym odliczanie 🙂
no pewnie że damy 😁

mnie według ostatniej miesiączki wychodzi 6 tydzień więc za miesiąc już będzie 10 kurcze może nie będzie brzucha widać jeszcze:laugh: bo tak głupio powiedzieć że nie wiedziałaś że jesteś w ciąży jak brzuś wystaje:laugh:

hi hi no tak 🙂 no a przy pierwszej ciąży jak miałaś było już widać 🙂?

tak bo ja straszny chudzielec jestem waże 45 kg:laugh:

o kurcze to ja troszekcze mniej a myslałam ze tak dam rade do 15 tc jeszcze tego nie ujawniać :P

Daria tobie wcale nie musi być widać tylko z reguły jak dziewczyna jest bardzo szczupła to szybciutko brzusio wyskakuje w drugiej ciąży też w 3 miesiącu już było widać 🙂

ja niestety do tego momentu nie dotrwałam żeby było widac ... mam nadzieje że teraz sie uda ...

na pewno teraz będzie wszystko ok zobaczysz 🙂 może głupio to zabrzmi ale ja chyba bym lżej przeszła stratę ciąży na początku niż w tak jak się stało w połowie a nawet więcej niż połowie 🤨

no tak ... domyślam sie ... 😘 chociaż z drugiej strony wiesz co ja mam coś takiego że czasem sie zachowuje tak jakby to było hmm nie wiem jak to nazwać ... moze tak mam takie myślenie 'aaaa tak mi sie tylko pewnie wydaje ... a testy ... i tak pewnie bedzie jak ostatnio' tak jakbym chciała ale udawała że tego nie ma ... bo wydaje mi sie że tak bedzie lepiej ...

chyba każda mama po stracie tak się zachowuje to nic dziwnego ja czasami też łapię się na tym że wmawiam sobie że to nie prawda a nawet nie wyobrażasz sobie jak strasznie się boje żeby to wszystko się nie powtórzyło żeby tego znowu nie przechodzić ale staram się być dzielna i Ty tez musisz będzie dobrze zobaczysz 🙂 teraz muszę iść po synka do szkoły odezwę się pewnie dopiero wieczorem spokojnego dnia Daria i pozytywnego myślenia 😁 😁 😁

witam Was dziewczyny zaczne od poczatku....musze sie wam do czegos przyznac te które mnie znaja zapewne zrozumieja...Gosiu Dorunia to ja ..zmieniłam nik dlatego ze po raz kolejny chciałam sie cieszyc ciaza jestem w ciazy mam fasolke 5tygodniowa w brzuszku....ale równiez jestem zagrozona...poniewarz miałam w domu wypadek mojej córki Martusi
lezy popazoona w szpitalu bedzie miała pszeszczep skóry jestem wrakiem człowieka niepotrafie juz nikomu opisac powiedziec co moj organizm przezywa i dlaczego tak sie dzieje...czy sa to moje 7lat chydych??jak mam to rozumiec???Gosiu mysle ze mi wybaczysz jak równiez grudniuwki...podaje wam moj numer telefonu bo jestem teraz tu oprzez chwile...cały czas jestem w szpitalu u córeczki tak sie boje ja juz nie mam sił działam jak automat .boje sie o zycie córki ze ta ciaze odłozyłam na bok ale tak tez sie nie da 😞ta dzidzia moja fasoka jest silna i rosnie bardzo ładnie i zdrowo...codziennie mam mozliwosc w szpitalu teraz na podglad fasolki....jeszcze raz Was przepraszam podaje swoj numer...880098078pozdrawiam Was

Doruniu kochana jak ja się strasznie cieszę że to Ty zadzwonię za chwilę do Ciebie to porozmawiamy trzymaj się skarbie wszystko będzie dobrze

jestem jeszcze tak do 19stej w domu..dziekuje Gosiu za zrozumienie pszyszłam do domu wykapac sie i przebrac bo od soboty jestem w szpitalu non stop

kochana Ty moja a dlaczego miała bym Cię nie zrozumieć nawet nie wiesz ile radości sprawiłaś mi Tym że napisałaś że to Ty 🙂 zadzwonie Emilko tylko teraz czekam na ważny telefon jak tylko skończę rozmowę to się odezwę

mozemy umówic sie tak na wieczór..jak bede w szpitalu bo teraz i tak siedze chwilke bo musze sie szykowac...dziekuje Gosiu jestes Wielka i wspaniała....

nie ma problemu napisz o której mam zadzwonić to o tej zadzwonię tylko napisz mi godzinę

tak o 20stej moze byc???880098078mozesz w miedzy czasie eska napisac to bede miała Twoj numer...

dobrze zadzwonię o 20 tylko będę dzwonić z austryjackiego numeru początek +43 699 teraz muszę wyjść zadzwonię na pewno trzymaj się kochana

Oj Agnieszko zrobiła nam niespodziankę ale taką sympatyczną chociaż ja podejrzewałam że to nasza kochana Dorunia ale Emilia nie chciała się przyznać. Teraz najważniejsze żeby Madzia szybko wróciła do zdrowia i żeby fasolek zdrowo i szczęśliwie rósł 🙂 a wogóle Emilia Was serdecznie pozdrawia rozmawiałam wczoraj z Nią i ze słodziutka Madzią.

Oo kurcze .... 😞 😞

Hej Daria oj działo się tu wczoraj kochana masz pozdrowienia od Emilii 🙂

no czytałam właśnie .. oby bylo wszystko dobrze ... dziękuje bardzo 🙂

miejmy nadzieję że wszystko się ułoży i Madzia szybciutko wróci do zdrowia