PAŻDZIERNIK 2010 | Forum o ciąży

Gdzie się podziewacie?? 😞

Gosia ja jestem 🙂
ale pewnie Ciebie już nie ma... 😞

Trochę załamana jestem...
nie spodziewałam się, że ludzie tak mogą żyć...
Wczoraj byłam na wywiadzie rozwodowym u 22 letniej dziopy i u 2 alkoholików.. strach pomyśleć co będzie jutro bo też w teren idziemy... nie wiem czy to na moje nerwy... Chyba muszę przemyśleć sprawę;p
No i trochę zmęczona busami jestem... wieczorkiem mi się brzuch napina jakby.. nie boli ani nic ale jest jak porządnie nadmuchany balon...
A Ty jak tam?? skurcze minęły? 😉

no właśnie Kubek to teraz istna męczarnia.. tylko na ręce się pcha...

co do pracy - jeśli alkoholik sam sobie taki los zgotował to ok.. ale są rodziny gdzie o alkoholu nie ma mowy.. albo dzieci w rodzinach alkoholików..

Kurde to niedobrze, że dalej masz te skurcze... no ale jak mówisz, że rzadziej to może ustąpią??
No a kręgosłup to nie ma się co dziwić.. Ty taka chudzina jesteś a tu taki brzuchol 😁 Kurde.. mój to tak urósł ostatnio, że szok.. a Mati cały czas kopie 😉 zaczynają się już te bolesne kopnięcia;p

To noc miałyśmy podobną;p tylko w nocy akurat kopał mnie Kuba... wzięłam go jak się obudził do nas a ten pieron się postanowił bawić... siedział i celował stópkami w mój brzuch.. A potem jak zasnął to w takiej pozycji, że ja oddychać nie mogłam bo najpierw męczyłam się z ułożeniem (mało miejsca zostawił;p) a potem pokazało się, że ułożyłam się źle;p

no leci czas jak szalony 😉 Ale powiem Ci, że już bym się chętnie brzucholka pozbyła;p nawet kosztem zwiększenia ilości wstawania w nocy;p

A mi przyszła ta tunika co ją zamawiałam.. i nie bardzo zadowolona jestem:/ za gruba jestem i już.. zobaczymy jak to z legginsami i butami będzie wyglądało.. ale jak na chwilę obecną zła jestem:/

Wiesz co.. ja mam jeszcze taki problem, że mam pod lewą pachą zmiany mastopatyczne.. tzn. mam rozdwojony gruczoł piersiowy i jedną jego część umieszczoną w pachodole.. czyli tak jakbym miała 3 pierś:/ no i po ciąży z Kubkiem gruczol normalnie wypełniał się mlekiem (bolało jak jasna cholera bo nie było ujścia) a teraz gruczoł się zmniejszył (znaczy jak skończyłam karmić) ale za to zamienił w tkankę tłuszczową.. no i z tej jednej str wygląda tak jakby mi się nie wiem ile tłuszczu wylewało:/ i przez to wyglądam na jeszcze większą..:/

A o której te leki bierzesz? Ja też trochę przysypiam ale nie idę spać bo mój na 12 do pracy..:/ w sumie idzie tylko na 2 godz no ale tak na północ to i tak nie fajnie...

Gosia teraz nie boli... bolało w czasie 1 ciąży i podczas karmienia.. bardziej przez to też bolało jak nie mogłam odciągnąć pokarmu. No i niestety co miesiąc na okres też dawało o sobie znać. Ja też wcześniej o czymś takim nie wiedziałam.. dopiero jak mi lekarz powiedział.. Ale wiesz jakiego stracha miałam, że to rak.. przecież to było odczuwalne pod palcami jak większy guzek:/
Ja wiem, że tak mam od lat 4.. może już 5.. ale dopiero teraz uczę się tym nie przejmować (do tej pory nie ubierałam nic co mogłoby to odsłonić). Dopiero Grzesiek przekonał mnie,że nie powinnam dostosowywać się dol tego..

A co do takiej wyjazdowej pracy.. to istna masakra jest.. Rzeczywiście lepiej by było, żeby wyjechał na kilka dni i potem wróciła nie dzień w dzień po 150 km.. nawet nie ma kiedy odpocząć..

No właśnie widziałam Gosia zdj 😉 Twoje też 😁 super macie brzucholki 😁 mój przy Waszych to taaaaki ogromny;p
ja to się cieszę, że mi nic nie jest.. bo jak tak czytam.. jedna za drugą w szpitalu:/

Infekcje to też normalka w sumie..
Ja się muszę mojego gin za tydz zapytać bo właśnie mi się wydaje, że też coś chwyciłam:/ niby "tam" czuję się normalnie ale zauważyłam jakieś takie gęściejsze, czasem żółtawe upławy... nic.. zobaczymy..

Kurde jak mi się młody wierci;pp

aaa;p to ja do Ciebie na listopadzie krzyczę, że się nie odzywasz a Ty już tu??:P

no zepsułaś, zepsułaś... ;p;p