Skocz do zawartości

Ryby | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kocham , uwielbiam i moge je jeść na okrągło na zmiane z Rosołem i pierogami z grzybami to moje uzależnienia a od poczatku ciąży najpeliej wszystko na raz 🙂)) dziś zjadłam nie wiarygodną ilość dorsza nawet mężowi z tależa wybierałam..i uważam że trzeba je jeść! 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
najważniejsze by każde mięso było dobrze przygotowane i dobrze upieczone. jeśli nawet ma bakterie ryzyko zarażenia się nią jest prawie żadne. jeśli same pieczemy, gotujemy itp wiemy ile trwa obróbka cieplna to nic nam nie będzie. co do wędzenia to też się zgodzę że ryby niestety wędzone są często surowe, ale i nie tylko one. ostatnio moja siostra kupiła wędzonego kurczaka bo chciała go sobie na grilu trochę dopiec i zjeść. ja nie mogłam patrzeć jak ona to je bo mięso nie odchodziło od kości - zatem było niedopieczone w środku i jakby była jakaś bakteria na pewno by się nią zaraziła. mówię jej przecież to surowe, ale ona się uparła że przecież było wędzone. nom ale mimo wszystko było surowe. ja bym zatem jadła rybki na które mam ochotę ale nie w barach, restauracjach tylko i wyłącznie przygotowane przez siebie. 🙂

smacznego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
  • Mamusia
czytałam gdzieś na stronce, że jeśli lubimy jeść ryby i możemy (jak nie mamy jakiejś alergii), to najlepiej by były to ryby jak najmniej przetworzone. Tam podano przykład - paluszków rybnych. Ja tak je średnio lubię, bo wolę sama sobie usmażyć fileta. Teraz to zdecydowanie odrzucam PALUSZKI RYBNE z diety. Przetworzone, tzn. mogą posiadać duszo sztuczności i szkodliwych kwasów tłuszczowych typu "trans". A ryby są znane i polecane głównie z tego, że właśnie one mają jak najwięcej tych potrzebnych dla dzidziusia kwasów tłuszczowych wielonasyconych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
...oj no i poczytałam ten wątek,to nawet nie wiedziałam, że PANGA jest niezdrowa. A jadałam ją ostatnio często....
W sumie to nie jest ryba morska,a ginekolog właśnie zalecił jedzenie ryb morskich.
Nie sprawdziłam, a potem jadłam.... hmmmmmm 😞

Któraś je pange?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...
  • Mamusia
🙂ale tu rybowych smakoszy 😁 😁 😁super dziewczyny! ja też uważam że ryba jak najbardziej -w jadłospisie musi być!,tylko że w praktyce to trochę trudniej 😞do 3 miesiąca każdą rybę zwracałam i teraz omijam ją szerokim łukiem,bo mi sie żle kojarzy. 🤢 🤢 🤢ale jakbym mogła ją jeść to spewnością omijałabym paprykarz i paluszki rybne,i tylko ryba przygotowana przezemnie,bo wtedy bym wiedziała co jem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...