TO JEST NASZA PIERWSZA CIĄŻA... | Forum o ciąży

Powodzenia 🙂
U mnie z jedzeniem kawasnego czy slodkiego tez sie nie sprawdzilo,na samym poczatku ciazy ciaglo mnie do slodyczy co mnie dziwilo bo przed ciaza nie przepadalam za takimi smakołykami, wiec kazdy z rodziny mowil ze dziewuszka bedzie a tu prosze, okazalo sie ze synus ma taka slodka dupke 🙂

Powodzenia 🙂
U mnie z jedzeniem kawasnego czy slodkiego tez sie nie sprawdzilo,na samym poczatku ciazy ciaglo mnie do slodyczy co mnie dziwilo bo przed ciaza nie przepadalam za takimi smakołykami, wiec kazdy z rodziny mowil ze dziewuszka bedzie a tu prosze, okazalo sie ze synus ma taka slodka dupke 🙂

Powodzenia 🙂
U mnie z jedzeniem kawasnego czy slodkiego tez sie nie sprawdzilo,na samym poczatku ciazy ciaglo mnie do slodyczy co mnie dziwilo bo przed ciaza nie przepadalam za takimi smakołykami, wiec kazdy z rodziny mowil ze dziewuszka bedzie a tu prosze, okazalo sie ze synus ma taka slodka dupke 🙂

U mnie to samo, kazdy mowil ze kobitka bedzie a synek lubi słodkie, ale teraz musze sie ograniczyc bo mialam 141 po glukozie;/

U mnie zrobilo sie juz 9 kg od poczatku ciazy na plusie, i tak sie zastanawiam gdzie te kilogramy sa... 🙂 maly wazy kilogram, brzuszek tez nie jest az taki duzy a kilogramy rosna i rosna 🙂

a u mnie niby z jedzeniem się sprawdziło, tylko że ja zawsze słodycze lubiłam, w pewnym momencie wogóle np. na mięso patrzeć nie mogłam i w dzień w dzień były potrawy mączne na obiad, mąż marudził, ale co mógł 🙂 teraz jest już normalnie, ale żadnych dziwnych rzeczy nie jadłam 🙂 jedynie co to teraz ogromna zgaga mnie męczy, ale to podobno na bujną czuprynę hihi zobaczymy 🙂

Monisia powodzenia na matmie!!!
Ja miałam fotki z usg z 7 tc, 12 tc, 21 tc i teraz z 29 tc.

Sztunia ja też przez część ciąży nie mogłam patrzeć na mięso, ale jadłam chociaż odrobinkę na prośbę męża, bo martwił się o mnie i dzidziusia.

Z tego co piszecie, u Sztuni sprawdziło się porzekadło, a u pozostałych dziewczyn jest na odwrót słodkie-chłopak, a mnie kwaśne-dziewczynka 🙂

ja też na kazdym USG dostaje fotki i to po 3,4, z początku dzidzia była troszkę zagrozona to USG było często w 5 (kropeczka),8(fasolka), 12(dzidzia), 20(połówkowe, poznalismy płeć i jeszcze dostaliśmy płytkę), i w 30 tygodniu ostatnie, kolejne USG będę miała już w szpitalu.

odezwij się na gg 🙂 już tam wiadomość puściłam ze swoim nr

normalnie jak was dziewczyny czytam to nie widzę żeby któraś wiedziała wcześniej niż ok 20 jaka pleć... a mi lekarz na tym usg genetycznym w 12 powiedział ze raczej chłopiec 🙂 i sama tez tak myślę bo te ilości mięsa które wcinam... jak nie mam mięsa to ja głodna jestem...ale poczekam jeszcze trochę i zobaczymy co powiedzą na tym w 20tc wtedy też wybieram się na 3d 🙂

Nasz synek zdradzil nam co chowa miedzy nozkami juz w 13tc 🙂 ale to wszystko zalezy tez od tego jak dziecko jest ulozone, nie kazde chce wczesnie zdradzic rodzica ktow brzuszku mieszka 🙂

Moja dzidzia nie miała oporów i wypinała się do woli tak że pan doktor robiący usg się śmiał że nie jest wstydliwe 🙂 pokazał mi gdzie pępowina, gdzie serduszko itd 🙂

róznie to bywa z tą płcią, czasami lekarz powie, a potem nagle coś wyrosnie albo zniknie 🙂

ale wszystko dokładnie zależy od ułożenia dziecka jak mówi kicia i od sprzętu którym lekarz robi badanie

oczywiście że tak masz 100% racji 🙂 ale mi się też bez badania wydawało że chłopiec

ani ja też byłam przekonana że bedzie dziewczynka 🙂

Macie fotki swoich Aniołków i waszych brzuszków ?
To moja foteczka mojego brzuszka, dziś robiłam 🙂

[URL=http://img100.imageshack.us/i/dscf2216.jpg/][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/7420/dscf2216.jpg[/IMG][/URL]

Mnie też coś odciąga od mięsa chyba tylko pierś z kurczaka przejdzie mi przez gardło.

DOBRANOC

Ja robiłam usg 4d w 24tc 🙂

U mnie się nie sprawdziło nic,mówili że mam brzuchol na chłopca,zachcianek jakiś wielkich nie miałam,jedyne co mnie kręciło heh to frytki o ja mogłam jeść i jeść 🙂

A to Moja Niunia zasłaniała się rączką i mało widoczna była 🙂 [img size=450]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/buzka_4d1-137bb2dd45879a62ca26f76d9310a903.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

My zawsze chcieliśmy mieć chłopca, już na dłuuuugo zanim zaszłam w ciążę 🙂 I okazało się na usg, że będzie chłopak 🙂 Wcale nas to nie zdziwiło, bo byliśmy pewni, że będzie syn 🙂 🙂 Jeśli można to tak określić, to czułam się na chłopaka 😉 , a poza tym przeczuwaliśmy też tak. Cały czas śniło mi się że rodzę syna, tylko raz była dziewczynka i zwątpiłam hihi. Miejsmy nadzieje, że przy porodzie nie zaskoczy nas 😉

Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie-i-ich-pierwsze-dzidziusie! 😉

Mój Witek też pierworodny. Hm, po apetycie to ciężko było rzec czy na chłopca czy na dziewuszkę... różnorodne zachciewajki miałam. Ale po moim wyglądzie wszyscy mi mówili, że chłopak - bo rzekomo piękniałam. :P Zresztą, chciałam też chłopca i na usg maleństwo pokazało, co się mamusi zachciało... 😉 I tak czułam, że będzie facet, że nawet nie szukaliśmy imienia dla dziewuszki.

Ja uważam, że siła woli może mieć wpływ na płeć dziecka...
tzn. jeżeli przed ciążą oboje z partnerem pragnie się chłopca i w czasie ciąży też myśli się o chłopaczku to może tak wyjść
- ale to tylko moja taka teoria na boku 🙂

Gosiu mnie też ciągnie do frytek 🙂 Mogłabym je codziennie jeść ale nie takie sklepowe tylko domowej roboty... mniam.