Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Foka była na basenie 😮 😮 🙃 🙃 Myślałam, że foki to raczej w morzu się kąpią, a nie w basenie 😉
Aga, dobrze że ruda zeszła Ci z drogi 🙂 A zazdrość w związku musi być, bo jak nie ma chociaż jej odrobiny, to coś jest nie tak. Gosia, to mnie zaadoptujesz, a nowy tata będzie się córce na cycki patrzył?? 🤪 🤪 🙃 🙃 Odchowana jestem, umiem się zachować, samodzielnie jem i się ubieram ... a do tego masz wnuka w pakiecie hahahaha 🤪 🤪 🙃 🙃
Lecę spać, póki mogę. Spokojnej nocy Dziewczynki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej ja tylko na chwile bo mała spać nie może, odkryła się przyczyna jej ostatniego zachowania, skaza, znowu wychodzi, jedyne co jadłam innego niż zawsze to kupną wedlinę a ona często serwatkę zawiera, więc jutro miałam jechać do miasta kupić sobie miessa i upiec na kanapki ale już jest śnieg po kolana więc wątpie czy wyjade...poza tym na wszelki wypadek zrezygnuje z pieczywa i zobaczymy co dalej, nawet niechce myśleć jak się będzie znowu ślimaczyć to jeszcze ze 2 tyg męczenia się mojego i jej 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Wariatki 🙂 Dlaczego pierwsza jestem?? Dlatego, że to weekend 😉
U mnie nocka super, nie narzekam 😁
Zapomniałam napisać, że Sebuś jest słodki, a ta fryzura na żel jest za mocna 😁
Aga, widzisz, Tobie zmasakrowali szyjkę, mi wciągnęli do rany. Tylko Ty masz poważniejszą sytuację 😞 Masakra 😞 Najlepiej by było się sądzić z tymi partaczami, ale wiadomo, że z lekarzami nigdy się nie wygra 😠 😠 😠
Agata, dokładnie...do szynek dodają serwatkę, musisz uważne patrzeć na skład.
Mini, jak kogut skacze, to właśnie tylko wtedy nie umiem się zachować i wychodzi ze mnie zwierzę hahahhahaha 🤪 🤪 🙃 🙃 Wtedy jestem prawdziwą CoCo 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Siema piękne 😉
Posprzątałam więc mam chwilę czasu 🙂 Dzisiaj pustki i chyba nic dziwnego 🙂 Moje dziecko wczoraj samo zasnęło w swoim łóżeczku 🤪 🤪 🤪 Opłaciła się moja cierpliwość i konsekwencja w działaniu ha ha 😁 Ale w związku z częstym wymiotowaniem na noc po 12 jak obudziła się na karmienie - wzięłam ją do siebie 🙂 😜 Bałam się trochę 🤔 Ale w dzień ładnie śpi w łóżeczku więc później dam radę ją przyzwyczaić i na noc w nim spać 🙂 🙂 Oby 😜 😉 Agatka- ja nie jem nic z nabiału a wędlinę tylko z indyka, pieczywo bez masła, wyeliminowałam mleko, śmietanę w zupie i wszystkie inne tego typu rzeczy i jest ok 🙂 Jadam wszystkie mięsa oprócz wołowiny, jem rybę na parze, a parówki tylko "Jedynki"- małej nic nie jest także musisz zaobserwować co może tą skazę wywoływać. A w ogóle od tego ciągłego zamartwiania to ja na Twoim miejscu dostałabym depresji także podziwiam Cię 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej pasztety 🤪 🤪 🤪
Moje dziecko zasnęło wczoraj bez czopka 🤪 🤪 🤪 🙃 in pieknie spała tylko przed 4 obudziła sie na butle i dalej spala 🤪
Rano juz bylismy zamówic szafe do przedpokoju , Tomek z moim bratem juz dzialają w mieszkanku i jak dobrze pojdzie to za tydzien bede juz u siebie 🤪 😁
Teraz robie tort i ciasta na urodziny Pauli 😜
Ninka więc corko moja jestes zaadoptowana hihihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Siema piękne 😉
Posprzątałam więc mam chwilę czasu 🙂 Dzisiaj pustki i chyba nic dziwnego 🙂 Moje dziecko wczoraj samo zasnęło w swoim łóżeczku 🤪 🤪 🤪 Opłaciła się moja cierpliwość i konsekwencja w działaniu ha ha 😁 Ale w związku z częstym wymiotowaniem na noc po 12 jak obudziła się na karmienie - wzięłam ją do siebie 🙂 😜 Bałam się trochę 🤔 Ale w dzień ładnie śpi w łóżeczku więc później dam radę ją przyzwyczaić i na noc w nim spać 🙂 🙂 Oby 😜 😉 Agatka- ja nie jem nic z nabiału a wędlinę tylko z indyka, pieczywo bez masła, wyeliminowałam mleko, śmietanę w zupie i wszystkie inne tego typu rzeczy i jest ok 🙂 Jadam wszystkie mięsa oprócz wołowiny, jem rybę na parze, a parówki tylko "Jedynki"- małej nic nie jest także musisz zaobserwować co może tą skazę wywoływać. A w ogóle od tego ciągłego zamartwiania to ja na Twoim miejscu dostałabym depresji także podziwiam Cię 🤪

no i co mi ta depresja da, jestem czesto zdolowana i rycze ale potem wize jej łzy i dostaje powera i determinacji
ona na ryby ma uczulenie, wedline z indyka tez jadłam, parówki 1 tez i niby ok na nich było, teraz kupiłam mieso i bede piec na kanapki, pieczywo chrupkie zamierzam jesc bo ono nic w składzie z zakazanych rzeczy nie ma,maslo jadłam roslinne al tez odstawiam
nina tylko jak w sklepie miesnym moge przeczytac sklad?? dlatego rezygnuje,
mini dalej próbuje ale ona pociagnie poczuje smak i koniec, niedługo spróbuje bebilon sojowy tylko najpierw musze sie upewnic ze soje toleruje, paweł ma mi kupic jak dostanie jogurt sojowy
teraz lezy mala na kolanach i sie bujamy, dalej prezy sie przez swój płytki pseudo sen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, jestem, noc super, po wczoraj stwierdzilam, ze poleze prywatnie do tego mojego gina, który mi przecież robił cięcie itp 😠, niech się wypowie, cholera. Agatka - mi kazali soję odstawić, bo to mocny alergen, ale sprobuj. U nas dzis ciepło, ale b sily wiatr - wychodzicie z dziecmi przy silnym wietrze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga2010 napisał(a):
Hej, jestem, noc super, po wczoraj stwierdzilam, ze poleze prywatnie do tego mojego gina, który mi przecież robił cięcie itp 😠, niech się wypowie, cholera. Agatka - mi kazali soję odstawić, bo to mocny alergen, ale sprobuj. U nas dzis ciepło, ale b sily wiatr - wychodzicie z dziecmi przy silnym wietrze?


Aguś, jak tak wietrznie to ja bym nie ryzykowała. Ale zawsze możesz ubrać Pawełka cieplej i czapeczkę założyć i go zwerandować 😜 😉 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuś to możesz świętować spanie w łóżeczku 😉jaka grzeczna córeczka 🤪
No więc tak : ja Olę biorę zawsze na dwór, jak jest taka wstrętna pogoda jak dziś to na 30 minut chociaż idzie na dwór, nawet jak deszcz pada czy jest mróz to chociaz na 30 minut. No i tak wygląda nasze podejście do spacerów w brzydką pogodę 😉
Niech będzie że jestem kwoką 😉 Ale jaka mam córę piękna i dorosłą już, tylko za młoda jak na babcie , ale takiego cudnego wnuka mieć jak Łukaszek to sama przyjemność 🤪 No to i mam już też i wnuczkę bo przecież Łukaszek ma już swą wybrankę-foczkę hihihi
Agatka nie podawaj Zosi sojowego mleka jeśli ona tak delikatna jest , ja bym nie ryzykowała 🤢 Bebilon jest mniej więcej w cenie nutramigenu, a ten można podać każdemu dziecku- tak tłumaczyła mi pediatra 😉
No lecę dalej do kuchni 🤪 🤪
A muszę Wam powiedziec że jak jutro przyjdą goście do mojej Paulinki to jej dziadek a mój ojciec-niestety, powiedział do mojej mamy że wyjdzie z domu, pojedzie do kolegów. Cham, świnia i kurw...... z niego. Jak tak można ??????? Ale cóż niestety są na świecie tacy ludzie jak on.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gonia88811 napisał(a):

Agatka nie podawaj Zosi sojowego mleka jeśli ona tak delikatna jest , ja bym nie ryzykowała 🤢 Bebilon jest mniej więcej w cenie nutramigenu, a ten można podać każdemu dziecku- tak tłumaczyła mi pediatra 😉

tylko ze Zosia niechce jeśc nutramigenu, pociągnie butelke przełknie poczuje co i pisk i nic cycka trzeba dawać, można jej wpychać kombinować nic, nie smakuje jej i niechce jeść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Bydło 😁 😁 😘 😘 😘
Sorry ale Was nie nadrabiam bo nie mam czasu. Nawet post piszę z przerwami. Mała jak ładna tak teraz diabeł wcielony !! 🤪 🙃W dzień nie śpi w nocy nie śpi zwariować idzie 🤪 😮 Nie wiem czy to nadal ten skok rozwojowy czy po prostu się Jej klepki poprzekręcały 🤨 🤔 😮 A do tego ciągle w domu coś do zrobienia, trzeba gdzieś iść coś załatwić i nie mam w ogóle czasu dla siebie. Tylko tyle o ile na kawę i zjedzenie. Dobrze, że jest Mariusz teraz w domu bo ma wolne i dużo mi pomaga, ale aż się boję jak wróci do pracy 😮 Dobrze, że pracuje 4 dni i 4 dni wolnego ma ufff.... 🙃 ☺️ Wczoraj byliśmy w sklepie i kupiłam Ali już kaszki do mleczka. Jeszcze poczekam z dodawaniem ale jeszcze trochę i butlę na noc będę Jej podawać już z kaszką jak się porządnie naje to może będzie spokojniejsza w nocy 🙃 😎 Poza tym wsio oki u mnie 😉 A i najważniejsze, że już od kilku dni Ala nie kolkuję bo jeszcze tego do Jej marudzenia by brakowało 🤪 🙃 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaaa i muszę się Wam pochwalić, że zaczęłam działać z nerką tzn.: była wczoraj u lekarza rodzinnego po skierowanie do szpitala. Dzisiaj będziemy dzwonić i muszę umówić się na wizytę do specjalistycznego szpitala na urologię 🙂 Może już niedługo skończą się moje męki 🙂 A i mam zapisaną wizytę do dentysty na 8 marca mąż mi zrobił prezent na dzień kobieta hihi bo to On umawiał mi wizytę 😁 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamuśki 🙂 pytałyście się czy rodziłam sn czy cc... odpowiadam siłami natury.... łatwo nie było bo pod koniec przeszły mi bule parte (wenflon mi się połamał i oxy nie laciała) położne zaczeły mi sutki masować 😮 jak mnie nacinała to wszystko niestety czułam... skurcze trwały u mnie 10godz. 35min a parte 1godz.50min
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Orzeszek napisał(a):
Cześć mamuśki 🙂 pytałyście się czy rodziłam sn czy cc... odpowiadam siłami natury.... łatwo nie było bo pod koniec przeszły mi bule parte (wenflon mi się połamał i oxy nie laciała) położne zaczeły mi sutki masować 😮 jak mnie nacinała to wszystko niestety czułam... skurcze trwały u mnie 10godz. 35min a parte 1godz.50min


Przecież to niemożliwe 🤪 🤪 🤪 Ja skurcze parte miałam przez 50 minut i już nie dawałam rady więc podziwiam Cię Renatko bo Ty godzinę dłużej !! 🙂 Do tego Twój maluszek to prawdziwy okaz bo moja Gabrysia tylko 3190 kg miała 🙂 Oczywiście nagroda była gwarantowana ale jestem pełna podziwu, że dałaś radę! 🙂 Jak Ty to zrobiłaś to nie mam pojęcia 🤪 U nas w szpitalu raczej już standardowo robią cesarkę jak dziecko jest takie duże 🙂 A jak sobie radzisz, masz NK ??? Chcemy zobaczyć Twojego maluszka 🙂

P.S. Oklask dla Ciebie za te męczarnie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Orzeszek napisał(a):
Cześć mamuśki 🙂 pytałyście się czy rodziłam sn czy cc... odpowiadam siłami natury.... łatwo nie było bo pod koniec przeszły mi bule parte (wenflon mi się połamał i oxy nie laciała) położne zaczeły mi sutki masować 😮 jak mnie nacinała to wszystko niestety czułam... skurcze trwały u mnie 10godz. 35min a parte 1godz.50min

😲To sie namęczyłaś , masakra !!! Tyle godzin 🥴 ja bym padła tam 😞
Kasia a co dajesz małej na te kolki że ich już nie ma ?????????? A może cały czas jest w okresie skoku rozwojowego i dla tego nie do wytrzymania jest 🤢 Kasia cierpliwości kochana 🤔
Ja też mam dobrze z Tomkiem bo on co drugi dzień pracuje 😉 w jednym tygodniu idzie dwa dni do pracy , a w nastepnym trzy dni 🤪 i weekendy wolne 😜 Ja też do dentysty chodzę bo boję się zostać z szufladką hihihihi
Agatka nutramigen jest ochydny, a jak Zosia nie chce jeść samego nutramigenu to mieszaj jej ze swoim mlekiem może-tylko nie wiem czy można mieszać mleko matki ze sztucznym? Masz ciocię pediatrę chyba , więc się doradz 😆
No idę dalej do kuchni 😞,już nie mam siły 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu daje jej INFACOL na przemian z GRIPE WATER i pomaga 🙂
Renatka ja też parłam 1 godzinę i 12 minut ale nie czułam skurczy bo byłam na epiduralu 😁 W Anglii można przeć tylko 1 godzinę później nacinają mi się upiekło bo po okrągłej godzinie Ala na dobre zaczęła wychodzić i dali mi szansę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
A właśnie mamuśki ile trwał u was 1 okres porodu i drugi?? napewno macie w książeczce .. u mnie pisze 1 okres-6:20 a 2- 0,9 minut 😉 - pęknięcie pęcherza płodowego - 0:09 - minut przed porodem czyli urodziłam Maje w 9 minut 😁 🤪

A z Oliwką mam 1 okres-4,5godziny, 2 okres- 25 minut pęknięcie pęcherza w czasie porodu

A ja 1 etap porodu 3,5 godz. a drugi 30 min. a pęcherz pękł w trakcie-nie napisali o której( a tak w ogóle to sam nie pękł,gin. przebił na dzień dobry 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gonia88811 napisał(a):
Mini23 napisał(a):
A właśnie mamuśki ile trwał u was 1 okres porodu i drugi?? napewno macie w książeczce .. u mnie pisze 1 okres-6:20 a 2- 0,9 minut 😉 - pęknięcie pęcherza płodowego - 0:09 - minut przed porodem czyli urodziłam Maje w 9 minut 😁 🤪

A z Oliwką mam 1 okres-4,5godziny, 2 okres- 25 minut pęknięcie pęcherza w czasie porodu

A ja 1 etap porodu 3,5 godz. a drugi 30 min. a pęcherz pękł w trakcie-nie napisali o której( a tak w ogóle to sam nie pękł,gin. przebił na dzień dobry 🙂)


A z Paulinką 6 godz. a drugi etap 5 min., pecherz też w czasie porodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale macie dobrze z tym pierwszym etapem !! 😜 U mnie by musieli wpisać 4 dni 🤪 🤪 Ogólnie w karcie miałam napisane, że cały poród ( ostatnia wizyta w szpitalu ) trwał chyba 16 godzin i 45 minut nie pamiętam ile minut było wpisane 🤔 😮 Alę parłam 1 godzinę i 12 minut a więc to drugi etap a pierwszy wychodzi na to że trwał ponad 15 godzin !! 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia Ty to rekordzistka jesteś 🤪. Tak Cię męczyli długo - sadyści, i drugi etap też dłuuuugi 😮

A to moja nieuczesana Ola z moją mama hihihi
[URL=http://img7.imageshack.us/i/sam0543r.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/2218/sam0543r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...