GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

ale jestem wściekła...mąż już jechał do domu ale teściowa pijana coś wymyśliła i wraca do niej znowu....kurwa ja nie wytrzymam,zamiast pomóc to jeszcze jest taką egoistką 😠,my się martwimy o jej zdrowie i życie,do tego ja w ciąży i z małym dzieckiem siedzę całe dnie prawie sama,bo maz ciągle u niej 😞
Wiadomo,że mąż zawsze jej pomaga,lata,stara się i się martwi i mamy do cholery podziękowanie!!!!!!

Znowu musze małego sama kąpać,usypiać...ja tez potrzebuję pomocy i wsparcia

Bagira napisał(a):

Co za dzień !!! Co raz gorszy. Ide coś obejrzeć i zjem sobie puszyste ciastka kokosowe. Cos musze mieć z tego życia.

Masz rację...ja jak mały zaśnie to kakao i sernik...a co tam kilogramy 😞

naylaaa napisał(a):

Aduś napisał(a):

ale jestem wściekła...mąż już jechał do domu ale teściowa pijana coś wymyśliła i wraca do niej znowu....kurwa ja nie wytrzymam,zamiast pomóc to jeszcze jest taką egoistką 😠,my się martwimy o jej zdrowie i życie,do tego ja w ciąży i z małym dzieckiem siedzę całe dnie prawie sama,bo maz ciągle u niej 😞
Wiadomo,że mąż zawsze jej pomaga,lata,stara się i się martwi i mamy do cholery podziękowanie!!!!!!

Znowu musze małego sama kąpać,usypiać...ja tez potrzebuję pomocy i wsparcia

Współczuję Ci Ada 😞 Teraz jak wiadomo, że to nie rak to i tak dalej pije... 😞 Albo wpadła w nałóg, albo nie wiem co? Co teściowa, to gorsza... Jeszcze Ci męża odciąga od domu.

mOJA TEŚCIOWA JAK NIE PIJE TO JEST DO RANY PRZYŁÓŻ,ale ostatnio to coraz gorzej 😞,dojdzie do tego,ze ja będę miała na głowie dom,2 dzieci,psa i pracę,bo maz ciągle u mamy..a najgorsze,ze ona go wyzywa od najgorszych,mówi np.że on chce jej śmierci itd
kurcze znowu wróci po 22 a ja choć spałam 3 godziny to będę siedzieć w nerwach i czekać..no i jeszcze częśto jak mąż z takich akcji wraca od mamy to sam ma wypite 🤪
ja już kurwa na łeb dostaje 🤪

pies tez biedny bo wychodzi o 6 rano i przeważnie wieczorem dopiero,bo ja nie mma jak z nim wyjść
Jeszcz ejakiś sąsiad zaczął wiercić,bo mnie szlag trafi,co za idioci,do cholery cały dzień jest cisza a zaczyna codziennie od tygodnia o 18-19 😞..akurat jak mały idzie spać

naylaaa napisał(a):

Musi kochać swoją matkę, jeśli leci na każde jej zawołanie i jeszcze go wyzywa 😞 Powiem Ci tyle, że jest strasznie niewdzięczna i ma za dobrze z Twoim Andrzejem.

No ma dobrze,ma i nie docenia tego.Kurcze zamiast sięcieszyć,ze nie jest tak chora,zamiast przyjechać do wnuka,gdzie niby tak tęskni,wie jak mi ciężko w ciąży i jaki mały jest absorbujący...to pije od renty do renty....

idę pomału małego szykować do kąpieli i z 2 melisy zrobię,mam dość nerwów dzisiaj 😠

dobranoc 🙂

hey laski 🙂 co tam??
jzu ile dzisiaj latania miałam kupowałam farby i wszystko do remontu co jeszcze zostało do kupienia 🙂 jeszcze tylko panele nawet meble oglądałam do sypialni... i już mam upatrzone... tylko zamówić zostało ale to jak pokój bedzie już prawie gotowy 🙂 juz się cieszę bo wszytko jakos zaczyna wygladac... już niedługo łóżeczko wstawie małej i zawiesze baldachim i popiore ubranka itd mmm zajebbioza 🙂 🤪 widzę że u was raz lepiej raz gorzej ale w miarę:P
cmoki dziuńki:* 😘

🤪
o jeej bidulka moja ciężko z maleństwem... i to jeszcze chorym...
jak mi sie już dzisiaj nic nie chce... sie nalatałam jak wół...;/
męż mój jeszcze jutro mma wolne:P haha 😮 ciekawe czy go nie zabije do jutra 😁
chociaż stara sie po sobocie 😁 🤪

i tak nic nie dostanie... 🤪 pff ja mam focha... 🤪 🙃

Hejka 🙂

Tak napiszę jeszcze do wczoraj-dziewczyny kochane jesteście 😁,takie wsparcie choćby słowne dużo może człowiekowi pomóc 🙂
Wiecie to na początku nie było tak,teściowa to kochana kobieta i wiele jej zawdzięczamy,tylko wpadła w nałóg a ciężko się odwrócić od dobrej ale chorej osoby,moja matka to piła całe życie i mnie krzywdziła,dlatego ona mnie nie obchodzi i jej nigdy nie pomogę 😠 ale teściowa od początku,przed małżeństwem była dla mnie jak mama,kochana i pomocna...to alkohol z nią tak teraz robi 😞,staramy się o leczenie zamknięte.
A mężowi sie nie dziwię,ze się martwi i jeździ,że robi wszystko,zeby pomóc,bo mama całe życie się nim opiekowała a teraz poprostu ona potrzebuje opieki,gdybym miała taką mamę to też bym się nie zastanawiała.
Z jednej strony rozumiem męża a z drugiej jestem wściekłą na teściową,ze nie próbuje nic z tym zrobić,że "nieświadomie" rani bliskich,że przez to mąż nieraz nawet w nocy jedzie,ze ja muszę sama sobie dawać radę...
Ok,dobra,tylko tyle chciałam...A Wy kochane macie choć po oklasku ode mnie 🙃 😁...dziękuję 😁

My wstaliśmy przed 7,mały ogląda baję i tańczy,klaszcze 😁
a ja zjadłam sałatkę i mnie brzuch rozbolał...nie moge majonezu za dużo,bo od razu boli i to tylko w ciąży 😞

Właśnie do żłobka dzwoniłam,ze Oskar dopiero we wtorek przyjdzie,wolę go przetrzymać,żeby się wykurował,zresztą leci mu z nosa jeszcze,a w poniedziałek mam ortopedę.
Robie następne pranie ciuszków Alanka 😁...ha ha ale mnie wzięło,ale coś czuję,że muszę mieć to uszykowane..kurcze ja jeszcze nawet koszuli nie kupiłam 😞

hey królewny 😞
męża powiało na grzyby 😁
zaraz tesc przyjdzie remont robic 😁
a ja musze obiad pranie i troche ogarnąć 😁
steskniłyście się za mną??:P

o ty małpo:P głowa mnie boli szok;/ 🤢
eh;/
tak sie w sobote na meza wkurwiłam ze myslałam ze go zajebie... itak mu sie dostało tak że soszok;/

ja czekam aż pokoik bedzie gotowy meble wszystkie na miejscu i wtedy biore sie za pranie i prasowanie rzeczy dla małej... już prawie wszystko mam jeszcze tylko do szpitala kilka rzeczy kupic musze np koszule i kapcie bo tego nie mam... wkładki do cyców mam ale wkładek podpasek nie mam... wiec to o i jeszcze musze kupic ale to na allegro pampersy i kosmetyki dla małej z oilanu lub nivea.. ale to jak bede meble miec... no i wózek i łóżeczko a tak już mam 2 zmiany poscieli do wózka kołderkę i podusię