Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
aga_ta napisał(a):
Mini23 napisał(a):

No mnie jak rano bolało w krzyżu to też się wystraszyłam że bóli krzyżowych znów dostaje tak jak przy Oliwi,ale narazie się uspokoiło...

no to chyba jednak nie powinno sie forum nazywać grudnióweczki tylko grudniówkowe panikary 🤪

Może i tak ale listopadówko-grudniowiczki też napewno by pasowało bo przeciez jeszcze 3 tygodnie listopada mamy , i może się mnóstwo wydarzyć i jakieś grudnióweczki mogą zrobić niespodzianki - wczesniej sie rozpakowac hehehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):


Ha ha panikary to dopiero się z was zrobią 🤪 te co rodziły już napewno wiedzą co mam na myśli 😉poznacie nowe znaczenie słowa "ból" 😁

nie kracz i nie strasz bo się potem na porodówke nie dam zawieść, zacisne nogi i koniec 🤪
swoją drogą jak się mają rozpakowywać już w listopadzie to ja też tak chce, a co mam być gorsza 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
aga_ta napisał(a):
Mini23 napisał(a):

No mnie jak rano bolało w krzyżu to też się wystraszyłam że bóli krzyżowych znów dostaje tak jak przy Oliwi,ale narazie się uspokoiło...

no to chyba jednak nie powinno sie forum nazywać grudnióweczki tylko grudniówkowe panikary 🤪


Ha ha panikary to dopiero się z was zrobią 🤪 te co rodziły już napewno wiedzą co mam na myśli 😉poznacie nowe znaczenie słowa "ból" 😁

He he he Aga szczególnie wtedy jak będa miały bóle i z brzucha i krzyża ha ha ha. Obiecaja sobie że to ostatni poród w ich życiu ha ha ha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gonia88811 napisał(a):

He he he Aga szczególnie wtedy jak będa miały bóle i z brzucha i krzyża ha ha ha. Obiecaja sobie że to ostatni poród w ich życiu ha ha ha

następna straszy, KONIEC przestać straszyć bo mówie wam że mi się Zośka nie urodzi z tego strachu 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
aga_ta napisał(a):
Mini23 napisał(a):


Ha ha panikary to dopiero się z was zrobią 🤪 te co rodziły już napewno wiedzą co mam na myśli 😉poznacie nowe znaczenie słowa "ból" 😁

nie kracz i nie strasz bo się potem na porodówke nie dam zawieść, zacisne nogi i koniec 🤪
swoją drogą jak się mają rozpakowywać już w listopadzie to ja też tak chce, a co mam być gorsza 🤪


zobaczycie ja sobie wywołam 1 grudnia 😁 chyba że rzeczywiście wcześniej odjade...

A ciekawe jak sobie wywolasz ????????????? Wiesz pierwsze mogą być ostatnie hihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga_ta napisał(a):
gonia88811 napisał(a):

He he he Aga szczególnie wtedy jak będa miały bóle i z brzucha i krzyża ha ha ha. Obiecaja sobie że to ostatni poród w ich życiu ha ha ha

następna straszy, KONIEC przestać straszyć bo mówie wam że mi się Zośka nie urodzi z tego strachu 🤪

Agatka he he he jak Zośka weszla to i na pewno wyjdzie 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gonia88811 napisał(a):

Agatka he he he jak Zośka weszla to i na pewno wyjdzie 🤪 🤪

o to nie znasz mojej Zośki, charakterek ma po mamusi, jak się wystarszy i zaprze to nie wyjdzie żeby ją stado wołów wyciągało 🤪
A tak poza tym mam pytanko, po jakim czasie odwiedza się kobiete z dzieckiem po porodzie, znaczy się jak już jest w domu, bo tu mnie teściowa starszy że moja sąsiadka tj mojego męża ciotka się obrazi że nie poszłam dziecka zobaczyć, a ona dopiero w czwartek wróciła ze szpitala i uważam ze musi mieć troche czasu na dojście do siebie tym bardziej że jest po cesarce, ja np nie zamierzam przyjmować żadnych pielgrzymek rodzinno sąsiedzkich przez pierwsze 2 tyg w domu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
gonia88811 napisał(a):
Mini23 napisał(a):
aga_ta napisał(a):
Mini23 napisał(a):

No mnie jak rano bolało w krzyżu to też się wystraszyłam że bóli krzyżowych znów dostaje tak jak przy Oliwi,ale narazie się uspokoiło...

no to chyba jednak nie powinno sie forum nazywać grudnióweczki tylko grudniówkowe panikary 🤪


Ha ha panikary to dopiero się z was zrobią 🤪 te co rodziły już napewno wiedzą co mam na myśli 😉poznacie nowe znaczenie słowa "ból" 😁

He he he Aga szczególnie wtedy jak będa miały bóle i z brzucha i krzyża ha ha ha. Obiecaja sobie że to ostatni poród w ich życiu ha ha ha


ja chociaż mam bóle podbrzusza,i biegam na tron,i skurcze mnie łapią i teraz doszedł kręgosłup,a moja sąsiadka z dołu z którą się przyjaźnimy jest w 40 tygodniu i nie ma nic 🤪

Mhhh Aga Ty sobie nie żartuj 🙂 Czekaj do grudnia 😉, bo faktycznie trzeba będzie zmienić na na listopadówko-grudnióweczki hahahahaha. Ja tam czekam do grudnia 😮 Nien wyłamię się hehehehe.
Idę mamie położyć farbę na wlosy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny 🙂 Straszycie tym porodem no wiecie co... hehe kurcze a ja sie jeszcze nie boje pewnie jeszcze troche i mnie też strach złapie, ale ja podchodze do tego w ten sposób, że każda to przeżyje i tak juz musi być 😉 my dziś do moich rodziców ruszamy i może siostra do nas na noc przyjedzie wiec pewnie nie bede dziś zaglądała. Miłej niedzieli wrazie gdyby mnie nie było 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A od rana temat rozpakowywania haha 😁 😁 Kochane myślę, że każda z nas te przynajmniej 3 tygodnie wytrzyma- w końcu jesteśmy Grudnióweczki więc nie wyłamywać się 🤔 😉 Agata- z tymi odwiedzinami to kwestia czysto indywidualna ale myślę, że każdy powinien mieć taką świadomość, że kobieta po urodzeniu potrzebuje tego czasu na dojście do siebie- myślę, że tydzień to tak akurat 🙂 No ale to moje zdanie 😉 Sylwia ja też na tą chwilę się nie boję albo moja podświadomość dobrze to ukrywa 😜 😉 Traktuję to raczej jako zadanie bo przejść przez to trzeba 🙂 A finał jest cudowny więc warto 🙂 😉 Miłej niedzieli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja od paru dni taka niedobita jestem i ciągle śpiąca... do tego pogoda nieprzyjemna także doskonale Cię rozumiem 🙂 Dzisiaj też jakaś przymulona jestem 🤢 Muszę się umalować ale z dupą nie chce mi się ruszyć 😜 A mała wywierci mi chyba dziurę w brzuchu zaraz heh 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do odwiedzin, to u mnie pewnie pielgrzymki będą jak tylko wyjdę ze szpitala hhahaha 🙂 Będą włazić drzwiami i oknami 😉 Ale wiecie co?? Nie mogę się doczekać jak się pochwalę moim maleństwem, zwłaszcza jak moim rodzicom je pokażę 🙂 Mężowi to wiadomo 🙂
Ja mam skurcze co 10 minut, ale to u mnie już chyba taki standard 😜 Także nie zwracam uwagi... biorę nospę, ale nie pomaga, także chyba przestanę ją brać, skoro nie działa. Po co się truć?

Ada się pojawiła i znowu nam przepadła 😜 Ale to chyba przez to, że weekend jest. Jutro pewnie coś napisze o 6 rano haha 😁 W końcu jest kierowniczką tego forum 😉 hihi

Wiecie co?? Nie chce mi się czytać innych wątków, ale myślę że tylko na naszym forum są takie panikary i wyścigi do porodu i że każda myśli że LADA MOMENT urodzi 😁 hahahaha
Grudnióweczki górą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny 🙂
Ja czuję się super !! Noc dobrze przespana 🙂 Wieczorem miałam małą zgagę ale do przeżycia 🙂 Ja odpukać czuję się bardzo dobrze. Wiadomo plecy i żebra bolą, pipka napuchnięta, ale to normalne bo już ciężko jest nosić ten tobołek przed sobą a Alusia uciska na wszystko 🙂 Ja się nie martwię, że się wcześniej rozpakuję 😁 Tylko te mdłości by mi mogły jeszcze przejść 🙃 😉 Gosiu Wy aparat a my teraz kupujemy kamerę bo aparat mamy nowy i mąż powiedział, że będzie Alusie od pierwszego momentu nagrywać bo chcemy mieć uwiecznione jej ważnie, mierzenie itp. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Ja od paru dni taka niedobita jestem i ciągle śpiąca... do tego pogoda nieprzyjemna także doskonale Cię rozumiem 🙂 Dzisiaj też jakaś przymulona jestem 🤢 Muszę się umalować ale z dupą nie chce mi się ruszyć 😜 A mała wywierci mi chyba dziurę w brzuchu zaraz heh 😉

no u nas rano słoneczko śliczne, a tez pochmurno deszcz chyba będzie, kolano mnie okropnie boli co potwierdza że deszcz raczej będzie - ja już jak stara babka reumatyzm mam zapowiadający zmiane pogody
Tobie wierci dziure w brzuchu a moja mocuje się z żebrami, chyba chce je do góry posunąć 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey babinki... nie chce mi się nadrabiac coście tam naskrobały 😜
u mnie w miare noc... mąż chory przeziębiony jak diabli ... ma za swoje 😁 😁
pogoda okropniasta...
o 14 mam teściów na obiedzie 😁
wiec niewiem kiedy zajrze pewnie wieczorkiem 😁

a co do odwiedzin u mnie to wiecznie bede pewnie kogos miała bo kuzynka obok mieszka i ona juz przesiaduje u mnie ze mna i lampi sie na brzuch i obserwuje ruchy.. 😁 😁 co dopiero jak się urodzi 😁

moja mnie czkawką maltretuje... czasem mam wrażenie że ta czkawka powoduje że ona się obija o moją miednice głową 😁 😁 i że ją boli hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No jesteś Ola a myślałyśmy, że poród z mężem wywołałaś 😁 Moja jak ma czkawkę to tak nisko ją czuję, na prawdę jakby była już w kanale rodnym haha 😜 Pogoda nieciekawa ale humor mam trochę lepszy bo staram się myśleć o Świętach i to mnie motywuje do działania 😉 Agatka- z tymi żebrami to też czasem masakra 😉 Zapomniałam Kasiu o wymiarach do tabelki bo nie wiem czy jestem na bieżąco- w pasie 106, waga moja 75,5 ( no ale zapisać można 75 😜 ), wczoraj tj. w sobotę zaczęłam tydzień 34 a więc dzisiaj 34+1, wizyta u lekarza w środę 🙂 P.S. Nie mogę już zdjąć obrączki z palca!! 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja jak czuje czkawke to zawsze na wysokości środkowej brzucha ale po prawej stronie
ja o świetach też dzisiaj myślałam i upatrzyłam sobie bierznik świąteczny na ławe http://allegro.onet.pl/zik-obrus-serweta-swieta-50-100-prezent-krem-i1292923312.html tylko pogoda nieświąteczna, raczej deszczowo niż śniegowo, uwielbiam święta ale mój mąż ich nie lubi więc świąteczna przygotowania istnieją tylko w mojej głowie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A Twoja Zosia ma ułożenie główkowe?? Bo tak trochę wysoko czujesz, albo mi się zdaje 🙃
Ja czuję też bardzo nisko i zawsze po lewej stronie 😉

Marta, tak Ci palce spuchły?? Ja spokojnie mogę ściągnąć i myślę, że aż do porodu będę mogła nosić obrączkę, bo jest dla mnie niesamowicie ważna 😁

Ja wmuszam w siebie tosty, bo od rana jadłam tylko kilka mandarynek i batonika. Jakoś nie mam apetytu ☺️ 🤨 I martwię się, że całą ciążę źle się odżywiałam, a teraz jeszcze muszę w siebie wmuszać dla dobra dziecka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...