Skocz do zawartości

BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym się tym Mikusia nie przejmowała. Generalnie to kilka przypadków śmiertelnych dopiero było, i to z powikłań, u osob starszych lub z zaburzeniami odporności, a ogólnie ok. 300 zachorowań na całym świecie, a weź pod uwage fakt, że samo miasto Meksyk ma 15 mln mieszkańców. Poza tym co roku na naszą zwykła grype zachorowuje setki tysięcy ludzi a umiera kilkaset w samej Polsce, a tym jakos nikt się nie przejmuje. Ja tam myślę, że media się za bardzo nakręcają, tak jak z BSE czy ptasią grypą. Poza tym firmom farmaceutycznym zostało duzo niewykorzystanych szczepionek na grypę i próbują gdzies to upchnąć..Naprawdę spokojnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • KaSia86

    337

przejmowac to sie srednio przejmuje bo mam wiele innych poważniejszych problemów...jejku doły łapie...nie potrafie dogadac sie ze swoim...ciagle sie klocimy...w domu napieta atmosfera...czasami chcialabym stad uciec 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi shine tez 6 kg 😞 i jak narazie stoi w miejscu...moze dla mnie to i lepiej bo zawsze byłam az za chuda a teraz nabralam kształtow ale wole siebie z waga 50 kg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikusia..u mnie tez non stop kłótnie, normalne..jest ciagle tyle rzeczy do zrobienia, a moj zamiast cos zrobić czasem, mój M walnie się na kanapę. No ale to się jakos dotrze mam nadzieję.
Ja mam jeszcze 4kg, ale mieszczę sie juz w spodnie, więc w sumie ta waga nie robi mi różnicy, poza tym Wy później urodziłyscie, więc jak Wasza dzidzia będzie też mieć 6 tygodni, jak dzis moja, to tez już waga będzie ok.
Mikusia, głowa do góry, wszystko się ułoży 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojj myszor:/ nic sie nie ulozy ...slub odwolany, moj wroci z pracy siadzie przed tv wezmie syna chwilke pobawi i bierze piwko i oglada mecz...a ode mnie wymaga abym sie z nim juz "kochala" bo jak nie to znajdzie sobie inna...to sa jego słowa:/ moi rodzice susza mi glowe,....zalamac sie mozna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczę, to rzeczywiście może z tym ślubem przystopujcie..bo zachowuje się nie najlepiej, bym powiedziała. Nic Ci nie pomaga? Moze mu wytłumacz, że jestes zmęczona i w ogóle, nie widzi tego? A nocuje u Was? to zobaczyłby jak w nocy wstajesz i jestes zmęczona i niewyspana. No i mu powiedz, że w końcu w połogu jeszcze jesteś, no bez przesady. Pomyśl sobie, że my przez 10 miesięcy się nie kochaliśmy, bo nie mogłam, to on chyba te pare tygodni wytrzyma, co? Kuchnia, może on ma jakis kryzys czy co? Ej..faceci...jak dzieci.
Trzymaj sie kochana i nie załamuj się, będzie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszkał ze mna, widzi ze wstaje do dziecka w nocy , on wstaje do pracy o 5 wiec nie chce go budzic i sama sie malym zajmuje, a tlumaczenia ze jeszcze krwawie nie przemawiaja do niego...bo przeciez nie musimy sie kochac a jemu dobrze mozna zrobic w inny sposob...w ogole poklocil sie tez z moja rodzina a ja musze tego wszystkiego wysluchiwac jestem pomiedzy mlotem a kowadlem mam ochote uciec z malym i juz go nie ogladac:/ egoista...jedyne co nam sie udalo to dziecko...jesli jeszcze raz mnie bedzie szantazowal w ten sposob spakuje jego manatki i wystawie za drzwi bo nie mam ochoty zyc z kims takim...a dziecko sama wychowam mam jeszcze kochanych rodzicow ktorzy mi pomoga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, z tą jego wyprowadzką to nie jest głupi pomysł. Przynajmniej miałabys święty spokój, bez nerwów, bo przecież i tak nic nie robi tylko zawraca gitarę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak w ogóle niech to sz... trafi..wracałam przed chwila ze sklepu z małą i wrąbali mi mandat i to 300zł i do tego 6 pkt karnych..pierwszy raz w życiu. Przejechałam jeszcze na żółtym świetle, ale policjant miał na ten temat inne zdanie i mówił, że na czerwonym. No i co..kłócic sie nie będę, bo czy jest sens? I do tego mała sie darła w aucie a ten pisał ten manadat chyba z 15 minut, więc mu powiedziałam, żeby się z łaski swojej pospieszył..hmm..a taki ładny dzień miała być 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki dziewczyny fajnie jest sie wyzalic...bo naprawde juz tylko moge mowic do sciany i do synka 🙂teraz musze podzwonic i poodwolywac orkiestre, sale,fotografa,kamerzyste bo wiem ze na niego nie mam co liczyc...

Myszor z Ciebie to normalnie pirat drogowy 🙂zartuje 🙂u mnei sloneczko ale wiatr jest straszny od 2 dni nie wychylamy nosa z domku:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym piratem to masz właściwie rację, bo ja to jeżdżę rzeczywiście bardzo szybko i zazwyczaj przekraczam dość duzo przepisów, a włąściwie bardzo duzo ( mam nadzieję, że ta szczerość się na mnie nie zemści, ale komu mam mówić, jak nie Wam), tylko, że do tej pory mi sie udawało i wpadłam na takiej głupocie, bo ja serio na czerwonym nie jeżdżę. Mój mąż się zwasze wkurza, że jeździ ostrożnie i zawsze zlapie jakis mandat a ja jak wariat i nigdy...no to się doczekał swojej satysfakcji.
Ej Mikuśka, dzwoń i odwołuj co się da. Szkoda zdrowia, bo wiesz, jak teraz sie tak zachowuje, to co będzie po ślubie -tak myslę.
A załatwiłaś coś z tymi chrzcinami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idziemy do ksiedza w sobote jesli moj sie nie rozmysli a tego dopilnuje:/ na mojej wiosce zaczeli budowac drugi kosciol...ludzie sie tym szczyca jak nic...no i złapac proboszcza to cud...wiec trzeba sie zmobilizowac i w sobote o 6 rano dorwac go po mszy:/


nareszcie cos zjadlam...maly od rana przy cyce i wcale nie chcial spac...ucinal sobie 5 minutowe drzemki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczynki nie wiem ile jeszcze z wami popisze:/ moi rodzice zostali zmuszeni do wyprowadzki- wymusił to moj M twierdzac ze nie uda nam sie jesli oni beda z nami mieszkali,nie docenil faktu ze moja mama i ojciec staja na uszach aby nam pomoc...dobrze po raz kolejny i juz ostatni wyjdzie na jego! jesli to juz nie poprawi jego stosunku do mnie i do mojej rodziny spakuje mu manatki i wystawie za drzwi...a co w zwiazku z wyprowadzka- zabieraja mi komputer:/ moj zobowiazał sie przywiesc swoj- ale to juz grat 8 letni wiec nie wiem czy odpali:/ pozostanie mi odwiedzanie rodzicow i pisanie od nich:/ jeszcze tylko musze ustalic grafik wizyt dziadkow u Mateusza,ale skonczy sie tez dobre i juz nie bede pobłazliwa...nie wyobrazacie sobie jak sie zle czuje...jest mi przykro ze rodzice zostali tak potraktowani ale dla syna jestem w stanie zniesc wiele...ale to juz ostatni raz!napewno! wiec jesli sie dlugo nie bede odzywała to zegnam i obiecuje ze odezwe sie przy najblizszej okazji 🙂 buziole i trzymajcie za mnie kciuki!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz..duże Twoje ustepstwo. Myslisz, że to cos pomoże i zmieni? Ja nie..ale życzę Wam jak najlepiej. Mikusia, co my tu bez Ciebie będziemy robić. Będzie smutno. Daj na gg nr telefonu, proszę, to przynajmniej taki kontakt będziemy mieć. Kurczę, może jedank odpali ten komp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikusia tylko współczuć ale nie tego teraz potrzebujesz...zastanów się dobrze czy chcesz z nim sama zostać.co mu tak nagle odbiło? powinien się cieszyć,że ma ślicznego potomka i wspaniałą narzeczoną.
głowa do góry,nawet jeśli zdecydujesz się być sama to dasz sobie radę

trzymaj się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc kobietki 🙂 U mnie sukces pierwsza noc przespana.Amelka zasnela o 21.00 obudzila sie do karmienia o 1.00 w nocy a potem dopiero o 5.00nad ranem.Niestety przez to dokarmianie mlekiem modyfikowanym juz wogole cyca nie chce 😞 Ale przynajmniej juz nie placze i spi.Mam wyrzuty z tego powodu bo jadnak mamy mleko jest najlepsze,ale co zrobic.Kupilam nawet laktator elektryczny ale niestety mam tyle mleka co nic.Kurcze pierwsza core karmilam rok czasu a teraz kilka dni 😞 Zastanawiam sie tylko dlaczego ona nie chciala byc przy piersi?Moze to przez te antybiotyki,ktorymi bylam faszerowana w szpitalu a moze przez to,ze byla dokarmiana z kieliszka w szpitalu?Mam tylko nadzieje,ze po tym mleku bedzie zdrowa i bedzie sie dobrze rozwijala,bo mam tyle watpliwosci co do sztucznego pokarmu.Oj lepiej juz nie mysle nad tym bo zwariuje.Jak kazda matka chce jak najlepiej dla swojej pociechy a przedewszystkim zdrowka i jeszcze raz zdrowka!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej hej..hurra...moja Nastusia przespała dzisiaj..9 godzin w nocy, poszła spać o 8 a zbudziła się o 5 rano, bylam w szoku; a jest tylko na moim mleku, życie jest piękne, jak sie czlowiek wyśpi..a miała dziś lać, a jest ładana pogoda 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 A u mnie jest szaruga bo pada a raczej leje.Moja Amelcia tez spi juz coraz lepiej i masz racje Myszor fajnie jest sie wyspac:laugh: Zostalo mi do zrzucenia 6kg to chyba nie jest tak zle.Pozdrawiam i zycze milej niedzieli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze mam 3kg, myślę, że to dzięki karmieniu tak szybko to schodzi. Brzuszka juz w ogóle nie mam. A dzisiaj mąż wziął mnie do triumpha i nakupił mi ładnych majtuś i kazał wywalić wiekszość bawełnianych, które nosiłam w ciąży i po porodzie, bo powiedział, że już patrzeć na nie nie może..hmm ( ale parę uchowałam przed nim).
A moja mała w ogóle nie może patrzec na butlę, nie chce z niej jeść, no trochę pociągnie, jak bardzo głodna, ale raczej z moim odciągniętym mlekiem, no i zawsze musi docycać z cycusia.
Teraz to ja się zaczynam tymi chrzcinami stresować, jak to wszystko zorganizować. Chcialabym być już po, bo to niezły harmider będzie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ludzie, w koncu udało mi sie usiąść do komputera !!! Moja córcia, taka grzeczniutka przez pierwsze dni, daje mi teraz nieźle w kość. Nie wiem kiedy dni mijają... Muszę sobie poczytać co tam pisałyście, bo nie bardzo jestem w temacie po takim czasie.

Powiem wam tylko, że karmie piersią,ale oczywiście nie wygląda to tak pięknie jak bym chciała. Mała chwile ciągnie, potem się wścieka, próbowałam nakładek i nic, na noc ściągam laktatorem bo już nie wiem czy to moje dziecko najedzone, czy usypiam ją na głodnego. Sztucznego nie chcialabym dawać bo swojego mam naprawde sporo, ale też wdciągać nie ma co za dużo, bo i tak już do butli sie przyzwyczaja. Tak więc kółko sie zamyka i męczmy się, ale tak łatwo się nie poddam !

Wczoraj zjadłam brokuły - położna gadała że można, no i narobiłam. Martynka od 20 do 24 miała okropnie twardy brzuszek. Biedactwo tak płakało z bólu że ja już prawie z nią. Na zmiane z teściową ją masowałyśmy, nosiłyśmy, poiłyśmy herbatką. To był koszmar. A ja nieświadomie do niego doprowadziłam. Mam takie wyrzuty sumienia !

Dobra, coś zdążyłam napisać, teraz poczytam co u was.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ok, poczytałam - 8 stron musialam sie cofnąć 🙃

Co do chrzcin, to my 30 maja robimy. Muszę małej ubranko kupić, we wtorek planuje jechać no i sobie tez coś musze kupić, ciekawe w jaki rozmiar wejdę ??? Nie mam w domu wagi i nie wiem ile mi zeszło. Może wybiore sie do rodzinnego i tam mnie zważy hehe.

Pisałyście o drugim "pierwszym razie" 🙂 Ja jeszcze krwawie, ale widze że już nie długo 😆 Mój mężuś napalony jak diabli :laugh: Jeszcze troszkę hehe.

Mikusia, tak czytałam że nie układa się za bardzo u ciebie. Ja jestem z tobą !!! Nie łam się !!!

Co do kłótni, to u mnie niestety też bywa ostro. Ale mąż sie nauczył przewijać i chociaż w tym mnie niekiedy wyręczy, a to już coś 🙂 Kąpiemy małą razem, ale ten chłop jest niekiedy taki sztywny, że cholera mnie trafia jak widzę jak godzine ręcznik na sobie układa żebym mu małą podała. On jest na szczęście taki typ że zaraz szuka sposobu złagodzenia sytuacji i rozbraja mnie swoimi tekstami 🙂

Ok. rozpisałam sie troche, ale już koncze.

Aha Myszor zazdroszcze ci że tyle już zrzucilas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej Anulka, niezła jesteś, wszystko rzutem na taśmę. Ale Ty też nieźle wyglądasz, a mała jest śliczna, co tam, że dużo czasu zajmuje..w końcu po to mamy macierzyński i jestesmy mamusiami, prawda? Musimy sie jakoś trzymać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...