\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

Po nocy brzuch nie jest już taki twardy i nie dokucza ale i tak jakaś jestem... I zmęczona po nieprzespanej nocy i poddenerwowana. Jeszcze znajomi się wprosili na obiad. Dobrze, że wczorajszy gulasz wyszedł w dużej ilości bo nie mam dziś głowy. Może chociaż odciągnę się od ponurych myśli i wylezę z doła 😞

Miłej soboty kochane brzuszki 🙂

mama_juztyna-to ja tez mpomarudze....jest mi zle z MEZEM do BANI! 😞 😞

Cześć Mamusie styczniowe nie dawno i ja pisałam na styczniówkach ale 2010 🤪...jak ten czas leci hohoho 🤪 Mój mały Kacperek skończył 14 czerwca 5 miesięcy.. 😁. Oj ja też przeżywałam różne zmartwienia i troski w ciązy trzymam kciuki mamusie i za was...ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety a jeszcze piękniejsze macierzyństwo(które mi formalnie dobiegło końca) 🤢 😮 niestety takie nasze państwo 😞

Molala- w ciąży jest tak , że wszystko nas wkurza, to i mąż oczywiśćie. Ja dziś na moim się też troche powyżywałam. Oni to czasami zamiast wesprzeć to potrafią dobić, ale już taki ich urok. :/ Ja dziś jestem taka zmęczona , że masakra. Rano wziełam się za lepienie pierogów, tyle czasu stałam przy nich. Póżniej jeszcze koleżanka przyszła żebym jej makijaż i paznokcie zrobiła. Położyłabym się z chęcią ale musze zająć się Mają bo tatuś oczywiście znalazł sobie inne zajęcie przy samochodziku. Oj czekam do wieczora aż się położe i zasnę 🙂

ja wczoraj też pokłuciłam się z mężem i jeszcze nie gadamy! a poszło o głupotę bo się nie dogadaliśmy!
dzisiaj jestem zmęczona i nic mi się nie chce! zaraz kąpiel i do łóźeczka!
pozdrawiam mamusie

Moi znajomi chyba zauważyli, że zmęczona jestem. Posiedzieli i się zmyli 🙂

Co do kłótni z mężem to mój akurat przechodzi sam siebie w tej swojej wyrozumiałości. On się naczytał w poprzedniej ciąży tych stosów moich dzieciowych gazetek i książek i chyba pamięta, że hormony, że nasttroje... Przytakuje, poprzytula, wyręcza mnie niemal we wszystkim a i tak potrafię wyprowadzić go z równowagi jak mnie najdzie ☺️ No cóż taki stan i to silniejsze od nas jest!

Ja mam za to znów inne zmartwinie. Mój shih tzu dzisiaj dziwnie się zachowuje. Nic nie zjadł od rana. Chodzi jak struty, większość dnia śpi 😞 Trochę mnie to zaczyna już niepokoić. No chyba, że to ciągle trauma po wczorajszej wizycie u fryzjera. Muszę go poobserwować. Taki nie swój jest bidulek 😞

Spadam pozmywać. Cały zlew się nazbierał po gościach. Znów se postoję. Co ja bym dała za zmywarkę gdybym tylko miała gdzie ją postawić 😞

Wszystko dziś na nie 😞

Ja własnie od jakiedoś tygodnia mam zmywarke. Moja mama mi sprezentowała, już dawno chciałam , a teraz przy dwójce dzieciaczków bedzie mi lżej ze zmywarką. Jednak przy tych garach trzeba sie było porządnie nastać przy zlewie.

Widzę że tylko ja nie mogę ponarzekać na męża. Mój na szczęście wszystkie moje fochy dzielnie znosi, w domu mi posprząta i w ogóle o wszystko się troszczy. Życzę wytrwałości i cierpliwości do brzuchatych żon wszystkim przyszłym tatusiom 😉

Dzień dobry 🙂


Konia z wozem ze zmywarkę. A raczej za większą kuchnię bym miała gdzie ją postawić. Póki co sama działam. No przy pomocy męża bo złotą ma facet cierpliwość dla mnie i tych nastrojów przeróżnych 😉

My dziś z Natalą znów same w domu. I szczerze modlę się za deszcz bo nawet nie chce mi się ogarnąć by wyjść do parku ☺️

Dzień dobry 🙂

Już poniedziałek a w czwartek mam usg 🙂

witam a ja mam dzisiaj wizytę i umówię się na usg już nie mogę się doczekać!

O a swoją drogą to wg tego co mam w profilu to weszłam dziś w 12 tydzień 🙂

kasiulek daj znać jak tam po wizycie.

Ja wizyte mam dopiero w piątek. A USG to mi robi za każdą wizytą 🙂 Nie moge sie doczekać aż w piątek zobacze maleństwo, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze 🙂
Ja według moich obliczeń dziś zaczynam 10 tydzień ,czyli 9 tyg i 1 dzień. W profilu mi troche zaniża:P

Tak, ten prosfil ciut zaniża bo ja dopiero od dziś mam 12 tydzień a wg moich obliczeń to zaczęłam go jakieś 4-5 dni temu

Nie zauważyłam żeby coś zaniżało. Jest dokładnie tak jak według moich obliczeń. Ja też mam USG na każdej wizycie, ale muszę jeszcze poczekać 4 tygodnie. Już nie mogę się doczekać stycznia. Widać wam już troszkę brzuszka? Myślałam że troszkę później urośnie a tu nagle w spodniach zrobiło mi się za ciasno:P

No mi też wyjątkowo szybko brzuch się powiększa. Ale to fajnie juz nie moge sie doczekać kiedy bedzie taki okrąglutki. Chyba trzeba juz jakieś spodenki ciązowe zacząć kupować 🙂

Milka wyczytałam, że rozwiązania spodziewasz się na 20 stycznia i być może będzie to Natalka tak się składa, że ja też się tego dnia urodziłam i mam tak na imie 🙂
U mnie zero dolegliwości, ale dopiero 6 tydzień leci.

Ja właśnie dzisiaj idę na zakup jakiś spodni na gumce czy elastycznych, bo w dresie do pracy raczej nie wypada 😁 no proszę Magiczna jak się fajnie złożyło 🙂 Powiedzcie mi chodzicie na obcasach? Bo ja to w biurze pracuje ale jak sie dowiedziałam że jestem w ciązy przerzuciłam się na adidasy, tylko mam wrażenie że to nie pasuje żeby w sportowym obuwiu do pracy przyłazić..

Dzień dobry 🙂

Mi też brzuszek już rośnie ale we wszystkie spodnie normalnie się mieszczę. Na obcasie dużym nie chodzę ale w adidasach też nie. Są klapki, baleriny i inne fajne buciki do pracy. Zresztą chyba nie ma większych przeciwskazań do chodzenia na obcasiku - skoro nogi na to pozwalają to czemu nie?

Moją Natalcię coś próbuje zwalić do łóżka. Wczoraj cały dzień z gorączką 38-39 st. Wieczorem pojechaliśmy na dyżur. No ale poza tą gorączką nic innego jej się nie dzieje więc lekarka kazała obserwować, dawać wit. C, zbijać wysoką gorączkę. Dziś jakby lepiej bo jedynie stan podgorączkowy ale gardło ją boli 😞 Biedna Niunia. Strasznie nie lubię jak choruje. I ja się wtedy tak bardzo denerwuję!!!

Mam też jednak powód do radości -sorki ale musze się pocieszyć. Być może uda nam się sprzedać kawałek naszej działki. Pół roku i tylko oglądają i targują cenę. A tu może wreszcie się uda. Jakby tak się stało to być może w sierpniu wystartujemy o kredyt na mieszkanie. Mieliśmy budować dom ale teraz potrzeba coś szybciej (dzidziuś już przecież niedługo 🙂 ).

Sorry, że tak się rozgadałam 😉

...*•-•*♥ ..)
……. .•*♥ MIŁEGO * ♥
…. .•*♥ DZIONKA .•*¯¯*•.♥
….( ……. .•*,•*¯*×...)
….*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•*♥

Ja tez w ciąży chodze na płaskim, wole nie mieć póżniej żylaków;/
Justyś to trzymam kciuki , żeby sie wam udało z tą ziemią 🙂 My juz jesteśmy na swoim, ale znów mnostwo remontów przed nami. Właśnie mąż bierze sie za remont drugiego pokoju, mam nadzieje , że sie wyrobi do stycznia:P

witam

bylam na 3 dni u rodzicow sama odpoczac od MEza i domku i jest lepiej nasze relacje

a tak to leciu dzien za dniem......

Witam wszystkie mamusie :-)))
Ja też spodziewam się dzidziusia :-) Termin mamy na 20-tego stycznia. To już mój drugi bąbel. Jesteśmy już szczęśliwymi rodzicami wspaniałego 3,5 latka :-))
Strasznie się cieszę, że jest takie forum. Obserwuję Was już od pewnego czasu ale dopiero teraz nabrałam śmiałości żeby napisać :-)
Gorąco pozdrawiam
Życzę miłego dnia :-)

Witamy cię promyczku .