Skocz do zawartości

Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 672
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja to planuję wyjść na jakiś spacerek, bo jak wychodzę na zakupy to zazwyczaj wracam obładowana siatkami i zadyszana jak lokomotywa bo wszystko biegiem robię, no a na spacerku to łatwiej o relaks.
A tak na marginesie to ta moja dzidzia coraz mocniej bryka, czasami jak przywali to 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, jak zwykle ranne ptaszki 🙂 Ja to godzine temu wstalam 😜 Widze ze tu co niekotrzy sie na USG Wybieraja 🤪 Zazdroszcze.. ja jeszcze dwa i pol tygodnia 😞.. ale pierwsze co robisz Matylda jak wracasz do domu to odpalasz kompa zasiadasz na brzuszku i informujesz cala elite co tam uroslo pomiedzy nogami 😆 ! ! Oczywiscie nie twoimi bo to wiemy 😜 Pewnie takie informacje to dopiero poznym wieczorem, ale juz sie nie moge doczekac 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyska ty spiochu!!!!!!!!!ze mnie leń niesamowity ale mój biologiczny zegar nie pozwala mi dłużej spać i dobrze bo nigdy nie ma problemu ze wstawaniem a no i pies jak "łbem" rano zatelepie to sygnał ze trzeba wyjść
kochana ja nawet tego komputera wyłączać nie będę żeby było wszystko gotowe jak wrócę a kiedy to będzie to nie wiem mam nadzieję że lekarz żadnego opóźnienia nie ma bo czasem się przedłuża ale we wtorki ma sami ciężarne więc przeznacza odpowiednią ilość czasu na każdą, tylko po mnie wchodzi jeszcze ta koleżanka a wracamy razem więc myślę że będę około.....18.30.....więc ściskać tam kciuki cały czas proszę a szczerze to co moje tam chowa między nogami to już teraz najmniej mnie interesuje oby było wszystko dobrze tego najbardziej się boję ale co tam nie będę smutasić, dziewczyny ruszać dupska i na spacerki żebym nie musiała dużo nadrabiać jak wrócę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A co do twojej wizyty to napewno bedzie dobrze 🙂 Skoro nic Ci nie dolega. Inne to sie martwia dolegliwosciami a Ty tym ze ich nie masz 🙂 Zadnej sie nie dogodzi 🙂 Bedzie dobrze, ja dopoki czuje tego babla to jestem spokojna, zaczynam sie stresowac jak go dlugo nie czuc.. ale zawsze w koncu daje znac 🙂 A to USG to u twojego lekarza czy jakiegos innego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to już leć i nic nie pisz bo tylko patrzę i czekam hehe u mnie jakies chmury śniegowe ale śniegu ma nie być i już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!do wieczorka kochane ja już teraz na bank wskakuję do wanny woda czeka....................................
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem i sama nie wiem od czego zacząć- może od tego ze droga nie była taka kiepska dałyśmy radę i jakis czas temu już wróciłam tylko musiałam wykonać kilka telefonów, pogadać z mamą, zjeść coś i zająć się psem
a teraz szczegóły:
według badania usg wszystko z moim dzieckiem jest w porządku i absolutnie nie ma żadnych odchylen od normy- nie będę Wam tu przepisywać wszystkich wyników może wystarczy tylko to że waga to mniej więcej od 364gdo372g
łożysko na ścianie tylnej, poza ryzykiem przodowania
oj tam podsumowując WAD PŁODU NIE STWIERDZONO!!!!!
druga sprawa jest taka że mam płytkę i zaraz robię sobie miły seansik bo dotąd tylko sprawdziłam czy działa- kosztowała mnie 10zł
trzecia sprawa lekarz powiedział że badań żadnych nie trzeba bo dobrze się czuje i jakies tam ble ble ble zeby nie popadać w paranoję i powiedział że glukoza jest wymagana po 254tc więc wtedy zleci pozostałe badania i żeby się nie martwić ale tu go nie posłucham tylko jak tylko pogoda się uspokoi zrobię chociaz podstawowe badania i skonsultuję z innym lekarzem tak chociaż dla własnego spokojnego sumienia
czwarta sprawa lekarz był troszkę wkurzony bo powiedział że tak ruchliwego dziecka dawno nie widział i przez 15 minut nie mógł zrobić żadnych pomiarów, ale później powoli coś ruszyło
piąta sprawa dziecko było w pozycji "złożonego scyzoryka" co jest ciężkie do opisania bo takie coś trzeba zobaczyć, co ono wyrabiało z tą nogą masakra
no i ostatnia sprawa tak na 80% między nogami oprócz pępowiny nic nie dyndało, żadnego dzwoneczka ani członeczka więc w kwietniu spodziewamy się LENKI
a teraz chwilę odpoczywam bo boli mnie głowa z tych emocji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to bardzo się cieszę, mówiłam że wszystko będzie ok - no i ta cytrynka hihi, to już nie jestem sama 😉 Odpoczywaj w takim razie i odezwij się później.
A tak a propos ceny płytki to ja za swoja w Medicover musiałam wybulić 90 zł więc nie masz się co martwić hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...