Grudniówki | Forum o ciąży

🙂 🙂 no co Ty bit u mnie tez niewiadomo kiedy mam termin wiec wszystko zalezy od dzidzi najwazniejze zeby zdrowe było i to zalezy juz od naszych bobasów kiedy beda chciały wyjsc 🙂 🙂pamietam jak z synkie, byłam w ciazy i na usg odwrócił sie dupka zeby nie zagladac w jego klejnoty 🙂hi hi i tak było ze trzy razy,,ale ja czułam ze to chłopak ja teraz tez w srode na usg dzis juz bardzo mało mi leci wiec tabsy pomagajabedzie dobrze musi byc 🙂 🙂:witam nowe mamusie 🙂 🙂 🙂

cześć Jussi, witam i gratuluje 🙂
dziewczynki już i lepiej,przecierpiałam swoje p[rzez te dwa dni ale wracam do życia, zajadam się kiszoną kapustą, taką młodą małosolną hmmm.. bardzo polecam!!

Witaj Jussi:-) Ja tak samo jak Ty wczoraj po raz pierwszy widziałam nasze maleństwo:-) To takie uczucie niesamowite,az mi łezki poleciały, hehe

Słoneczko,cieszę się,że dziś humorek masz lepszy, 3mam kciuki i obyś codziennie wstawała razem ze słoneczkiem:-)

i jak sobie teraz przeczytałam o tej kwaszonej kapuście małosolnej, to aż mnie ścisnęło.. tez chcę.. a dopiero wróciłam z zakupów i nie pomyślałam wcześniej 🙂

Chyba męża wyślę, niech ma coś z życia :laugh:

USG super, gdyby nie było drogie to bym sobie na własność do domu kupiła 🙂

Cześć dziewczynki!
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia mamuśki :P !
Witaj Jussi, niesamowite uczucie jak się zobaczy maleństwo po raz pierwszy! Agusia ja też się popłakałam, raczej poryczałam jak zobaczyłam tą kropeczkę na ekranie z bijącym serduszkiem, taka byłam niesamowicie szczęśliwa. Teraz jak sobie o tym pomyśle to mi się ściska gardło bo staraliśmy się o nasze dziecko ponad 2 lata i wkońcu się udało.
Bti, dawno Cię nie było, no to masz termin 2 dni po mnie heh 😁 , cieszę się, że dzidzia zdrowa!
Zgryz... ale mi narobiłaś smaka na tą kapustę :evil:
Dorunia to cudownie, że już lepiej, an pewno wszystko będzie w porządku!!!!
Zapomniałam o kimś?Jak tak to przepraszam :P
Buźka!

a ja bym zjadła kapuśniaczku ale kapustka kiszona mniam mniam ja też bardziej mam zachcianki na ostre i kwaśne niż na słodkie to ciekawe czy chłopak czy dziwewczynka 😉

Wiolka,muszę Ci napisać,że my też ponad rok się staraliśmy o dzidziusia,ale jak tylko sobie odpuściliśmy to ...się udało:-)

Bti,nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka ale ja tak samo mam ochotę na ostre i kwaśne:-) a przed ciążą nienawidziałam ostrego jedzenia.

Tak, my dopiero jak stwierdziliśmy, że co ma być to będzie i przestaliśm, o tym myśleć zaszliśmy w ciążę. Slyszałam, że często tak właśnie jest, ale weź powiedz kobiecie, że ma wyluzować 🤪

Ja też mam ochotę na słone i kwaśne, na warzywka, ewentualnie owoce, a słodkości niekoniecznie, a to dziwne bo zawsze uwielbiałam słodycze. Ale chyba po tym nie ma co wnioskować czy chłopak czy dziewczyna 🙂 ja już strasznie chciałabym znać płeć, może za tydzień się dowiem...?

Witajcie drogie mamusie 🙂
przetrwałam kolejny dzień...ufff... oby 2 trymestr jak najszybciej sie zaczął a wraz z nim ustąpiły nieprzyjemne dolegliwosci :P
dzisiaj sie troche zaniepokoiłam ponieważ zauważyłam na bieliznie plamienie... lekko rózowe, podobne do upławów o takiej grudkowatej strukturze 🤨 miałyscie coś takiego? prosze Was o rade 🙂 to moja pierwsza ciąża i mam troche stracha czy wszystko jest ok.
pozdrawiam wszystkich i witam nową mamusie na pokładzie 🙂 ahoj

Witajcie kochane i wszystkiego najlepszego z okazji Dnia mamusi 😆 Nie było mnie jeden dzień a tu tyle zaległości a to dobrze,Witam także nową mamusie,widać że stronka się rozwija 🙂 Ja dopiero usiadłam wreszcie w domku od rana gdzieś biegam właściwie to cały dzień w szkole spędziłam 🤨 ale zadowolona jestem bo piękną laurke dostałam i babeczke zjadłam przez córe przygotowana 🤪 Bti super że wyniki dobre tak trzymać 🙂 widzę że kapustki wam się zachciewa no ja to taką super kiszoną bym zjadla,ale na razie zadowolę się sałatka obiadową ze słoika 🤪 Anja z tymi plamieniami to musisz być bardzo uczulona najlepiej od razu skonsultuj to z lekarzem bo nie wiadomo co to może być.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco 😘


[img size=420]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/6f3a23b6fe_1_-41ace9bfb79c7e4088015ace979fba65.png" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Cześć Dziewczynki!
Serdecznie witam nową mamusię,ale nas tu dużo 😆
Piszecie o tych smakach.Ja przed ciążą uwielbiałam słodycze,a nie lubiłam ostrych ani kwaśnych przysmaków,a teraz odwrotnie.I najprawdopodobniej będę miała syna,może to prawda,że słodkie na dziewczynkę,kwaśne na chłopczyka?Albo po prostu to wina hormonów:laugh:

witajcie ponownie 🙂
mittka jutro mam wizyte u lekarza to napewno sie czegos dowiem, mam nadzieje, ze to nic powaznego
a tak jeszcze wracając do kapustki... hi hi hi też bym zjadła-ale takiej domowej z marchewką i odrobiną kminku mmm... ja przed ciążą nie przeżyłam dnia bez czegoś słodkiego a teraz... nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam :P a na moją ulubioną czekolade karmelową wprost nie moge patrzec z czego cieszy sie mój mąż bo sam ją pochłania mówiąc, ze jest w ciązy razem ze mną :laugh: :laugh: :laugh: mam za to zachcianki na parówki z ketchupem i jajka na miękko... i tak czuję, że to będzie chłopak:P
pozdrawiam wszystkich i super, ze jestescie 🙂

U mnie jest różnie, raz na słodkie, raz na kwaśne, raz na słone 🙃 , ale mam chcice czasami straszną na coś konkretnego, np. teraz od 2 dni zajadam się jak wariatka kanapkami ze świerzym ogórkiem i mogłabym jeść tylko i wyłącznie to 🤪 przedtem miałam faze na szczypiorek, paprykę i pomidory 😁 Teraz już nie mogę na te rzeczy patrzeć :laugh: :laugh: więc ja bym się Słoneczko tym nie sugerowała 🙂
Anja te plamienia nie muszą oznaczać, że coś złego się dzieje ale idź do lekarza jak najszybciej, skonsultuj się.
Miłego wieczorka!

Ach te nasze zachcianki w ciąży 😁
Anja te plamienia nie muszą oznaczać,że dzieje się coś złego.Być może występują one w czasie gdy normalnie mała przypadać Ci miesiączka.Ja mimo wszystko zgłosiłabym się do lekarza,nawet jeśli nie towarzyszą temu żadne inne dolegliwości typu ból brzucha.Jednak dla pewności skontaktuj się ze swoim lekarzem 🙂

😞 😞 aniu pisze Ci tak samo jak dziewczyny...nieociagaj sie i biegiem do lekarz u mnie było podobnie od tego sie zaczeło a teraz zasówam z podpaskami bo mam takie plamienia 😞biore dufaston i luteine dopochwowo....jutro wizyta ale podchodze do tego z psychicznym nastawieniem ze bedzie dobrze ze to chwilowe komplikacje 😞 nie chce cie straszyc bron boze tylko dmuchac na zimne....dziewczynki dobrej nocki zycze jutro trzecie usg jestem ciekawa czy juz jest fasolka??????

hej dziewczyny 😮 to ja pporanny ptaszek 🤪
anja nie każde plamienie to coś poważnego ale zadnego nie można bagatelizować 😲 trzeba dmuchac na zimne.....
a tak na marginesie to ja zawsze jak ide do ubikacji to ze strachem bo boje sie tego plamienia jak ognia ☺️

🙂 dziendoberek wszystkim....u nas deszczowo i burzowo w Gdansku 😞i dzisiaj kolejna wizyta wiecie jak sie boje 😞 😞i marze ze zobacze moja fasolke która sie dobrze rozwija i bedzie ok 🙂

Dześć dziewczynki!
Dorunia nie martw się, sama mówłaś, że tabletki zaczęły działać a to znaczy, że wszystko będzie super i pewnie zobaczysz swoje maleństwo na ekranie! Wisz co, aż Ci zazdroszczę bo ja jeszcze mam tyyyyyyyyyyyyyyle czasu, żeby zobaczyć moją dzidzię. Muszę sie zapytać gin czy może mi nagrać na CD to USG, żebym mogła wysłać mężowi 🙂Myślicie, że można?
Kochane miłego, pięknego i spokojnego dnia!!! Idę sobie w końcu kawkę wypić 🙂

Witam wszystkie Kobietki:-)

Ja dzisiaj pogodą we Wrocławiu też się nie pochwalę,szaro i ponuro ale przynajmniej tyle dobrego że duszno nie jest:-)

Ja w piątek zobaczyłam na papierze toaletowym takie lekkie plamienie, to normalnie zamarłam, tak z nerwów mnie żołądek ścisnął że masakra.W niedziele już nie widziałam nic niepokojącego. W poniedziałek byłam u lekarza i w sumie wszystko jest oki z maleństwem a lekarz przepisał mi tak jak Daruni Duphaston, w sumie od wczoraj dopiero biorę,żeby się już te plamienia więcej nie powtórzyły.Więc Darunia nie martw się, jak bierzesz tabletki to nie powinno Cię już nic zaskoczyć:-)

A ja dziś mam ogromną ochotę na truskawki,idę zaraz je umyć i chyba sobie zmiksuje i koktajl z kefirkiem zrobię, mniam mniam:-)

Buziaki dla Was:-*

🙂 Wiolcia teraz ta technika taka do przodu mozna wszystko ja mam na tasmie wideo córcie nagrana ale teraz to i na płyty mozna...jejku czym blizej wizyty tym wiekszy stres....

tak to jest stresu nie unikniemy ja po moim poronieniu przezywam kazde usg strasznie ☺️ a co dopiero jakbym zobaczyła plamienie szkoda gadać stres to nasz wróg ale nie odstepuje nas na krok teraz do porodu potem zeby dzidzia była zdroa a potem juz przez całe zycie 😉
dorunia trzymam kciuki

ja mam wizyte wczwartek i chciałabym zeby mi zrobiła USg bo na tych prenatalnych nie widziałam dzidzi 😠 chociaż na chwilunie........
dziewczyny a boli was kość ogonowa bo mnie czasami to tak ze nie moge usiedzieć przewaznie wieczorem czy to normalne??????? 🙃

agusia ty łobuzie ale mi narobiłas smaka na te truskawki :evil:a ja jestem w pracy i co mam zrobić 🤢 ale w piatek bede wczesniej w domu i zrobie knedle z truskawkami
powiem wam ze mamy dobra pore na zachciewajki bo nie długo wysyp owoców 🤪

Cześć Dziewczynki!
Dorunia,odezwij się jak będziesz po lekarzu.Wszystkie trzymamy mocno kciuki i wierzymy,że będzie lepiej!
Mittka,mam nadzieję,że dobrze się bawisz na wycieczce,choć pogoda kiepska.Jak wrócisz podziel się wrażeniami 🙂
Wiolka,z tego co wiem,to można nagrywać usg na płytkę,także śmiało poproś lekarza,a mąż na pewno się ucieszy z takiego prezentu 🙂
agusia,ja też biorę m.in. 🙂 Duphaston i jest znaczna poprawa,dlatego nie martw się na pewno i u Ciebie wszystko będzie dobrze
bti mnie osobiście kość ogonowa nie boli,ale często bolą mnie plecy.Sama nie wiem dlaczego przecież nie mam ogromnego brzucha 🙂
Muszę Wam się pożalić.Potrzebowałam z kimś pogadać i odważyłam się opowiedzieć wszystko mojej przyjaciółce która do tej pory nie wiedziała o tym,że jestem w ciąży.Jej reakcja totalnie mnie zaskoczyła.Naskoczyła na mnie i zaczęła mnie obwiniać,że to moja wina,że Dziecko jest takie słabe,że pewnie nie zrobiłam wszystkiego i że nie można siedzieć z założonymi rękoma.Zatkało mnie.Można mi zarzucić wszystko,ale nie to że nie dbam o własne Dziecko.Robię wszystko co zalecił mi lekarz,biorę wszystkie lekarstwa i witaminy,a kiedy dzieje się coś niepokojącego zaraz dzwonię po karetkę!Nikt,kto tego nie przeżył nie ma pojęcia jak ciężko jest być samej w takiej sytuacji.Kiedy nie ma się nikogo kto przytuli i powie,że wszystko będzie dobrze.Kto będzie wspierał.Każdego dnia byłam sama ze swoim bólem i strachem.Ciężko było leżeć na izbie przyjęć a nikt tak naprawdę o tym nie wiedział.Dlatego tym bardziej zabolało mnie to co mi zarzuciła ☺️
Przepraszam,ale chyba znów musiałam się wygadać... ☺️
Miłego dnia Mamusie