Skocz do zawartości

rozstępy w czasie ciąży | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
jeżeli chodzi o zapobieganie, to polecam http://www.ceneo.pl/646148 🙂
a jeżeli chodzi o likwidację rozstępów już wytworzonych, to nie mam bladego pojęcia, bo nie mam rozstępów, ale zaryzykowałabym z jakimś kremem z tej serii, co powyżej, bo mam zaufanie do tej linii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a czy słyszałyście o produktach linii AVENT?? Czy polecacie?? Ewentualnie seria AA - Mama i ja? Czy możeic epowiedzieć coś na temat tych kosmetyków na rostępy? w aptece mi również polecili serie na rostępy firmy Gerber i już sama nie wiem co wybrać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monic, prawda jest taka, że jak masz skłonność do rozstępów, to będziesz je mieć, nawet mimo stosowania różnych kremów. Ja sobie smarowałam brzuch i czasami piersi, rozstępu tam nie mam ani jednego, natomiast o dziwo zrobiły mi się rozstępy na udzie - wyglądają, jakby ktoś mnie w udziec ugryzł - dwa półksiężyce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sie smarowalam roznymi kremami od 4 miesiaca i nic nie dało mam jej wszedzie na brzuchu cyckach plecach udach nawet rekach 😁 teraz juz nie sa widoczne wyblakły i sie do nich przyzwyczailam wiec jezeli masz podatna skore nic ci nie pomoze u nas na watku ktos napisał ze jezeli miala twoja mama rozstepy w czasie ciazy ty je tez bedziesz miec 😁 u mnie sprawdzone moja mama miala 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na rozstępy używałam wielu kosmetyków i wydawałam tylko niepotrzebnie dużo pieniędzy bo nie skutkowały jedynie pomaga maść na blizny 🤪 contratubex 🤪 wkońcu ale każda z Nas jest inna i trzeba próbować zanim trafi się na odpowiedni dla siebie kosmetyk 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Powiem wam ze moja mama twierdzi ze w kazdej ciąży( cztery) miała jakieś tam rozstępy, a teraz to nie ma nic. Nie wiem czy to mozliwe, ale ona tak mówi, hmmm co myslicie?. Cięzko mi uwierzyć bo widze jak dziewczyny sie mecza z rozstepami po ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monic87 napisał(a):
moja mama nie miała - więc mogę mieć nadzieję 🙂

też taką nadzieję miałam a teraz mój brzuch jest cały w rozstępach,które pojawiły się na samym końcu ciąży 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie nie warto wydawać tyle na kremy-ja smarowałam się zwykłą oliwką przez całą ciążę a kumpele wydawały masę kasy na kremy itd i normalnie mają rozstępy,a u mnie oliwka opóźniła ich wyjście... zobaczymy po ciąży...póki co mam rozstępy tylko na brzuchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Powiem Wam, że ja przez całą ciążę nie wiedzialam co to są rozstepy a teraz na tej końcówce( gdzieś 3 dni temu) zauważyliśmy z moim, że pępek mi tak rozsadziło i pojawiły sie rozstepy a dzisiaj juz powychodziły mi po bokach brzucha tak więc nie ma reguły, podkreśle, że przez całą ciążę smarowałam brzuch i oliwka i balsamem dla dzieciaczków i gówno za przeproszeniem to dało, no nic takie są uroki a, że jestem szczupłą osobą i brzuch mi tak rozciągnęlo więc musze to przyjąć do wiadomości, że rozstępy juz pozostaną ozdoba mojego brzuszka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja smarowałam się do 5 m-ca tylko oliwką, potem Pharmaceris M (Dr Ireny Eris) krem przeciw rozstępom i do biustu na zmianę z oliwką (tzn. oliwkę wsmarowywałam wieczorem w brzuch), a przez ostatnie ponad 2 m-ce kremem Fissan + powyższy krem do biustu. Brzuch bez rozstępów, na biodrach ze 3 rozstępiki mało widoczne, najgorzej na piersiach - jasne i fioletowe rozstępy.

Smarowanie jedna sprawa, ale genetycznie czasami można coś odziedziczyć, ja mam jak moja mama przy mnie i mojej siostrze. Pocieszające jest to, że mamie niektóre rozstępy z piersi znikły, a niektóre wyblakły i są prawie niewidoczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie spamrowalam cala ciaze od poczatku oliwka i kremem fisan tez i nic nie dalo no moze nbylo by wiecej teraz kto wie ale rozstepy mam bardzo duze na brzuchu zawsze byl plaski i ostanie 2 mies mi wywalilo brzucha ...i teraz mam dosc duze na brzuchu i na persiach tez 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam
myślałam że problem rozstępów pojawia się dużo później niż w pierwszym trymestrze
ale niestety właśnie ubierając się zobaczyłam swoje pierwsze rozstępy na piersiach
spanikowałam 🙂
jadę do sklepu po jakiś cudowny specyfik może pomoże albo chociaż ograniczy powstawanie następnych
bo o oliwce w takie upały wolałabym zapomnieć i tak wystarczająco się kleję
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez uzywalam mustelle. Na poczatku mialam taka w pomaranczowym opakowaniu i byla super. A teraz jakas w rozowym o podwojnym dzialaniu i beznadziejnie sie wchlania, luszczy sie jakby mi spalona skora po opalaniu schodzila... (uzywam ten krem az do wyczerpania, a potem zobaczymy). A wieczorami pod prysznicem nacieram sie oliwka i przed pojsciem spac smaruje sie olejkiem ze slodkich migdalow.
Ogolnie slyszalam ze wazne jest by skore masowac i dobrze nawilzac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tez używałam mustelli bo dobra, fakt droga no ale jakość przecież kosztuje... i co?? Mój brzuch wygląda jak żyrafa!! cały w paski!! to normalne ze na początku ciąży nie widać rozstępów ale potem brzuch najbardziej rośnie i wtedy wychodzą.. Mam nadzieje ze w waszym przypadku zadziała, ja żałuje wydania kupy kasy. Teraz używam Fisan (ok 20 zł) i jest rewelacyjny!!
a ponoć i tak najlepsza jest zwykła oliwka dla dzieci....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Dziewczyny rozstępy to sprawa genetyczna. Jeśli któraś z was ma predyspozycje genetyczne to choćby się smarowała najdroższym i najlepszym kosmetykiem na swiecie to i tak nic nie da. Owszem może troche pomagają ujędrniają skórę, nawilżają ale nie uchronią przed rozstępami, no może będzie ich minimalnie mniej.
Ja tak samo jak Kamilka!! używałam Musteli ale też Vichy, La Roche, od samego początku używałam oliwki - smarowałam się kiedy tylko wchodziłam do łazienki. A to i tak g...o dało. Gdzieś w 7 miesiącu zaczęły się pojawiać pod koniec były już mega wielkie, okropne i to nie tylko na brzuszku ale i na pupie, udach - MASAKRA. Mój gin mi powiedział, ze to kwestia genów i nic z tym nie zrobię. Faktycznie moja babcie miała rozstępy, moja mama no i ja.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...