Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

nie no moi rodzice 56km ode mnie mieszkają, więc nie ma jak..no a szwagierki nie chcę na noc u siebie.. jutro mamy jechać do niej i tam mam zostać na noc prawdopodobnie, żebyśmy z mężem nie musieli w kółko jeździć, bo jutro wyniki muszę odebrać i to jest w ich części miasta, no i w środę wizyta u gina też tam, więc mąż w środę po pracy wysiądzie z autobusu, któym jeździ do pracy tam.. a poza tym musimy się dowiedzieć co z tym telefonem, bo naprawdę denerwuje mnie już ten zasięg:/ mąż powiedzial, że jak coś się będzie działo to mam dzwonić on sie zwolni z pracy i przyjedzie..tylkovpierw musze miec telefon,vktory ma zasieg w tym mieszkaniu;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

ja też nie lubię.. tym bardziej, że ja zawsze bałam się sama zostawać na noc jak mieszkałam z rodzicami i zresztą teraz mam tak nadal, więc jak idę spać to telewizor ustawiam, żeby sam się wyłączył, bo jakbym go wyłączyła to nie zasnę, bo jest ciemno i jestem sama..a mieszkam na parterze :/ wiem jestem dużą dziewczynką, no ale tak już mam, że się troszkę boję..

a zmieniając temat ja dzisiaj miałam masakryczne smaki, sama się zastanawialam jak tak jeść można.. 😜 najpierw zjadłam oscypka, bo w realu były w weekend te stragany z rzeczami regionalnymi, no i w ten weekend akurat góry 😜 później zjADŁAm troszkę tego mleko zagęszczonego, tego w takiej tubce, bo mąż sobie kupił, bo mu się zachciało.. po czym jadłam obiad(nugetsy z frytkami), no a na koniec dużą jogobellę wiśniową, bo miałam na nią okropnego smaka! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja, Niunia śliczne brzuszki -rosną te nasze maluszki!
Neil ja żeby tu dodac zdjęcie specjalnie ściągnęłam przeglągarkę firefox - wpisałam w google firefox, zainstalowałam, weszłam przez nia do neta i dodałam zdjęcie bez problemu. Zawsze mozna odinstalowac bez zadnego problemu.
Tuska, rzeczywiscie niefajnie ze meza nie ma w nocy, ale jakby co zawsze są sąsiedzi więc jakby co narobisz rabanu. Ale jestem pewna, że będzie w porządku.
Co do dentysty to ide w połowie lutego, juz mam gęsią skórkę na samą myśl...brrrrrr!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do porodu w wodzie, to jak byłam zwiedzac tę moją porodówkę.. to położna mówiła, że możemy skorzystać z wanny..ale jako na poród wyjmują z niej, no chyba, że już nie zdążą to się rodzi w wodzie. Nawet opowiadała, ze jedni to sobie nastrój zrobili... uczęszczali w sumie do jej szkoły rodzenia.. wanna jest w osobnym pomieszczeniu, no i mówi, że Karina z mężem nastrój sobie zrobili... zgasiła im światło, a oni sobie na tej wannie i na murku obok niej poustawiali świeczki..i tak sobie siedzieli, rozmawiali 😉 położna powiedziała, że woda łagodzi ból i jeśli ma się możliwość to, żeby z niej skorzystać, no a jak wanna zajęta..to moożna pod prysznic wejść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że mamy te samy sposoby zasypiania w samotności - zawsze ustawiam telewizor żeby się sam wyłączył 🙂 kurcze ja jestem po ślucie dopiero od maja, jeszcze niecały rok, wcześniej nie mieszkaliśmy razem a tak się do niego przyzwyczaiłam że trudno mi teraz zasypiac samej 🙂

co do zachcianek to ja tez różnie mam najpierw zjem coś słodkiego jakiegoś batona a za chwilę ogórka kiszonego. Mąż się śmieje jak tak mogę a mi to naprawde nie przeszkadza. A teraz mam ochotę na chipsa solonego.... kurcze ale bym zjadła 🙂 a Wam mąż lata po zachcianki do sklepu jak prosicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja do dentysty idę jutro na przegląd, a na 9lutego mam umówioną wizytę, bo w grudniu lekarka założyla mi takie lekarstwo na 2m-ce i po tych dwóch miesiącach założy mi plombę 😉 pytała się specjanie na kiedy mam termin aby zdążyć przed porodem założyć plombę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z jednym zębem musze czekac na po porodzie bo mi musi zdjęcie rentgenowskie zrobic co tam w śrdku się dzieje, narazie tylko zabezpieczył żeby się dalej nie psuł! A najlepsze że jego żona też jest w ciąży i ma termin na kwiecień więc on sobie jeszcze jakiś urlop strzeli. i bede musiała szukac kogoś innego albo leczyc dopiero w maju!
Zazdroszcze Wam że możecie sobie poleżec w wannie, ja mam do dyspozycji tylko prysznic ale stanie podczas skurczów nie na3eży chyba przyjemnosci! 😞 no cóż w zadupiu mieszkam 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w nocy do najbliższego sklepu jest jakieś 3 km więc jeszcze nigdy mąż nie leciał po moje zachcianki w nocy ale jak wraca z pracy to zawsze kupuje zapas żeby było jak coś i zawsze się dziwi i mówi : to ty już to zjadłaś??? 🙂
Maja nie sądziłam że moje zachcianki na inne ciężarówki podziałają - to może już nic o jedzeniu nie piszę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja ślub brałam w październiku, mieszkamy ze sobą od maja..zdałam maturę i się do niego przeprowadziłam. 🙂 a wcześniej jak chodziłam jeszcze do szkoły to przyjeżdżałam do niego na ferie, bądź wakacje odkąd mieszka sam to na całe, ae jak mieszka z rodzicami to przyjeżdżałam na ten tydzień co miał na rano, no i on w weekend u mnie czy ja u niego to była norma..gdyż my widzieliśmy się tylko w weekendy, bo mieszkaliśmy od siebie 56km, więc nie było jak sę w tyg. widzieć..

Co do zachcianek to mnie zazwyczaj nachodzą w sklepie jak jesteśmy, ale kilka razy będąc w domu mnie naszło to poszedł mi do sklepu po to coś, a jak mu się nie chciało to mówiłam aby zrobił to dla dziecka i szedł..no ale zawsze powiedział, że właśnie ze względu na dziecko idzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuska to Ty młoda kobita jesteś skoro zdawałaś mature teraz?? a ja myślałam ze ja tu z tego grona najmłodsza 22 wiosenki mam no prawie 23 🙂 a tak poważnie na zdjęciu wyglądasz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie!Śliczne macie brzuszki 🙂Ja też daję oklaski!Maja dostanie dodatkowy jak będę mogła dać za pozytywne myślenie 🙂
A Niunia niech się już nie martwi bo przecież jeśli gin.tak powiedziała to na pewno niema się czym martwić 🙂Twój Pawełek duży chłopak ostatecznie dałby sobie radę...ale lepiej żeby jeszcze troszkę u Ciebie posiedział i tego Ci kochana z całego serduszka życzę 😘Ja jak się urodziłam ważyłam prawie tyle co Samantka 2500...A jeśli chodzi o mojego syneczka to w 32 tygodniu ważył 2100 i ciekawa jestem ile mu przybyło przez te dwa tygodnie 🤔Mnie dopadła wczoraj panika chyba dlatego że zaczęłam ten 34 tydzień... 🤢Ostatnio miałam zatwardzenia a wczoraj normalnie się załatwiłam i się zastanawiałam czy organizm się nie oczyszcza 🤢Zaczęłam też się denerwować że nie mam nic do szpitala i dziś mąż zabrał mnie na zakupki 🙂Kupiłam sobie szlafroczek koszule ciapy i takie różne apteczne rzeczy 🙂Kupiliśmy też troszkę ubranek dla dzidziusia i teraz jestem jakaś taka spokojniejsza mimo tego że strasznie zmęczona...Tuśka to nie ciekawie z tym telefonem 🤢Ja to jestem panikara i nie dałabym rady tak zostać bo pewnie urodziłabym z nerwów hihi:cheer 😁latego podziwiam...ale uważaj na siebie i może nocuj u tej kuzynki jak mąż ma nockę chyba że masz jakiś sąsiadów od których będziesz mogła dzwonić...
Samantka cieszę się że jednak nie wzieliście tego wujka do siebie bo jak raz była taka sytuacja to przez miesiąc mogła pójść wódeczka nie raz w ruch i tylko byś Ty na tym najbardziej cierpiała bo byś się denerwowała a to teraz przecież nie wskazane...Mi na szczęście mąż nie wypomina że nikogo nie zapraszamy.Raz w tygodniu wychodzi sobie na piwo ale ładnie wraca i cieszę się że sobie wychodzi bo pewnie też to wszystko przeżywa i ma odskocznię żeby troszkę się wyluzować.W ubiegłym tygodniu tylko nigdzie nie był bo byłam przeziębiona i mnie nie zostawił samej 🙂Ja teraz nie bardzo mam ochotę na jakieś alkocholowe spotkania 🤢Już poszłam raz na ostatki i tyle nerwów się najadłam że myślałam że znów poronię 😞Na szczęście nic się nie stało...A w skrócie było to tak że byliśmy w barze u kolegi mojego męża.Pięć minut drogi od domu i sami nasi znajomi plus póżniej pojawili się moi rodzice(mam dość młodych rodziców i dość nowoczesnych 🙂)Okazało się jednak że jeden z kolegów mojego męża bardzo wpadł w alkoholizm i jak wypił to zaczął się czepiać swojej żony.Pokłócił się z nią i jak wychodził to nie wiadomo o co i dlaczego rzucił się na mojego tatę i podbił mu oko pchnął na taką kratę i tata uderzył się w głowę i porwał mu koszulkę oczywiście jak mój mąż to zobaczył to tak się na niego wkurzył że się rzucił do niego...w sumie nic dziwnego...jakbym była facetem to też bym się chyba na niego rzuciła...o i takie miałam ostatki...poszliśmy do domu... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działa, działa 😁 i to jeszcze jak! 😜 ale to jak widzę, że mu się nie chce i chce się wykręcić z pójścia czy tam pojechania do sklepu, a mnie się tej zachcianki naprawdę chce to wtedy mówię, żeby zrobił to dla dziecka, bo jak nie chce mi się tak strasznie, że nie mogę wytrzymać to niee 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dlatego mam nie mam teraz chęci nigdzie chodzić i już raz straciłam dzidziusia i nie pozwolę żeby to się stało kolejny raz...Na pewno tak się nie stanie 🙂Mam już 34 tydzień i trochę mnie to przeraża ale i strasznie cieszy... 🙂Ale się uśmiałam z tych smoczków 😁
I znów się rozpisałam ☺️Ale już uciekam bo już padam z nóg...jeszcze przed chwilą skończyłam robić gołąbki 🤢Dobrej nocki Wam życzę 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mnie chyba jeszcze wtedy na forum nie było jak rozmawiałyście a nie czytała od samego początku 🙂 dobrze że nie jestem sama! Dobra ja zmykam bo mąż z pracy zaraz przyjedzie i bedzie mi wypominał że ciagle na brzuszku siedzę zamiast odpoczywac! A dla mnie to przyjemnośc, przynajmniej się coś ciekawego dowiedziec można 🙂 to trzymajcie się ciepło PAPA 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...