Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Kaszak:
1 l mleka,
10 paczek ciastek BeBe
1 szklanka cukru,
3 łyżki kakao (nie rozpuszczalne),
Kasia,
1 szklanka kaszy manny.

Roztopić Kasię, mleko, cukier, kakao, dodać kaszę i wymieszać, tak aby nie było grudek. Na blaszce posypać odrobinę kaszy i ułożyć ciastek bebe tak by nie było dziur, wylać na to masę, następnie ułożyć bebe i polać to roztopioną czekoladą lub inna polewą. Schować do lodówki i jeść jak się polewa zrobi twarda. Pycha jest.

Gerda to ja dziś wpadam na imprezkę ;-) Idę piec ciasta ;-)

Ufff Niunia, jak dobrze, że już jesteś 🙂
Smakowicie brzmi ten przepis tylko co tą są ciastka bebe? ja jeszcze znalazłam na necie jakiś podobny przepis, ale na wierzch robi się jeszcze piankę z galaretki i śnieżki 🙂
Jak Misio wróci to zapytam czy chce takie coś, bo on galaretkę lubi. Ogólnie to ja bym mu chciała sernik na zimno zrobić... tylko muszę zacząć od kupienia tortownicy :PPP
Po ostatnim kupnie tostera jak mu się tostów zachciało, to chyba na tortownicę się nie zdziwi.
A w ogóle mam plan na parowar, żeby sobie warzywka i mięsko tam robić jak karmić będę... chyba to dobra myśl...
A co do sprzątania to ja leżę, ale zaraz wstanę, bo już głowa mniej boli, za to brzuch zaczął... ale tak na hmmm.... biegunkę 😞

Ach i Niuniuś proszę NIE BIJ eMKi :P

Cześć dziewczynki 🙂 muszę wam powiedzieć,że bardzo się za wami stęskniłam..Nadrobiłam 60 stron i w końcu jestem na bierząco. Nie mogę na wszytsko odpisać, więc skupię się na sprawach bieżących.
Gerda wszytkiego najlepszego w dniu urodzin. Życzę, żeby Twoje dzieciątko zrobiło Ci prezent i przyszło dzisiaj na świat 🙂
Niunia wyslesz mi ten przepis na maila? Brzmi on naprawdę pysznie, więc napewno jak
już wrócę do domu to go wypróbuję,a z telefonu nie mam jak go skopiować.
Jeśli chodzi o problemy z facetami to same zobaczycie, że jak tylko urodzicie to wszystko będzie dobrze. A wasi ukochani zapomną o bożym świecie i skoncentrują się na was i maleństwach. Mój z wrażenia nawet pepkowego nie zrobił.jest zakochany w naszej córeczce i cały czas się w nią wpatruje. Jak byłam w ciąży to też mi się wydawało, że się nie interesował.
Jeśli chodzi o jedzenie to nie żałujcie sobie niczego. Po porodzie szybko zgubicie zbędne kilogramy a jak się karmi piersią to nie można pozwolić sobie na wiele rzeczy.
Więc opychajcie się slodyczami ile wlezie :P

My już jutro idziemy do domku jak wszystko będzie ok. Wczoraj pod wieczór miałam goraczke i mała musiała zostać z poloznymi w osobnej sali 😞 ale już jest znacznie lepiej, wiec mam nadzieje, ze się nie rozchoruje. Z Ammi się jeszcze nie widziałam. Niby to ten sam szpial, ale albo ona śpi alb ja i tak jakoś nie możemy się zgrać.w sumie nawet nie wiem jak ona wyglada, wiec może gdzieś na korytarzu się z nią widziałam 🙂
teraz już z czasem nie będzie tak łatwo. Maja na szczęście prawie nie płacze ale czuwam cały czas nad nią i jakoś nie mogę się wyspac.na szczęście od wczoraj jestem w sali o podwyższonym standardzie i jest bardzo fajnie (własna łazienka, wygodne łóżko itd). Sutki mnie bardzo bolą od karmienia i te nakladki i kremy jakoś nie pomagają.
No to tyle narazie, idę się położyć.

Aha dajciie znać jak któraś z was będzie coś wiedziała od Edyty.
Sorki, ze niektóre słowa są z polskimi literami a niektóre nie ale to przez ten tel. A szybciej się tak pisze 🙂
buziaki

Marta jak dobrze wiedzieć, że u Ciebie wszystko w porządku 🙂)))

glosik oddany 🙂

Głos oddany, przepis wysłany. Jak Emka będzie grzeczna to jej nie zbiję ;-) A ciasta bebe to takie zwykłe herbatniki ;-)

Marta bardzo sie ciesze, ze u Was wszystko dobrze i ze juz jutro bedziecie w domku!!! 🙂
Tuska ja tez mam takie kłucie, ale to chyba główka naciska tam na wszystko ...
Dzis bede miała dalszy ciag sprzatania, ale juz nie tyle co wczoraj został mi salon do ogarniecia i sypialnia ( chyba zrobie przemeblowanie 🙂)
Mój Dawidek tez jakos chyba sie nie spieszy na Świat, ale uzbroje sie w cierpliwosc i nie bede nalegać 🙂 I juz drugi dzien jest bardzo aktywny.... w nocy to myslałam ze chce mi gardłem wyjsc bo tak sie cisnał w gore... Dzis atakuje żebra, z prawej strony to az juz mnie bola tak sa skopane 🙂 Moj Kochany wiercipieta 🙂 Mam ochote go tak wycałowac :* :* :* achhhhh~!!!!!

No to jestem spowrotem.Oj niusia cos twoje zdolnosci w moim przypadku zawiodly 😉Tuska glosik oddany 🙂Marta ciesze sie,ze wszystko dobrze sie uklada i juz niedlugo idziecie z Majeczka do domu.A ja wlasnie sparzylam sobie wielki kubek herbaty z lisci malin i ide myc okna 😁 Odezwe sie potem,bo jak juz przy kompie usiade to on niego nie odejde 😉

tuska8 napisał(a):

http://pl.lennylamb.com/#chusty/konkurs/2939 --> prosimy o głosy, bo niestety Zuzia spadła na 5 miejsce 😞

Tez oddałam głosik.

Wy się tu wszystkie lada moment rozpakujecie a my z końcówki marca musimy jeszcze trochę poczekać. Ja już się tak nie mogę doczekać, wszystko piorę,sprzątam, pracuję. Jakichś strasznych dolegliwości nie mam, czasem tylko mam gorszy fizycznie dzień i wtedy sobie więcej poleżę, ale poza tym to jestem pełna energii i mnie nosi strasznie ciągle gdzieś 😉
A tak poza tym to gratuluję nowym mamusiom 🙂!!!

a u mnie ze sprzatania nic nie wyszlo 😞(( wrocil misio i kazal mi lezec, zwlaszcza, ze jakis dziwnych boli dostalam... najpierw bol glowy, potem do kibelka, a teraz ten bol... tylko nie wiem czy to skurcze macicy, bo na gorze bardziej boli niz na dole, a brzuch nie jest twardy.... moze to jelita, bo mi sie do kibelka wciaz chce... a antek sie kreci i kopie...
ogolnie to stwierdzilam, ze w szpitalu to powiedza, ze ja z m to nienormalni jestesmy, bo ja tu sie skrecam z bolu, a do tego glupawka nam odwala i tamten mnie przedrzeznia jak ja stekam :P

Emka to sa czesto objawy porodu :P