Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
właśnie chciałam zmienić kolorek i się zastanawiałam jaką farbe wybrać czy z amoniakiem czy bez ;p jutro pewnie polece jakąś farbe kupić, bo trzeba coś ze sobą zrobić zeby poczuć się lepiej "w swojej skórze" 😜
eMKa z jakiej firmy kupiłaś odcień rudego? bo ja szukam rudy kolor ale nie ostry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Czesc brzuszki 🙂
Tygodni ciazy to nie mozna zmienic..Mozesz tylko podac termin porodu a serwis sam oblicza, ktory to tydzien.
Ja tez farbuje wlosy normalnie u fryzjera..Lekarz tez mi mowil, ze mozna.
A co do ruchow dziecka to ja ostatnio tez juz nie czuje takich mocnych jak wczesniej...
I nie ma sie co tym martwic, nasze dzieciaczki tez sa czasem leniwe :P
Tak poza tym to coraz wiecej nas na tym watku 🙂 Fajnie, w koncu sie cos dzieje...
Emka czekamy na fotke 🙂
Mam pytanie...czy was tez tak wkurza jak inni komentuja wasz wyglad w ciazy? Bo mnie strasznie to irytuje..Co chwile slysze jakies uwagi na temat mojego wygladu...te co nigdy nie byly w ciazy mowia, "oooo jaki duzy brzuch", te co maja dzieci "ale malutki brzuszek w ogole nie widac, ze to 6 miesiac"...A moj tesc to juz nie wspomne...caly czas mowi do mnie grubasku albo pyzo!!! Nie wiem czy jego to bawi czy co, w sumie ma takie dziwne poczucie humoru. Ale mnie to szczegolnie irytuje..Zwlaszcza, ze przytylam 4kg od poczatku wiec nie jestem jeszcze grubaskiem..
Co innego jak my miedzy soba tutaj rozmawiamy na te tematy, bo kazda z nas przez to przechodzi, to fajnie jest sie powymieniac roznosciami 🙂
Ahh mam nadzieje, ze nie zanudzilam...Ale musialam o to zapytac!
Pozdrawiam i zycze milego weekendu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja_P. nie martw się, nie tylko ciebie coś irytuje..
mi za to wszyscy mówią że po mnie nie widać , że jestem w ciąży..
a najgorzej mnie irytuje moja babcia, która niedawno się dopiero dowiedziała że spodziewam się dzidziusia. Będąc u mnie w gości ciągle mi mówiła , że mam jeść mięso.. a mnie od mięsa wlaśnie odrzuca! 😜
A zaś moja siostra chyba bardziej przeżywa moją ciąże niż ja sama 😁 , miłe z jej strony, ale czasami jest to już wkurzające..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do farby to był Ferie Loreal kolor Mango. U mnie wyszła żarówa, ale najpierw odbarwiałam dwukrotnie z czarnego do prawie blond (taki żółtawy), dopiero na to ten rudy. Fakt, że ja to w domu robiłam, znaczy Miś mi robił hehe... w niektórych miejscach trochę nie wybarwiło, więc wyszły trochę ciemniejsze plamki :P ale co tam 🤪 może nikt nie zauważy 😁 ogólne myślę, że na blond to każdy rudy wyjdzie marchewkowy. Kiedyś używałam coś z Garniera, kolor miedź i był ciemniejszy 😁 ale też na ciemniejsze kładłam. Ogólnie to mnie dziś naszło na to, żeby zabrać się za siebie i w końcu zamówiłam sobie kolczyk do wargi, bo ostatni zgubiłam. Tak, tak zakręcona jestem 😁
A co do wyglądu to ja na razie słyszę, że ciąża mi służy i dobrze wyglądam, bo przytyłam (8kg). Ale tak mówią Ci co wiedzą, że w ciąży jestem. Ci co nie wiedzą są zdziwienie, że brzuszka nie ma. Ja osobiście widzę, że się już zaokrąglił, zwłaszcza w tym tygodniu. A ogólnie czuję się jak słonik :PPP rudy słonik 😁DDD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie też wszystko ostatnio wkurza ;--) Co do ruchów to czuję je najbardziej ze wszystkich tygodni. Już nawet jak się rękę położy na brzuchu to można wyczuć ruchy ;-) Niestety mężuś nie miał jeszcze okazji być pokopanym, ale jutro kończy remont i wracam do domu. Nareszcie, u rodziców dobrze, ale tęsknię już za moim brzuchaczem ;-) (On mi dorównuje brzuchem, żeby mi smutno nie było ;-)) 😜. Powiedzcie mi czy malujecie paznokcie? Ja gdzieś przeczytałam, że w ciąży nie powinno się ich malować i tego nie robię, ale mam czasami ochotę położyć czerwony lakier, tak dla poprawy humoru ;-) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Henna jest chyba nieszkodliwa. Ale sama nie stosuje, więc nie chcę się mądrzyć. Emka ja już mam 10kg na plusie ;-) Wyglądam jak kuleczka, jestem dość niska i śmiesznie wyglądam z brzusiem takim ogromnym, reszta idzie w uda i tyłeczek, oj będzie co gubić po porodzie. Ale odkąd jestem na tej cukrzycowej diecie to na razie nie tyję, więc jest szansa, że za dużo już nie przytyję 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej hej marcóweczki 🙂
szukałam tego marca i w końcu znalazłam, chociaż mój termin porodu jest ciekawy- jakoś 28.02-01.03, to bardzo bym chciała urodzić w marcu 😉
Niunia masz brzuszek typowy na chłopaka 🙂, też bym tak chciała, bo mi to poszło raczej na boczki 😜 przytyłam już 11 kg i wyglądam jak kluska. Po mnie nie było widać do 4 mis. a dopiero teraz rozrastam się do przodu 🙂 co do uwag na temat brzucha to u mnie padają miłe komentarze od koleżanek, które mają już dzieciaczki, w sumie tylko raz spotkałam się z niemiłą uwagą, no i w pracy koledzy czasami za długo patrzą 😁 ogólnie to śmieje się z tego jak ludzie różnie reagują, dlatego Maja rzuć w stronę teścia jakiś uszczypliwy żarcik na te jego uwagi, bo chłop nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, że robi ci przykrość.

Co do farbowania włosów, tyle się nasłuchalam, ze nie można w ciąży a tym bardziej po 20 tc, że już z tego wszystkiego zgłupiałam, wiem tylko, ze najlepiej u fryzjera, bo ma dobre farby i zawsze doradzi, albo można zastosować szampon koloryzujący lub farbę ziołową 😮 te z amoniakiem nie wskazane, bo może wyjść inny kolor od spodziewanego.

P.S. Nie wiem co się dzieje, jest już 23:50 a mi się spać nie chce, to chyba po tej dzisiejszej glukozie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja sie nie przejmuje, bo wiem, ze on tak dla zartow..Tez slysze od ludzi, ze ciaza mi sluzy itd ale ja bym chciala, zeby inny nie fascynowali sie tym bardziej ode mnie..Ja bardzo sie ciesze, ze jestem w ciazy i z brzuszka. Ale jak ktos (oprocz mojego meza) mnie dotyka po brzuchu to wariuje!!! Wydaje mi sie, ze ludzie powinni pytac a nie pchac rece na brzuch i go glaskac bez pytania..
Haha jakos tak mnie naszlo...
Jesli chodzi o sen to ja mam problemy z zasnieciem kazdego dnia a potem spie do poludnia :/
A dzisiaj wyszlam sobie ze znajomymi sie spotkac i dopiero wrocilam..Sama sie dziwie, ze dalam rade tak dlugo wytrzymac..
Zmykam do spania..Do jutra 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o farbowanie włosów to ja na czas ciąży wybrałam szampon koloryzujący kolor się trzyma niby do 28 myć, a zatem całkiem przyzwoicie - farba trwała też czasem blaknie no i odrosty... W ostatnim czasie włosy rosną mi szybciej 😉
Paznokcie maluję, dodaję im w ten sposób"świeżości" 😜 Z tego co wiem henna nie jest szkodliwa, uważać zaś należy z różnymi balsamami... .
Brzuszek mam już "z przodu" i jestem z niego wielce dumna 😎 Jeśli chodzi o reakcje: najbardziej irytuje mnie nadopiekuńczość Mamy, czy Babci, na szczęści mieszkamy w innych miastach, ale telefony kilka razy dziennie 🤢 Co do znajomych to doskonale wiedzą, że wpierw muszą zapytać, czy mogą dotknąć brzusia, inaczej... 😠

Cieszę się , iż nasz wątek marcowy sie kręci.
Niunia dobrze, że wracasz już do domu, pewnie się pozytywnie zdziwisz efektem remontu 🙂

Pozdrawiam Was

PS
Zauważam ostatnio coraz więcej kobiet w ciąży....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej u mnie w pracy 5 ciężarówek chodzi ;-). Co do powrotu do domu to już się nie mogę doczekać, już tydzień męża nie widziałam, ale o 16 już tam będę. A ten mój synuś cały czas baraszkuje w brzusiu. Bardzo często nie śpi w ciągu dnia ;-) Wcześniej tylko wieczorami się ruszał. Mnie też po brzuchu macają, nawet mnie to za bardzo nie wkurza. Koleżanka się starała długo o dzidziusia i w końcu mnie wymacała i jest w 8 tygodniu, nie wierzę w takie "cuda", ale Ja też przed zajściem w ciążę macałam brzuch innej koleżanki ;-). A jak dzisiejsze samopoczucie?, mi dziś lepiej, pewnie dlatego, że wracam do domu, tylko mi smutno, bo od tygodnia śpię z pieskiem moich rodziców, a jestem w Niej zakochana i będę tęsknić, za Naszym nocnym przytulaniem ;-) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój mąż też w tym tygodniu będzie moim fryzjerem ;-) Zawsze się z Niego śmieję, bo on jest łysy, a jak mi farbuje włosy to później je układa lokówką, a wkłada w to tyle serca, że aż śmiesznie wygląda. Chyba mu brakuje jego włosów dlatego tak dba o moje. Nawet czasami sam mówi "Kochanie czas na farbowanie" Dobrze mieć takiego domowego fryzjera i to za darmo ;-). Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam,
mam do sprzedania karuzelkę Tiny Love "Wyspa marzeń" w bardzo dobrym stanie. Z pilotem, 4 muzyczki, regulowana głośność. Hania ją uwielbiała. Niestety już sięga rączkami i niechce aby ją popsuła. Można odebrać w Warszawie lub wyślę.


kontakt [email protected]

Taka 🙂
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://merlin.pl/Karuzela-Wyspa-marzen_Tiny-Love,images_big,5,TL1300800460.jpg&imgrefurl=http://merlin.pl/Karuzela-Wyspa-marzen_Tiny-Love/browse/product/206,642191.html&usg=__PbTANwe0nkidewifMJ_5XJ7sypc=&h=410&w=371&sz=22&hl=pl&start=0&sig2=b0LZ-ajBpntZiq0Uv4SkMg&zoom=1&tbnid=RahTM_xq8qUZVM:&tbnh=110&tbnw=95&ei=LzPqTK71EcOEOvbG3JIK&prev=/images%3Fq%3Dkaruzelka%2Btiny%2Blove%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rlz%3D1T4SMSN_pl___PL387%26biw%3D1003%26bih%3D354%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=250&oei=LzPqTK71EcOEOvbG3JIK&esq=1&page=1&ndsp=13&ved=1t:429,r:0,s:0&tx=53&ty=56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niunia a jak remont? Spodobał Ci się? My powoli też urządzamy już pokoik naszej Małej. W IKEI zaopatrzyliśmy się już w wanienkę i kilka rzeczy użytkowych: kocyki, śpiworki, prześcieradełka... - ceny mają dosyć konkurencyjne.Poza tym kilka ciuszków w Pepco - dziś będę to prała, bo wszystko tak wolno schnie...

Jejku, jak ten czas leci a jednocześnie tak wolno-od niedzieli juz Adwent, potem święta i solidne odliczanie. Tak bardzo nie mogę się już doczekać.

Trzymajcie się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gerda, remont super, mąż zrobił mi niespodziankę i podłogi wymienił, wstawił drzwi między pokojami, zrobił ogrzewanie do pokoiku Pawełka (nie mieliśmy wcześniej w tym pokoju ogrzewania, bo mamy tylko kominek) Narobił się chłopina, lecz niestety nie zdążył wszystkiego posprzątać i od wczoraj pomału ścieram sobie kurze z mebli ;-) Niedługo jedziemy po łóżeczko i już się nie mogę do tego doczekać. Wtedy to już tylko Pawełka będzie brakowało w tym pokoju ;-) Powiem Wam, że nie mogę się już doczekać świąt, mam taką ochotę już ozdobić dom różnymi świecidełkami i bombkami. Za parę lat będziemy miały małych pomagierów do ubierania choinki ;-) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 🙂 Jak się czujecie? Mam pytanie co do wysokości macicy... Gdzieś przeczytałam, że macica unosi się średnio 1 cm na tydzień, Ja miałam wizytę w 20 tc, wysokości macicy od kości łonowej 17 cm a dzisiaj 24 tydz 24cm... Sama nie wiem już co myśleć, a jak u was z tymi pomiarami? 🙂 Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak wygląda to u mnie w centymetrach, jednakże kopniaczki wyczuwalne są już dosyć wysoko i na pewno jest to ok 3 cm nad pępkiem(jak nie więcej). Podczas badania nawet, które ostatnio było w 22 t.c. macica już była właśnie nad pępkiem, a zatem teraz tylko wzwyż 🙂 Dopiero przed samym porodem sie obniży, tzn jakieś 2-3 tyg przed 😁

A co do "klimatu świąt"-tak ja też jestem już pod wrazeniem, może bardziej z uwagi na sam fakt BOŻEGO NARODZENIA niz tych wszystkich gadżetów, ale racja- kolejne święta już w towarzystwie naszych maleństw "na zewnątrz" 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, coś mi się ostatnio forum nie chciało otworzyć, więc miałam dziś co poczytać.
Co do Świąt to ja też już zaczęłam myśleć o prezentach i dziś wzięłam się za robienie gwiazdek na choinkę. Mam plan ubrać drzewko w ozdoby zrobione przeze mnie. Dopada mnie nuda i powoli nie wiem czym mam się zająć... okropne uczucie.
Pokoik dla Antosia na razie został opróżniony, a niedługo Miś będzie malował. Łóżeczko już mam zaklepane i w sumie tylko tyle. Jakoś poza tym o niczym nie myślałam, bo nie chcę znów sprzeczek, że jeszcze mnóstwo czasu... dlatego lepiej ustąpić...
Za tydzień za to idę do lekarza i do szkoły rodzenia. U mnie w mieście jest za cegiełkę przy Caritasie. Spotkania raz w tygodniu po 45 minut. Jest przewidywanych 8 takich spotkań. Nie wiem czy mało to czy dużo. Chyba mało, bo w Łodzi w jakiejś płatnej szkole są spotkania przez 8 tygodni, po dwa razy w tygodniu po 3-4 godziny.
A u Was jak z tymi szkołami to wygląda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć, Ja dziś dzwoniłam do szkoły rodzenia i za tydzień idę. Będzie to trwało 5 tygodni, po dwa spotkania godzinne (wykład i ćwiczenia). Nie mogę się już doczekać, tym bardziej, że liczę na to, iż ćwiczenia zmniejszą mój ból w krzyżu, który ostatnio jest nie do zniesienia ;-( Jest coraz gorzej, nie mogę nawet za daleko chodzić bo zaraz umieram z bólu ;-( Masakra. Ostatnio oglądałam super film na VodOnet "Życie przed życiem", super polecam, jest o bobasku w brzuchu http://vod.onet.pl/zycie-przed-zyciem,5782,film.html obejrzyjcie koniecznie ;-) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
Ja też przez ostatnie dni nie mogłam wejść na stronkę.
Ja z mężem również oglądaliśmy ten filmik jest naprawde genialny. Już go wcześniej oglądałam w telewizji ale to było dawno temu.
Niunia 26 zazdroszcze Ci że jesteś już w domku po remoncie, ja to jeszcze musze czekać co najmniej dwa tygodnie, a już w domu mnie nie ma od trzech, przez ten remont. Ostatnio byłam tylko na chwilkę zobaczyć postępy, pokój dla malutkiej już prawie gotowy, aż się wzruszyłam jak go zobaczyłam. Nie mogę się doczekać jak juz bede mogła wstawić tam łóżeczko, narazie stoi w piwnicy i czeka na koniec remontu.
W piątek mam obronę i już zaczynam się stresować, niby to tylko formalność ale jednak stresik jest.
Pozdrawiam pa!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
EdytaS napisał(a):
Hej!
Ja też przez ostatnie dni nie mogłam wejść na stronkę.
Ja z mężem również oglądaliśmy ten filmik jest naprawde genialny. Już go wcześniej oglądałam w telewizji ale to było dawno temu.
Niunia 26 zazdroszcze Ci że jesteś już w domku po remoncie, ja to jeszcze musze czekać co najmniej dwa tygodnie, a już w domu mnie nie ma od trzech, przez ten remont. Ostatnio byłam tylko na chwilkę zobaczyć postępy, pokój dla malutkiej już prawie gotowy, aż się wzruszyłam jak go zobaczyłam. Nie mogę się doczekać jak juz bede mogła wstawić tam łóżeczko, narazie stoi w piwnicy i czeka na koniec remontu.
W piątek mam obronę i już zaczynam się stresować, niby to tylko formalność ale jednak stresik jest.
Pozdrawiam pa!


Ja tylko odliczałam dni, kiedy wrócę do domu, wiesz wszędzie dobrze, ale z mężusiem najlepiej ;-). Trzymam za Ciebie kciuki, Ja trzy tygodnie temu się obroniłam, też się stresowałam, ale było ok. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...